-
Liczba zawartości
915 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
11
Odpowiedzi dodane przez Kubis
-
-
Godzinę temu, Marcos73 napisał:
ps. Chciałbym zobaczyć jak sobie radzisz na takich zerówkach 🙂
Sam jestem ciekawy, ale chyba nigdy nie będzie mi dane 😉 Sam sobie tego również nie zafunduję 🙂
-
36 minut temu, AndRand_v2 napisał:
Prawdę mówiąc liczyłem na drugą część tego instruktażu, bo na razie jeszcze nie został opublikowany.
https://www.youtube.com/watch?v=J0dlGeDZHl0
Bardzo przejrzysty materiał, w zasadzie w prosty sposób pokazane co i jak na "wolno" i "szybko". Tylko bez narty, która to zrobi (bo to narta robi większość wycinania), to tak nie pojedziesz. Nie ma cudów.
-
6 minut temu, Marcos73 napisał:
Cze
Świetny film - na stałe trzeba podlinkować do skali, szybko rewidują wszyscy skalę swoich umiejętności, szkoda że tylko do 5-ki jest, jeszcze ze 2 poziomy mogły by być i byłoby perfect.
pozdrawiam
Jak ktoś jeździ tu powyżej 5 to nie zadaje pytań o buty, narty itp 5 na filmie to forumowe 7-8. Różnica między 4 i 5 z filmu znaczna, ale łatwo się zdecydować każdemu. Albo potrafię albo nie.
-
3 minuty temu, miki2409 napisał:
Kubis, jeżeli chodzi o skalę porównawczą w filmie który przesłałeś to jeżdżę na poziomie ostatniego fragmentu z poziomu 4.
Panowie, chciałbym tylko uzyskać pomoc w dobraniu nart. Nie jeżdżę profesjonalnej i dlatego określiłem, że szukam nart dla osoby średnio zaawansowanej.
Żeby dobrać Ci sprzęt musimy zweryfikować co umiesz. A do 7 to ho ho w takim razie. To teraz można pomyśleć co i jak.
-
Moje stare blizzardy xcross coś tam 167cm mają takie wygięcie. Obecne Fischery RC4 WC RC 180cm nie mają. Fischery są 2x sztywniejsze. Ja mówię że nie muszą robić mostka.
-
Miki, czy pojedziesz tak jak na filmie na poziomie 5 na równym stoku czerwonym lub czarnym ? (pytam tylko o to, nie żadne muldy itp)
-
1
-
-
2 minuty temu, tomkly napisał:
Mnie się wydaje, że odpowiednikiem u Rossignola będzie poniższa narta (przy czym to model 2020/21):
https://ski24.pl/narty-meskie/25650-20883-narty-sportowe-gigantowe-rossignol-hero-master-r22-look-spx15.htmlto są detale, generalnie rossi zeszłoroczny i tegoroczny i ten dynastar to prawie to samo (tak się wydaje), pozostaje kwestia płyty.
-
1
-
-
Teraz, moruniek napisał:
Jest też wersja na R22
zgadza się, tu https://www.dynastar.com/product/speed-course-master-gs-r22
-
https://www.rossignol.com/pl/rajhe01-000.html
https://www.dynastar.com/product/speed-course-master-gs-konect
Rossi ma płytę R22, Dynastar tańszy KONECT.
-
18 minut temu, AndRand_v2 napisał:
Wyprostowując nogę w trakcie skrętu chcę maksymalnie ugiąć nartę by uzyskać jak najmniejszy promień. W związku z tym największą prędkość kątową, która moim zdaniem jest konieczna by zwiększyć zakrawędziowanie.
Mocne krawędziowanie bez prędkości kątowej jest trochę jak przyjmowanie pozycji zjazdowej na oślej łączce.
Tylko problem jest w tym, że ta konkretna narta lubi być doginana nie samą krawędzią, ale dodatkowo toną śniegu pod nią. Jeśli nie zadziała rocker, to te rzekome 18m promienia zmienia się w bliżej 30. Jak narta nie utrzyma krawędzi (a ma miękki przód i tył, więc ma z tym problem na takiej nawierzchni), to nici z tego.
