TurboDymoMan
-
Liczba zawartości
325 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez TurboDymoMan
-
-
rSowa - co jedziemy z nowu na narty Tranzitem? Pakować mam się już? ale tym razej jadę do szczecina PKP bo moja dorożka nie lubi twojego miasta odwiedzać....ach te Blondynki a w knajpie kto cię pozna Kasiu jak jesteś bez kasku ? oprócz mnie oczywiscie może last minute z Mikim???????? - chciałbym byc z wami
-
Jak będzie śnieg, taka ekipa jak ostatnio we Francji o nawet z Crazym mogę spać w łózku małżeńskim i niekoniecznie piętrowym! (o ile trzma ręcę i inne sprawy przy sobie w nocy... Po prosty między TDM a Crazym jest taki "klimat", którego pewnie bez "połówki nie rozbierzemy":) Musimy po męsku usiąść nad mlekiem, popatrzeć sobie głęboko w oczy, wysuszyć szkło i pewnie wtedy będzie dobrze:) Pozdrawiam Całą Ekipę - zazdroszczę jak cholera wyjazdu! Tym bardziej, że w Poznaniu chłodna wiosna! jedyny plus że można teraz pobiegać - po 2 miesiącach przerwy w treningach teraz TDM znowu śmiga po poznaniu wieczorową porą (wczoraj np tuż przed północą - jedyny "oszołom" biegnący chodnikiem na przedmieściach Poznania... bo normalni ludzie spijali piwko w pubach albo juz wracali "na bazę") dobra Panowie i Panie... sobotę czas zacząć! TDM idzie "wbić" się do wanny! PozdrawiamCrazy, jak widzisz po ostatnim wątku Sese, czyścimy śmierdzącą atmosferę. Nie podobają mi się zacytowane Twoje słowa napisane na ogólnym. ( masz coś do niego napisz mu na pw) Zachowaj się z klasą, bo TDM jest jaki jest, ale nigdy w swoim swoistym poczuciu humoru nie posuwa się do takich odzywek. 3 mamy poziom, bo jadą z nami Damy panowie . ------------------------------ a tak na marginesie oboje Was lubię i obiecuje ze na następnym wyjeździe umieszczę Was razem w łóżku małżeńskim, abyście sobie wyluzowali ośrodki luzu
Użytkownik TurboDymoMan edytował ten post 12 luty 2011 - 10:38
-
Bez problemu! U mnie ostatnio Turbinka wytrzymała w jednym apartamencie z 3 chłopami! i było git, kulturalnie i cacy.. cycuś-glancuś!!! Nie miej obaw... chyba że trafisz na jakąś wyjątkową "patologię" - ale ostatnio z Szabirem takiej w moim pobliżu nie stwierdziłem.
-
Spoko, z Porterem zawsze się geriavitu napiję! Mieszanego z czymkolwiek! Potem zagryziemy kabanosami i na stok! Wio....Tia, a Turbo to niby od kiedy po tym łez padole pomyka he? rok prod.TDM-a w drugiej linijce textu A tutaj portet psychologiczny człeka. Nawet nie wiecie z kim byliście w Żabolandii :eek:
-
1964r.? Cholera, to co rano "strzał" po setce Geriavitu z red-bullem!1. Porter - Gdynia = porterowóz 2. Porterowa - Gdynia = porterowóz 3. Niebieski Krzyś- Gdynia = porterowóz 4. rezerwacja do 7.02 No to mamy to jedno upragnione wolne miejsce z widokiem na Alpy. Proszę jednak by potencjalna osoba dołączyła również do naszego „Krzysiowozu” Piszę to po to, by wyjaśnić, że w celu minimalizacji kosztów kupiliśmy 2 apartamenty i bierzemy 1 samochód. Tym razem nie jest to Żuk FSO tylko Mercedes Vito na 8 osób. W celu uniknięcia nadmiernej nudy zobowiązuję się wyposażyć go w małe studio TV z projekcją najnowszych filmów – co byście się za bardzo nie nudzili. W tym miejscu zachęcam do wyjazdu 3-miejskich VIP-ów – Bzdurkę, Pepego, Lukasa ...Pomóżcie ich namówić „Apartament” zajmują: Porterowa ..., Niebieski Krzyś r. 1965 i Porter r. 1964 –dwa stare dziadki więc zastanówcie się czy warto z nami spędzić ten tydzień:confused: W sprawie kasy i rezerwacji piszcie do mnie na priv-a:cool: Aha - koszt ok. 830 zł. w zależności od tego czy masz ubezpieczenie?
