Kompleks Górnik - Rzeczka

[radcom]

Woda akurat nie jest problemem w Rzeczce... Problem tkwi raczej w ludziach... Pozdrawiam, radcom

[buczek5]

Woda akurat nie jest problemem w Rzeczce... Problem tkwi raczej w ludziach... Pozdrawiam, radcom

Strzal w 10-ke. Ale w przyszlym roku to sie zmieni b okonkurencja nie spi

[radcom]

Oby, bo pierwsze 15 lat po upadku PRL-u, były dla Rzeczki stracone. Właśnie na początku lat dziewięćdziesiątych była największa szansa stworzenia stacji narciarskiej z prawdziwego zdarzenia. Dzisiaj będzie to o wiele trudniejsze, bo ziemię rozparcelowano na działki i wyprzedano przypadkowym ludziom. Ale nawet mimo to, spokojnie można w Sokolcu wybudować jeszcze dwa nowe orczyki... Swoją drogą, pamięta jeszcze ktoś jak stoki w Sokolcu/Rzeczce były białe nawet latem? Od owiec oczywiście. Pozdrawiam, radcom

[pieszyczanin]

Wczoraj byłem na Górniku tak koło 11 jeździło się całkiem przyjemnie, lekki mróż, kilkanaście osób, kręcą tylko 1 i 4 na razie, stok nieźle przygotowany, oby śniegu jeszcze dosypało, tak na oko jest max 40 cm

[grzegorzf]

Z tym dojazdem to norma. Co roku jet problem z podjechaniem w kierunku przełęczy Sokolej. A 10PLN za parking to już niezłe przegięcie.

[buczek5]

Tez bylem w ostatni weekend i musze powiedziec ze cos sie dzieje w rzeczce... Stoki bardzo dobrze przygotowane, sam widzialem jak ratrakuja dwoma ratrakami przez 4-5 godzin. Szerokosc stokow nadaje sie idealnie do nauki, znajomi chwalili sobie latwosc I szerokosc. Gastronomia wokol wchodzi na wyzszy poziom, pisze tu glownie o nowym budynku przy parkingc, Chacie pod sowa I Schronisku Orzel. Jesli chodzi o reszte to sa raczej budki z frytkami, nie polecam. Wypozyczalnia na szczycie przy drodze ma swietny sprzet, trzeba tylko przypilnowac obsluge zeby narty dobrze ustawila (waze okolo 80 kg I przy pelnym karwingu wypiela mi sie narta, cale szczescie skonczylo sie na szlifie przez 30 metrow. Okazalo sie ze narty mam ustawione na 35kg...) Jednak to wciaz Rzeczka i wlasciciele ktorzy jakims sposobem przejeli osrodek po kopalni I "dorabiaja" sie sa z poprzedniej epoki, Bramki z kartami to bardzo sprytny ruch z ich strony, placimy za czas a w weekend w przeciagu godziny zjezdzamy tylko 3-5 razy, Brak umiejetnosci rozmowy z pobliskimi wlascicielami w celu stworzenia osrodka z prawdziwego zdazenia, zorganizowania wody do nasniezania I parkingow, Brak zainteresowania przepustowoscia drogi dojazdowej, Szkoda bo z Wroclawia jedziemy tam okolo godziny, wiec 4 osobowe podstawowe krzeslo przy najstromszym wyciagu sciagnelo by duzo ludzi. Ale chyba w najblizszym czasie nie za duzo sie zmieni. W czasie ferii I weekendow ludzie wciaz przyjezdzaja wiec po co cos dzialac jak I tak kasa wpada. A mogloby wpadac duzo wiecej. Z tego co slyszalem to Gornik juz niedlugo straci monopol poniewaz calkiem niedaleko powstaje nowy kompleks ale narazie lepiej nie zapeszajmy. Jak dla mnie duzo lepszo opcjo jest wyciag Sokol przy schronisku Orzel. Codziennie ratrakowany, z darmowym parkingiem, wyrownanym w tym roku stokiem, z bardzo malymi kolejkami, tanszymi karnetami I sztucznym nasniezaniem.

[zeberkaa]

Z tego co slyszalem to Gornik juz niedlugo straci monopol poniewaz calkiem niedaleko powstaje nowy kompleks ale narazie lepiej nie zapeszajmy.

Weź cos powiedz bo zabobonna nie jestem i w zapeszanie nie wierzę a może na msze dam w intencji konkretnej

Jak dla mnie duzo lepszo opcjo jest wyciag Sokol przy schronisku Orzel. Codziennie ratrakowany, z darmowym parkingiem, wyrownanym w tym roku stokiem, z bardzo malymi kolejkami, tanszymi karnetami I sztucznym naśnieżaniem.

Gdzie Orzeł wiem, wyciąg chyba też a gdzie ów parking? Przed samym Sokolcem na zakręcie?

