kordiankw

 Sayonara

 Sayonara

Też odniosłem wrażenie że Mitek się nieźle bawi.

Sayonara 

Sayonara

Po prostu Alfred Hitchcock

 Sayonara

 Sayonara

Sayonara

 Sayonara

 Sayonara

 Sayonara

Można Białki nie lubić, ale trzeba przyznać że mają rozmach: http://www.gazetakra...t.html?cookie=1

Sayonara

 Sayonara

 Sayonara

  Z tego co pamiętam, to na nocnej chodziły tylko te krótkie wyciągi przy karczmie, orczyk i kanapa. Po 7 godzinach jazdy w dzień na długich trasach nie chciałoby mi się jeszcze katować na 400 metrowej oślej łączce w nocy.   A nie mówiłem. 

 Sayonara

 Sayonara

 Sayonara

 Sayonara

Toteż ja ich rozumiem i nie krytykuję za to że stają, tylko za to gdzie stają. W mojej subiektywnej ocenie jeżdżę całkiem nieźle i też staję by odpocząć, by zdecydować gdzie dalej i którędy jechać, bo np. jest zator taki jak na zdjęciu, ale staram się wybierać miejsce do zatrzymania by przede wszystkim było bezpieczne dla mnie ale również dla innych użytkowników stoku.

Parę razy się zdarzyło, ale to co mnie najbardziej irytuje to koła dyskusyjne przy zejściu z kanapy, skutecznie blokując możliwość bezpiecznego zjazdu z niej dla mniej doświadczonych narciarzy.

To wolny kraj, wolno ci.    Ale czy nie mogli by czekać trochę z boku by dało się zjechać bez lawirowania pomiędzy statystami 

Sayonara