
MarioJ
Members-
Liczba zawartości
2 257 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Zawartość dodana przez MarioJ
-
Relacja z Ischgl tutaj http://www.skiforum....odnim/?p=483708
-
II i III dzień 09-10.03 - Samnaun-Ischgl - część szwajcarsko-austriacka - wysokości od 1400m do 2900m Ischgl jest ośrodkiem na najwyższym poziomie. Jak dla mnie jest to miejsce porównywalne z najlepszymi francuskimi miejscami typu La Plagne, Val d'Isere. Alpejska skalista sceneria, różnorodność tras, różnorodność gór, wiele grzbietów, piękne widoki, super infrastruktura. Ośrodek który podoba się wszystkim. Jedyne "drobne" wady to: drogie karnety, sporo ludzi co powoduje że najlepiej jeździć zgodnie z wypracowaną strategią JurkaByd. Zaczynaliśmy od rozgrzewki każdego dnia: I wyjazd wagonikiem z Samnaun. Jechaliśmy pierwszym wjazdem o 8 rano. 2/3 ludzi w pierwszym wagoniku to ludzie bez nart - pracownicy kolejnych wyciągów i restauracji, a tylko 1/3 to narciarze. Piękne widoki: Piękne trasy: Nową atrakcją jest przejazd wagonem Piz Val Grondabahn i trasa 42. Wagonik jest bardzo ładny, w środku specjalne trzymaki do zawieszenia nart. W jednym miejscu spotkałem taką małą gondolkę z mapami w wielu wersjach językowych, przygotowana była również wersja polska ale się skończyła. I powrót do Samnaun długą widokową trasą nr 80. W drugim dniu ciekawostką było zejście lawin nad trasą nr 7. Wzdłuż trasy idzie stromy grzbiet o przewyższeniu do 1000m. Stamtąd oderwał się śnieg (operacja słońcem) i zeszła lawina śnieżno-ziemna. Dolna część trasy 7 została zamknięta, śnieg wdarł się lekko na trasę. Dla mnie (i nie tylko) najlepsze trasy to nr 4, 5 i 7. Tam warto się udać dopiero po godzinie 12, kiedy tłum z hoteli w Ischgl już się przewali i wiedzie na górę. Warto się przejechać orczykiem B4 który idzie po wysokiej grani, piękne widoki kosztowane w spokojnej atmosferze przyrody Czerwona trasa 70 jest też godna uwagi ze względu na urozmaicenie terenowe, dużo garbów w różne strony, fajna zabawa kompensacji na dużej prędkości, ale warunek że nie może być zbyt tłoczno. Generalnie warunki w Nauders i Ischgl wspaniałe. W końcu mogłem tego sezonu pojeździć po naturalnym śniegu w naprawdę zimowej scenerii.
-
Kontynuując relacje Wujota z małych i dużych ośrodków, napiszę parę wrażeń z wyjazdu z całkiem podobnego busa Głównie pokazuję jakie są aktualnie warunki w Tyrolu Zachodnim i parę ciekawostek. I dzień 08.03 - Nauders część austriacka - wysokości od 1400 do 2700 Warunki śniegowe na trasach super, w większości śnieg naturalny. Piękna czarna trasa nr 6 przy orczyku, bardziej czerwono-czarna. Bardzo długa czerwona trasa nr 3+1 o długości jakieś 6-7km. Nie jeździliśmy za bardzo w części najbardziej wysuniętej przy krześle C, były tam gorsze warunki, mniej śniegu (wytopione przez słońce), np. nierówne uskoki na twardym lodowym sztruksie. Dookoła tras piękne otoczenie wysokich gór pokrytych śniegiem. Na dole od parkingu w stronę granicy włoskiej roztaczają się liczne tereny narciarstwa biegowego, nadal dostępne, choć miejscami już było widać przetopy do ziemi. I dzień 08.03 - Schoneben Belpiano część włoska - wysokości od 1500 do 2500 Z Nauders do Belpiano przejazd skibusem w środku dnia, jedzie jakieś 10 min. Jurek wepchnął mnie i bartasa do busa w ostatniej chwili i nawet nie było jak dyskutować. Po drodze jezioro skute lodem, na którym bawią się liczni kitesurferzy w wersji ski i snowboard. Na zdjęciu widać tylko jednego z małym czerwonym latawcem, robiłem zdjęcie w drodze powrotnej, wcześniej było ich ze dwudziestu. W części włoskiej dwa duże i szerokie niebieskie boiska z dwoma szybkimi wyciągami. Na początku przywitała nas kolejka w tych miejscach, więc szybko przeskoczyliśmy na dalsze krzesła przy trasach czarnych, gdzie było trochę ludzi ale już bez tragicznych kolejek. Tam było już lepiej, urozmaicone nachylenie, zakręty, ciekawie na kilka zjazdów, i również piękne widoki dookoła, warunki śniegowe takie sobie sypki śnieg odsłaniający twarde lodowate połacie. Tylko cieplej bo nachylenie stoków bardziej południowe. Po kilku zjazdach zrobiło się nudno i klops co tu robić, do powrotnego busa zostało 2h. Więc przerwa na kawę i nie pozostało nic innego jak wziąć się za łeb na niebieskich boiskach. Tak też zrobiliśmy, kolejki się zmniejszyły do akceptowalnych rozmiarów. Niebieskie trasy okazały się bardzo przyjemne, trochę fajnych garbów i bardzo duża szerokość umożliwiły miłą zabawę na dużych prędkościach. W międzyczasie poćwiczyłem jeszcze skoki w bardzo dobrze przygotowanym snowparku. W sumie więc nudno nie było, a na zakończenie pierwszego dnia niebieskie trasy okazały się całkiem przyjemnym finiszem włoskiej części. Atrakcje dla dzieci: Warunków offpiste niestety nie było za bardzo. Wszystko co dostępne z poziomu wyciągów, zjeżdżone dookoła, stwardniałe i chropowate. A na trasach słońce, słońce, słońce ... P.S. Pozdrowienie dla wszystkich uczestników i podziękowania dla Bus-Mastera :-) W sprawie zdjęć grupowych, proszę posta na priv. cdn...
