kordiankw

Średnia spadła mi w porównaniu do jesieni o jakieś 4 km/h .Trzeba zabrać się do roboty, jest nad czym pracować . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie miał dość obrzucania g...nem? Jurek nosił się z zamiarem usunięcia konta już w ubiegłym roku. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Może nie tyle się skończył o ile rzadziej się jeździ. Nie jeżdżę jak spadnie śnieg, bo na szosowce to trochę niebezpieczne, MTB wywiozłem do Szczyrku, a i szkoda mi osprzętu, bo na drogach pełno błota pośniegowego i soli. W takich chwilach pozostaje ergometer, ale jazdy na stacjonarnym nie zaliczam do jazdy sezonowej . Właśnie wychodzę na godzinny rozruch, zobaczymy jak forma po zimie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak wasze przygotowania do sezonu rowerowego. Patrząc na to co za oknem widać, ze najwyższy czas zrobić serwis. U mnie rowery gotowe już do otwarcia sezonu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Selfi z tygrysem czy żurawiami wyszło mu lepiej. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak na czynnego sportowca, to postawa na nartach taka trochę spięta .Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wygląda to na Windy. Bardzo dobra aplikacja, można ja za darmo ściągnąć na iPhone. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja tam liczę na naturę. Nie wiem jak na górze Fis, bo tam nie jeździłem w tym roku, ale od Grzebienia w dół ostro śnieżyli podczas mojego ostatniego pobytu. Na szczęście nie muszę robić rezerwacji. Mogę zaplanować wyjazd jak będą warunki, a jak nie będzie śniegu to jeszcze w garażu jest rower . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No pogoda rzeczywiście nieciekawa na najbliższe kilka dni, ale nie ma powodu do niepokoju. Ja planuję szusowanie w terminie 8-11 marca, a pewnie i w kwietniu da się jeszcze pośmigać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ten sam. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Skontaktuj się z forumowiczem kaja45, dawno go nie było na forum. Kiedyś prowadził warsztaty. Ma chyba sklep ze sprzętem do serwisu nart. Tu masz wątek o warsztatach: http://www.skiforum....lenie/?p=492478 Poczytaj wątki w których się udzielał, można się dużo dowiedzieć. Na FB ma swój profil. Jak nie będziesz mógł znaleźć, daj znać to podeśle ci link na priv. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przeczytaj jeszcze raz podlinkowany wątek, potem jeszcze raz, następnie poproś kogoś kto potrafi czytać ze zrozumieniem, żeby ci wytłumaczył na czym te trudne warunki opisane przez Jaśka polegały, bo na pewno nie były to warunki śniegowe. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie mamy również pewności, czy filmik nie został zmontowany. Ponadto gwizdanie na przeciwników politycznych na cmentarzach to już tradycja, teraz przenoszona na inne obiekty. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wystarczy ulokować rodzinę i znajomych w radach nadzorczych w spółkach skarbu państwa, czy innych intratnych stanowiskach. Pomożesz człowiekowi to kiedyś człowiek pomoże tobie i interes się kręci. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak już nauczysz się jeździć to nie będzie trudnych warunków, tylko przyjemność z jazdy w każdych warunkach. Jak grochem o ścianę, staram ci się delikatnie dać do zrozumienia, że nie ma trudnych warunków szczególnie na takiej oślej łączce jak Kamieńsk, tylko brak umiejętności, a ty dalej swoje, czyli ile to będzie w cm luźnego śniegu. Widać tu wyraźnie: Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Te warunki o których napisałeś były trudne co najwyżej dla osób początkujących. O naprawdę trudnych warunkach poczytaj sobie we wczorajszych wpisach w wątku Jaśka na górze trochę bardziej wymagającej niż na takim wysypisku jakim jest Kamieńsk i nie chodzi tu o warunki śniegowe. Aktualne informacje z Chopoka (od Jaśka) https://r.tapatalk.c...-Chopoka-(od-Ja Sposób w jaki opisujesz te parę centymetrów luźnego śniegu i trochę lodu świadczy, że jeszcze dużo nauki przed tobą. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Krzysztof widziałem, że ty też już zakończyłeś na dzisiaj jazdę. Wielki brat czuwa Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Jutro też będzie wiało Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie napinaj się tak bo ci żyłka pierdząca pęknie. Napisałeś, że odsypy miały 10 cm. To żadne odsypy. Te trochę lodu dla osoby trochę kaszlącej na nartach, to również nic strasznego. To, że jak piszesz 80% narciarzy miało problemy z jazdą nie świadczy o trudnych warunkach tylko o kiepskich umiejętnościach zjeżdżających. Zamiast narzekać na warunki, może czas który poświęcasz na pisanie durnych postów z przekazem dnia swojego guru, poświęć na naukę jazdy i żadne warunki nie będą za trudne. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie, no 10-cio cm zaspy mogą rzeczywiście przyprawić o zawrót głowy. Brawo ty, w końcu jakiś wpis o nartach a nie przekaz dnia. Teraz możesz przejść już na kolejny level, doradzania w dziale sprzętu i techniki jazdy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pracując jakiś czas temu w Krakowie, miałem podgląd aut monitorowanych przez system GPS. Na mapie Europy widać było gdzie auto w danej chwili się znajduje i z jaką prędkością się przemieszcza. Kilka razy zdarzyło mi się zuważyć Audi A6 z silnikiem 1.9 TDI poruszające się z prędkością ponad 300 km/h gdzieś w Finlandii, a za chwilę było już w Obwodzie Kaliningradzkim .