FerraEnzo

Ten sam rodzaj odciążenia do znudzenia forsuje PMTS. Na tyczki ok, ale do amatorskiej jazdy to sztuka dla sztuki. Co nie oznacza, że nie warto umieć/próbować obydwu technik. 

Ja tam luzów nie zaobserwowałem w moich dechach, a jeśli są to dla amatorów zupełnie pewnie niezauważalne. Natomiast na ten sezon mam pełnoprawne sl fis na płycie i tak się zastanawiam jak to będzie bo szczerze mówiąc wole lżejsze płyty, nawet te wsadzane do sklepowych nart, no płyta nie jedzie tylko narta, no i narty na takiej płycie są lżejsze i poreczniejsze, a na płycie fis najlepiej jednak sprawują się na betonie. Miałem sl sztekla, nordi i kastle na zwykłych płytach i narty jechały świetnie w każdych warunkach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No i jak jest? Bo w sumie nie napisałeś.  

A dlaczego płyta obowiązkowo ?

Preferencje marki mam ustalone: Volkl, Atomic, Rossi, ew. Nordica lub Salomon.

Nie chcę pisać o lepszym czuciu narty, większej precyzji, wysokości stania, wpływie takiej płyty na sztywność (lepsze trzymanie na twardym) itd. bo jesteśmy amatorami.

Dla mnie główną zaletą płyty jest brak luzów na styku z wiązaniem. O ile w nowej narcie wiązanie na szynie niemal nie ustępuje sztywnością wiązaniu na płycie (sportowemu), tak po czasie w tym pierwszym robią się odczuwalne luzy. Jeśli ta narta ma posłużyć kilka lat to płyta jest jedyną opcją. To są moje i moich bliskich doświadczenia z Tyrolią, nie wiem jak to wygląda w Markerach. Może Brunner coś napisze o Nordicach

BTW. W ostatnich latach można zaobserwować pozytywny trend, płyty pojawiają się nawet w nartach AR.  

Edit. Widzę, że w międzyczasie pytałeś o wersję z płytą w nartach Volkla. Moim zdaniem warto. 

Sztywniuteńko:-) 181 np
https://www.krakowsp...l?rec=302855203
PS choć jeździsz za szybko
Pozartowalismy
https://ski24.pl/nar...2-120-race.html
ale za krótkie
https://twoje-narty....osc_nart-177_cm
topola próchno;-)
https://sport2002.pl...iUaAhYeEALw_wcB
prawie dobre, 177+

Żadne...

Pierwsze za trudne, a pozostałe nie mają płyty. 

@Mario będąc na Twoim miejscu kierowałbym się dwoma kryteriami:

- obowiązkowo płyta

- sympatia do marki 

Dodatkowo gdy szukałem GS dla siebie, zwracałem uwagę na jak najmniejsze taliowanie. Dlatego i ze względu na sympatię do marki kupiłem i.Speed Head'a. 

Ze względu na słuszną wagę polecałbym wzrost +5. 

GS to mastery - 183 cm, R 23m

RC to sklepowa gigantka - 180 cm, R 19m.

A ten master z pierwszego posta już zutylizowany? 

@Mitek, każdy leszcz mający minimalne pojęcie o nartach rozpoznałby, że ten RC to nie SL. Jak Ty, guru wszystkiego, mogłeś tego nie wiedzieć? 

Cześć

Gs i Sl a długość bardzo zbliżona. Na czym polega haczyk?

Pozdro

Te RC to raczej nie będzie SL. Zapewne coś pomiędzy. Bardziej niż sama narta, interesuje mnie co skłoniło Labas'a do zakupu takowych. No i jest płyta. Fajny trend ostatnio. 

Labas jeśli to nie problem, daj znać jakie obydwie pary mają parametry. 

O ile pamiętam wyniki analiz, to u płci męskiej prawie całkowicie o orientacji homoseksualnej decydują elementy wrodzone, w domyśle geny, choć nie ma jednego genu homoseksualizmu. U płci żeńskiej natomiast wpływ czynników środowiskowych potrafi być naprawdę duży.

A jako lekarz co sądzisz o HOCD? 

 

Prawo? Legalizacja związku w urzędzie? nie mam nic przeciwko, rozwiązuje to wiele sytuacji, wobec prawa jak i ich rodzin. Napisałam związek - zgodnie z konstytucją dwoje tej samej płci nie stanowi rodziny. A więc o adopcji dzieci nie ma mowy...choć niejednokrotnie zastanawiałam się, czy dla dziecka lepiej jest być samotnym w sierocińcu, czy może jednak wśród kochających się ludzi. To raczej zagadka dla psychologów.