Użytkownik zeberkaa edytował ten post 31 styczeń 2012 - 11:08

[buczek5]

Weź cos powiedz bo zabobonna nie jestem i w zapeszanie nie wierzę a może na msze dam w intencji konkretnej Gdzie Orzeł wiem, wyciąg chyba też a gdzie ów parking? Przed samym Sokolcem na zakręcie?

O nowym osrodku pisalem tutaj: http://www.skiforum....ght=#post391085 Wyciag i parking znajduje sie okolo 200m za przelecza po lewej stronie jadac od strony Rzeczki.

[luśka]

ja sie troche tu odnalezc nie moge. piszecie raz sokolec, raz Na stoku. w dziale ogolnym nie ma Rzeczka Gornik... ale to chyba watek o Gorniku? jestem z walbrzycha, jezdze juz trzeci sezon na Gorniku. brak nasniezania bardzo przeszkadza dojechac zawsze sie udaje bez korkow, zaparkowac tez za 5zl wypozyczalni kilka i zawsze sie cos tam znajdzie gastronomia, te budki do bani, ale ja tam nie jezdze jesc, tylko jezdzic. obiad moge zjesc w domu, bo mam 30km. nie jezdze nocami, wiec sie nie wypowiem. nie wiem nawet, jak z toaleta, bo nie musialam dotad korzystac i szukac. stoki szerokie, ale slabo przygotowane, brak nasniezania czasem przeszkadza, jak kamyczki zaczynaja wychodzic... jednak tutaj u nas sniegu jest raczej sporo. z zasady. bardzo mi nie odpowiadaja ogromne kolejki do wyciagow obecne ceny po podwyzce do bramek sa kosmiczne, nieproporcjonalne do oferowanych warunkow, okropnie. karpacz jest nawet tanszy! a porownania nie ma Gornika do Karpacza, na korzysc karpacza oczywiscie. z tego wzgledu, mimo ze blisko to przestane tam jezdzic. i stoki sa baaardzo krotkie, kilkanascie razy wiecej czasu spedza sie w kojce, niz trwa zjazd. i to jest najgorsze, jak dla mnie. na plus, muzyczka przy wyciagu. i roznice w stokach, dla kazdego cos sie znajdzie i dla poczatkujacych i dla bardziej zaaansowanych. w tym sezonie udpostepniono tez czesc stoku dla saneczkarzy, wypozyczaja pompowane kola do zjezdzania dla dzieci.

[zeberkaa]

O! Jeśli tam rzeczywiście jak piszesz gra "muzyczka" to moja noga tam nie postanie.

[luśka]

O! Jeśli tam rzeczywiście jak piszesz gra "muzyczka" to moja noga tam nie postanie.

co zlego w muzyce??? mnie tam przyjemniej sie jedzie tym orczykiem, nie dluzy sie. i wprawia w dobry humor. przeciez na wielu wyciagach gra muzyka, to jest powszechne i wg mie pozytywne. alez ja wcale nie mam na celu nikogo zachecac do wyjazdow w konkretne miejsca. kazdy wybiera sam. chyba watek ma miec charakter opisowy, a nie reklamowy. nie widze problemu.

[zeberkaa]

No nic złego, ja po prostu nie lubię dodatkowego hałasu. Czasem i przy wyciągu można usłyszeć że się nic nie słyszy i wtedy jest fajnie.

[grzegorzf]

Rzeczka - "Górnik"G, Z sentymentu do tego miejsca wybrałem się tam dzisiaj z osobą która pierwszy raz miała narty na nogach. Łagodne stoki są w sam raz do nauki. Co do warunków: sporo śniegu, stok równy, wyratrakowany. przyzwoicie. Sporo osób grzęzło autami na parkingach. Dojazd od przełęczy sokolej w warunkach ekstremalnych, ale tam to już codzienność. Służby drogowe zapominają o tym miejscu rok w rok. Podobno w nocy ostro sypało. Temperatura około 0-2 C. Parking 10 PLN. Od 9 do 11 bez większych kolejek, później to już masakra nawet około 20minut !!! narciarzy od zatrzęsienia. Co do cen, to zgadzam się z opiniami, że to jakaś paranoja! 4 godzinny karnet to koszt 40 PLN,za tą cenę zjechałem 8 razy. Uważam, że po wprowadzeniu kart ceny podniesiono niewspółmiernie do jakości. W zeszłym roku, za 15 PLN przypadało 11 zjazdów bez limitu czasowego. Teraz to już gruba przesada na całej linii. Co do samego ośrodka, niestety dalej jest on na poziomie późnego PRL-u. Spadający lód z dachów budynku, który o mało co nie ranił małego dziecka, słabe zaplecze wokół ośrodka, archaiczne wyciągi i ceny na poziomie Karpacza czy innych dużo lepszych ośrodków. Aż nie mogłem uwierzyć, że parkingi po godzinie 13, kiedy wracałem do domu były pełne! Zastanawiam się co przyciąga te spore ilości osób na ten ośrodek? Niestety póki nie będzie tam porządnej konkurencji, a tłumy nadal będą gościły na "Górniku", to w tym ośrodku nic się nie zmieni. Po co inwestować, skoro interes idzie pełną parą. pozdrawiam

[juice]

Inne parkingi są po 5 złotych. Na 4 górniku do 13 mało ludzi i kolejka max na 5-7 min. Także w 3 godz. było około 20 zjazdów.

