Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 884
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez star

  1. star

    Rowerowe MTB - relacje

    Pomiędzy twoim żółtym i czerwonym taki oto wariant. Cały czas droga, żadnych ścieżek. Przewyższenie do 300m. Rekreacja. Załączone miniatury
  2. Czemu nie? Przecież jak ci narty wyjadą i je dogonisz, to przecież właśnie swobodna jazda. A nie jakiś sztywny zombie;-) PS Mitek ładnie to opisał na przykładzie, każdy powinien do tego dążyć.
  3. star

    Kadencja na rowerze

    W stronę mgieł. Koniec Rudawskiej Trylogii. Trasa świetna, taka nie za stroma. Koniec wieńczy dzieło. Kadencji nie spotkałem. Może to ta dziewczynka co wczoraj z Loganem w Wolverine? Pasowała by do niej wyśmienicie. Fotki... Załączone miniatury
  4. star

    Kadencja na rowerze

    Znowu bez roweru. W stronę nieba, a może wieży. SkyTower lub stacja Grabiszyn. Prawie z lotniska. Czyli wałem Ślęży. Polecam jako miejską, choć wiejska jazda, znaczy wioska w centrum miasta. Nie było jeszcze tak ciemno jak widać. Ścieżka na lewym brzegu. Załączone miniatury
  5. star

    Rowerowe MTB - relacje

    No... tylko czasem pary brak. https://www.skiforum...werze/?p=625860 Załączone miniatury
  6. Trasa pucharowa: Tereny free na prawo, patrząc z dołu oraz ładnie ujęte na lewo między lodowcem a żebrami skalnymi. Rok temu sławny stał się Andrzej Dragan;-)
  7. star

    Rowerowe MTB - relacje

    Okazało się, że to mtb było, to może dołączę trasę Kolorowe Jeziorka, z Wiesciszowic. Opis cudzy, także innych rudawskich tras: https://www.rudawyja...w-rudawach.html Ja startowałem z dworca PKP w Marciszowie. Potem Wieściszowice. Potem skrót w prawo. Potem tak jakby na Kopę. Na rozdrożu zjazd w kierunku Rędzin. Zamiast w lewo w dół i do góry, wybrałem w prawo do Wiesciszowic i powrót do Marciszowic. Tu fotki przy wysokiej wodzie: http://mateuszorante...ziorek.html?m=1 Załączone miniatury
  8. star

    Kadencja na rowerze

    Trzeba patrzeć na fotki w krzakach, kiedys ich nie było. Mało widać. Górka krótka, ale stroma. Do 20 m jak widać w statystyce. Zjezdzalem w kierunku bagien i moczarow. Ew. rzeki. PS po polach nie pozwolili by mi jeździć, choć teraz jak o tym myślę, to byłoby gdzie, choć na fotkach tego nie ma, Zalesie sie ten ew. skiareal zowie;-) Janku dla ciebie był mój poprzedni wpis z Rudawy, tyle drewna się marnuje;-)
  9. Moja mama też ciągle sobie coś roi, tu muszę cię rozczarować przyjacielu drogi, że żadne dragi nie przecieły mej drogi. Skojarzenia to przekleństwo więc możemy dać Ci słowo jakiekolwiek podobieństwo jest tu czysto przypadkowe. PS brak precyzji wynika z wykonywanego zawodu.
  10. Działka, grzyby... brzmi nieźle;-)
  11. star

    Kappl i trasa nr 15

    Na oko spoko;-) Tu też jakoś nie straszą: A long, intermediate slope leads to the base station in Kappl. A ski route leads to the communities of Oberhaus and Hof, but there are no lift connections. PS jeździć nie jeździłem, ale podoba mi się idea zjazdu na nartach:-) w Sopocie mieszkam zwykle na plaży podobna idea także zimą;-)
  12. star

    Kadencja na rowerze

    Wola Wysoka. Rekord kadencji;-) Kiedyś pierwszy frirajd na polsportach. Choć czasem jeździłem tam też na przygotowanym stoku. Jak sobie go sam przygotowałem:-) Księstwo Łowickie za międzą, księżoki. PS fotek ciąg dalszy nastąpi... Załączone miniatury
  13. Świadomie odrzucasz Karkonosze? Spindl, Pec, Rokytnice?
  14. Jeśli nie lubisz orczykow to Praded odrzucisz, jeśli krótkich tras to Karlov. Twoja preselekcja w tej części Czech ma sens.
  15. Niekoniecznie. Dla zwykłego użytkownika ulepszenie może dać większy komfort, dla zawodnika liczy się tylko czas. Przecież np w autach cywilnych nikt na siłę nie utwardza zawieszenia.
  16. star

    Kadencja na rowerze

    Kadencja jak kadencja, było i z buta, a jakże. Cud te Rudawy. Załączone miniatury
  17. star

    Rowerowe MTB - relacje

    Masz rację. Ciekawym także dla mnie jest dotarcie do nowych i dziwnych miejsc. Dobry pretekst. W sumie sam to robię ale bardziej losowo i lokalnie.
  18. star

    Rowerowe MTB - relacje

    Piotr vel Szalony Korczak katował tylko [edit: no prawie;-)] Babią Górę, ok. 1000 razy, różnie jak widać można. Mi taka korona kojarzy się z odhaczaniem, dziwne to i nudne w sumie...
  19. No widzisz z każdym nie da się. Jeździłem razem z Brunerem, Rungiem, Lskim, Fred(owskim)em, ale niezależnie od tych jazd zawsze byli dla mnie kimś. Aha no i z Zeberkaa. Co więcej narciarze formatu Franka Rząsy lub Michała Makowskiego czy deskarze jak Andrzej Dragan nigdy nie przepytywali mnie z nachyleń i przewyższeń, ani nie odbierali prawa głosu. Ot klasa. Mamy pod ręką takiego profesora, z wykształcenia stolarz, z zamiłowania matematyk i fizyk, do tego maluje i gra na pianinie, wróć fortepianie, interesuje się literaturą, ot człowiek renesansu. Uwierz, że to skromny człowiek, co więcej podchodzi do ludzi z delikatnością i pokorą, tym większą im ktoś słabiej się czuje w jego towarzystwie. Klasa.
  20. Test studenta to statystyka. Wydaje nam się, że jesteśmy anonimowi, a lektura naszych wpisów naprawdę dużo mówi... Np. wczoraj cztery osoby sprawdziły mój profil, ot takie uwierzytelnianie: znajomi, wpisy, lajki, narty, buty... Choć lepiej przejechać się z kimś na nartach:-)
  21. Mitku drogi jesteśmy w internecie. Średnio rozgarniety licealista prześledzi te twoje sto wpisów i wyciągnie wnioski. Rozumiem, że wpisów jest 10 tysięcy nie sto, ale tak działa test studenta;-)
  22. star

    Jazda w glebokim sniegu

    Wroclaw->Monachium. Póki co czekam na silnik, ciężko bez niego;-)
  23. star

    Kadencja na rowerze

    Siostra atakuje... Załączone miniatury
×
×
  • Dodaj nową pozycję...