tzn,,,forum czytam śledzę itd... ale zapomniałem hasła i nie mogłem go coś odzyskać :-)
W międzyczasie narciarskie wycieczki jednak były a i na rozpoczęcie sezonu Moena już zarezerwowana...
Jak co roku.... żona szuka nowych kozaków a ja czegoś z natury bardziej sprzętowego...
choć.. nie ukrywam że kobita w samych kozakach tez fajnie wygląda... :-)
Obecnie moja wisząca w garażu i czekająca na swoją kolej na stole serwisowym kolekcja wygląda następująco
Voelkl :
- Racetiger SL - 165 cm
- Racetiger RC psi - 175 cm
- Racetiger GS uvo - 185 cm
kolekcja zatem wydaje się dosyć uniwersalna... ale jednak głównie pod przygotowane trasy...
SLki jednak kończą swój żywot i nie wiem czy krawędzi starczy na ten rok bo zostało doprawdy minimalnie... pozatym od ub roku jeździ na nich junior więc trudno mi je liczyć..
Może się nawet okazać że pójdą dokonać żywota jako ozdabiacz ścian a młodego przesadzę na RC bo coś mu się urosło i dchodzi do 178 cm więc narty byłyby w sam raz...
Ja natomiast rozglądam się za czymś uniwersalniejszym...Nie mylić z czymś co można nazwać "niewymagającym" bo wychodze z założenia że jak narta niewiele wymaga to i człowiek mniej się stara a bylejakość szybko wchodzi w nawyk....
Od razu zaznaczam że ograniczam się do Voelkla...
z prostej przyczyny - mniej do rozpatrywania.... Za duży wybór to więcej problemów...
trochę jak z samochodami... jak zmieniam i zakłądam że i tak będzie to subaru to przynajmniej mam 95 % mniej do oglądania i rozpatrywania :-)
od 20 lat voelkle mi dobrze leżą i po co to zmieniać :-)
i tak...
V-Werks Code - model 14/15 - 176 cm.... są ostro przecenione
v-Werks RTM - model 14/15 -171 / 176 też dobrze przecenione
stosunkowo mało opinii o tych nartach ale to może być spowodowane ceną...bo nówki kosztują ponad 5k co jest jednak dosyć oszałamiające :-D
druga grupa
Racetiger SC Uvo - tutaj chyba w okolicach 170 jeśli miałaby robić za slalomkę i coś uniwersalnego..
Racetiger SC Efficiency - nie wiem czy jest to ta sama narta bo nie do końca znalazłem info
no i ostatnia
RTM 84
Code Speedwall S Uvo
przyznam szczerze że nie bardzo wiem jaka długość....
Generalnie poszukuję pary nart takich... hmmm na nieco gorsze warunki... w ub. roku trafiłem na kilka dni gdzie sypało... pod koniec sezonu mocno grzało i po 14 było już dosyć słabo..
Mówiąc oględnie - GS`y nie do końca się wtedy sprawdzały :-) :-)
Czasem zresztą chce się neico zboczyć ze szlaku i przelecieć gdzieś obok w puchu itd...
grupa druga jest chyba jednak pod przygotowane stoki... jest chyba dosyć uniwersalna... ale jednak na trasie..
Any idea ?
Zwróć uwagę, że:
SL już praktycznie nie masz - brak krwędzi
RC już praktycznie nie masz - anektowane przez syna.
Pozostały Ci tylko GS.
A szukasz wśród nart mniej lub bardziej zbliżonych do GS - tylko poszerzonych.
Moja propozycja Cię zaskoczy...
Jeśli lubisz także krótkie skręty i Ci się one totalnie nie znudziły kup dobrą slalomkę - nie SC tylko SL.
Tadeusz - wiem, ze jestes rozsadnym czlowiekiem i wiem, ze Harpia I Niko znaja/li sie na rzeczy - problem tylko taki, ze ich wiedza jest waska i zorientowana w pewnym tunelowym widzeniu narciarstwa - np Niko nawet nie mial narty nowoczesnej na nogach. A Harpia widzi tylko SL-y (co wcale mi nie przeszkadza uwazac Go za eksperta w tej WASKIEJ specjalnosci). Wiec te Ich opinie nt narty z rockerem maja wartosc ZEROWA. Tak wiec Twoj argument jest chybiony. KOlega, tak jak ja, po prostu jest sfrustrowany domowymi mistrzami zarowno kierownicy jak i nart. I to jest zrozumiale i oczywiste.