Przetestuj nartę z camberem, z prawdziwą talią (pal sześć GS, SL czy co tam pomiędzy), 70 pod butem i zobacz, czy na niej skręcisz, czy zrobi to samo co Twoja. Według mnie możesz się mocno zdziwić 🙂
-
Teraz, Marcos73 napisał:
Cze
A tak z ciekawości pytam - kto Cie kręcił?
pozdrawiam
Kamera na kijku 🙂
-
Poza tym HAGAN Core 89 ma teoretycznie 18m radius przy 170cm narcie (89 pod butem). Ale chyba tylko dzięki rockerowi, bo nie wygląda na jakąś szczególnie skrętną na twardym śniegu 🙂
-
Pisałem już i napiszę jeszcze raz 🙂
1. Jeździsz na krechę, za szybko, żeby się czegoś nauczyć.
2. Jeśli narta ma R16, to o wiele większe wychylenie powinieneś uzyskać na połowie tej prędkości.
3. Żeby to zrobić, to musisz naprawę w sposób kontrolowany położyć nartę i wprowadzić ją w jazdę na krawędzi, wtedy pojawi się siła, którą będziesz musiał naturalnie równoważyć wychyleniem. Niestety nie kontrolujesz nart, nie pochylasz, tylko tniesz "na pałę" w dół 😉
Zwolnij, poćwicz lepsze dociążanie dolnej narty i prowadzenie skrętu. Na razie równoważysz grawitację :), dlatego nogi nie idą w bok 🙂
-
no się nie spodziewałem, rewelacja! Trochę szkoda tej młodej, która uszkodziła kolano i nie wystartowała.
edit: tzn. nie żebym nie wierzył, ale bez względu na apetyty, wynik jest super
-
10 minut temu, Chertan napisał:
Zamieszanie straszne. A nie jest tak, że krawędź się podnosi od dołu, aby z jednej strony nie haczyła przy jeździe na wprost i pozwalała na ześlizg jak z grubsza płozy sanek czy przód narty? Trzymanie narty nie zależy od owego kąta platformy opisywanego przez LeMastera? Czy 1 stopień więcej na się przekładać na pochylenie narty o 1 stopień więcej? Czy chodzi o coś innego? Bo jestem w stanie zrozumieć kwestię ostrości: mniejsza powierzchnia, większa siła nacisku na powierzchnię, lepsze trzymanie. Ale jaka filozofia idzie za kątami?
Narta jest taliowana. Przy kącie bazowym 0 narta zaczyna wchodzić na krawędź przy nawet minimalnym pochyleniu, lub przy prowadzeniu narty inaczej niż w dół stoku. Taka narta praktycznie sama skręca. I albo tego oczekujesz, że minimalnym ruchem spowodujesz jej szybką reakcję, albo wolisz, żeby działo się to wolniej, przy większych wychyleniach itp. Narta z niskim kątem bazowym to narta szybka z krawędzi w krawędź, narta z większym podwieszeniem więcej wybacza (np. w DH przy 130km/h), ale też wymaga większego położenia na bok dla zainicjowania skrętu.
Kąt wynikowy (suma kątów) stanowi potem o tym, jak narta się wgryzie w śnieg/lód jak już jest pochylona.
Jeśli szurasz, to ma dla Ciebie znaczenie głównie kąt bazowy. Jak jeździsz na krawędziach, to cała krawędź (obydwa kąty).
-
10 minut temu, Marcos73 napisał:
piszesz że zawodnicy w SL podnoszą kąt bazowy nawet o 2 stopnie albo maja na 0 ?
proszę zacytuj mnie gdzie takie coś napisałem, że zawodnicy SL podnoszą kąt o 2 stopnie.
To tłumaczenie i w jednym miejscu jest info o standardowych kątach dla zawodników SL, a w innym o wyjątkowych przypadkach dla ostrych kątów (i tam nie ma sowa o SL...)
-
24 minuty temu, Marcos73 napisał:
Kubis
Głupoty piszesz, kąt podwieszenia musi być w każdej narcie, będę jutro w WolfTrail-u to dopytam z ciekawości.
Kolejna bzdura powyżej, chodzi głownie o kąty jakie uzyskują zawodnicy niedostępne dla zwykłych kowalskich (Plusik chyba kiedyś wrzucił filmik Henryczka z treningu gdzie jechał po pędzelkach - zobacz jakie On katy uzyskuje) , kąt podniesienia i boczny dają jakiś tam kąt - dla normalnych jest większy - mniej przyczepny ale bardziej trwały, dla zawodowców mniejszy stworzony do betonu ale mniej trwały, stąd tez narty zawodnicze - używane przez prawdziwych zawodników mają krótszą żywotność, są non stop ostrzone i nie ważne czy ręcznie - systematycznie praktycznie codziennie przez x dni w sezonie.
pozdrawiam
Musi to na rusi. To że jest w 99% nart, które spotykasz, nie oznacza, że musi. Zawodnik SL może sobie zrobić bazę na zero jeśli tylko mu tak pasuje, choć to ryzykowne.