-
jako, ze obiecałem chłopakom nakręcić jak jadą to właśnie zaczytuje na mój kanał youtube ich filmiki:) za max 30 minut powinny sie pojawić... link http://www.youtube.c...7821B49E1D5165D inne filmy... jeszcze później... leniwy jestem i nie mogę sie zabrać za wczytanie ich:)
Użytkownik TurboDymoMan edytował ten post 05 luty 2011 - 17:36 dodanie linka
-
Kolejna masowa wędrówka ludów....
-
mi rekomendacja "T" już pewnie nawet na Providenta nie pozwoli...Ale jakby co to Szabir zawsze powtarza, że "ma kolegę w Providencie" Pzdr M.
-
Marzec to loteria, górki w sumie nie za wysokie i różnie bywa. patrząc na ostatnie lata to w tym terminie bierz coś wyżej polożonego - livigno itp. ale czasami moze się zdarzyc że w marcu w madonnie trafisz na lekki mrozik, pelne słońce i będzie bosko... ...ja w kazdym razie boje sie tak ryzykować gotówkąWitam Mam pytanie, jadę do madonny w drugiej połowie marca 19-26.03 i nie za bardzo mogę znaleźć na forum czy to aby nie za późno. Zdaję sobie sprawę że w niższych partiach może być już kiepsko, ale czy w ogóle da się jeździć? Był może ktoś z was w zeszłym roku w tym okresie? Pozdrawiam wszystkich
-
Cicho Maarcelu! Nie narzekaj bo wyjdzie, że właśnie "my" bankowcy mamy najmniej kasy! a skarbiec parę pięter nizej mi pęka w szwach od gotówki:)Kasa Panie, kasa ... a właciwie jej brak Ale "my tu jeszcze ***** wrócimy" (Psy) M.
-
Twardziel z Ciebie Porterku! Ale jeśli sie da to bym jednak jechał z Szabirową ekipą... od leczenia i lizania ran jest póżniejszy okres zwany emeryturą (lub niekiedy rentą)... ale nie kosztem nart!No i mnie dopadło. Może ktoś ma wiedzę ile czasu może trwać rehabilitacja po artroskopii kolana? Problemy z nim miałem od dawna ale dopiero jesienią zaczęło mnie tak boleć, że odwiedziłem medyków, którzy zdecydowali skierować mnie na artroskopię. A ja świeżo po największym wyjeździe Skiforum i przed kolejnymi Póki co dawałem radę na prochach i maściach ale to na dłuższą metę jest bez sensu. Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi :cool:
-
Szacun Kolego, Pełen Szacun! Masz facet talent... ...w tym stylu opisz miesiac swojego zycia i puść jakiegoś bloga, ewentualnie może ktoś by to nawet wydał
-
Cześć Gdyński Kabanosie! Ty jeszcze pewnie się w chacie po powrocie nie zalogowałeś na dobre, a już bukujesz wyjazd w marcu... Podziwiam, zazdroszczę, składam wyrazy uznania...! ...a ja się martwie, że już 5 dni tegorocznego marnego 26 dniowego urlopy wykorzystałem....Właśnie kliknąłem sobie dwie 4 czyli dołączyliśmy do zacnego grona dożynkowych narciarzy. Jakie i ile porterowozów pojedzie okaże się niebawem - napiszę:cool:
-
Straszna patologia kolego, straszna patologia! ....dokładnie w moim klimacie! Tak ma być, tak 3-mać!@ TDM - Aż tak źle było..? Pytam, bo jak kiedyś w końcu mi się uda z Wami pojechać, to lepiej wiedzieć, czego się spodziewać.. ..i ewentualnie zawczasu zaryglować drzwi..
-
Nie wiesz co czynisz... ...wątrobę wykończysz, organizm zatrujesz, a jeszcze Ci zieloną noc zrobiąWitam wszystkich, Na poczatek napiszę: gdzie ja byłam jak mnie tu nie bylo Marzylo mi się zawsze takie miejsce, gdzie będzie mozna znalezc grupe entuzjastow tego wspanialego sportu i nie bedzie problemu ze zgraniem ekipy na wyjazd. Cos wspanialego. W kazdym razie jak to mowia, lepiej pozno niz wcale Bardzo sie ciesze, ze bede miala okazje z Wami pojechac, zdjecia i filmy z podrozy za jeden usmiech (a takze bezposrednia relacja od co niektorych:) przekonaly mnie w 100% do tego wyjazdu p.s. pieniadze wplacilam dzisiaj wieczorem, jutro powinny być na koncie, ewentualnie w razie potrzeby wyślę potwierdzenie jak przelew wyjdzie (jutro rano).
-
Panowie, Panowie... ja to kręciłem małym, kieszonkowym kompaktem, a nie profesjonalną kamerą Full HD z dłuuugggąą lufą z przodu:) Troszkę wyrozumiałości dla filmowca! ...i tak lepiej filmuje, niż jeżdzę na nartach!Nie wiesz Fredo, ze TDM tylko w pisaniu mocny hehehe Ps. tdm nie przejmuj sie...