Ale Oni zawsze podkreślali / podkreślają, że ich negatywna opinia dotyczy tylko nart typowo trasowych.
Żeby nie pisać za kogoś, napiszę jak ja to rozumiem.
W nartach poza trasy rocker jest oczywistością.
W nartach AM, którymi często trzeba jechać po głębokim śniegu, rocker też jest OK (np. kultowy RTM 84)
W nartach typowo trasowych jest marketingowym zabiegiem.
Dlaczego tak uważam? Od zeszłego sezonu jestem szczęśliwym posiadaczem doskonałych nart Dynastar CR 74 pro.
One mają tip rocker. To znaczy jak ktoś wie, że mają to go zobaczy.
A w jeździe mimo, że wiem, że on jest, to za żadne skarby tego nie odczuwam.
Jestem absolutnie przekonany, że gdyby firma zrobiła identyczne narty bez tego tip rockera, i przeprowadzono by badania podczas jazdy - jedna narta bez a druga z rockerem, to nikt by nie rozpoznał która jest która. . Ani zwolennicy ani przeciwnicy rockera.
Powtórzę jeszcze raz, czytałem wyniki testów, w których na płycie poślizgowej, kierowcy z wyłączonym ABSem udawało niekiedy się zaledwie zbliżyć do auta z ABSem włączonym.
2.
Mowa oczywiście o aucie współczesnym, nie sprzed 20 lat
Pozdr
Marcin
AD 1.
Już chciałem się poddać na całej linii, w końcu z faktami się nie dyskutuje, gdy uświadomiłem sobie taką rzecz:
A czy Ci testowani kierowcy przez ostatnie 5 lat jeździli tylko i wyłącznie bez ABSu (patrz tekst o hamowaniu odruchów warunkowych), czy całe życie jeździli z ABSem???? .
Bo jeśli to drugie, to eksperyment udowadnia, że jak ktoś nie umie jeździć bez ABSu, to po jego wyłączeniu jest bezradny jak dziecko... Tylko tyle...
AD 2.
To jest może wyjaśnienie mojego sceptycyzmu. Konstrukcja ABSu z którym jeżdżę ma na pewno sporo ponad 20 lat...
Tadek.
PS. Żeby nie było. ABS, ESP i inne tego typu patenty to wspaniałe wynalazki. Nie mam najmniejszego zamiaru ich wyłączać w swoim samochodzie.
Przez kilkadziesiąt milionów lat naszej ewolucji głównymi składnikami pożywienia były owoce i warzywa (korzonki, liście, łyko, nasiona traw - ale całe jak leci, itp.), okraszone od czasu do czasu mięsem i rybami. I do takiego pożywienia jesteśmy najlepiej przystosowani, choć jako wszystkożercy możemy jeść co popadnie nieraz z całkiem niezłym skutkiem (np. Inuici). Ale jak już możemy wybierać, to rezygnacja z warzyw i owoców nie jest dobrym pomysłem.
Do tego co napisał Jark dodam: całkowity brak warzyw i owoców - czyli oprócz braku witamin (o których pisał Jark) totalny brak błonnika, niedobór soli mineralnych, przeciwutleniaczy.
To jest ścisła, oficjalna współpraca ze stadionem. Przemek Grzenia i Bartek Kwiek robią we Wrocławiu fantastyczną robotę. Kogo z Wrocka nie będzie w weekend na Wrocławskiej Lidze Inline Alpine ten trąba!! A przyjść każdy, kto ma: rolki, kask (może być rowerowy), kije z gardami i nagolenniki.
Chcecie wiedzieć więcej - piszcie maila do Przemka (podam na priv).
Nic się nie zmieniło z terminami Warszawskimi? Pojutrze (w środę) zawody???