Nie uważam tego za bzdurę, to jest jak już napisałem na samym wstępie tłumaczenie tekstu ze strony producenta smarów który działa od 1979 roku. Zakładam, że wiedzą o czym mówią. Dodawanie kątów jest ważne dla zrozumienia, że regulując podniesienie krawędzi możemy utrzymywać ten sam kąt wynikowy (ostry, mniej ostry) po to, aby regulować samą nerwowość narty. Wysoko podnosimy dla bardzo dużych prędkości, mniej dla mniejszych prędkości, a kąt wynikowy dostosowujemy do m.in. warunków śniegowych. Wydaje się proste.
-
1
-
-
5 minut temu, AndRand_v2 napisał:
Dlaczego dodajesz kąt podwieszenia i kąt boczny?
Nie pamiętam wzorów z geometrii, ale wydaje mi się, że się nie dodają.
Pozwól że Ci to narysuję 🙂
Zwiększanie bazy przy stałym bocznym otwiera Ci kąt wynikowy krawędzi, czyż nie?
-
2
-
-
4 minuty temu, Marcos73 napisał:
Cze
To tylko wklejka tekstu, traktująca z grubsza o katach podniesienia czy też podcięcia, bez którego porostu nie da się jeździć na nartach, a miałem na takiej okazję jeździć, na wiosnę przy mocno roztopionym śniegu, wziąłem z wypożyczeni nartę - swoich mi było szkoda - jakiś stary SL 170 cm (innych nie było - taka podrzędna), na miękkim - dosłownie błocie - bajka, super się jeździło, w nocy przyszedł mróz - rano twardo, po ratraku, ta sama narta - nie do jazdy, nie było możliwości się zsunąć bokiem po stoku, pierwsze co zrobiłem to się wy....liłem jak nowicjusz, choć jak już wyjeżdżałem z krzesła coś było nie tak, ciągły raz w lewo lub prawo. 1 zjazd i wyciągiem swoje, były wprost niebezpieczne, miały anty-kąty chyba, w skręcie trzyma tak, że nie chciały puścić, a podcięcie za to odpowiada.
pozdrawiam
ps. jak dam swoje do serwisu to podpytam jak je robią i będę wiedział, Head-y muszę dać bo już nie jadą, w sobotę się o tym przekonałem, ale śnieg rano był porażka, tych hamujących.
Czyli dostałeś dobrze zrobioną SL-kę. W błocie to można jeździć na "płocie" - i też będzie dobrze. Jak trzyma na lodzie, to nie znaczy że źle zrobiona, tylko że... kierowca chciał poszurać zamiast pojeździć zgodnie z przeznaczeniem narty 😉
-
26 minut temu, .Beata. napisał:
Zatrzymam na chwilkę temat kątów: jaki zatem radzicie dla uczącej się osoby? Mam na myśli siebie - jazda równoległa, ześlizg, próby śmigu - trasy niebieskie i o „lekkim czerwonym zabarwieniu”. Poradniki i serwisanci sugerują 1/88 … i taki mam.
Sorry, że się "wetnę". To co poniżej to nie ode mnie (więc, niech zawodowcy nie wieszają na mnie psów), ale to ładnie pokazuje zasadę. Trzeba pamiętać, że kąt bazowy zakłada się dokładnie ręcznie raz na np. sezon (lub kilka sezonów dla typowego amatora). Ręcznie, ponieważ maszynowo (i w fabryce) nie da się tego zrobić z dobrą powtarzalnością dla setek par nart - kamień się zużywa i zmienia kąt. Kąt boczny robi się przy regularnym serwisie dopiero po założeniu kąta bazowego. Im kąt ostateczny (kąt bazowy + kąt boczny) bardziej ostry, tym trudniejszy do utrzymania.
Najpopularniejsze kąty to:
90° (1° bazowy + 89° boczny)
Najmocniejszy i najbardziej wytrzymały, dobry na większość warunków śniegowych od puchu do ubitego śniegu. Idealny dla początkujących i średniozaawansowanych. Niezbyt dobry na oblodzone stoki lub bardzo twarde stoki.
89° (1° bazowy + 88° boczny)
Idealny balans dla wszystkich. Zapewnia lepszą przyczepność na twardych trasach i jest bezpieczniejszy przy większych prędkościach. Poleca się również 0,5 + 88, które jest lepsze na oblodzenia, ale za cenę większej "nerwowości" narty (szybciej łapie krawędź).
88° (1° bazowy + 87° boczny)
Dobry profil dla zaawansowanych narciarzy na oblodzone stoki. To nie jest kąt do wożenia się po niebieskiej trasie!
Ostrzejszy niż 87°
Kąty ostrzejsze niż 87° są wykorzystywane przez zawodników, którzy podnoszą bazę nawet aż do 2° a bok kładą na 85°. Takie kąty oferują świetną przyczepność, ale narta może złapać krawędź - a może nie złapać 🙂 Wymagana naprawdę dynamiczna jazda, duża ruchliwość ciała i siła.
