Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. a_senior

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cofanie po ciemku. Wydaje się, że bez strat, choć było blisko. Z głupoty i szoku wyszedłem od strony kierowcy. A samochód był bliski przewrotki.
  3. Dzisiaj
  4. Jureczku, na wycieczki sentymentalno-osobiste jestem za twardy, a „gorszy sort” to już zagranie poniżej pasa. Jeżeli w Twojej gminie, na drodze gminnej obok Twojej posesji postawią znak ograniczenia do 3,5T z tabliczką „nie dotyczy mieszkańców”, a ja całe życie tamtędy jeżdżę do roboty i na raz nie mogę bo jeżdżę ciężarówką (a Ty możesz), a przy okazji działkę którą kupiłeś to była moja ojcowizna, to mogę czy nie mogę jeździć? Moja córka przecież mieszka 2 domy dalej. Czy aż tak bardzo wkurwiają Cię te dziury w drodze, przecież co roku gmina je łata i ze 2 miesiące jest spokój. Wiem, że 5 lat temu robili nowy asfalt, Ale chyba jakiś chujowy położyli. Co, gmina nie ma pieniędzy? No przecież praktycznie codziennie w Waszej żabce kupuję fajki i lody, to chyba się coś dokładam. Czasami nawet tankuję na pobliskiej stacji. Aaaa to inna gmina to gówno z tego macie - sorry. Ale ta zagramaniczna firma co jest u was we wsi, to przecież majątek do kasy gminnej wpłaca. Nie wpłaca? Jak to? A rozumiem, tu ma tylko produkcję, a zarejestrowana jest we Wrocławiu. Coś na pewno zostaje. Drobne?, mówisz optymalizacja podatkowa, nie znam. No ale tam przecież tyle ludzi robi. 3/4 to słoiki z Krakowa powiadasz - to bida faktycznie. Ale widzę że nie jest tak źle, pompy ciepła, fotowoltaika. Świat! Wójt was zmusił? Czemu? Śmierdziało? No przecież się tam wychowałem, to pamiętam jak się maczetą cięło powietrze bo nic nie było widać. To były czasy jak się brykietem z pampersów paliło w piecu😉. Czyli Was kosztowała w chuj ta modernizacja, no ale powietrze kryształ. To mogę jechać czy nie, no ile Ci tam napierdzę. Aaaa więcej nas tu jeździ. Aż tylu? No nie pitol, w sumie to nie wiem bo ja tylko tutaj 2x na dzień jadę z i do Krakowa, Ty wiesz lepiej, bo tutaj mieszkasz. No nie ma wyjątków? No do roboty tędy jeżdżę od lat, i ta córka co 2 domy dalej mieszka a i tu się wychowałem przecież. Niby mógłbym s-ką jechać, nawet jest szybciej i nową droga. Ale wiesz etoll i te sprawy, a tu mam za darmo. A Ty płacisz za remonty i wiecznie Ci śmierdzi hałas przeszkadza. Ech, też mi Kolega z Ciebie😉. Trochę przydługo w moim stylu, Mitek pewnie nie przeczyta😀. Mój punkt widzenia znasz. A jak będziesz chciał to Ci napiszę z życia wzięte, jak „słoikom” pracującym w Krakowie wydaje się, że mieszkańcy to rzecz zbędna i praktycznie nieistniejąca. Jak przez te 8 h przebywania ich w mieście mamy stać na baczność i nie oddychać. Opowieść z cyklu - klękajcie narody. pozdro
  5. Maciej S

    Krajoznawczo po okolicy....

    Zdarza się. Dobrze, że pomoc zadziałała fachowo. Rozumiem, że bez strat a wtedy te 400 zł są dobrze wydane.
  6. a_senior

    Krajoznawczo po okolicy....

