Skocz do zawartości

KrzysiekK

Members
  • Liczba zawartości

    1 564
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Zawartość dodana przez KrzysiekK

  1. Myślę że to nie takie proste ...
  2. Krynica pyknie. Już mówią że sypie na Jaworzynie. Arena chodzi chociaż z bida, Tylicz chodzi.. myślę że spokojna Twoja, pojezdzicie.
  3. W sumie .. trochę mi głowę resetujesz Kolego !
  4. Ma pewnie jeden, więc ja z córką na zmienne na grass ski a Adaś na rolkach ... Będzie musiał mocne NW robić 🤣
  5. Teoretycznie nie 🤣🤣🤣 ale z dziećmi mam być. Znaczy jeździc ma Leoska i ja bo Rafał dwa razy skręcił nogę w stawie skokowym i lekarz zabronil w tym sezonie jeździć 😞
  6. A ja mam ustawione na Zwadroniu szkolenie z Adamem od 23.01 a tam zapowiadają...jak na obrazku. A rezerwacje stancji mogę odwołać max w piątek 13.01 ... I mam zgryza.
  7. Myślę, że warto o tym mówić bez końca.... Dla tych, dla których english to trudna język, proponuje włączyć tłumacza tekstowego YT. Nieźle sobie radzi. Film świetny, chociaż oczekiwałbym raczej ćwiczeń lub mnemotechnik jak w czasie jazdy pójść tymi kolanami w przód...
  8. KrzysiekK

