Mikoski

Załączone miniatury

Na tym wyjeździe nie założyłem nart SL a mam komóry chyba się na mnie obrażą Mastery 66 mm pod butem szły w każdych warunkach odsypy,muldy ,beton . Półtorej dnia dla fanu jeździłem na K2 Obshead 186 cm i 117 pod butem

Metalowy? Rozwiń temat mogą być dwa titanale ale nie rdzeń.

Wszystko co dobre szybko się kończy Ostatni dzień spędziliśmy w Katschberg więc obowiązkowo trasa Diretissima opisywana jako "dopelschwarz" co w mojej ocenie jest mocno na wyrost. Jest to solidna długa (3 km) czarna trasa nachylenie mniej więcej jednakowe bez niespodzianek przygotowana Perfect fotka 1. Przedwczoraj byłem w Obertauern jest tam trasa Gamsleiten 2 i ta jak najbardziej zasługuje na dopelschwarz . Jedna z trudniejszych tras w Austrii robi wrażenie ! nachylenie miejscami przekracza 100% Fotka 2 Załączone miniatury

Dzisiaj właśnie jeżdżę w Obertauern warun znakomity i w marcu też będzie.

Wyciągi startują od 1600 m.npm do 2300 byłem w drugiej połowie marca i było ok wiadomo w południe miękko.

Panowie skręcać to umiem od 40 lat a chciałem tylko sprawdzić to o czym niejednokrotnie pisano na forum. Sam miałem wątpliwości czy to działa........a koledzy zamiast ironi niech sami sprawdzą

Cześć Jak sama nazwa wskazuje duży paluch w stopie piszę o nacisku bo o jakimś przekręcaniu obracaniu w moim bucie nie ma mowy. Po prostu próbowałem naciskać na paluch podczas inicjacji skrętu, odczucia moje i nie tylko były takie że wchodzi się łatwiej w skręt i szybko łapie krawędź. Pozdro

Jeżdżąc dzisiaj po stoku naszło mnie by sprawdzić to co koledzy pisali o skręcie z dociśnięciem palucha. ZWRACAM honor jeśli coś negowalem ta metoda działa!. Do tego zrobiłem doświadczenie przekonałem 5 osób do wypróbowania tej metody i każdy potwierdził że zdecydowanie łatwiej inicjuje się skręt i narta sama wchodzi na krawędź. Inicjowałem skręt przez nacisk na palucha i cały układ dynamiczny kolano biodro wychodził z automatu sam . Ćwiczenia były na średnio nachylonych stokach i wszyscy odczuli że coś w tym jest.

Sypnęło śniegiem więc przyszedł czas na przytrasowy ofpist w Aineck, K2 rewelacja! Załączone miniatury

Diesel

Insignia 2L 160KM Bez boxa nie było potrzeby, 2 osoby. Jutro zaczynamy w Fanningberg mamy rzut kamieniem myślę że zacznę na Ispeed " ludzkie GSy"

Dzisiaj biesiada bez szaleństw od jutra trzeba orać te białe hektary Auto daje radę Załączone miniatury

Brawo!! Młody!!

W sobotę wyjazd do Austrii wybór padł na Lungau z nadzieją że będzie trochę luźniej w porównaniu z bardziej znanymi ośrodkami. Rejon jest mi znany myślę że będzie dobrze,bergfex zapowiada opad białego postanowiłem wypróbować coś nowego i pożyczyłem od brata szerokie narty tak wygląda stajnia na wyjazd. Załączone miniatury

Odnoszę wrażenie że od jakichś 2 sezonów nie w pełni kontroluje to co robi . Jeździ niebezpieczne dla siebie stąd tyle upadków i kontuzji.

Kolejny udany dzień na Soszowie,trasy przygotowane idealnie wszystkie otwarte twardo i równo orczyk robi robotę kanapowcy zostają w połowie

Coś tam w piwniczce stoi Załączone miniatury

Spokojnie do Szczyrku w piątek po południu zawsze trzeba liczyć dłuższy dojazd połowa śląska jedzie do swoich domów w Beskidach ale da się jechać. W niedzielę do Wisły zaplanuj tak by Ustroń przejechać o 7:30 później będziesz stać w korku.

Chciałbym opisać moje spostrzeżenia z ostatnich wyjazdów do TMR 75% osób w ośrodku ledwo ogarnia narty 20% spokojnie daje radę a 5% dobrze między nimi jeździ nie przeszkadzają im odsypy muldy i ilość ludzi. Słuchając opinii na wyciągach te 3/4 to sami roszczeniowcy nie ogarniają nawet tego że aby jeździć po sztruksie trzeba być w ośrodku o 8 a nie o 11. Narzekają na kolejki 20 min do gondoli a mogą w tym czasie zrobić 2 zjazdy jest tylko małe ale trzeba wjechać orczykiem ( sam wczoraj tak robiłem). Myślę że raczej się to nie zmieni a hejt na TMR to ściema coś tam drobnego zawsze można poprawić ale ogólnie jest ok.

Orczyk z Czyrnej chodzi tak omijam kolejki do gondoli .

Cześć Będę z córką i jej chłopakiem zaczynamy od 8:30 jeśli chcesz możemy się gdzieś spotkać.

Wybieram się jutro ostatni moment przed feriami czy ktoś z forum będzie śmigać ?

Wiązania od 3 do 10 nie uszkodzone.

Dzisiaj rano o 7:30 od Ustronia korek pomału dotoczylem się o 8 na Soszów , lekko nie było gdybym się zatrzymał to pewnie łańcuchy. Godzina 11 wracałem uciekając przed korkami. Wyjazd dość ciekawy opiszę później w innym dziale