    Tak się parkuje w górach. A na koniec przjeżdża pomoc drogowa i kasuje 400 zł. Na szczęście pacjent przeżył. 😀
  7. W wysokości tak, podatek idzie za podatnikiem do miejsca jego zameldowania z automatu. Podatnik to jedyny pewny i stały dochód dla miasta/gminy. Dlatego miasta walczą o rezydentów. Firmy? Niekoniecznie. Nie mówiąc już o aparatach państwowych, które obligatoryjnie są zwolnione z podatku dochodowego. Dlatego propagandowe zwolnienie z podatku do 26 roku życia czy obniżenie podatku dochodowego uderza przede wszystkim w miasta/gminy. Czemuż to rządzący nie ruszają VAT-u? Bo najlepiej wydaje się czyjeś pieniądze. pozdro
  8. Właśnie przeczytałem artykuł o dofinansowaniu zakupu rowerów elektrycznych. Jprdl. Czemu to służy? Po co? dlaczego? i dla kogo? Jakie jest sensowne uzasadnienie takich dopłat? Mogę zrozumieć dopłatę do wspomaganego pojazdu dla osoby niepełnosprawnej. Natomiast powszechna zrzutka dla iluś tam osób na rower elektryczny to jakiś żart z logiki. p.s. dla mnie najzabawniejszą nazwą firmy jest producent rowerów elektrycznych "ECOBIKE" W którym momencie ładowany prądem z węgla rower elektryczny staje się bardziej "eco" od roweru napędzanego ludzkimi mięśniami?
  9. A kogo to obchodzi? Kupując nowe auto liczę się z tym, że z każdym rokiem będzie tracić na wartości. Chodzi o to aby traciło mniej niż konkurencja. Czasy, gdy kupiłem roczne cinquecento drożej niż sprzedający, który pracował w fabryce Fiata mógł sobie kupić kolejne nowe auto i jeszcze mu zostało, bezpowrotnie minęły. I bardzo dobrze, że minęły.
  10. Meldunek ma znaczenie dla samorządu, to jest plus dla różnych zasobów, które dostaje samorząd. To jest też kwestia planowania przez gminę czy przez inne samorządy. Więc jeśli nie meldujesz się w miejscu w którym mieszkasz, a korzystasz z infrastruktury, to szkodzisz swojej miejscowości. I sam sobie szkodzisz, bo np. nie możesz kupić tańszego abonamentu na płatne miejsce parkingowe.
  11. Też jestem przeciwny ułatwieniom dla elektryków. To auto które zabiera dużo przestrzeni w mieście, tak jak spalinowy. Co do buspasów to po prostu nie rozumiesz idei. Byłem w Krakowie na konferencji, mieszkałem w hotelu kawałek od centrum. Jeździłem autobusem i byłem mile zaskoczony. Jechał bez większych opóźnień, a obawiałem się korków. Albo była droga szersza albo był buspas. Auta stały w korkach. Rozumiesz? Nie wybiorę autobusu jeśli on będzie stał w korku razem z auatami. Wielu ludzi chce jeździć autobusem, dla nich miasto robi buspas. To jest dobra polityka. Na skrzyżowaniu stała policja i łapał sprytnych kierowców, którzy jechali buspasem. Było to świetne. A ty patrzysz na to egoistycznie z punktu widzenia swojej puszki metalowej. Pomyśl o kobietach, którzy jeżdżą w tych autobusach. Klientami komunikacji publicznej w większości są młodzież, studenci i kobiety.
  12. Nie rozumiem tego przepychania. Jakie ma znaczenie ile w zł czy procentach Toyota traci. Pewnym jest, że traci mało w relacji do konkurentów i jest zdecydowanie dobrym wyborem. Bardzo ich szanuję za konsekwencję i osiągnięcia w rozwoju hybryd. Ich największą "wadą" 😉 jest to, że znakomicie się sprzedają. Przez to są takie popularnie i nie wyjątkowe 🙃
  13. Ale ja nie uważam że to wina Tuska. Jeśli jest tak dużo prądu, że nie ma go kto zużywać, to trudno żeby mi ktoś za niego płacił. To jest chyba logiczne. Oczywiście wiadomo że za mało jest linii przesyłowych, i tu jest pole do popisu dla rządu,