    Sezon 2022/2023

    Ja dziś na Master ski... Muszę zobaczyć to nowe krzesło. Do zobaczenia jakby ktoś. Edit-po wycieczce. Wczoraj tam chyba padał deszcz. Rano na stoku śnieg całkiem ok. Zameldowałem się za późno, bo dopiero na g. 9. Ludzi malutko, zaczęli się zjeżdzać. Zaparkowałem na nowym parkingu. Uważajcie tam. Na kanałach wodnych na parkingu położono masywne "jumby". Są one marnej jakości. Przejechało duże auto i paskudnie "jumba" pękła. Można sobie narobić biedy w samochodzie. Ku przestrodze. Co do warunków, to była mgła, dość silna. Ciężko mi się w tym czymś jedzie. Ale na początku było ok. Potem zrobiła się pulpa miękka, co w połączeniu z bardzo marnym spadkiem terenu na nowej trasie sprawia, że bardzo dziwacznie się skręca, bez prędkości. Na końcu trasy kawałek ładnie nastromionego i tam zrobiło się kartoflisko. Przy dobrej widoczności pikuś, ale jak się wylała mgła, to było tam niefajnie. Generalnie dobry narciarski wyjazd. Czuję uda. Uciekłem przed tłumami. Około 12 była masakra...
  9. Szkoła nie może. Wiesz co ma wpisany w opinii poradni Psych. Ped. Uczeń, kandydat na technika analityka chemicznego ? Cyt. ,,Uczeń nie zawsze rozumie czytany przez siebie tekst,, ... Analityk, taki wiesz, co ucząc się robi doświadczenia chemiczne. Ja już tam pod lab. auta nie stawiam .... Chore.
  10. Czym się charakteryzuje narta do baletu Mitku ?
  11. Sugerujesz że rodzice powinni go zdyscyplinować? A jak się zestresuje? A jak ma jakieś ,,dys...,, ? (Dysleksja, dysgrafia, dysrozsadek) Oj, pod prąd idziesz Kolego... 😉
  12. Tak czytam i nie wiem czy się odzywać. Naprawdę sądzicie że dekalog to za mało? No i macie rację. Potrzebne jest jeszcze jego przestrzeganie i elementarne poczucie rozsądku, oraz elementarne przewidywanie. Tylko albo aż tyle. Inaczej będziemy dopisywać kolejne paragrafy uszczegóławiące. Wiecie jak teraz wyglądają statuty szkół średnich? Rozstępów dostają od mnogości pierdol o zenitalnym poziomie absurdu.
  13. A jeździłeś już i wiesz, że chcesz jeździć?
  14. A ja właśnie odwrotnie. Niektóre ewolucje niby potrzebują prędkości, ale ja widząc, że da się je zrobić wolno (filmiki) tak właśnie do tego podchodzę. Jak się upewnię, że to działa to puszczam się szybciej. Wywalam się praktycznie 2x sezon. Ale fakt-jeżdżę zbyt asekurancko.
  15. Czasem jest tragedia. Wczoraj na Bieszczad.ski dzieciak, koło 8 lat, na kreske prawie z samej góry po twardej bazie która niestety wylazła. W połowie przed płaskim mógł miewać ponad 60mk/h. Matka i ojciec spokojnie sobie jeździli a małe zapier.... Jest ok? No właśnie. Inna rzecz .. pan, ponad 80 lat, na ołówkach, wąskie spodnie, góra spyyderowy old school jak moja żółta. Obserwuje. Wyjechał na górę, aż żałuje, że nie nagrałem. Odsypy były srogie, miedzy nimi lód. Gość zaczynając jazdę wręcz kucnął na pierwszej muldzie, wyskok, zwrot prawie w powietrzu, następną muldę połknął jak pączka. I tak następne. Zjechał ze stromego, dwa oddechy odpoczął, i dalej, christiania, niżej wedeln. Pozbierałem szczękę z podłogi i kaleczyłem dalej swoje próbując troszkę czasem naśladować. CUDO !
  16. I co się smucisz? Masz przynajmniej co robić by poprawić. 🙂
  17. Paweł, strukturę na tym łataniu zrobiłeś? 😄 Szacun!
  18. Bo się ludziom wydaje że to gra... 3 życia albo doładowanie...
  19. Raz zszedłem że stoku. To było na Slotwince w Krynicy. 🤣 To był mój 3 dzień na nartach w życiu. Jakieś 5 lat temu. Wstyd? Mówią, że wstyd to kraść i z d..y spaść więc nie wstyd. Raz też oddałem karnet po 2 zjazdach z Kiczery. Po bardzo ciepłym dniu i wielu narciarzach na stoku złapał w momencie mróz i narobił kalafiorów. Wykręcało to to nogi. Zjechałem te dwa zjazdy mokry jak mysz i pojechałem do domu. Nie ma się czym chwalić. Ot... Życie.
  20. No właśnie. Po co ja jeżdżę? Super warun - naturalny śnieg przy minus kilka stopni, rano, po ratraku. Wtedy nawet strome ścianki trzymają. Jedzie się odważnie, chociaż z respektem. Na czerwonych już bardziej staram się pracować nad techniką, mniej respektu. Jak czerwień łagodnieje, przechodzi w niebieskie, to już intensywnie staram się jechać poprawnie (1. czy wychodzi? no różnie; 2 - zawsze powinienem się starać poprawnie. Tak, wiem, ale jak stromiej to mi trudniej np. dociążyć przód bo się odchylam, etc....). Generalnie jest przyjemnie. Nie straszne są dzieci, bo zgrabnie się je omija mając dużą kontrolę nad własnym torem. Jak gorszy warun, twardo, odsypy, miedzy nimi lodowo - no to sami wiecie co ja mogę wyczyniać. Prędkości nie mam, więc szukam odsypu by na nim skręcić, a że nie umiem dobrze odciążać i w timingu zrobić w czas obrót nart, to wychodzi różnie. Znów zdarza się często uślizg na twardym, słabe dociążenie zewnętrznej, podpieranie się wewnętrzną, asekuranctwo, strach przed "przeszkodą" nawet gdy daleko, by mnie nie poniosło na dzieciaka. Braki w technice, problem z utrzymaniem toru.... Jak miękko, to jak pisaliście, tor nie kształtu Z lecz S lub C, a wtedy szybkość nieco większa, strach przed dziećmi, trudniej zachować tor. Czemu mi trudno zachować tor? Bo niby jadę ładnie C (ostatnio bardzo się starałem i wychodziło, nawet na jednej nodze), ale bardzo nierówny stok powoduje, że spinam się, mięśnie się meczą, szczególnie zewnętrznej. TO są spore drgania wychodzące z nierówności. To jest powód zmęczenia na miękkim u mnie. No i jak zmęczenie, to strach przed prędkością, a jak ten strach się pojawia to zaczyna się jazda Z, która męczy nogi i jest niebezpieczna bo ciężko obrócić narty tak "ostro".... Po co jeżdżę? BO jak jest dobry warun to wychodzi fajnie i jest mega przyhemnie. A ja uczę się, bo chce by było zawsze przyjemnie.... nawet jak lodowo, nawet jak miekko, nawet jak się topi.... Takie luźne myśli...
  21. Tylko wypożyczyć, wszystko. Bez wyjątku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...