Skocz do zawartości

Czołówka dla narciarza


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki uprzejmości JurkaByd mogłem "pobawić się" czołówką NAO firmy Petzl. Ponieważ producent stworzył ją dla szybko przemieszczających użytkowników np biegaczy czy rowerzystów zainteresowało mnie na ile sprawdzi się w narciarstwie zjazdowym a szczególnie na off piste. Ponieważ w necie nie brakuje bardzo dokładnych i rozbudowanych w większości entuzjastycznych recenzji (np biegaczy) to skupię się tylko na kluczowych cechach.

 

petzl-nao-headlamp-3.jpg

 

 

 

 

Najkrócej - to bardzo silna i trzeba powiedzieć, że na tę moc wyjątkowo lekka konstrukcja. Producent osiągnął to przez zastosowanie dużego akumulatora litowo-jonowego. Jednak po jego wyczerpaniu można założyć 2 baterie AAA i używać na słabszych trybach. Waga  urządzenia to tylko 190 g.  W czołówce zastosowano dwie diody - jedna skupiona świecąca nawet na odległość 135 m i druga słabsza dająca szeroką wiązkę 'bliższego zasięgu". Nowatorskie jest to, że dzięki wbudowanemu czujnikowi światła urządzenie automatycznie włącza bądź wyłącza diody dopasowując ich działanie do potrzeb. W praktyce oznacza to, że opuszczając głowę niżej bądź wchodząc do pomieszczenia zostanie wyłączona dioda dalekiego zasięgu. Jest to nie tylko wygodne ale przede wszystkim radykalnie wydłuża żywotność. Oczywiście użytkownik może też wyłączyć tę automatykę. Może też zaprogramować tryby pracy urządzenia i własne np "narciarskie profile".

 

Zainteresowało mnie jak to się sprawdzi na stoku narciarskim szczególnie na off piste. Miałem na porównanie swojego Spoot Black Diamond - popularną i wysoko cenioną czołówkę. I trzeba powiedzieć, że o ile przy BD trzeba jechać spokojnie to mając NAO na głowie można jechać dużo pewniej - praktycznie jak w dzień. Oczywiście po prostu siła jest tu po stronie Petzla nawet ponad 500 lumenów zamiast 130 robi swoje. Samo przełączanie diód jest prawie niezauważalne i bardzo naturalne. Zatrzymując się w pobliżu jakiejś formacji albo patrząc pod nogi wyłącza się silna dioda dzięki czemu nie jesteśmy oślepieni. Ogólnie wrażenia niezwykle pozytywne.

 

Jeśli nastawiamy się na jazdę nocną i nie liczymy każdego grama w plecaku to można wybrać tego Petzla. Można bo za tę bardzo udaną konstrukcję trzeba zapłacić sporo - 400 zł. I to jest jedyna wada jaką znalazłem...

 

Pozdro

Wiesiek

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem kiedyś na tę czołówkę do używania przede wszystkim na rowerze. Bardzo mi się podobała, ale akurat miałem inną. Tamtą posiałem, więc teraz Twój post mocno przypomniał mi o temacie.

 

Szukając w zeszłym roku informacji o tej czołówce natknąłem się na świetną reckę z rozpracowaniem akumulatora: http://www.light-tes...emid=54&lang=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

399zł to jest stara wersja 350lm ;) najtansza nowa wersja jest za ok 460zł z 575lm ;)


Warto czekać i polować na promocję. Mnie udało się kupić w grudniu, w Skalniku za 418 zł z przesyłką. Czołówka jest rewelacyjna! Wady, to plączące się sznurki i zasilanie, w którym (bez przeróbki) nie można zastosować standardowego akumulatora 18650. A może ktoś zna jakiegoś speca, któremu można zlecić modyfikację? Wersję starą i nową najprościej rozróżnić po 3 pomarańczowych półksiężycach wokół czujnika REACTIVE LIGHTING. Stara wersja ich nie ma.

