pawelb91

Będzie muzyczne otwarcie sezonu bez szusowania, jak w sezonie 2012/13. Wtedy pierwsze trasy ruszyły jakoś ponad tydzień później niż planowali.

Od siebie dodam Volkl Mantra. Fajne poza trasą jak i na. Ja akurat mam starszy model 2010 bez rockera.

Najpierw to niech zmrozi grunt. Bo jak zaczną kurzyć na względnie ciepły to super nie będzie.  Może w połowie grudnia uda się gdzieś pojeździć, na wcześniej się nie nastawiam. 

Możemy się zgadać na jakieś Rytro w styczniu jak już ładnie wyśnieżą wszystkie warianty stoku, wezmę GS (R25,4 i 27,8) i możesz pojeździć ile będziesz chciał. 

Przez ostatnie dwa sezony wrzucali, w tym pewnie będzie podobnie. Pozostaje zaczekać do piątku i wszystko się okaże.

Na razie jest słabo z kuponami / gruponami na polskie jak i zagraniczne stoki na nadchodzący sezon. Znalazłem jeden na słowackiej stronie: Jurgów https://www.zlavadna...-1-km-od-hranic

  To prawda, na razie tak rozmyślam i przeglądam. Jak nie lot, to wyjazd autokarowy. Mam już coś na oku w połowie kwietnia lub ostatni tydzień.  Tylko doba w autokarze to tak średnio fajnie 

Ostatnio widziałem loty Kraków - Genewa easyjetem po 39zł w jedną stronę na koniec marca. Kraków - Turyn też można znaleźć tanio wizzairem.

Zapytam tak trochę w temacie, jako że z Krakowa można znaleźć tani lot do Turynu i Genewy to jak wygląda sprawa transferów z tych lotnisk do Tignes?  Zna ktoś może jakiś sprawdzonych przewoźników? Myślę o drugiej połowie kwietnia nad Tignes, tylko czy wtedy jeszcze są wykonywane rozkładowe transfery z lotnisk? Coś tam w internecie widziałem z Genewy w okolicach 50 euro w jedną stronę, drogo.

Pogodę przed ekranem    Trzeba poczekać na relację kogoś kto tam jest, na kamerkach wygląda to jak wygląda.

1 listopada + czynna jedna trasa = efekt na obrazku. Na następny weekend może być jeszcze większy hardcore, nawet jeśli dołożą jedną trasę.    

A czy ktoś z Krakowa (przez Kraków) planuje wyjazdy na Molltaler / Ankogel ale na dłużej? 

Na 2 dni w Alpy, do tego 2 noce w podróży to bardzo słaba opcja. Nie rozumiem takich pomysłów, więcej zmęczenia niż warta ta dwudniowa "jazda" na nartach.

W SkiWelt może być mięciutko w tym terminie i po jęzorach śniegu do doliny bo trasy nisko... 

Opublikowali już cennik: Aktualnie w sprzedaży jest także promocyjny skipass 6 dowolnych dni za 360zł https://krynicaski.e-skipass.pl/  

Tradycyjny filmik zapowiadający nowy sezon:   http://www.youtube.c...h?v=L_NEloHJC9w

Nie jeden, ale są blisko siebie, Ankogel w sąsiedniej dolince. Trasa ski busa nie pokrywała się ze sobą ani nie startowała z tego samego miejsca (przynajmniej do tej pory).

Przeglądnąłem tak przykładowo noclegi na airbnb w okolicy Molltalera i Ankogel w drugiej połowie marca 2020. Ustawiłem pobyt na tydzień, ceny kształtują się tak: we Flattach i Obervellach da się znaleźć mieszkanie za około 28-29 euro za noc na osobę, noclegi położone dalej w Lendorf i Spittal an der Drau można mieć za 23-24 euro za noc na osobę.   Z tym że to ceny za noclegi w małych mieszkaniach dla 2 max 3 osób, bo takie szukam. W większych mieszkaniach dla większej ilości osób wyjdzie pewnie taniej.

Orientujecie się może jak jest tam ze skibusami? Znalazłem że na Moltaller jeżdżą z Flattach a na Ankogel z Obervellach. Szkoda że nie oba z Obervellach bo można by tam mieszkać i jeździć w oba miejsca.

Na Słowacji (Liptowski Mikulasz) to można mieć wygodny własny pokój z łazienką za 13 euro za noc (2 osobowy z wykorzystaniem przez 1 osobę).  Taki odpowiednik w Austrii to pewnie ponad 30, 35 euro?

Na dwa dni w Alpy? Nigdy nie zrozumiem takich pomysłów.      Ja myślę o takiej sezonówcę (Słowacja + Molltaler, Ankogel) ale na sezon 20/21. Zobaczę jak to innym działa w tym sezonie, i jakie noclegi da się znaleźć w okolicy dla małej liczby osób.

Oni to własnymi ścieżkami chodzą. Krynica.ski to dobry karnet dla początkujących, ośrodki nie powalają (najlepszy to Kompleks Słotwiny), żeby nie powiedzieć że nudne, ale dla początkujących to fajna opcja. 

W zakładce Kupony Gopass wkrótce pojawi się możliwość dokupienia jazdy przez cały sezon na austriackim lodowcu Mölltaler Gletscher tylko za 49€. Warunkiem jest opłacona Sprytna Sezonówka. Dla sezonówki Szczyrkowskiej będzie to 199zł.

  Myślę, że dodadzą taką opcję również też dla sezonówek dokupionych wiosną. W końcu to był kupiony ten sam "produkt".

Info z dziś: Šikovná sezónka platí aj v Alpách! Vašu šikovnú sezónku sme rozšírili o neobmedzenú lyžovačku na rakúskom stredisku Mölltaler Gletscher a to všetko len za 49€! W sumie fajna opcja.