KrzysiekK

Odkopuje starocia....ale ja z Natalia na rolkach zaczynałem identycznie. Kije w dłoń i jazda... Zero strachu i wywrotek...

Wiesz, moje dzieci rosną ze sprzętem narciarskim od 5 lat. Robię tak - nie kupuje dzieciom sprzętu na wiosnę (dzieci potrafią rosnąć skokowo). Nie kupuję też dzieciom sprzętu nowego. Idę do lokalnego sklepu narciarskiego gdzie są używane narty i buty. Młoda stoi w różnych butach właściwie spasowanych na długość ( cm ! ). No i wydaje werdykt. Buty kupione. O narty pytam tu instruktorów i nie dyskutuję. Wcześniej pokazuję filmik. I zabawa taka z butami odbywa się co roku. W tym roku się udało, bo buty z zeszłego roku były ok. Ale moja Natalia ma 13 lat i raczyła od roku w nogach nie urosnąć. Haluksy tylko ma wiec zabawa z doborem jest utrudniona...

Hej dzieci, jeśli chcecie zobaczyć smerfów las.... Sorry, no nie dałem rady ...

Nie no, Mitku, ale jak ktoś ubierze hiper super fantastyczne skarpety ,,narciarskie,, które są masakrycznie grube ,,żeby było w nogi ciepło,, to skarpeta ma znaczenie... Na narty skarpety cienkie i już. Byle dłuższe, bo botek buta barciarsiego może szczypać...

Ok, racja.

Dziecmi jest problem.... To fakt. Przede wszystkim z komunikacją. No jak dziecko już dłużej jezdzi, to jakoś tam umie określić co czuje. A jak nie jeździ to będzie marudzić że uwiera nawet za duży but, bo nie stanie w pozycji narciarskiej i pięta nie pójdzie w tył, tylko stanie prosto jak w cywilnych butach ... Tu trzeba się trochę zmagać różnymi chwytami żeby dostać dobra odpowiedź od dziecka ... Fakt, trudne to. Są tu uczący dzieci. Niech się wypowiedzą.

Stajesz na miarce, albo na kartce, rysujesz kreski, mierzysz ile mają stopy... I wiemy jaka długość buta. Teraz kwestia objętości wewnątrz i szerokości buta. No i tu trzeba przymierzyć... I teraz albo szukać aż przupaduje któryś but, albo wybrać któryś i obarczyć profesjonalnie albo mniej profesjonalne ( nie polecam z nowymi żeby nie zniszczyć ) ...

To i tak delikatnie ująłeś.

Zdravim... Dziękuję za możliwość używania tego pięknego języka właśnie z Tobą. Abyśmy znów... !!!

Moja też nie. Kto to w ogóle wymyślił? A jak narciarz wjedzie ,,na pełnej,, że ścianki na płaskie to wtedy która jest górna..... ? 🤣

Beti.... Męsko miało byc, a wyszło jak zawsze 🤗

Jak się obrobi, to coś będzie 🙂

Dziś z Natalką wyzyta w Bieszczad.ski. Jutro mają zakończenie sezonu. Rano twardo, ale krótko. Szybko zaczelo mięknąć. Kilka fotek załączam:

Jprd Panowie ..... A ja chciałem tylko karnety na Grupę Pingwina opylić... Eh

Chodzi mi o Mitka w Czarnym Groniu... No ok, wsiąkł. A sprawę mam ...

A jesteś tam może z Mitkiem ? Masz z Nim kontakt ?

Jest ktoś już na CG?

A widziałeś jaka jakość ? No 🙂 Ciekaw jestem efektu. Odpoczywaj.

I zjazdy zapoznawcze w różnych ośrodkach narciarskich.

A to się nam funkcjonalność forum rozbudowuje ... i to bez ukrytych opłat.

Słuchaj, na mój chlopski rozum to rozumiem, że bez możliwości wysprzęglania ok. Ruszę z rozrusznika, potem jakoś będę biegi zmieniał wyrównując prędkość kół zębatych. No ale jak ślizga na ten przykład, to dupa blada. Nie ma napędu i juz...

I znów powstanie legendarna sentencja w stylu ,,bierz najlepszego na jakiego cię stać i naucz się ..... Etc etc etc,, ?

Korozja ... Podłogę zaraz po kupnie zakonserwowalem. Na wiosnę znow myślę zrobić. W nadkolu wypadła dziura. Też na wiosnę do roboty. Chyba że sprzedam ... Myśli mi się o sx4 Suzuki 4x4 ale tak patrząc na zużycie paliwa, nawet na odłączonym tyle, plus no jednak niezawodna pracę topornych silników hondy z regulacjami zaworów jak w maluchu, to się waham czy chce zmieniać auto ... Wiesz, ten samochód po prostu robi co do niego należy. Wiezie z punktu a do b... Z boksem , nartami etc... Więc chyba zwycięży rozsądek .

Ponad 200 tysi. W pięć lat zrobiłem 100 tysi przez te narty ....

2006... Świetne auto, praktycznie niesłyszalne na postoju, ledwie słyszalne do 80km/h....