Standardowe kąty bazowe dla narciarzy - odpowiadają za szybkość inicjacji skrętu (szybkość z jaką krawędź "łapie")
Narciarze
- Początkujący / Średniozaawansowani -- 0,5 do 1,0 stopnia
- Eksperci All Mountain -- 0,75 do 1,0 stopnia
- Slalom -- 0,0 do 0,5 stopnia
- GS -- 0,5 do 0,75 stopnia
- Super G -- 0,75 do 1,0 stopnia
- Skiercross -- 0,5 do 1,0 stopnia
- Park i raile -- 2,0+ stopnie
- Halfpipe -- 1,0 do 2,0 stopni (czuby / tyły); 0 do 1.0 stopnia (pod butem)
Standardowe kąty boczne dla narciarzy - odpowiadają za wgryzanie się w powierzchnię w skręcie (trzymanie)
- Początkujący / Średniozaawansowani -- 89-90 stopni
- Zaawansowani / All mountain -- 88 stopni
- Zawodnicy SL -- 85-87 stopni
- Zawodnicy GS -- 87-88 stopni
- Zawodnicy SG i DH -- 87-88 stopni
-
1
-
1 minutę temu, Mitek napisał:
Cześć
No właśnie dla kogo są te narty skoro po dwóch latach i tak każdy kupuje sobie nartę sportową a jak jest szkolony w stałym cyklu wieloletnim to ma taka od początku?
Pozdro
To wbrew pozorom proste. To narty o uproszczonej, bardziej ułomnej konstrukcji, która kosztuje mniej i uzasadnia wysokie ceny nart sportowych. To jest jedyne wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy.
-
Godzinę temu, Marcos73 napisał:
W przypadku nart do jazdy po trasach, tutaj sprawa trochę się rozbudowuje, gdyż mamy do czynienia z podziałem na różne stopnie zaawansowania i przeznaczenia.
- narty slalomowe – wymagają krótkiego i ciętego skrętu. W tych nartach mamy do czynienia z największymi obciążeniami stawów kolanowych i kręgosłupa. Taka agresywna jazda wymaga mocnego trzymania się w torze jazdy a więc dobrze naostrzonych krawędzi. Rekomendowany kąt podwieszenia krawędzi to 0,5 stopnia.
- narty gigantowe, supergigantowe, DH – w tych nartach promień skrętu zaczyna się od ok. 19 metrów. Nie są to aż tak agresywne narty jak slalomowe. Szybkość zmiany krawędzi ze skrętu w skręt odbywa się nieco dłużej i są to narty bardziej szybkościowe niż techniczne. W tych nartach mamy także mniejsze przeciążenia naszych stawów. Rekomendowany kąt podwieszenia to 1 stopnień
- narty allmountain – to narty tzw. uniwersalne, miękkie, przeznaczone do jazdy dla przyjemności a nie ścigania się na czas. Różne promienie skrętu, różne długości wskazują dwuznacznie na 0,5 lub 1 stopnień podcięcia krawędzi.
Obawiam się że ta część wywodu nie do końca ma jakikolwiek sens. Dobrze technicznie jeżdżący na krawędziach narciarz nie obciąża bardziej nóg w SL niż w DH, GS, czy SG. Wypadkowe obciążenie wynikające z zacieśnienia skrętu * prędkości generującej siłę odśrodkową (dośrodkową) jest i tak bardzo duże - oczywiście mówię o sporcie, nie "turystyce". "Agresywność" nart niewiele tu zmienia 🙂
Narty Allmountain nie są dla zawodników (edit: tak mogą być, ale piszę głównie o on piste 😉 ), a skoro mają mieć takie same kąty jak zawodnicze, to o czym jest właściwie rozprawka 🙂
-
1
-
O chyba 5 DH mężczyzn wreszcie. Ciekawa noc...
-
A jeśli masz wąską stopę to zafunduj sobie takie buty (juniorzy szybko wyrastają ze swoich rozmiarów, łatwo kupić buty po 1 sezonie)
https://www.olx.pl/d/oferta/head-raptor-90-rs-r-23-23-5-CID767-IDNltaR.html
Oczywiście swój rozmiar 🙂
Dobór nart poziom zaawansowania ~7/10
w Dobór NART
Napisano · Edytowane przez Kubis
Cześć, rozumiem że szukasz używanej narty SL 165cm, np RC4 WC SC. Czego od nas oczekujesz? Że poradzimy Ci jaki model może ją zastąpić, czy że przekopiemy OLX i Allegro za Ciebie? Nie że jestem złośliwy, ale serio pytam.
Jeśli naprawdę jeździsz na 7 to nie powinieneś mieć wątpliwości czy dasz radę na dobrej narcie.