Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Dzięki. Trzymaj się serdecznie.
-
Który to? 🙂
-
Bo chciałem mieć możliwość płacenia zbliżeniowego telefonem. Bardzo wygodna i wbrew pozorom bezpieczna forma, bo karta nie jest zapisywana w całości w telefonie. Złodziej telefonu nie odczyta danych karty. Choć jak sie okazuje nie do końca bezpieczna, bo google trochę nadużywa zaufania.
-
Andrzej nie gadajmy jak z tym głupkiem od gwiazd, OK? Robimy podobne rzeczy Wam się coś dzieje mnie nie i to ja robię źle...? Ogarnijcie się chłopaki... Pozdro
-
Ja bym nie wprowadził.
-
A po co wprowadzałeś tam kartę?
-
Sugeruję nie stosować taktyki jakiejkolwiek odpowiedzi na każdy post bo w twoim wypadku nie wypali. Zauważ, że ja ani razu nie cię nie obraziłem bezpośrednio. Po prostu nie pisz głupot w postach ( nie wszystkich) i Ok. Ale jak lubisz wojenki...? Lubisz czy będziesz myślał"a" jak piszesz ?
-
Mitku, i jak tu Cię nie lubić. Ty wszystko wiesz. 🙂 Spytam jeszcze córkę, ale ona też widać musiała wyrazić zgodę. 😉 A tak dla wszystkich, którzy używaja aplikację Portfel Google. Czyli takiej do płatności zbliżeniowej przez telefon. Wejdzcie w aplikację Sklep Play. Potem kliknijcie na znaczek w prawym górnym rogu, dalej na "Płatności i subskrypcje", dalej "Formy płatności" i na końcu na samym dole "Więcej ustawień płatności". I pokażą się wszystkie karty, które wprowadziliście w Porfel Google. I jeszcze coś dopiszę. Nie zainteresowani nie czytajcie. 🙂 Pomyślałem sobie, że google w sumie postąpił logicznie. Skoro upoważniam do płatności zbliżeniowej przez usługe Portfel, to zakup przez Google Play może byc traktowany jako taki ze zbliżeniem karty. Mimo wszystko nadużycie, ale przynajmniej logiczne. 😉 Anyway uważajcie i pousuwajcie karty niechciane z Google Play.
-
stetryczały mistrzu narciarstwa, czas na pampersa dla dorosłych, a nie na szerzenie kulawej wiedzy. bez odbioru pało.
-
I co z tego? To pewnie syn też wyraził zgodę. Nie kochany, nikt Cię nie oszukał - oszukałeś się sam. Ja, od zawsze nie mam telefonu w sieci zawsze, tylko włączam kiedy potrzebuje - 1 Nigdy nie uruchamiam kont i aplikacji na zasadzie google - ok. Pozdro
-
Na małej prędkości trudniej jest jeździć - niezbędna jest nienaganna technika, czucie śniegu i dobra synchronizacja - zgadza się. Utrata kontroli na małej prędkości zazwyczaj prowadzi do dość skomplikowanych kontuzji - zgadza się. Wniosek - trzeba zapierdalać bo "antytalencie" - sorry nie chcę urazić chłopaka ale to cytat od kochającego gościa z rodziny, A może chuju złoty trzeba było zabrać chłopaka i go wprowadzić w narty, pokazać co i jak, spokojnie, bo może się stresował, zachęcić go, zaproponować pomoc itd. Wiem nie ogarniesz tego tematu.
-
Nie. Syn sprawdził u siebie. Identyczna sytuacja. Wszystkie karty z Portfela Google przypisane ma do usługi Google Play automatycznie.
-
znowu się napierdoliłeś mitek. zastosuj złotą regułę: piłeś? nie pisz.
-
prędkość: im większa, jak sam glebujesz, to bardziej bezpieczna. o ile w nic nie uderzysz. im mniejsza, tym większe konsekwencje. mój kuzyn od strony żony, sportowe raczej antytalencie, zapiął narty w Szczyrku i przy prędkości około 5km/godz zaliczył glebę, wynik? ACL do chirurgicznej naprawy.
- Dzisiaj
-
Cześć Czy koledzy, którzy ogarniają temat są mi w stanie wytłumaczyć na czym polega fenomen Tadeja Pogacara? To może być fajny temat o sporcie. Zaznaczam uczciwie, że to jest również forma testu... Pozdro
-
Musiałeś na to wyrazić zgodę lub sam ją przypiąć i koniec. Nie miej pretensji do wnuka tylko do siebie. Podjąłeś kiedyś złą decyzję i nie spychaj na kogoś - myśl wcześniej.
-
Cześć Mój bagaż podstawowy na kajak to jakieś - 12-13kg - wszystko, może nawet mniej. Drugie 12-13 kg jest uzupełniane co dwa dni. Pozdro
-
Czekaniem na zimę na pewno. Domyślam się jednak, że chodzi o czas czekania na reakcję narty. Ponieważ to U16 mam nadzieję na dużą elastyczność i łatwiejsze niż wskazuje promień narty inicjowanie skrętu. Jak nie to się szurnie kilka razy i będzie stała w kąciku czekając na kolejne zawody w GS. 🙂 Dziś poziom nawet amatorskich "ścigantów" jest taki, że na sklepowym GS nie ma czego szukać.
-
Adrian, każdy amator jarający się swoją prędkością na nartach to DUREŃ. To jest ten samo mechanizm jak mistrz prostej a samochodzie Pozdro
-
Już się poprawiam!
-
Hm... Nie zgadzam się. Jurek ma rację niestety i dowodzą tego fakty. Powiem więcej, tylko i wyłącznie obycie z górami oraz akrobatyką daje freeriderom w górskim terenie przewagę. Technicznie nawet nie powinni się porównywać z narciarzami z boiska - mam na to sporo przykładów. Pozdro Pozdro
-
Zanudzisz się czekaniem.
-
Cześć Hmm napisałem dokładnie to samo w 4 zdaniach i zero podziękowań. A u Ciebie już 3. Albo mnie nie lubią albo cenią wylewność albo jedno i drugie albo...😉 Pozdro
-
Chyba stary kawałek ma u mnie drugie życie 😁 Dołęga-Mostowicz to nasz Nostradamus że prawie sto lat temu napisał Dyzmę nawet doktor się zgadza... z tytułu piosenki 🤪 Smutne tylko to że on pisał fikcję a my będziemy mieć to przez lata w realu.
-
Cześć Nie rozumiem pytania - bez szydery i lawirowania. Nie wiem o co chodzi z 7 itd. Rozwiń proszę. Pozdro Przepraszam. Jestem naprawdę zmęczony - ciężki dzień w niesieniu ludziom dobra - środek sezonu. A co do pytania - nie. Mogę opisać powody ale kogo to obchodzi. Większość jest związana z nartami ale nie ma w ogóle związku z nartą czy śmigiem - niestety ale pytanie zdradza, że nie masz o śmigu pojęcia - po prostu nie wiesz jak wygląda w sensie mechaniki realnej. Tam nie ma żadnej siły - liczy się raczej wydolność a siły zero. Dodam - to samo co na rowerze - tylko wydolność wsparta nienaganną techniką w paru aspektach a siły żadnej - chyba, że wnosisz do domu po schodach, ale tu też technika gra rolę, jak w nartach, jak zawsze. Pytanie dość sensowne wbrew pozorom bo dla osoby niezorientowanej. Prawidłowy śmig polega na idealnej synchronizacji odciążenia z rotacją i przekrawędziowaniem - w uproszczeniu. Pogadaj na ten temat z Tadeuszem przy następnej okazji. Pozdro Pozdro