Skocz do zawartości

yoss

Members
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez yoss

  1. Liner jest doskonały, piszczele piszczą z radości.
  2. Ale zanim się zdecydujesz przymierz Fischery o podobnym flexie Thermoshape albo fullvacuum (Rc4, Curv etc.)  Moim zdaniem wygoda porównywalna, a sprzęt bardziej trasowy. Aczkolwiek ja w Panterkach 95% czasu spędzam na trasie (SL i Salomon Xdr 84).  
  3. https://www.skionlin...a-130,6271.html   30 dni na stoku. Jestem bardzo zadowolony.   
  4.   "dla siebie" i "dla syna"   Jak dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie ), jest to ewidentna próba przekazania informacji, że można teraz kupić narty za dobre pieniądze.   Jak kiedyś napiszę, że kupiłem fajne narty w fajnej cenie, błagam nie pisz do mnie na PW
  5.     Były też takie czasy, gdy umiejętność czytania ze zrozumieniem była bardziej powszechna
  6. yoss

    Palant na stoku

      Komórka, zdjęcie gościa, zdjęcie smsem do osoby bliskiej. Telefon na policję. Uszkodzenie ciała powyżej 7 dni jest ścigane z urzędu. A jak znajdą sprawcę (co czasem się zdarza) to już z górki. 
  7. yoss

    Rocker vs camber...

    No przecież Mitek napisał    
  8. yoss

    NARTY all-mountain 5

    Bierz te 79, dobra cena. (oczywiście 170cm)   Z tego opisu powinny być idealne:   
  9. yoss

