-
Liczba zawartości
2 893 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Zawartość dodana przez Jan
-
Rozumiem że do nauki jazdy na nartach polecasz trening na tyczkach slalomowych ?
-
to nie konto zniknęło tylko z nadmiaru nauki pomyliłeś fora https://www.skionline.pl/forum/topic/33740-szczyrk-jednodniowi-turyści-ankieta/#comment-369907
-
masz na myśli utrzymywania czegoś w stanie wrzenia na pewnym etapie procesu technologicznego ?
-
to wartość człowieka jest zależna od tego ile potrafi wynieść na plecach ?
-
to kościelna wieża - tyle zostało z zalanej wsi Bywałem tam w grudniu i styczniu i zawsze mocno zmarzłem, dzieciaki sadzaliśmy na piecu knajpy aby trochę odtajały
- 25 odpowiedzi
-
a gdzie to takie płaskie czarne robią ?
-
na razie możesz pooglądać moje Nauders https://www.kochamnarty.pl/gallery/album/408-nauders-styczen-2019/ i Reschen - Schöneben ( w języku okupanta zwane Belpiano ) https://www.kochamnarty.pl/gallery/album/406-reschen-styczen-2019/ trasy raczej łatwe bo jeździłem tam z małymi dziećmi - po czarnych dawały rade
- 25 odpowiedzi
-
- 1
-
-
co to jest Decu ? mam taką ze specjalistycznego sklepu ALDI za 4,99 euro już chyba od dobrych 5-6 lat i działa bez zarzutu
-
też mi się podobało ale mnie podoba się wszędzie
-
to może być też Lofer - kameralnie i znacznie bliżej niż do Włoch zresztą ja mam wrażenie że we Włoszech wszystkie trasy mają zawyżone kolory https://www.bergfex.pl/lofer/panorama/
-
ale one są głównie na lodowcu a grudzień - styczeń może być bardzo zimno, zadyma i jeszcze dziewczyna się zbiesi zobacz jeszcze Saalbach-Hinterglemm-Leogang, cały ośrodek można objechać wyłącznie niebieskimi trasami, jest sporo kwater w całej dolinie i dobrze działa system skibusów, niebieskie trasy prowadzące do doliny kończą się przy stacji kolejki albo na przystanku skibusa
-
no to Sölden raczej zapomnij dużo niebieskich ma SkiWelt
-
Przypuszczam że już osiągnęli apogeum swoich umiejętności i choćby skały srały to i tak postępów nie zrobią. nie musisz się rozbijać - wystarczy przenocować i dostać coś do jedzenia😀 W Sölden jak pisze kolega @brachol może być drogo na święta i sylwestra. Jeśli nie nie przeszkadza Tobie dojazd do wyciągu autem albo skibusem to sporo kwater jest w Dolinie Ziller
-
oczywiście i takim będę do następnej jazdy na nartach nawet jeśli będą to tylko 2 godzinki w hali
-
Przełom grudnia i stycznia to najwyższe ceny w sezonie - zasadniczo im dalej od dolnej stacji wyciągu tym taniej. 2 lata temu byłem na święta i sylwestra w maleńkim Bergeralm a za hotel z saunami, basenem, śniadaniem i kolacją płaciłem 40 euro od osoby https://www.kochamnarty.pl/topic/5445-bergeralm-sylwester-2019/
-
ignoruj - może następnej zimy nie będzie
-
Tak też odebrałem ale liczyłem na efekt i ogólne zainteresowanie. Przy okazji dowiedziałem się że - zaliczono mnie do młodzieży co mi schlebia - uwielbiam teorie spiskowe co mi nie przeszkadza - mam problemy z współczesną polszczyzną co daje do myślenia Osobiście zupełnie nie interesuje mnie kto jak jeździ na stoku pod warunkiem że robi to bezpiecznie, kilka dni temu dostałem w kolano nartą, która wypięła doskonale jadącemu instruktorowi, kolano spuchło i tyle mam z jego porządnej jazdy
-
Rozumiem że dla Ciebie jest szczęściem gdy umiera narciarz starszego pokolenia jeśli nie chce nauczyć się karwingu ?
-
SALOMON E S/MAX W1O, narty dla średniozaawansowanego?
Jan odpowiedział P25ala → na temat → Dobór NART
zsuwanie jest jednym z elementów jazdy na nartach i czasami nie ma innego wyjścia -
piękny warun - świetna jazda (brawa dla demonstratora i kamerzysty)
-
byłeś tam w październiku ? najpewniejszy jest zazwyczaj Hintertuxer Gletscher ostatnio spałem tutaj https://www.badhotel-kirchler.at/ dobre żarełko i przyzwoite ceny
-
jednak wolę jeździć i oglądać widoki tak jak dziś super jeździli i cały czas się szkolili pod okiem fachowców
-
bardzofajny przykład - też chciał bym tak jeździć
-
i co to ma być na tym filmiku ? ani gazu ani finezji nie widzę za to jakieś takie ani to śmig ani kristiania ani krawędź, jakieś kontrrotacje i dziwne wymachiwanie kijami.
-
Oj jak Wam zazdroszczę - na 1 rzut oka myślałem że to jakiś Dachsztajn a to nasze piękne Tatry