-
Ciekawe w tym wszystkim jest to że mimo braku opadów w tym sezonie jest plan kilku dużych inwestycji. Wcześniej się mówiło że jak jest słaba zima, to inwestycji narciarskich nie będzie bo inwestor nie widzi szans zwrócenia się kosztów. Dzisiaj przykład takiej Białki czy Dwóch Dolin pokazuje że da się wyprodukować w Polsce pół metra sztucznego śniegu i sezon mimo braku naturalnego opadu jest dla stacji dochodowy. Wniosek dla inwestorów w Polsce: najpierw wydajny system naśnieżania.
-
I jeszcze link do projektu areny http://www.gazetakra...zacja,id,t.html
-
I kolejny duży news tego słabego sezonu. Polskie Koleje Linowe rozbudują górną i dolną stację na Gubałówce, poprowadzą też 3 nowe trasy narciarskie. Inwestycja kosztować będzie 100 milionów złotych. http://www.tygodnikp...rona=1&id=22190
-
ja do tego bym dodał e) tygodniowe wyjazdy szkoleniowe w grupach dla wielu osób punkty a i d są niedostępne, bo brak takiego towarzystwa, w porównaniu z punktem c propozycja e wychodzi bardziej korzystnie finansowo: i jest fajna towarzysko, chodzi mi o wyjazdy gdzie przez 3-6 dni grupa jeździ przez cały dzień z instruktorem, jest motywacja przez patrzenie na innych ludzi, jest dużo jazdy, i jest kontrola przez instruktora, ja uważam że od poziomu 3 do 7 to jest najlepszy i finansowo najbardziej korzystny sposób podnoszenia umiejętności
-
dokładnie, to jest najlepsza rada na koniec, z tej listy wybierz te które są dla Ciebie najładniejsze, narciarz na stoku powinien wyglądać dobrze ! i zapomnij o Atomic ... na zawsze, to ulubiona marka tygodniowych narciarzy, właścicieli bmw, mercedesów itp.
-
Kolego, trochę luzu, to jest forum a nie poradnia lekarska Dobór narty to nie jest wypisanie recepty w 20 min.
-
To tylko zależy od Twojej zasobności i możliwości urlopowych. Możesz robić 4 szkolenia w sezonie, a możesz jedno. Istotne jest aby sobie robić przekładki: raz szkolenie, raz jazda samodzielna. W jeździe samodzielnej świadomie utrwalasz to czego się nauczyłeś na szkoleniu, starasz się nie jeździć byle jak, sprawdzasz czego rzeczywiście się nauczyłeś. Przy okazji kosztujesz trochę frajdy, sam sobie wybierasz trasy, sam sobie dozujesz prędkość.
-
Nie zwracaj uwagę na bajery, to marketing, próba zaistnienia. Liczy się tylko narta z drewnianym rdzeniem, najlepiej budowa sandwich. Nic lepszego sztucznego do tej pory nie wymyślono Masz problem bo jest nuda na forum i jest szansa że każdy forumowy expert się tu wypowie. I kogo tu słuchać? Powiem Ci że na pewno nie słuchaj sprzedawców w sklepie Posłuchaj tego komu możesz zaufać
-
Niekoniecznie chodzi o indywidualne jeżdżenie z instruktorem. Raczej chodzi o szkolenia grupowe, to wcale nie jest takie kosmicznie drogie.
-
jak chcesz naprawdę dobrze jeździć, to sobie zaplanuj każdy sezon tak: jeden tydzień z instruktorem, jeden tydzień jazda własna i tak przez kilka lat ...