  14. @kordiankw To ile procent wyszlo? Porownanie pokazuje ze Twoje auto stracilo realnie znacznie na wartosci i tylko wydaje Ci sie ze nie. A ile dokladnie stracilo to tego nie okreslimy bo zalezy do czego sie odniesc. Porownanie z oficjalna inflacja tez jest nieadekwatne bo jej koszyk nijak sie ma do rzeczywistych wydatkow kowalskiego.
  15. Przecież cały czas o tym piszę, że Toyota mniej traci na wartości niż Koreańczyki, a z utratą wartości chińczyka pewnie będzie podobnie jak z elektrykami.
  16. Gorzej jak tnie produkcję bo sieć nie odbiera. Wtedy nie naprodukujesz na zapas...
  17. Wystarczy porównać cenę sprzedaży Rav4 obecnie i jak kupowałeś. Berlingo przez 7 lat podrożało z ok 70 tyś do 130 tyś. Stąd wysokie ceny używek, dodatkowo Toyota wolniej traci na wartości tak jak i VW. pozdro
  18. Porównanie z dupy. Ja porównuję utratę wartości porównywalnych aut, a ty cenę gruszek do melonów uwzględniając inflację. Jak bym zainwestował 6 lat temu w złoto, to byłby dopiero deal 🤣. A do Szczyrku dojeżdżałbym z rodziną na hulajnodze albo rowerze.
  19. W wysokości tak, podatek idzie za podatnikiem do miejsca jego zameldowania z automatu. Podatnik to jedyny pewny i stały dochód dla miasta/gminy. Dlatego miasta walczą o rezydentów. Firmy? Niekoniecznie. Nie mówiąc już o aparatach państwowych, które obligatoryjnie są zwolnione z podatku dochodowego. Dlatego propagandowe zwolnienie z podatku do 26 roku życia czy obniżenie podatku dochodowego uderza przede wszystkim w miasta/gminy. Czemuż to rządzący nie ruszają VAT-u? Bo najlepiej wydaje się czyjeś pieniądze. pozdro
  20. Więc zawęziłeś grupę docelową do bardzo wąskiego grona ludzi.
  21. I jeszcze odnośnie Chin: 1. Produkcja stali - więcej niż reszta świata 2. Produkcja aluminium - więcej niż reszta świata 3. Produkcja baterii do elektrykow - 2x więcej niz reszta świata. Na prawdę myślicie, że mamy z nimi jakieś szanse?
  22. Od d.. strony podszedłeś do tych paneli. One sie bardzo oplacaja. Niektorzy kasowali po 10 tys dniowki przy ich montazu a jeszcze klient byl dumny i sie znajomym chwalil ile zaoszczedzi. 😉
  23. Albo pracować zdalnie lub w innych niż standardowe godzinach. Lub mieć te panele w firmie.
  24. No wlaśnie, elektryki są najbardziej potrzebne tam, gdzie mieszkańcy nie mają ich jak naładować.. Choć może niekoniecznie. Wszyscy co mieszkają na przedmieściach w domach naładują. Blokersi zwykle mają bliżej więc wystarczy hulajnoga/rower który doładują w domu. A dwa auta niepotrzebne. Na codzień nie robi się niewiadomo ile km. Zazwyczaj do 100km, wyjazd weekendowy to 200-300km w jedną stronę. Na wakacje 2x w roku można by dostosować się do stacji ładowania. A jak ktoś jeździ non stop w trasy to tylko wtedy spalinowy.
  25. Jak siedzisz na dupie przez 20 lat to nie rozumiesz problemu. Młodzi ludzie przeprowadzają się często a zameldowani są u rodziców. nie będziesz co pół roku wymieniał dokumentów i zmieniał meldunków. Zresztą sam meldunek to relikt socjalizmu. W podatkach chyba nie ma różnicy.
  26. Twój ironiczny przekaz w Japonii mogłby zadziałać. Mieszkający bliżej ułatwiają życie, tym którzy mają dalej. Bardzo szlachetne podejście i do tego logiczne Mieszkając niedaleko mogę pojechać rowerem czy hulajnogą a jak mam daleko to tylko autem. Komunikajcą nie mogę jeździć z uwagi na tłok. Pozbycie sie trupów z ulic to nie problem, byle nie zaczeli przeginać z normami promując najbogatszych. Za to jestem przeciwny wszelkim ułatwieniom dla elektryków i najdurniejszym z ekopomysłów czyli buspasom.
  27. Pewnie podobnie. Policz jaki % Twojego apartamentu w sCyrku mogłeś kupić 6 lat temu za 139k a jaki dzisiaj za 110k.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...