Chyba muszę tu częściej zaglądać! Bardzo dziękuję ci Mitku za tak miłe słowa. Postaramy się nie dać plamy. Jedzie nas 15-stka i myślę, że warto wszystkich wymienić, w końcu zapisują się w historii jako pierwsi Polacy, biorący udział w zawodach Pucharu Świata:
Panie:
Agnieszka Marczak
Aleksandra Mioduszewska
Agata Kurowska
Magdalena Kurowska
Panowie:
Antoni Zalewski
Wojciech Kurzawa
Marcin Kurowski
Marcin Kapuściński
Paweł Norwa
Piotr Norwa
Mateusz Pohoryles
Jacek Mieszczak
Bogusław Topolski
Klet Gozdecki
Dziewczynki (start w Pucharze Czech):
Iga Bartkowska
Zaktualizowaliśmy kalendarz Warszawskiej Ligi Inline Alpine. Powód - oczywiście nasz niespodziewany jeszcze niedawno wyjazd do Czech. Zawody (i treningi) weekendowe odbywają się zwykle w godzinach 10-12, zaś te "śródtygodniowe" - 19-21. Najlepiej śledzić fanpage Ligi: https://www.facebook...ainlinealpine.
Noooooooooooooo toście mi pomogli - Neonówka. Chyba sam będę musiał sobie odpowiedzieć w lutym
Żeby pomóc w taki sposób, na jaki liczyłeś, trzeba by na tych nartach jeździć. Tak się pewnie złożyło, że nikt z czytających forum w sezonie ogórkowym, na nich nie jeździł więc jakim cudem ma Ci opisać własne wrażenia z jazdy...
Zresztą wiele osób wyznaje zasadę, że jak ktoś kupił narty i nie może już ich wymienić, to mu się pisze: "to są bardzo dobre narty, ba - najlepsze na świecie - bo Twoje!!!! I tego się trzymaj. A jakie te nartysą naprawdę, przekonasz się osobiście już w zimie. Opinie innych mogą być zupełnie różne od Twoich odczuć.
Pozwolę sobie przypomnieć pierwsze zdanie z pierwszego postu w wątku - kluczowy fragment pogrubiłem.
Zapraszam do zabawy - stworzenia małej bazy danych rzeczywistego nachylenia stoków - tras narciarskich w ich najbardziej stromym miejscu. ...
Dla mnie jazda na nartach to wspaniała zabawa. W całości i w szczegółach.
Jak sobie przypomnę i mierzę nachylenie stoku też się bawię. Taki miły dodatek do innych większych radości z nart...
Pozdrawiam serdecznie.
Tadek
PS.
W pierwszym poście jest też zrzut ekranu z klinometrem (pierwsze koło od prawej). Działa tak jak hipotetyczna waserwaga w kijku. Nie trzeba ich przerabiać. Klinometr już jest.
Trudno znaleźć (przynajmniej w Polsce) alpinistę, który by nie zaczynał w skałkach. Także praktycznie wszyscy częściej lub rzadziej trenują w hali na sztucznej ściance. A przecież skałki to tylko namiastka prawdziwych gór, a sztuczna ścianka to namiastka namiastki.
Halę narciarską porównał bym do skałek, a taśmę do sztucznej ścianki. Wiem, wszelkie analogie nie są do końca rozsądne. Wspinaczka nawet na sztucznej ściance jest wspinaczką. Jazda na taśmie nie do końca jest jazdą na nartach.
Mimo tych zastrzeżeń, uważam, że jazda w hali na śniegu w sposób oczywisty pomaga w opanowaniu, poprawieniu czy przypomnieniu techniki. I to nie tylko na poziomie początkującego jak napisał Alfred, ale także nawet na poziomie PŚ.
W hali jeździłem, na taśmie nie.
Ale z filmów Jaczz wynika, że nawet na taśmie można się sporo nauczyć. Na razie nie wiemy tylko, czy to była nauka jazdy tylko na taśmie, czy jazdy na nartach (na śniegu)... mimo że bez śniegu i góry.
Nie wiem czy jasno napisałem...
Inaczej - Jaczz, czy to czego nauczyłeś się na taśmie, potem umiałeś na śniegu??? Napisz coś na ten temat.
Nie "ukrytej", a "zakrytej" Mala roznica, ale jednak jest. Wieczorem postaram sie znalezc jakis konkretny cytat we wspomnianym przewodniku.
Zgadzam sie, ze okreslenie "przepascistosc" najlepiej oddaje znaczenie pojecia "ekspozycja" (oczywiscie gorskie znaczenie, a nie np. fotograficzne) i jest zrozumiale bez obszernego definiowania.