 

Czemu nie chcesz tym biednym ludziom umożliwić adopcji dzieci? DYSKRYMINUJESZ ICH. 

A co sądzisz o Invitro w parze lesbijskiej? 

https://kobieta.onet...sbijek/y2y4zb4 

A co sądzisz o mężczyznach rodzących dzieci? To się dzieje. 

Na naszych oczach rozstrzygają się losy świata jaki znamy, a niektórzy nadal twierdzą, że to nic więcej jak grupa ludzi walcząca o prawo do miłości. 

Abstrahując od wiary, etyki, sumienia czy religii. Ideologia LGBT zaprzecza naturze, bo zrzesza pary niezdolne do przekazania życia w sposób naturalny. 

Adam, a ta ustawa to nic innego jak reakcja na radykalizujące się środowiska LGBTQWERTY. Ludzie się bronią, naturalny odruch przed ZAGROŻENIEM. 

Z niedawno cytowanego artykułu. 

"Love is love" to koniec końców piekło na ziemi. To świat bez miłości, bo jeśli może nią być wszystko, to tak naprawdę nie jest nią nic.

Dla największych twardzieli na tym forum, do których zaliczam Ferra, Sstar dedykuję
podejście Davida Goggins’a
https://m.youtube.co...h?v=S9jhbkpwZnw

Być twardzielem w Twoich oczach   

A odnośnie motherf*cker'a, tak mi się skojarzyło. 

https://youtu.be/fhm9RSDIp00?t=34

Widzisz polityka jest w połowie wątków.
W drugiej ludzie piszą o rowerach, górach, hobby, czasem wyjazdach, czy nartach. Podałem przykłady. Ty uczepiles się tego wątku.
A negujesz po calosci. M.in. moje wpisy.
W chamski sposób. Tolerancji brak. Jakbyś kolorowa płachtę zobaczyl. A do tej pory ja tolerowalem twoje techniczne inklinacje, ty moje wycieczki skiturowe i git, żaden z nas nie musiał zarażać pasją. Czemu teoretyk? Bo stosunkowo mało jeździsz, tyle. A stosunkowo dużo analizujesz. Nic zdrożnego. Fakt. U mnie fascynacja jazda po boisku trwała 60 dni, sezon, potem pojawiły się ciągotki pozatrasowe, następny sezon, też 60. W kolejnym kupiłem skitury. Powrotu nie ma. Choć czasem pojeżdżę na ubitym. Czy flekuje tych co poszli droga fisowskich slalomek? Przecież narty to roznorodnosc. Podobnie jak kultura. Seksualnosc. Nikt mi do łóżka przecież nie wlazi. PS mam swój świat jak każdy, szkoda, że tego nie czujesz. A od polityki stronie. Ale działania rządzących mnie wkurzaja, bo mają na mnie i mój kraj, kosciol wpływ. Czasy gdy rządzący nie bali się ryzykować reform bezpowrotnie minęły...

Sensowny wpis...w końcu Pisz tak i będzie git i no hate. 

A jeżdżę ile czas pozwoli, ale zgoda. Swego czasu dużo analizowałem. 

Ps. Lubię Twoje skiturowe wpisy. Nie lubię pieprzenia o polityce bez ładu i składu, w każdym możliwym wątku. 

Najlepsze mam kundle scotta, potem nangi, bmx. Slalomki też się znajdą. Normalne nie kobiece.
Styl czego? A ciebie na forum brak. Tych angulacji...
Zmień forum. Na skionline, tęsknią chłopaki...
Sorry, ale nie jesteś wyrocznia sensowności.
Opinie teoretyków narciarstwa średnio ciekawe.
Najlepiej przeproś za inwektywy i będzie git.
Dodaj mnie do ignorowanych i świat forum wypieknieje. Albo i nie, kto wie?
Podałem ci sześć wątków, napisz w ktorym bladze, wyprostuj ścieżkę... bo tak to tylko bijesz pianę, trzeci wpis i tylko... hate?

W końcu to z siebie wyrzuciłeś. Dobrze Cię wyczułem Czemu nazywasz mnie teoretykiem narciarstwa? Bo jakieś leśne dziadki tak kiedyś napisały, a Ty im teraz chcesz się przypodobać (za takiego typa Cię mam), czy rzeczywiście mnie za takiego uważasz? 

