-
Liczba zawartości
3 180 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
48
Zawartość dodana przez Jan
-
wszystko można połączyć, wybieramy miejscówkę na stoku, on leci rano po pieczywko, robi śniadanko, wychodzi sam o 8:30, w dobrym ośrodku ma puste trasy i super warunki i nabija te 10 kilometrów verticalnego dropu, ONA sobie leniuchuje , spotykają się pod kwaterką o 11, jeżdżą razem rekreacyjnie do 13, jadą pod knajpę na stoku, jedzą wspólny obiadek, ONA zostaje na leżaczku a on ryje stoki do 16:30 i razem wracają na kwaterkę
-
trochę nie zrozumiałem - jak się mało i porządnie jeździ i dba o sprzęt to krawędzie się bardziej się zużywają ? Moje narty oddaję raz w roku do ostrzenia na warsztat, między wyjazdami albo i w trakcie (zależy od warunków)poprawiam ręcznie ale jeszcze nigdy nie musiałem wyrzucić nart ze względu na całkowicie zjechane krawędzie
-
to nieźle ONA na tych Atomach zapindalać musiała
-
To dlaczego sam takiej solidnej rady nie udzielisz tylko czepiasz się kolegów, którzy starają się pomóc ? Jesteś instruktorem narciarskim i załóżmy że masz klienta o parametrach z 1 posta w tym temacie, który zamawia 2 tygodniowe indywidualne szkolenie ale nie posiada własnych nart. Idziecie do dużego sklepu z wszystkimi topowymi producentami i rodzajami nart a cena nie gra roli. Wymień chociaż 1 konkretny model (bez owijania wa bawełnę) z którym mogli byście iść do kasy.
-
zapisz się na zawody o Puchar Białego Pierścienia
-
rozumiem że najwcześniej do następnego głosowania
-
wrzuć do Googlarki : nazwa destynacji narciarskiej + Übernachtungen (Austria) lub + Pernottamenti (Włochy)
-
To konkretnie jaka data i godzina ?
-
zwykła gwara prostych ludzi z pogranicza a nie żaden język
-
i tak będziesz jeździł wyłącznie w Czarnej Górze 😆
-
bo jesteś jeszcze smarkaty
-
no widzę że Ty to jesteś jeszcze bardziej walnięty niż ja 😀
-
tak myślę że pojawię się tam wrzesień - październik jak tylko lekarz pozwoli
-
no czyli jeździłeś wyłącznie na oślich łączkach, dla samouka ważne jest aby pojechać na stok, na którym dostanie w dupę to co nazywasz muldami to są odsypy i dziury na rozjechanym stoku, muldy wyglądają mniej więcej tak i strzegą ich tzw strażnicy muld, i niestety jak tam zjedziesz nie zależy od nart tylko od Ciebie te HEADY, o których piszę to naprawdę dobra narta i uważam że za 349 EURO warta uwagi to proponuję na przyszły sezon co najmniej tydzień szkolenia w dobrej szkole
-
da się trochę pojeździć na tych tyczkach czy zaraz drą ryja że ZAREZERWOWANE ?
-
jak już mają być HEADy to moim zdaniem lepszy był by ten model w długości 177 cm https://www.sport-bittl.com/en/head-worldcup-rebels-e-xsr-23-24-ski-with-binding::223979.html a tak ogólnie to kolego @patryk30 nieźle musisz być napalony na to narciarstwo,-10 godzin na stoku non-stop jazdy wytrzymać. Na jakich stokach do tej pory jeździłeś ? Jesteś kompletnym samoukiem czy ktoś już Tobie coś pokazywał na początku ?
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Jan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
no i nie trzeba śniegu, wyciągów, drogiego sprzętu i gór wysokich -
Niestety to tylko teoria, wg statystyk GUS tylko w 2023 roku w Polsce otwarto ponad 81 tysięcy spraw rozwodowych a zawarto mniej niż 160 tysięcy małżeństw, czyli co drugi ma w d. tą przysięgę. Jak czytam że ON kupił dla NIEJ rowerek, ON zrobił dla NIEJ program na brzuszki i nogi i ONA ma ćwiczyć w domu a ON sobie pojedzie w teren a jak nie to CICHE DNI będą to przypomina mi klasycznego Araba.
-
można też zmienić małżonkę na taką o niższym tętnie
-
no to cieszę się że skorzystałeś u mojej rady
-
@ML11 napisz jak udał się wyjazd do Livigno i próby jazdy na gigantkach, może nakręciłeś filmik ?
-
jak lubisz szybką jazdę to przy Twoich umiejętnościach, które opisałeś, brał bym wyłącznie zawodnicze GS z najwyższej półki cenowej, firma nie ma znaczenia