Określenie przepaścistość jest bardzo dobre,
Jak ktoś by chciał koniecznie definiować "ekspozycję", to mam na to prywatną definicję, sprawdzoną na świeżakach:
RTM`y ...a może jednak coś innego
w Dobór NART
Napisano
Rocker- come back
w Dobór NART
Napisano
Rocker- come back
w Dobór NART
Napisano
Co znaczy kultowa miejscówka? Które miejscówki są kultowe?
w Hyde Park
Napisano
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Odżywianie
w Zdrowie
Napisano
Ale tylko we wtorek!!! Aaaa, przegapiłem, że w czwartek jeszcze płatki owsiane. A pozostałe 5 dni tygodnia?
Mam świetną nazwę dla tej diety: "Z zaparciami za pan brat".
Tadek.
Odżywianie
w Zdrowie
Napisano
Odżywianie
w Zdrowie
Napisano
Do tego co napisał Jark dodam: całkowity brak warzyw i owoców - czyli oprócz braku witamin (o których pisał Jark) totalny brak błonnika, niedobór soli mineralnych, przeciwutleniaczy.
Tadek
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
No to pierwsze zawody zaliczone.
Także pierwszy kontakt z tyczkami w jeździe na rolkach. Łatwo nie jest, ale zabawa wspaniała co widać na fotografiach...
Więcej pod tym adresem:
https://www.facebook...igainlinealpine
Tadek
Załączone miniatury
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Serdeczne gratulacje dla całej ekipy!
Brawo!!!
Czekamy na więcej filmów i fotografie...
Tadek
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Inline Alpine - sezon 2015
w Narciarstwo
Napisano
Lawiny - temat zbiorczy
w Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Napisano
To nie żaden królik, tylko zając bielak.
Tadek
wielka prośba o dobór nart volkl, fischer
w Dobór NART
Napisano
Na Twoim miejscu (poziom, waga, preferencje) nie zastanawiał bym się nawet sekundy i brał Volkl Racetiger SC UVO 170 cm.
Tadek
Atomic Nomad (S) Magnet
w Dobór NART
Napisano
Heliski 2016
w Freeride / Freeskiing / Heliskiing
Napisano
Przytrasowe off piste na Kaunertalu
w Freeride / Freeskiing / Heliskiing
Napisano
Wiesiek, bój się Boga! Na nartach po asfalcie?!?!
Tadek
Rzeczywiste nachylenie stoków - pomiary klinometrem!!!
w Narciarstwo
Napisano
Pozwolę sobie przypomnieć pierwsze zdanie z pierwszego postu w wątku - kluczowy fragment pogrubiłem.
Niekończące się stoki-całoroczny stok w hali
w Narciarstwo
Napisano
Niekończące się stoki-całoroczny stok w hali
w Narciarstwo
Napisano
Trudno znaleźć (przynajmniej w Polsce) alpinistę, który by nie zaczynał w skałkach. Także praktycznie wszyscy częściej lub rzadziej trenują w hali na sztucznej ściance. A przecież skałki to tylko namiastka prawdziwych gór, a sztuczna ścianka to namiastka namiastki.
Halę narciarską porównał bym do skałek, a taśmę do sztucznej ścianki. Wiem, wszelkie analogie nie są do końca rozsądne. Wspinaczka nawet na sztucznej ściance jest wspinaczką. Jazda na taśmie nie do końca jest jazdą na nartach.
Mimo tych zastrzeżeń, uważam, że jazda w hali na śniegu w sposób oczywisty pomaga w opanowaniu, poprawieniu czy przypomnieniu techniki. I to nie tylko na poziomie początkującego jak napisał Alfred, ale także nawet na poziomie PŚ.
W hali jeździłem, na taśmie nie.
Ale z filmów Jaczz wynika, że nawet na taśmie można się sporo nauczyć. Na razie nie wiemy tylko, czy to była nauka jazdy tylko na taśmie, czy jazdy na nartach (na śniegu)... mimo że bez śniegu i góry.
Nie wiem czy jasno napisałem...
Inaczej - Jaczz, czy to czego nauczyłeś się na taśmie, potem umiałeś na śniegu??? Napisz coś na ten temat.
Tadek
Rzeczywiste nachylenie stoków - pomiary klinometrem!!!
w Narciarstwo
Napisano
Jasna Chopok
w Słowacja
Napisano
Będę jeździł na Chopoku od czwartku do soboty.
Jak by ktoś się chciał spotkać to zapraszam na PW
Tadek
Skala trudności zjazdów
w Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Napisano
Przeglądaj
Cała aktywność