Skocz do zawartości

jark

Members
  • Liczba zawartości

    2 402
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jark

  1. kamerki nie używam ... 

    cb mam i nie używam ... szkoda nerw na słuchanie takiego języka

     

    nawigacja .... mam i używam

    jeśli posiadamy legalne mapy i oprogramowanie to, o wjeżdżając np. do Austrii mamy komunikat na urządzeniu

    iż, takowe informacje (zakazane) nie będą wyświetlane ... i nie są

    :)

     

    jarek

  2. każde rozwiązanie jest lepsze od wożenia aparaciku na klacie

     

    no co TY / ... to najbezpieczniejsze miejsce narciarza

    lądowań na buzi jest w sumie najmniej  ... a że, się zdarzają

    ;)

    ... inne miejsca,, poza upadkami mogą skutkować zupełnie przypadkowym uszkodzeniem lub zniszczeniem sprzętu

     

    jarek

  3. Pisząc, że zebrała 1/2 wysokości krawędzi bocznej miałem na myśli, że tylko połowę a nie, że aż połowę

     

     

    naprawdę dzięki ... nie chciałem się odzywać

    ale tak to właśnie odebrałem ... późniejsze interpretacje fachowców jednak wbiły mnie w niepewność

     

    ręczny czy maszynowy ? ...

    ... obserwując rozwój techniki tej dookoła narciarskiej

    myślę że, jednak maszynowy ... ręczne głaskanie desek zostanie dla pasjonatów

    a i tak pewnie zaczną używać maszynek ostrzących...

    ja swoje robię sam i pewnie tak będzie ... bo lubię

     

    ktoś z Państwa Specjalistów , ostrzył Harmony ?

    http://www.skionline...assic,3111.html


  4. ja wożę mały aparacik w prawej kieszeni kurtki ... praworęczny jestem

    i to miejsce pozwala na szybki do niego dostęp

    tyle tylko że nie jest to bezpieczne miejsce ... łatwo uderzyć choćby w pałąk na krześle

    ..., najbezpieczniejsze miejsce to, właśnie okolice klatki piersiowej

    wywrotki z lądowaniem na buzi to rzadkość ...

     

    fajny ten pokrowiec, ale trzeba niestety mieć do czego go przypiąć ... ale i tak kupię

    przyda się wtedy gdy jeżdżę z plecakiem

     

    dzięki

     

    jarek

  5. w dobrym sklepie (czytaj specjalistycznym) nie będziesz miał takiego problemu
    ... w sieciówkach już tak
    w tych pierwszych, kupują ludzie (co do zasady) świadomi , widzący czego chcą
    w tych drugich, klientami są ludzie zaczynający swą przygodę z narciarstwem
    ... wsadź takiej osobie na nogi , prawidłowo dobrane buty
    jak już założy, to będą dobre (oby, ale samo zakładanie to już koszmar
    a to przecież tzw. pierwszy kontakt , czyli najważniejszy ... plus coś jeszcze
    pokaż mi w sieciówce sprzedawcę, który da klientowi założyć but , stojąc ... wszyscy, sadzają ich na czymkolwiek
    a przecież buty narciarskie najłatwiej zakłada się i zdejmuje , na stojąco ... inaczej to katorga
    ... a jak gość ma numerek większe to i luźniej i łatwiej
    do tego siedzi a ktoś przy nim biega ... gość
    na stoku dopiero jest real ...

    jarek

    Użytkownik jark edytował ten post 02 listopad 2014 - 08:47

  6. doskonale to rozumiem .... i jak widzisz ma reakcja jest natychmiastowa

    pod warunkiem że, to widzę

    ... nie czytam wszystkiego na bieżąco

    po prostu jest to nierealne (szczególnie w sezonie )

    dlatego jestem wdzięczny za pomoc ... raporty

    to naprawdę pomaga ... a nam wszystkim pozwala dbać o swoje ...

     

    pozdrawiam

    jarek


  7. … a ja zostanę adwokatem diabła

    :)

    ilu ludzi we własnym zakresie serwisuje narty ?…

    … coś na ten temat mogli by powiedzieć chłopaki o0rganizujący szkolenia i prowadzący sklepy ze sprzętem serwisowym …

    mniemam iż, takowych jest mało

    a tychże można podzielić na dwie grupy

    a / robią to pobieżnie tzn. w większości nie zawracają sobie głowy krawędziami

    ...smar w sztyfcie na zimno i … cały sezon jeździ – jakieś 6-8 dni

    b/ robią to tak, jak należy lub jak by należało / najczęściej sezon dla njich trwa dużo dłużej niż tylko tydzień ferii … tu też jest podział na dwa

    • - robiący to , nazwijmy – chałupniczo …. narzędzia to zamienniki a tylko smary

      kupowane w sklepach narciarskich

      - robiący to profesjonalnie przy użyciu odpowiednich narzędzi, smarów , etc

    pytanie jest takie ….