Powtarzam, nie mam Cię za co przepraszać. W żadnym z tych wątków nie błądzisz, po prostu masz swój świat. 

Pozdr! 

Edit. A wiesz czemu ostatnio nie ma tych moich angulacji? Bo jest na forum pierdzielona polityka i Ty w każdym z tych wątków...do porzygania. 

Twoj wpis merytoryczny do bolu.
Drugi w tym miesiacu.
Taki sam.
PS wyrzucac mozesz kogos ze swojego domu, jak cie tlumek lgbt odwiedzi, a tutaj mozesz za chamstwo jedynie przeprosic. Kobiece slalomki ty masz, nie ja, wiec z ta baba jakos slabo ci wyszlo.

Ileż można? Wszędzie Cię pełno, w każdym wątku. Piszesz bez względu na to czy masz coś sensownego do powiedzenia czy nie. Nie mam Cię za co przepraszać, pierdolisz i tyle. 

Kobiecy to Ty masz styl, ja mam damskie SL. Strasznie Ci te deski zapadły w pamięci, tak jak pisałem są na sprzedaż. Kup a nie pożałujesz. To będą Twoje najlepsze narty. 

Dzięki za merytoryczny wpis. Nie zauważyłem agitki. A, że nie wszystko mi się u zarządzających podoba, na to nic nie poradzę. Cieszę się, że jesteś dumny z władz z powodu podwyzki. A także naduzywania aparatu panstwa. PS jedyny sprawiedliwy się odezwał? Masz wejście jak... po wakacjach;-) Domyśl się czyjego wpisu jest twój wart:-) Idol.
PS w każdym? konkretnie którym?
Szpindl
CzG
Rysy
Dobór nart
Kadencja
Przebieg
to z tych co wiszą na głównej, głos zabierałem
Już Ci ta tęcza wzrok popsuła zda się

I znowu pierdolisz jak przekupka na targu. Idź być babą gdzie indziej. 

Grafo- raczej ty, ciągle jeden obrazek,
-man chyba też? Intelektualnej własności na pewno nie szanujesz, copy-paste. "Dlaczego PO?" chyba już sam wymyśliłeś? Ja się nie znalazłem. Jestem.

Obydwaj jesteście siebie warci. Ty pieprzysz trzy po trzy i agitujesz w każdym możliwym wątku, a Kuba Cię troluje. 

Mówiłem PIS-PO jedno zło...i cała opozycja (sic!)...

Widzieliście, które ugrupowanie głosowało przeciw podwyżkom? Hmm...?

Pieprzony układ!

PKB na tle Europy wygląda nie najgorzej, ale i tak jest źle https://businessinsi...-lepsze/1mx62v5

Patrzę w perspektywie ponad-cywilizacyjnej.

To tym bardziej, nas jako chrześcijan, taki obrót spraw powinien cieszyć. Wypełnia się.

Trwać, wierzyć, modlić się i będzie dobrze. 

To zdanie, z artykułu linkowanego przez Mariusza, to perełka jest: "Love is love" to koniec końców piekło na ziemi. To świat bez miłości, bo jeśli może nią być wszystko, to tak naprawdę nie jest nią nic. 

Gorzej. Bo pojawiła się inwektywa.

Lubię i cenię Hartmana. Niestety ma dużo racji.

Inwektywa albo stwierdzenie faktów. Zależy od regionu.

https://obcyjezykpol...garyzm-czy-nie/

Łysej patologii czego?...

Lepiej?

Naprawdę mi Was żal, zwolennicy narodowych i tradycyjnych wartości. Łysole z maczugami obawiają się kilku przebranych w różowe majtki kolegów;-) Na serio to nie da się porównać w jakikolwiek sposób zagrożeń niesionych przez różowe czy tęczowe środowiska wobec narastającej fali faszyzmu, z którym oficjalne czynniki nic nie robią a po cichu sprzyjają. Naprawdę trzeba mieć albo zaćmę, albo bardzo dużo złej woli, żeby uważać, że to LGBT stanowią jakiekolwiek zagrożenie. Nikt z jakichkolwiek lewackich bojówek jak Wy to nazywacie w życiu nic złego Wam nie zrobi, natomiast łysa patologia z rozmaitymi narodowymi emblematami leje dla samej przyjemności bicia, takie są właśnie różnice, których zdajecie się konsekwentnie i programowo nie zauważać.

