Skocz do zawartości

filinator

Members
  • Liczba zawartości

    607
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez filinator

  1. Jak dbasz-tak masz.

    Smar konserwujący do jazdy się NIE NADAJE!Ma zapobiegać utlenianiu się ślizgu i tyle.

    Chcesz mieć frajdę z jazdy -serwis i smar bazowy-nasączyć ślizg,wygrzać.Na to smar pod jazdę,najlepiej jakiś uniwersalny,bo nie wiesz w jakie warunki trafisz.

    A co do ostrzenia.

    Moje rossi hero st ti fabrycznie były tak wykastrowane na odcinku 20 cm od dziobów i piętek,że narta nadawała się do jazdy dopiero po serwisie,wyprostowniu kątów, i zrobieniu krawędzi praktycznie od zera!!Zresztą nie tylko ja miałem z tym przejścia,bo pamiętam wpisy jednego serwismana na swoim funpage'u,ale nie ma co przytaczać,bo niecezuralne to były wpisy pod adresem producenta...

  2. Jeśli chodzi o grudniowy wyjazd do Obertauern i Lungau , mamy możliwość wejścia na kwaterę przed nartami żeby się przebrać i zostawić bagaże.

    Kwestia karnetów:

     167 e tylko Obertauern.171 euro Oberki i Lungau.Ale jest też super ski card za 189 jurków.Zobaczymy jakie warunki zimowo-śnieżne będą,bo może można będzie pojeździć w Zauchensee i Lungau i Obertauern i w Wagrain.

  3. Tak było w zeszłym sezonie:

     

    Klasyczne czterodnówki ze szkoleniem dla chętnych.

    Jeździmy na dwa ,duże,wygodne busy (Peugeot Boxer i Ford Transit).

    Startujemy z Tarnowa,przez Kraków,Katowice,Gliwice.

    Dla osób dojeźdżających do nas do Tarnowa mamy parking na prywatnej posesji.Dla tych co wsiadają na Śląsku oferujemy darmowy parking strzeżony w Rudzie Śląskiej.

    Podstawowe informacje dotyczące wyjazdów:

    • Kwatery: dla całej grupy w cenie ok.20- 25 euro od osoby za noc, porządne, wyposażone z kuchniami i  łazienkami.
    • Wyżywienie: we własnym zakresie .
    • Karnety: kupowane w kasie (pomoc i doradztwo przy zakupie).
    • Transport: wyjazdy w piątek wieczorem z Tarnowa (około 19:30) własnym busem który mamy do dyspozycji podczas całego wyjazdu. Przyjazd na miejsce w sobotę rano jak jest możliwość, a często tak jest, to rano wchodzimy na kwaterę (rozpakowanie, przebieranie, kawa) zakup karnetów i jazda na nartach. Podobnie w ostatnim dniu po nartach, choć nie zawsze się udaje.
    • Jazda na nartach: jeździmy przez 4 dni(sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek) od rana do zamknięcia wyciągów.
    • Ubezpieczenie: jest niezbędne, trzeba kupić (podróżne + pakiet typu "Ski"), jakiekolwiek, kilka do kilkunastu złotych dziennie, każdy sam wycenia swoje zdrowie i bezpieczeństwo.
    • Szkolenie: dla chętnych 2,5 godziny dziennie, zajęcia indywidualne lub w grupie(max 5-6 osób na 1 instruktora). Szkolenie rozpoczynamy o 9:00 a kończymy 11:30 - 12:00. Po przerwie  do zamknięcia wyciągów -w grupie lub indywidualnie- można wspólnie z instruktorami zwiedzać ośrodek narciarski.W czasie szkolenia filmujemy -wieczorem analiza.
    • Cena: 400 zł - Transport: bus cały czas na miejscu do dyspozycji
    • Terminy:

    • I termin 2-5 grudnia 2017 Skiamade(Zauchensee,Wagrain,Gastein,Flachau)

      II termin 13-16 stycznia 2018 Saalbach-Hinterglemm-Leogang

      III termin 3-6 marca 2018 Kitzbuhel+SkiWelt

      IV termin 17-20 marca2018  Obertauern+Lungau

      V termin 14-17 kwietnia 2018 Kitzteinhorn.

  4. Zdecydowanie lepiej jechać do Devoluy. Droga jest bezproblemowa. Trzeba pamiętać o łańcuchach na koła. Do większości chaletów zlokalizowanych przy stokach można dojechać pod same drzwi. Inaczej jest z tymi w głębi miejscowości.

    Devoluy jest większe,więcej ludzi.La Joue de Loup malutkie,kameralne.Spokój ,cisza wieczorem.Ośrodki są połączone,więc jeździsz gdzie chcesz,reszta to kwestia tego,co kto lubi.Z każdej rezydencji wychodzisz prosto na stok.

  5. W każdym skręcie zmiana krawędzi rozpoczyna się od stopy.

    PS.Ale nie zapominajmy o jednym-szkolenie i jakiekolwiek zmiany w technice odbywają się na stoku,a nie przed komputerem.

    Można sobie opisywać technikę,niuanse,szczegóły,tylko po co?Bez pokazu,bez korekty "na żywo",to wszystko nie ma najmniejszego sensu.

    Równie dobrze można podlinkować poradniki,samouczki i filmy.

  6. Ferra,a kto Ci powiedział,że wszystko już było?

    Technika zmieniała się i zmienia nieustannie.Najwięcej od czasu zmian w sprzęcie i wprowadzeniu nart taliowanych.Niektórzy tego nie dostrzegają i stoją w miejscu,inni poszli z duchem czasu i dostosowali program i metody do zmian sprzętowych.Harb poszedł w swoją stronę.Wiedzy i umiejętności nie można mu odmówić.

    Sama tematyka kongresów Interski dużo mówi,a o zmianach programowych,doborze NOWYCH ćwiczeń,zmianie TECHNIKI było tam sporo.Ostatnio nawet o roli kijów w ZMIENIAJĄCYCH się technikach jazdy.

    Warsztaty prowadzone dla instruktorów przez instruktorów są tam po to by nauczyć innych NOWYCH technik i NOWEJ metodyki i to nie po to ,że już wszystko było,tylko dla tego ,że wiele się zmieniło.

  7. Zobaczymy.Do Selden zostało raptem 9 tygodni.Nie wiem czy w tym roku uda się przeprowadzić inaugurację w październiku,po Lusyferze stan Rettenbacha jest fatalny.Wszystko zalerzy od września i mrozów w październiku.Potem Levi w listopadzie,tu chyba należy się spodziewać Hirschera.

    On ma swój sztab i ludzi w nim znających się na swojej robocie.

  8. Wygląda lodowiec jak pod koniec sierpnia i to po upalnym lecie.Trochę marnie,a przecież to lato nie było aż tak ciepłe.W lipcu nawet nieźle dosypało.

    Z marnych wieści dodam,że chyba po raz pierwszy Stelvio zamyka swoje trasy od 7 do 17 sierpnia,z braku warunków.Bardzo im popłynęło ostatnio.

    Na lodowcu Dachstein  też lipa.Ogłosili,że niestety, ale od tego roku nie będą już robić fun parku-zbyt wielka była by ingerencja w strukturę lodowca.

    Znikają lodowce coraz szybciej.Jeszcze pamiętam jak Kitzteinhorn był całorocznym narciarsko lodowcem,a niedługo to już w czerwcu będą zamykać...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...