    Do kogo ma trafić takie czy inne szkolenie w zakresie serwisowania nart ?

     

    i dalej ...

     

    … nie mam żadnych danych statystycznych (pewnie takich nie ma)

    a tylko własne doświadczenia i to, co dookoła siebie widzę …

     

    … ludzi, którzy chcą robić swoje narty sami … jest coraz więcej

    ale tych którzy decydują się na zakup (choćby podstawowego zestawu) profesjonalnych narzędzi , to już niekoniecznie

    … powód ?….cena i TYLKO cena

    dlatego szukają(my) zamienników …

    … narta przy obróbce musi bezwzględnie być zamocowana w bardzo stabilny sposób (przy ostrzeniu to już nie ma o czym gadać) …

    czy ważne jest jak , gdzie i przy pomocy czego ją zamontujemy ?

    Nie …

    • można kupić imadła za 800 zł i przykręcić je do ławy w pokoju … nic z tego nie będzie

    • można kupić imadła za 50 zł, w jakimś sklepie z narzędziami i zamontować je do sobie zrobionego , na stałe zamontowanego do ściany stołu … i to będzie to.

    Dlaczego szczotka taka czy inna np. z włosia końskiego kupiona w sklepie z narzędziami sportowymi będzie lepsza od tej kupionej w innym sklepie ? .

    … na pewno będzie miał trudniejszy sposób uchwytu

     

    Dlaczego żelazko serwisowe kosztujące 250-400 zł jest lepsze od tego zwykłego babci , z termoregulatorem ?

     

    Dlaczego …

     

    takich pytań jest cała masa …

     

    cóż każdy liczy pieniążki … zestaw narzędzi profesjonalnych plus imadła

    to razem coś ok . 1300 – 1600 zł ...

    … tyle kosztuje narta z grupy race , nowa z przed sezonu lub dwóch ?

     

    Przed takim dylematem stoi lub stał będzie każdy , kto będzie chciał serwisować narty samemu … .

     

    Przekonajcie domorosłych serwisantów … że, jedno jest lepsze od drugiego

    tylko nie w sposób 'bo tak jest'

    tylko nie tu ' słowami i tylko słowami'

    tylko w realnym świecie , na stoku , na śniegu …

    pokażcie że, jedno lepsze od drugiego …

     

    …. inaczej metoda chałupnicza kwitła będzie

    pomysły , adaptacje , itp. … i dobrze.

     

    wszak lepiej smarować byle jak niż w ogóle … czasami ostrzenia to też dotyczy

     

    Marcin (KSS) … masz gotowy zestaw problemów do rozwiązania

     

     

    jarek

     

    PS … zanim mnie zlinczujecie to powiem tylko tyle

    od lat nary swe, moich dziewczyn, koleżanek i kolegów robię sam

    a wsio co mi potrzebne mam od Jacka (kaja45) plus własne patenty

  8. Pisząc odpowiedzi na dany post  proszę, nie wklejamy całego posta

    a tylko tą część, do której się odnosimy ...

    ... posty są bardzo często wielowątkowe

    i takie kopiowanie powoduje że, staje się to mało czytelne

     

    przykład pierwszy z brzegu ... sory Panowie - nic osobistego ... ot przykład tylko

     

    http://www.skiforum....ja/#entry492091

     

    czyli wygląda tak

     

    Cześć wszystkim :)

     

    Niemało się zdziwiłem gdy zobaczyłem, że na forum nie ma ogólnego tematu o PŚ... Więc go zakładam ;)

     

    25-26 października - klasycznie, rozpoczęcie sezonu w Soelden. Sezonu, który na starcie już stracił dużo kolorytu - w związku z kontuzją Aksela. :/ Z drugiej strony - jest ciekawie, wielu zawodników przeszło do Heada... salomon stracił Pinturault przykładowo. W Soelden nie pojawi się Felix Neureuther, który koncentruje się na slalomie w Levi. W związku z tym, myślę, że głównymi aktorami zawodów powinni być Hirscher i Ligety, ewentualnie Pinturault, może coś ciekawego pokaże Kristoffersen. 

     

    A co u Pań? Anna Fenninger, Jessica Lindall-Vikarby - tak coś czuję, że będzie walka ;) Mikaela Shiffrin też planuje być mocniejsza w GSie, może coś z tego wyjdzie. 

     

    BTW - co do Soelden - wie ktoś może, kiedy startują przejazdy? 

    Na stremie: http://livetv.sx/en/...etitions/?c_407 niby godziny są podane ale na fisalpine.com jest "00:00" - czyli jakby godzina nieustalona... 