Jesteś w stanie poświęcić 40 minut życia i obejrzeć poniższy (dość leciwy) film? 

Masz rację, nie da się porównać zagrożeń płynących z obydwu środowisk. Te niesione przez tęczowych są o wiele groźniejsze.  I przestań mnie proszę porównywać do kiboli vel bandytów. 

Ps. Ja jestem łysy, mój tato jest łysy, dziadek był łysy...podpowiem Ci coś. Genetyka. To tak odnośnie łysej patologi, bucu. 

Problem polega na tym, że to przeciwnicy światopoglądowej rewolucji (jak to elegancko napisał FerraEnzo) uzurpują sobie prawo narzucania swojego światopoglądu innym. Zarówno za pomocą narzędzi prawnych (co można próbować zrozumieć) jak i czysto siłowych. Tolerancja polega właśnie na tym, że nie wysyła się hord łysych i tępych osiłków po to, żeby tłukli wszystkich, którzy mają inne poglądy. A z tego co widzę, to tak właśnie postrzega demokrację większość zwolenników "tradycyjnego systemu wartości". Moja rada brzmi tak: zajmijcie się pielęgnowaniem swoich wartości we własnych domach i odpierdolcie się od inaczej myślących.

Zauważ, że trend się odwraca i środowiska LGBT się radykalizują. To co zaszło na Krakowskim Przedmieściu, co do joty przypomina zachowanie znienawidzonych, tępych kiboli. 

 taki filmik..........., nie znam atakującego człowieka ale czy to nie on/ona miała się stać dla tutaj piszących symbolem bojownika....?

 

https://www.youtube....eature=emb_logo

Weź się ogarnij! Jaki "on"?! To "ona" Margot.

Trochę męska, ale myślę że kolegom z aresztu przypadnie do gustu.

@sstar Doradzisz jakiś krem na noc? Jakbyś chciał kupić moją damską SL to są na sprzedaż. Kawał porządnej narty, polecam! 

Edit. Widzę, że w międzyczasie edytowałeś posta i dopisałeś "ona".  

W Hyundaiu designer z BMW.
Te nowe Subaru to jakieś takie awaryjne.
XV diesel taki nieudany.
Pisałem o V8, nie B8.
Sam uzytkuje B7, wersję 170KM, diesel.
Potwierdzam, że zgrabnie im wyszło. 40k.

Każdy wie, że nie kupuje się subaru z dieslem (boxer). Tylko benzyna. 

Justy?:-) dziś pierwszy raz widzialem.

Jest do kupienia koło mnie w Lodzi:-)
Inny model
https://www.otomoto....d-ID6Ddb6v.html

Levorg albo Forester. 

BRZ fajniutkie, ale nie jako jedyne auto. Trochę mocy mało jak na coupe, ale napęd na tył jest. 

@Senior - Nie jestem fanem koreańskiego designu. Nie podchodzi mi ani Kia ani Hyundai. Wiem, że tam włosi maczali palce ale mimo wszystko nie leżą mi ich modele. 

@Spiochu - B7 2.0 RLine miałem okazję przejechać "pół" Europy (Kraków - Amsterdam). Od tej przejażdżki zmieniłem (in-plus) zdanie o VW. Bardzo przyjemnie się jechało, wszystko na swoim miejscu, wygodnie, ergonomicznie. O prowadzeniu się nie wypowiadam, bo jak wjechałem na A4 w Krakowie, tak zjechałem z autostrady w Amsterdamie. 

A co sądzicie o naszym pierwszym elektryku: 

Podoba mi się i to bardzo! Oby projekt się udał i doszło do seryjnej produkcji, trzymam kciuki! 

Niegłupia jest Dacia Duster. Teraz z silnikiem benzynowym 1.3 TCe. 150 koników. Gdybym nie kupił KIA, a było w tym sporo przypadku, pewnie wybrałbym Dacie. 

Andrzej, nie moje klimaty. 

Gdyby mnie było stać, to bez zastanowienia AR Giulia Veloce Q4, albo Stelvio. A tak to nieśmiało spoglądam w stronę Subaru.

Brawo Ty.
A co ci chodzi?
Alfa się znudziła?

Powoli rozglądam się za czymś większym, z napędem 4x4. 

Albo moto 125...

Się zobaczy