Lexi

7 godzin temu, Chertan napisał:

rowerkami z Krakowa i z powrotem, 185 km wyszło.

185km mówisz?.. wez Pietrucha na wszelki wypadek wykasuj mój nr. telefonu... jeszcze bym pożył -trochę tylko .. tydzień lub dwa..

3 godziny temu, mig napisał:

A wiecie że to już tylko za 3 tygodnie?.... przyszły tydzień raczej zimowy...

No i gitara podskoczymy na do Łomnicy i będzie zabawa jak na Pilsku.. 😉

28 minut temu, Bruner79 napisał:

Kolega wszedł we współpracę z Kastle, będziemy coś myśleć nad tymi kosztami jak będziesz bardzo zdeterminowany na 178 😉

Bardziej mnie ta płyta ciekawi - mam 175 więc bardzo blisko ( i moje nie "grają" jak te nowsze zielone)

31 minut temu, Bruner79 napisał:

173??

Podobno męskich Maras nie mógł dostać.. ;D

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Ciekaw jestem Twojej opinii, ja mam 173 ale bez płyty, ale chcę dłuższą, bo one jakieś takie bardzo skrętne są, aczkolwiek stabilne przy wyższych prędkościach. W wolnej chwili coś skrobnij, o ile w między czasie jakaś nowa Lady się nie pojawi w Twoim życiu 😉

pozdro

Takich na płycie też bym pokosztował... kosztował...koszta... qwa..znowu koszta..

9 minut temu, Marcos73 napisał:

Daj się nacieszyć Twoim szczęściem, odblokuj dla innych zainteresowanych 😉

pozdro

Nie wiem jak 😞

A ja prawie pękłem z dumy... mój wnusio po prostu wsiadł na rower i pojechał ... do tej pory miał hulajnogę..

https://youtube.com/shorts/BubszcnUP2o?feature=share

3 godziny temu, Jan napisał:

@KrzysiekK i wyszło coś z tego Kasprowego czy szykujesz się na majówkę ?

Chyba nie bo by pisał ..

9 godzin temu, Jan napisał:

przeżyły bo to wyjazdy kobiece są (tak wynika z ogłoszenia) - czyli nie śliń się bo i tak Ciebie nie zabiorą 😋

..no to dupa blada..

5 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Znajomość przepisów - jasne. Ale jakże często jest tak, że ta osoba nie potrafi utrzymać kierunku w jeździe (i nie piszę o pijanych), nie potrafi zareagować na jakąkolwiek drogową sytuacje w inny sposób niż panicznym hamowaniem, nie ma absolutnie świadomości tego gdzie się znajduje ani co ma robić aby się nie zabić... Uprawnienia z pewnością by się przydały jako forma selekcji.

Pozdro

Nie mówiąc już o tym że świadomi i rozsądni kierowcy samochodów wsiadają na rower i dostają "kota" do łba wraz z siedmioma życiami w gratisie...

6 godzin temu, Skorpionica napisał:

Cześć,

Wybieram się na Stubai na Boże Ciało. Szukam 2-3 osób do wspólnego wypadu. Wyjazd z Kostrzyna nad Odrą przez Niemcy w środę 29.05 w godzinach popołudniowych, przyjazd na miejsce ok. północy, czwartek rano na stok do niedzieli do ok. 13.30, później powrót do Polski. Przyjazd do Kostrzyna ok. północy w niedzielę.

Szukam do samochodu 2 do 3 osób. Mogę Noclegi również jestem w stanie zorganizować, chyba, że ktoś chce we własnym zakresie.

Zaprasza do kontaktu na priv!

PS. byłam tam rok temu w analogicznym okresie. bossssko.

"Skorpionica" strach się bać... w zeszłym roku przeżyli? .. 😉

36 minut temu, lubeckim napisał:

No na każdej imprezie trzeźwy osobnik w roli kierowcy i kuriera jest mile widziany 😉

No dobra.. było siedmiu kandydatów na to miejsce ale po znajomości masz je - gratuluje..

39 minut temu, Adam ..DUCH napisał:

W sobotę stawiam dziadkowie...