-
Na specjalne zyczenie Freda... jego ostatni zjazd pod hotelik:)
-
Mydło zwie się "Biały Jeleń" z polleny ostrzeszów! Sprzedawane również w postaci proszu (zarówno do bialego jak i inny rodzaj do kolorów). Wczoraj kupiłem Turbince do wyprania jej kurtki:) 7 złotych niecałe....sam na to wpadłeś, czy może jakoweś sugestie, ze strony płci pięknej, 'zmusiły' Cię do tej decyzji :D:D .... wszak, podstawowym parametrem tego typu garderoby, są uwydatnione kształty :D:D a na poważnie .... zawsze prałem w sposób normalny bez udziwnień i wynalazków z tym, że od lat, sprawdzonym (u mnie) sposobem, jest używanie zwykłego, szarego mydła, do tego typu ubrań .... pozdrawiam imiennik PS. ... mnie marzną w nich, 4 literki
-
Do pralki i się nie przejmuj:) Pianka to żadna membrana... co najwyżej unikaj lanoliny (choć mozę poążdana bo poskleja pory i pianka się zrobi waterproof:))
-
znowu zablokowane:(http://www.youtube.com/watch?v=O3Q6GLe5kMU Dodaje jeszcze raz bo mi zablokowali za ścieżkę dźwiękową
-
Kurde, Szabir ale mnie wnerwiasz! ja tu dołuje debet, a tu taka oferta! Chyba w kwietniu spółdzielnia mieszkaniowa, dostawca internetu, ENEA, operator komórkowy oraz lokalny punkt mleczny będą się musiały obejść smakiem, bo to co dla nich będę miał zostawię na twoich wyjazdach:) Przemyślę z Turbinką i w razie co do poniedziałku dajemy znać!
-
Ty się nie pytaj! Ty plać i nie marudź! Okazja to okazja.. a komu Szabir zrobił za to "dobrze" to jego słodka tajemnica! w kazdym razie - mimo ze nie jest zarejestrowany w urzędzie marszałkowskim... - "Szabir Travel" daje radę p.s. jedna uwaga - na wyjazd też "odśwież wątrobę" bo będzie miała co robić wieczorami!Witam serdecznie Bardzo zainteresowaly mnie wasze wyjazdy niestety nie bylem nigdy jeszcze za granica na nartach. I tutaj moje pytanie yyy jak wy to robicie ze jedziecie za tak niska cene? czy w tych cenach 600-700zł sa noclegi z skipasami? Chyba w takim razie predzej czy pozniej sie wybiore Do dyspozycji jest Fiat Doblo Maxi 5os z bagaznikiem 2000l Z nieciepliwoscia czytam kolejne posty
-
Ćwicz ekodrajwing:) Nie przekraczaj 50km/h, nie przejmuj się tymi 100 autami jadącymi za tobą w korku, hamuj tylko silnikiem 200 metrów przed przeszkodą... tarcze wytrzymają dłużej:) ...twoje nerwy raczej nie:)Hamulce - odcinek 1454, Jark - coś jet chyba nie tak z producentami części samochodowych. Moja żona ma toyotę RAV4. Pierwsze 120 tysięcy przejechała zmieniając tarcze co 60 tysięcy. Teraz ma 145 000 km (tarcze podobno TRW - jakieś NIEZŁE) i dzisiaj o zgrozo przednie tarcze do wymiany. W ciągu półtora roku 24000 z czego 8000 - pordróże na na narty po górach i tarcze przód wymiana - toć to g***o nie jakość mówiąc kolokwialnie.
-
12 literków? znaczy się kolego Porter starzejesz się, oj starzejesz i nie masz siły odpowiednio głęboko prawej nogi wyprostować by pedał z podłogą spotkać p.s. a schowki porterowozowopodobne dobrze znam! Dobra sprawa... w reklamach mówią, że idealne dla zabawek wiezionych pociech... a i dorosły je lepiej potrafi wykorzystać! p.s.2 - dzięki za kabanosy w knajpce! Rewelacyne... nie chciałem być zbyt brutalny na pierwszym wspólnym wyjeździe ale zamierzałem "zakosić" całą foliową torebkę i sam je "zeżreć":)Okazuje się też, że nasz paliwożerca, dzięki jeździe do 130 km, dotychczas mieści się w 12 litrach co znacznie poprawiło nam humory:cool: [/ATTACH]
Dożynki 2011 / Valmeinier & Valloire & Val Thorens / 19.03.-25.03
w Relacje z wyjazdów
Napisano