http://www.petzl.com...E-headlamps/NAO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w starej wersji w pierwszej kolejności rzuciły się w oczy czerwone trójkąty z tworzywa, przez które przepleciony jest sznurek, w nowej te trójkąty są białe/szare. Stąd wniosek jest prosty i oczywisty: stara jest szybsza. :P

Fakt! I jeszcze, chyba, w nowej Nao, część z modułem REACTIVE LIGHTING jest biała, a wcześniej była czarna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowałem się tematem i zrobiłem małe rozeznanie ;)

 

LED Lenser:
1. Seo 7r  220lm 93g 279zł (Andrzej Bargiel miał ją na Manaslu)
2. H7R.2  300lm 165g 279zł
3. H14R.2 850lm 340g 599zł

Petzl:
Nao 575lm 180g 460zł
MYO RXP 160lm 175g 255zł

Black Diamond:
Icon 200lm 230g 240zł
ReVolt 130lm 100g 240zł

Silva:
Cross Trail 2 250lm 135g 339zł
Trail speed elite 660lm 62g (bez baterii) 699zł

Fenix:
HP40F 450lm 280g (bez baterii) 479zł
HP30  500 - 900lm( B ) 276g (bez baterii) 437zł
HP12  400 - 900lm( B ) 145g (bez baterii) 317zł
HP15  275 - 500lm( B )162g (bez baterii) 317zł
HL55  420 - 900lm( B ) 115g (bez baterii) 297zł

Inni:
Climbing Technology LUMEX PRO 185lm 200g 170zł
Mactronic Epic 180lm 198g 170zł
Olight H15S 250lm 130g 170zł
Decathlon ONight 410 120lm 125g 89zł

 

Niestety nie wszystkie wagi sprawdzone czy z bateriami czy nie.

Wychodzi na to że Petzl, LED Lenser i droższe modele Fenixa wyglądają całkiem niezle.

Z tańszych modeli można już coś ciekawego upolować poniżej 200zł.

 

Od siebie dodam że dużo lepiej biega mi się z Decathlon ONight żony, niż moim Mactronic Epic ;) chociaż lepsze światło daje Mactronic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie latarki "zebra"? :) na forum skiturowym część osób korzysta

 

Zebra H600W 1090lm 39g (bez baterii i chyba paska na głowę) 89$

http://www.zebraligh...hite_p_117.html

 

 

Zebralight podobno są świetne. Niezawodność działania (a Petzl miał wpadki), duża odporność mechaniczna, brak problemów z zamiennikami zasilania, prostota budowy, łatwość wymiany akumulatorów (nich ktoś spróbuje wymienić aku w Nao po ciemku, za jasnego trzeba to kilka razy przećwiczyć!). Gdyby nie system Reactive w Petzlu, to brałbym pewnie Zebralight.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie latarki "zebra"? :) na forum skiturowym część osób korzysta

 

Zebra H600W 1090lm 39g (bez baterii i chyba paska na głowę) 89$

http://www.zebraligh...hite_p_117.html

 

Oraz

 

Kostka Midiled 900lm 220g 550zł

http://www.midiled.pl/kostka-v1/

 

swego czasu rozglądając się dużo interesujących rozwiązań znalazłem na:

 

http://www.mhunt.pl/...latarki-czolowe

 

w większości są dość przyjazne cenowo bo można znaleźć nawet 1200 lumenów za 200 zł

 

Podstawowe jest odpowiedzenie sobie na następujące pytania:

- jaka moc potrzebna jest do wygodnej jazdy (na nartach)

- ile powinna ważyć

- na jak długo potrzebujemy światło

- czy możliwe jest ładowanie (przy wielodniowych wyprawach)

- na jakich ogniwach chcemy mieć oświetlenie

 