[juice]

Byłem przedwczoraj na nocnej Górnik 4. -3, prawie bezludnie, stok twardy i idealny - wyjątkowo. Choć krótko i wolny wyciąg jedna z lepszych jazd w tym sezonie w Polsce. W 2h15min zrobiłem 26 zjazdów kręcąc ile się dało. Ale na teraz szlag wie, bo z dnia na dzień powinno być gorzej ze względu na aurę. Także dzisiaj i jutro. Co się ostanie na weekend i później to się okaże. Sokolec ma to do siebie, że bardzo szybko się psuje i płynie.

[zeberkaa]

Hm, jednak kręcą dziś na 8 marca czwórkę dla pań za darmoszkę a ja nie wierzyłam że ruszą i nie mogę podjechać O ja niewierna

[grzegorzf]

Witajcie. Ktoś coś słyszał o nowych inwestycjach w Rzeczce? Kiedyś ktoś wspominał i planowane kanapie po drugiej stronie ośrodka Górnik.

[buczek5]

Planuja i nie moga sie zdecydowac. Ale jest blizej niz dalej

[radcom]

Problem z Rzeczką jest taki, że zarządzający nią panowie są mentalnie w latach osiemdziesiątych, ubiegłego wieku. Cały czas są przekonani, że podobnie jak oni, świat narciarski zatrzymał się w schyłkowej erze komunizmu. Przykre to jest, ale stoki, na których doskonaliłem umiejętności narciarskie w dzieciństwie, wyglądają tak jakbym nadal miał dziesięć lat. Z tą różnicą, że teraz siku można zrobić w murowanym toyu. Na szczęście konkurencja nie śpi i już nie jesteśmy skazani tylko na ten ośrodek. Piszę to z tą większą przykrością, bo z Rzeczką byłem związany rodzinnie i nie tylko na nartach ale i na łąki, owce ganiałem... Pozdrawiam, radcom

[MarioJ]

Jedyne co tam dobrze działa to chyba ten piękny bar murowany razem z wypożyczalnią Robią wrażenie przesuwane półki z nartami a obok zdezelowane orczyki

[radcom]

Jeśli myślisz o barze w dawnym ośrodku kopalnianym (naprzeciwko) to w czasach świetności, prowadził go niejaki Łysy z Kłodzka. Robił drinka pod tytułem "wchodzisz i nie wychodzisz". Ale to były czasy... Pozdrawiam, radcom

[bartas73]

Klimat w Rzeczce fajny na wypad z rodziną, przyjaciółmi o rożnym stopniu zaawansowania i umiejętności jazdy na nartach. Raczej do wspólnego spędzania czasu niż do jazdy na nartach. Na plus: karnet czasowy i przejazdowy w dobrych cenach i opcja zwrotu pieniędzy za nie wyjeżdżone przejazdy, wyciągi dla dzieci i dorosłych, klimat i przyjazna i sympatyczna obsługa Na minus: bardzo słabe przygotowanie stoków, pracownikom nie chce się wyzbierać kamieni - luty 2013, Co do gastronomi -Restauracja przy stoku i samego kompleksu DUŻY Minus za brak możliwości płatności kartą. To nie lata 90-te XX wieku.

[grzegorzf]

Wjeżdżając do Rzeczki zawsze mam wrażenie, że cofnąłem się w czasie o kilka dobrych lat Tam przecież nic się nie zmienia

[luśka]

Jeździłam na Górniku w zeszłą niedzielę. Warunki średnie już, troche oblodzeń miejscami, bryłek lodu też, kamyczków kilka sztuk. Wialo strasznie, ale między choinkami nie było tego czuć w ogóle. Na tym wyciagu dla poczatkujacych wiało jednak mocno, śnieg nawiewał, warunki kiepskie. Jeden wyciąg był już nieczynny, bo chętnych niewielu. Kolejka w południe na 3 minutki, poza tym spoko, ludzi niewielu. Wiele osób dość szybko się zmywało. to były już wypady kilkugodzinne, na zakończenie sezonu. Tydzień temu wyciągi całkowicie neiczynne były w powodu braku śniegu. A tu niespodzianka i śniegu masa Na 4 godziny zjechałam ze 30 razy. Jak nigdy. Obsługa bardzo miła, życzliwa, zartobliwa, dbająca, by nikt pojedynczo nie jeździł i miejsce się nie marnowało.

[zeberkaa]

Luśka, jest szansa na lepsze. Wałęsałam się ostatnio po okolicy , patrze a za nową knajpą pod Górnikiem całkiem nowe bajoro wyrychtowali i kopią od bajora gustowny rowek na szczyt. Ani chybi naśnieżanie szykują.