-
na tej trasie odbywają się treningi na tyczkach, być może jest ta trasa dodatkowo utwardzana, np. w weekendy jeździ tam szkoła Szafrańskiego
-
Dzięki za opinie, Chciałem właśnie dostać odzew od experta
-
Najbardziej rozczarowuje właśnie brak obniżki cenowej przy niepełnej ofercie tras (to drugie oczywiście jest w pełni zrozumiałe). Ja z tego powodu w tym roku omijam z daleka te nasze topowe ośrodki sudeckie.
-
Na fotkach widać pustki w DD, napisz jak było z kolejkami do wyciągów. W wielu ośrodkach tam na wschodzie jest jeszcze sztuczny śnieg na trasach. Cudem to bybyło gdybyś jeździł po śniegu naturalnym Ciekawi mnie ten ośrodek, może następne ferie.
-
Tłok na stoku, dużo ludzi - próba zdefiniowania
MarioJ odpowiedział felix11 → na temat → Narciarstwo
Fredo, powinieneś dostać zesłanie na stok na Alasce i zostać tam na zawsze Bez komputera. -
Ciekaw jestem jak im się to sprzedaje. Ile jest ludzi którzy kupią coś takiego na zasadzie pokazania się. Albo braku orientacji ile taki produkt bez napisu Soczi jest wart. 4F robi kasę przede wszystkim na taniej masówce, membrana max 5, produkty w cenach do 300zł. Te lepsze produkty są tylko po to, aby ubrać zawodników i reklamować swoje logo. Wygląda na bardzo skuteczną strategię sprzedaży.
-
Dla pasażerów też to jest świetne rozwiązanie. Np. po drodze stajemy na stacji na kawę, wychodzimy sobie wszyscy w miękkich botkach. W drodze powrotnej wpadamy do sklepu, super. Może być dobre dla instruktorów szkolących np. w Białce. W przerwach między lekcjami zrzucają szkielet w biurze i idą sobie gdzieś na kawę/obiad/ploty. To wszystko jednak jest tylko hipotetyczne super. Bo przecież, jak tutaj W.W. pisał, trzeba uważać bo podeszwa buta wewnętrznego się może zetrzeć ! A wejście w jakikolwiek śnieg spowoduje że wszystkie rowki się zatkają i tu się zaczyna największa kupa tego rozwiązania, jak już wielu innych zauważyło. Rowki zapewne mają umożliwić dobre spasowanie jednego buta z drugim, i przez to odpowiednie przełożenie siły na nartę. Bieżnik w takim bucie też jest niezbędny. Więc jakikolwiek zabrudzenie rowków od razu zmniejszy spasowanie i sterowność narty. Żeby wyczyścić te rowki porządnie, trzeba będzie zdjąć buta, na mrozie ! Narciarzu, czy widziałeś kiedyś kogoś aby zdejmował ciężkiego buta narciarskiego w celu wyczyszczenia podeszwy buta przed wpięciem się w wiązania ? Nie, bo wyczyszczenie ze śniegu płaskiej podeszwy buta da się zrobić bez jego zdejmowania, można to zrobić rękawicą, można o nartę, albo but o but. Wyczyszczenie rowków w bucie Dahu nie będzie możliwe bez jego zdjęcia. Generalnie jedną z największych wad narciarstwa jest ciężki, i nieprzyjemny but narciarski. Wielu rekreacyjnych narciarzy na to narzeka. But Dahu chce wyjść naprzeciw tym problemom. Tylko jak rozwiązać problem brudzenia się rowków ? Może jakaś wbudowana turbo nagrzewnica w podeszwę ?
-
Piękna puenta
-
Myślę że wiele osób oczekiwało wypowiedzi Wujota, mam nadzieję że narciarz70 pojedzie równie merytorycznie Nagrodę można traktować dopiero jako wyznacznik kierunku dla innych producentów i początek nowej drogi dla rynku zjazdowego. Produkt Dahu wygląda dopiero na pilotażową wersję, mam nadzieję że wersja 3 będzie godna swoich pieniędzy.
-
Stronie Śląskie - Stacja Narciarska Kamienica - Masyw Śnieżnika
MarioJ odpowiedział Administrator → na temat → Dolnośląskie
28 stycznia oficjalnie otwarto kolej linową w Kamienicy, relacja tv kłodzka a dzisiaj ruszyły trasy "Dzisiaj nasza kolej linowa od strony Bolesławowa startuje - kręcimy od godziny 9:00 do godz. 22:00! Dla każdego jazda promocyjna w dniu otwarcia - obowiązuje cennik ulgowy" -
I mamy potwierdzenie tras na mapie. 4 trasy o łącznej długości 2.4km, Dobrze będzie jak w porywach 2 będą naśnieżone, jedna czerwona, jedna niebieska czyli realnie 1.2km Załączone miniatury
-
Uuuu, Janie, co za przejaw zadzierania nosa. Już nie pamiętasz jak dzieckiem byłeś pod Łabskim ?