Trzeba mieć świadomość, że wysoka moc oznacza krótszy czas świecenia i wyższą wagę. Wychodząc od mocy - po tych moich próbach powiedziałbym, że na śniegu nawet 120 lumenów umożliwia awaryjną jazdę.  Do komfortu potrzeba jednak wyższej mocy - wydaje się, że 500 lumenów a nawet więcej. W tym drugim przypadku dochodzę do wniosku, że tylko ogniwa 18650 są sensownym wyjściem. Jawią się więc dwa różne podejścia - lekka awaryjna czołówka na bateriach1-2 AA lub 2-3 AAA w wadze maks 100 g lub dwu, trzy razy cięższe rozwiązania na akumulatorach 18650 wtedy gdy wiemy (albo zgoła planujemy), że będziemy jeździć po nocy. Jeśli przewidujemy dłuższe pobyty to być może powinny być one wymienne.

 

Z tych drugich rozwiązań warto przyjrzeć się:

- Fenix HP 30 - 900 lumenów, 300 g, 350 zł

- Armytek, model Wizard Pro - 1200 lumenów, waga 110 g (???), 360 zł (jest podobna wersja  za 250 zł)

- Spark SD6-460NW - 460 lumenów, waga ca 110 g, 320 zł

 

Biorąc pod uwagę, że w NAO Petzla łatwo nie użyjemy zapasowych tanich ogniw 18650 (Petzla są 4x droższe) to ten system kontroli światła może nie być wart tej dodatkowej kasy - choć przyznaję, że jest niesamowicie wygodny.

 

- ZebraLight H32 - 480 lumenów, waga 100 g (??? bez paska), 280 zł (ogniwo 16340)

 

Gdyby chytrusy z Petzla nie pokombinowali z tym kabelkiem to jednak mój wybór byłby na ich czołówkę.

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAO do wędrówek jest świetne, ale do jazdy system Reactive jest "średnio" przydatny... a wręcz niebezpieczny. Jak się tryb z "full power" zmieni na jakiś eko w np. zadrzewionym terenie, przy dużej prędkości, to... no, wiadomo. W tym przypadku płacenie za Nao takiej kasy jest bez sensu, moc i tak musi być na max, a to można mieć za duuużo mniejszą kasę. Ale do skitury super!

 

Podobno są już osoby które przerabiały Neo na "paluszki 18650" ;)

 

W linku który podał bakkz jest metoda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oświetlenia reaktywnego, jeśli działa tak, jak podaje producent, to pewnie działa świetnie, ale przy niższych prędkościach. Taki bieg terenowy pokazany w materiale reklamowym, jak i w podlinkowanej przeze mnie recenzji to chyba maksimum możliwości takiej czołówki. Przypuszczam, że do podchodzenia, spokojnego wspinania się byłoby OK, ale jednak przy zjeździe pasowałoby mieć cały czas dostępną pełną moc. Wiem, że to gdybanina, kuzon już wspomniał o drzewach, to jedna kwestia, a druga... co jeśli czujnik złapie ostrość na rękach w newralgicznej sytuacji? Podobnie może być na rowerze z kierownicą.

 

Jestem zdania, że technologia jest dobra, trzeba z niej korzystać, jednak w sytuacjach podwyższonego zagrożenia należy jak najbardziej ograniczać potencjał nieprawidłowego działania sprzętu. W tym wypadku działanie czujnika będzie prawidłowe dla producenta, ale niezgodne z wymaganiami użytkownika, bo ten będzie potrzebował stałego naświetlania. Z pewnością pomógłby przełącznik na stałe światło. Ale jak wykonać coś takiego, aby o tym nie zapomnieć, np. rozpoczynając zjazd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAO do wędrówek jest świetne, ale do jazdy system Reactive jest "średnio" przydatny... a wręcz niebezpieczny. Jak się tryb z "full power" zmieni na jakiś eko w np. zadrzewionym terenie, przy dużej prędkości, to... no, wiadomo. W tym przypadku płacenie za Nao takiej kasy jest bez sensu, moc i tak musi być na max, a to można mieć za duuużo mniejszą kasę. Ale do skitury super!