Gratulacje!!

W dniu 18.03.2024 o 20:37, mario33 napisał:

Ma buk i jesion ?

13 minut temu, Marcos73 napisał:

Głowy kulały się do pobliskiego jeziora

The Mortal Resort.... TMR 🙂

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Szura z tej i Szura goł.

Jo szuroł z ty strony.. Graża s tamtyj..a środkiem my kawaleryje puścili.. 🙂

21 godzin temu, Marcos73 napisał:

Podsumowanie dwudniowego wypadu na Moltek 

Wystąpili (starring):

Grażynka - nasza psychoterapeutka... prywatnie terapeutka Damiana :).....

Damiano - człek przy którym nawet wolne krzesło zapierdalało jak dzikie... posiadacz pary nart w której jedna narta jest krótsza a druga taka sama...

Młody - zdradził swoje Kastle ale te mu wybaczyły w następnym dniu..takie wspaniałe narty... 

Narty - wszystkie wybaczające ..prócz tych z lewej..

Te z lewej - zakomunikowały mi że moich błędów nie da sie wybaczyć... 

Pogoda - normalna (Marki™) ...choć Damiano twierdzi że to on wybłagał na kolanach >>

Tłok - wszędobylski.... nic nie poradzisz 😞

Niezapomniane momenty..

Dziękuję bardzo za spędzone razem chwile...... Grażynka, @Mikoski, @Marcos73

......dedykuje - wiadomo co 😉 (w mojej ulubionej wersji)

20 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Każda narta wybaczająca błędy jest z gruntu zła - tu się zgadzamy w 100% Tomek.

pozdro

Narta nie jest ważna….najważniejsza poranna analiza stoku..

Na obiad zawsze można udać sie do Halki coby cała społeczność Zwardonia świadoma była że my som..  

2 godziny temu, Mikoski napisał:

Wiosna wiosna wiosna ach to ty 👍 będzie zaje wczoraj dostawa 80 cm białego od piątku dajemyyyy ⛷️

Ale nędza..jak żyć Panie.. jak żyć..

..80cm białego?... warun dla koneserów wygląda zupełnie inaczej 😉

32 minuty temu, KrzysiekK napisał:

pod warunkiem że już nie wali kijami po łbach za niepoprawne luki pluzne… 🤣

Nie - teraz sobie sprawił pałę do bejzbola.. kije się sprawdzały jak wiara w czapkach jezdziła.. 😉

1 godzinę temu, Jan napisał:

mam trochę tego w piwnicy, nie najnowsze modele ale jak będziesz latem w Landgraaf to moge Tobie coś podrzucić,

.. eee znowu nie będziesz miał czasu.. 😉

W grudniu w Hochzillertal mieliśmy podobny warun.... jak jezdzilismy w takim sniegu 20~30cm to ok ale potem władowaliśmy sie  w śnieg po pas.. @Victor sie normalnie z gracją wywalił a ja na węższych nartkach i cieższy wryłem sie tak głęboko że wypadłem z wiązań w kosmos... prawie żeśmy się popłakali ze śmiechu jak próbowaliśmy sie z tej zaspy wygramolić... warto żyć dla takich chwil.. … 🙂

..do tej pory wyje ze śmiechu jak oglądam filmik.

15 minut temu, Jan napisał:

a u nas lampa i puch

116 kB · 0 pobrań 117 kB · 0 pobrań

Wygląda BAJECZNIE!!

..musze pomyśleć o jakiejś desce ze 100 pod kierpcem

Na Moltku dziś siwy dym ..stoi wszystko

2 minuty temu, KrzysiekK napisał:

A u mnie było tak, że jak już przyszła moda na kolor to już nie było tak fajnie. Wysyłka nie kręciła tak, jak kulkugodzina okupacja kibla przerobionego na pracownię fotograficzną 🤣 ku zgrozie domowników. Szczególnie przy tworzeniu odbitek, bo kliszę to moment, chwila na wkładania do koreksu. A przy powiększalniku to jednak chwilę schodziło. 

Też kibel okupowałem... a potem zrobiłem ciemnię w piwnicy...ale w zimie słabo było..