    NARTY all-mountain 5

      Narty AM w okolicach wzrostu. Nie bój się długości.
  10. yoss

    NARTY all-mountain 5

      Niezmiennie polecam Salomona Xdr 84. https://www.skiinfo....-ti--2017-2018- Przy 179cm, promień 15 m. Doskonałe trzymanie, a w skręcie prawie jak SLka. Moja ulubiona narta.  
  11. http://www.horsefeathers.eu/   Spodnie  5k, kurtka chyba 10k. Przed wiatrem fajnie chronią, jeździłem w -22 i było ok (pod spodem wtedy 2 warstwy termiczne). W +5 trochę ciepło. Spider czy Descente to to nie jest, ale kosztuje 5x mniej, taka klasa 4F, mniej więcej, może ciut staranniej wykonana. Kolory mnie przekonały. 
  12.   Krawędziowanie - tak RTM - tak (mój błąd, acz konstrukcyjnie wciąż praktycznie to samo )
  13. Völkl Winter Tour w Kluszkowcach. Pobudka o 6:00, droga sucha, na miejscu jesteśmy 8:40, karnecik i do namiotu.  Punktualnie o 9:00 zabawa ruszyła. Na start poszły narty dla których przede wszystkim przyjechałem, Völkl M5 Mantra.     Długość 177 (innej nie mieli ). Prezentuje się naprawdę zacnie.   Zanim opiszę wrażenia, kilka słów o mnie, żeby można było złapać punkt odniesienia. 180 cm, 80 kg, jeżdżę średnio, na co dzień Racetiger Sl, Rossi Experience 88 i Salomon Xdr 84. W tym sezonie pierwszy raz wypuściłem się lekko poza trasę i chyba złapałem zajawkę. J Lubię objeżdżać różne narty, w sezonie jest to średnio 10 par. Mantra mnie kusiła jako druga narta, stąd chęć przetestowania. Do tej pory najszerzej miałem pod butem Rossi Sky 7 (98mm).   Warunki były w miarę. Mimo braku słońca po porannych mgłach zrobiło się zacnie. Na początku ludzi nie za dużo. Trasy trochę jak na przeznaczenie tych nart, za twarde, później pojawiło się trochę odsypów.   Ale ad rem.  Mantra – Kawał narty, ciężar nie zabija. Żeby zacząć jechać potrzebuje sporo prędkości (Kluszkowce nie są najlepszym miejscem do testowania, tak wiem J). Jak już jedzie to jest bardzo stabilnie. W mojej ocenie dość twarda (porównuję do Sky 7 i Experience 88). Zdecydowanie preferuje długi skręt, z natury (szerokość) z krawędzi na krawędź nie jest demonem. Tam gdzie było bardziej miękko, dość szybko poczułem się na niej pewnie. Inicjacja skrętu łatwa, skręt, w mojej ocenie równomierny, chyba to kwestia rozłożenia flexu. Na twardym, zmrożonym, ze wstydem przyznaję się, że Mantra ze mną wygrywa   . Mocniej krawędziowana wpada w nieprzyjemne wibracje. Obstawiam, że jest to wina zbyt niskich umiejętności, a po cichu tłumaczę sobie, że nie do tego jest stworzona. Bardzo się cieszę, że ją przetestowałem, wiem, że jeszcze nie dla mnie.   Na drugi ogień, poszły RTM 86, z tego sezonu, ale przyszłoroczne, różnią się chyba tylko szatą graficzną. Długość 182 cm. Ludzi przybyło.   RTM – Dwa lata temu, wsiadłem na RTM 84 i rozdziawiłem z wrażenia japę. Minęły dwa lata i mam wrażenie, że świat dogonił Völkla. Dalej doskonała stabilność, mega radocha z jazdy w zrytym śniegu, przyzwoicie szybko z krawędzi na krawędź, ale … Moje Rosoły lepiej trzymają krawędź na twardym, a moje Salomony zmieniają krawędź o niebo szybciej. Nie zamieniłbym się.    Czas na kolejną przyszłoroczną nowość. Deacon 76, w długości 176 cm.   Deacon - jak rozumiem, linia ma zastąpić CODE. Fajna narta. Określają ją jako Race’owy All Mountain. Charakterystyka raczej gigantowa (radius 18.3), poszerzona pod butem (76mm). W jeździe kojarzy mi się Supershape’ami. Taki iRally, o dłuższym promieniu skrętu, tylko o równomiernym prowadzeniu skrętu, bez tego (mnie denerwującego) szarpnięcia w Head’ach. I żebym nie został źle zrozumiany, brak szarpnięcia, nie oznacza, że narta nie oddaje. Oddaje, bardzo fajnie, ale w bardziej „cywilizowany” sposób. Fajna, ale bez fajerwerków.   I na koniec klasyka. Racetiger Sl. 165 cm.  Kolory mi podeszły.       Co tu pisać. Klasa. Chodzi jak stado demonów, szybko, sprawnie, pewnie. Mam dwie refleksje, obie wynikające z porównania z moją Sl-ką. Ja mam rocznik 13/14, ostatni full camber. Jeździłem chyba na wszystkich rocznikach z UVO i mam wrażenie, że przez rocker są jednak odrobinę mniej stabilne. Drugie odczucie to sztywność, mam wrażenie, że ta nowa jest odrobinę miększa od mojej. Ale radość była.       Nawet jeśli odrobinę kaleczna.   Na koniec wygrałem torbę z upominkami Dalbello. (W tym miejscu pozdrawiam Panią prowadzącą całą imprezę, pełna profeska J ). I w koreczku do Krakowa.   THE END. 
  14. Head Supershape i.Rally - długość 177 cm
  15. Jak stukniesz 3 razy obcasami to przeniesiesz się do Kansas 
  16. Może komuś się przyda ta informacja. Właśnie wróciłem z windsportu (jak zawsze polecam: http://windsport.pl/)z uformowanymi butami wewnętrznymi w moich Panterrach. Od Pana z obsługi dowiedziałem się, że linery Intuition wymagają formowania przed pierwszym użyciem. Po prostu botek fabrycznie jest bezkształtny, w celu możliwie najlepszego dopasowania. Wrażenie po - zajebiste kapcie
  17. yoss

    taka sytuacja...

    Niestety większość ludzi jak widać nie rozumie definicji deficytu i myli go z długiem, dlatego ten przykład moim zdaniem tylko komplikuje sprawę.
  18. yoss

    taka sytuacja...

    A z kim rozmawiasz o długu? Bo my o deficycie tłuczemy. Może dla mnie jest to oczywiste, choć nie jestem ekonomistą, ale to są dwie różne rzeczy .
  19. yoss

    taka sytuacja...

    https://www.bankier....ke-7549806.html
  20. yoss

    taka sytuacja...

    Ja rozumiem, że język polski jest trudnym językiem, ale litości... "będzie" - czas przyszły "jest" - czas teraźniejszy Odpowiadając na pytanie: czyli de facto jest nadwyżka, a będzie deficyt mniejszy w stosunku do planu
  21. yoss

    taka sytuacja...

    A wystarczy słuchać ministra finansów: https://www.bankier....zl-7550572.html(5 dni temu)
  22. yoss

    taka sytuacja...

    Już Ci tłumaczę (cichaczem): W załączonej przez Ciebie tabelce, przy roku 2017 znajduje się sformułowanie "planned". To po angielsku oznacza - planowany Ponieważ w budżecie deficyt był założony na poziomie 59 mld (https://www.bankier....ok-3630665.html), to na dzień dzisiejszy mamy jedynie lekką korektę założenia. p.s. Rok 2017, zupełnie niespodziewanie skończy się 31 grudnia. Pomogłem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...