 

 

W instrukcji jest nawet zalecenie aby nie używać Reactive podczas jazdy rowerem w lesie. Natomiast doceniłbym i to bardzo, że ten system bardzo przedłuża czas pracy czołówki. Ta różnica w cenie to jest pewnie ze 100 zł więc gdyby nie kombinacja z ogniwem to byłoby to do przeżycia. A tak - poczekam, pomyślę (a u mnie to może potrwać)...

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reactive działa doskonale. Co prawda miałem okazję wykorzystać czołówkę w nocy tylko raz, podczas nocnego powrotu z Grzesia w Tatrach, ale jestem zachwycony. Przeróbka aku nie wygląda na skomplikowaną, ale jak dla moich umiejętności, to dane z Light-test są zbyt ubogie :-(

Z pewnością pomógłby przełącznik na stałe światło
Czołówka ma tryb światła stałego. Nieoceniona jest możliwość programowania własnych trybów z poziomu komputera. Podobno potrafi złapać "ostrość" na parę z ust. Poczytajcie również tutaj: http://www.forum.out...p?topic=14271.0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A juz jedna noga kupowalem NAO ale tez na razie sie wstrzymam ;) i pomysle na spokojnie :P Wiesiek Ty nam tutaj nie czolowkuj tylko zabieraj sie za pisanie relacji i obrabianie fotek! Bo ja od srody wchodze na forum i tylko zagladam w odpowiedni dzial z ciekawosci! :P Jak wroce w niedziele z piatki to mam nadzieje ze cos przeczytam :P :) dobra ide spac bo trzeba o 4 wstac ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A juz jedna noga kupowalem NAO ale tez na razie sie wstrzymam ;) i pomysle na spokojnie :P

Wiesiek Ty nam tutaj nie czolowkuj tylko zabieraj sie za pisanie relacji i obrabianie fotek! Bo ja od srody wchodze na forum i tylko zagladam w odpowiedni dzial z ciekawosci! :P Jak wroce w niedziele z piatki to mam nadzieje ze cos przeczytam :P :) dobra ide spac bo trzeba o 4 wstac ;)

 

Tomek!

 

Dzisiaj jadę w Alpy - trudno będzie napisać relację bo sporo fot zrobiłem

 

(w ogóle to przekichane bo przez te narty na wiosnę to nie ma czasu na nic :D

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam, ale kupiłbym dla żony :)  Po nocnym powrocie z Grzesia, wyszła przewaga NAO nad całą resztą "świecidełek". I nie chodzi tylko o moc, ale też o sposób działania. W Decathlonie ustawiłem powiadomienie o dostępności towaru... a nuż znowu zaszaleją z ceną :D Mam jeszcze Petzl Tikka R+, ale ta będzie dla syna (trochę za słabe to światło jednak).

 

MarioJ, jakbyś znalazł w tej cenie co MajorSki, to dołóż 70zł i kup NAO. Chyba, że są inne względy które ją wykluczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam, ale kupiłbym dla żony :)  Po nocnym powrocie z Grzesia, wyszła przewaga NAO nad całą resztą "świecidełek". I nie chodzi tylko o moc, ale też o sposób działania. W Decathlonie ustawiłem powiadomienie o dostępności towaru... a nuż znowu zaszaleją z ceną :D Mam jeszcze Petzl Tikka R+, ale ta będzie dla syna (trochę za słabe to światło jednak).

 

MarioJ, jakbyś znalazł w tej cenie co MajorSki, to dołóż 70zł i kup NAO. Chyba, że są inne względy które ją wykluczają.

 

czołówkę chce używać do kilku rzeczy: rower, bieganie, skitury w przyszłości,

więc dla mniej im lżejsza tym bardziej komfortowa,

mam obawy jak się będzie biegać z tą baterią z tyłu na głowie,

zastanawiam się ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...