     

    Zapraszam do dyskusji :)

    http://www.soelden.c...ning/index.html

    Tu jest wszystko opisane.... :)

     

     

    a tak byłoby czytelniej

     

    BTW - co do Soelden - wie ktoś może, kiedy startują przejazdy? 

    Na stremie: http://livetv.sx/en/...etitions/?c_407 niby godziny są podane ale na fisalpine.com jest "00:00" - czyli jakby godzina nieustalona... 

     

    http://www.soelden.c...ning/index.html

    Tu jest wszystko opisane.... :)

     

     

     

    ... coraz więcej z nas korzysta z urządzeń mobilnych i tam, to faktycznie jest utrudnieniem

    Dziękuję serdecznie za wyrozumiałość

     

    jarek :)


    Użytkownik jark edytował ten post 22 październik 2014 - 12:03

  9.  

    Przesadzam? Chyba nie......

    oczywiście że, nie przesadzasz ... to co piszesz  , to prawda o naszej rzeczywistości

     

    tyle tylko że, by coś (kogoś) zmienić trzeba jedności ... bo właśnie na jej braku

    oparte są 'prawa' przepisów które wyżej podałeś 

    by się nie rozwodzić ... dziś widzimy te same twarze przed i po wyborze

    tylko dlatego że, w wewnętrznych rozgrywkach zapewniają sobie tzw. pierwsze miejsca na liści ... inaczej - funkcjonuje w łepetynach Narodu i jest to pielęgnowane przez rządzących coś, co za czasów jednej siły narodu   , nazywało się

    głosowaniem bez skreśleń ...

    ... czyli władza wie lepiej

     

    ciut to zmodyfikowane ale prowadzi do jednego ... wygrywają nazwiska z pierwszych miejsc

    ale ... tu to ale , nie jest wykorzystywane

    wystarczy że, skreślacze zaczną te krzyżyki czy inne ptaszki, stawiać świadomie na wybrane nazwiska np. te poniżej 7-10 miejsca

    wówczas okazałoby się że, dana lista zdobędzie wymaganą (procentową ) ilość głosów

    ale przedstawicielami Narodu nie będę te tzw. jedynki ...

     

    ja funkcjonuje na zasadzie...  chcieć to móc

    a myślenie ma przyszłość - tak wiem, znów slogan :)

     

    jarek


  10. od buta do Wolności ... jak się tak głębiej zastanowić

    to chyba jednak coś w tym jest

    wszak by poznać granice swej wolności (innych też) trzeba twardo stąpać po ziemi

    ... bok wolnościowy tego tematu, wcale takim bokiem nie jest ...

     

    w temacie (boku) ... wolność to moje prawo, które najczęściej jest ograniczeniem (czasami obowiązkiem) innych

    dlatego słynne 'róbta co chceta'  wolnością nazwane być nie może ... problemem tu jest zachowanie równowagi

    między tym 'róbta' z jednej strony 

    i (nie)chceta drugiej strony ...

    mimo wszystko ,funkcjonowanie w jakiejkolwiek społeczności to, ciągłe działanie w granicach jakiegoś ,własnego prawa i czyjegoś (płynącym z tego prawa) obowiązku ... i a contrario

     

    ... prawa i obowiązki te , stanowi dla siebie społeczność

    czyniąc to (w naszym przypadku), przez swych przedstawicieli

    dlatego może zamiast narzekać na tychże (o epitetach nie wspominając) ... wymóc na nich inne działania lub w stosownym czasie wymienić ?

    ... jak rzekł Kolega wyżej

    do roboty ...

     

    ... narzekanie to nasz sport Narodowy

     

    jarek


  11. było, jest i będzie na bogato ...

    ... tak się dziać będzie dokąd , samo słowo Alpy

    będzie się jawiło jako coś , trudnego , wielkiego , drogiego ... nieosiągalnego dla poziomu narciarza

    który to słowo usłyszał ... 

    tu, tak naprawdę nikomu na narciarzach nie zależy

    a Ci co przyjadą … niech płacą

    tylko za co ?

  12. nie , nie ma ...

    człowiek jest takim jakim jest

    a zło i dobro potrafi czynić niemalże jednocześnie

    ... już to kiedyś pisałem

    facet poszedł do kumpla odzyskać swoje pieniądze

    gdy ten mu nie chciał oddać , w szarpaninie tak go uderzył że, ten zmarł 

    Zły człowiek , czy czyn jego?

    ... potem wracając do domu zobaczył że, załamał się lód po dzieciakami

    i z narażeniem własnego życia , uratował dziewczynkę

    Dobry człowiek czy czyn jego ?

     

    jarek


×
×
  • Dodaj nową pozycję...