Skocz do zawartości

Znowu Rocker.


Harpia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeszcze większe skrócenie "krawędzi aktywnej" (wrażenie mniejszego promienia), łatwiejsze lądowania przy dropach czy w parku, większa wyporność w głębokim.

 

1. Raczej tylko wrażenie.

2. Pewnie masz rację ale żadna z wymienionych nart nie służy do zabaw w parku.

3. Z czego ma to wynikać? 

Jeśli jadę na narcie z Rockerem z tyłu to na pewno ma ona Rocker z przodu. Obecność drugiego pozwala nie odchylać się w puchu do tyłu więc pierwszy Rocker nie powoduje większej wyporności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Raczej tylko wrażenie.

2. Pewnie masz rację ale żadna z wymienionych nart nie służy do zabaw w parku.

3. Z czego ma to wynikać? 

Jeśli jadę na narcie z Rockerem z tyłu to na pewno ma ona Rocker z przodu. Obecność drugiego pozwala nie odchylać się w puchu do tyłu więc pierwszy Rocker nie powoduje większej wyporności.

Cześć

Aleś Ty upierdliwy Jurek. :) To jest oczywiste i naturalne dążenie do ideału czyli wspominanego przeze mnie wielkrotnie profilu miski. Wiesz jak łatwo się skręca. :)
Pozdrowienia serdeczne

PS

Yamaha kupiona i bardzo zacna choć niziutki model - dzięki za radę.;)

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli nie symetria obciązenia to głosuję, że to  chęć sprawdzenia: "zobaczymy co będzie, a na razie na wszelki wypadek damy rocker z przodu z tyłu i z boku".... ot choroba wieku niemowlęcego podobnie jak nartki skrajnie taliowane przed kilkunastu laty. Może sie przyjmie, może nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się tłumaczę skąd moje pytanie.

 

Ponieważ "niechcący" rozstałem się z moimi Nordica Enforcer zacząłem przyglądać się jakimś fajnym dechom free o szerokości ok. 100mm

 

Najbardziej podoba mi się Dynastar Cham 97.

Decha dość "twarda" z nowoczesnym profilem ( krótki promień skrętu) i Rockerem z przodu.

Wygląda na niezwykle uniwersalną bo poza trasą to oczywiste, że będzie dobra ale świetnie prezentuje się także na ubitym.

 

Jednak ten Dynastar nie ma Rockera z tyłu.

Zastanowiłem się chwilę i doszedłem do wniosku, że …………….oni mają rację.

 

PO CO ROCKER Z TYŁU ? 

 

Mam do Dynastara duże zaufanie. Każda narta jaką od nich miałem była wybitna.Piszę tu o ponad 30-sto letnim doświadczeniu.

To chyba jedna z niewielu firm "z misją" i produkują narty przede wszystkim po to aby dobrze jeździły i przez to dobrze się sprzedawały.

Mam wrażenie, że większość współczesnych producentów projektuje narty aby dobrze się sprzedały. Reszta jest drugorzędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocker z tyłu sprawia, ze tyly są bardziej "do góry", tył nie zapada sie tak w sniegu, do tego wspomniana jazda switch... ma to najwiekszy sens w new schoolowych twin tipach. Dlatego przeważnie tego typu deski (np K2 Shreditor 102) lub deski a'la twin tip (Rossi Experience 88, 98) mają ten rocker z tyłu.

A co do wrażenia mniejszego promienia to tak, chodzi o wrażenie, narty wydają się krotsze po prostu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maxter37

 

Jeszcze raz.

Rozumiem rocker w Twin Tip ale te narty nie interesują mnie zupełnie.

Na  świecie nie ma tak dobrych chirurgów aby mnie poskładali po szaleństwie w parku :)

 

Za wypływanie nart na powierzchnię odpowiada przedni rocker. On załatwia wszystko.

Nie musimy odchylać się do tyłu.

 

 

Czy mam odczytywać "wrażenie krótszej narty" za jednoznaczną zaletę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiacie sie na sile.Rocker w TT kazdy wie po co jest.W pozostalych typach nart teoria marketingowa mowi,ze rocker z tylu "wygladza"(czytaj kastruje) wyjscie z zakretu i podobno czyni narte mniej nudna(ulatwia,rotacje,skoki,buttery i inner dziwadla).Jesli ktos lubi sztywne narty np.na twardym tylko komorki,lubi bardzo szybka jazde dlugimi skretami to tylko narta bez rockera z tylu.Kazdy producent ma taka w swojej ofercie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocker z tyłu to "zapasowa wyporność", która zadziała w przypadku nadmiernego odchylenia zmniejszając nacisk na cm2 i ograniczy ugniatanie śniegu przez tylną część nart. Im płytszy ślad zostawiasz tym mniej energii tracisz na pokonanie oporów ruchu. W pozycji zrównoważonej największy nacisk masz pod butem i rocker z tyłu nie działa, a tylna część nart nie ugniata dodatkowo śniegu, ale w odchyleniu ...

 

Jako analogia nasuwa mi się nawis dziobowy i rufowy w jachtach, czyli zapasowa wyporność zapobiegająca nakrywaniu przez falę i poprawiająca płynność żeglugi na fali. W przypadku braku fali (pozycja zrównoważona) te nawisy są cały czas nad wodą i nie działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ale ta analogia nie wydaje się dobra bo na nartach cały czas powinieneś być w pozycji zrównoważonej.

Dla mnie rocker z tyłu - poza nartami wyspecjalizowanymi to jeszcze większa bzdura niż rocker z przodu.

Pozdro

 

Mitku, to zawsze jest jakiś balans wokół pozycji zrównoważonej z jakimś pływaniem środka ciężkości przód-tył (przynajmniej dopóki na nartach jedzie człowiek a nie komputer), do tego jeszcze nakładają się nierówności terenu, które zwiększają amplitudę wokół pozycji zrównoważonej. Te narty są po to, żeby ułatwić jazdę, zwiększyć margines błędu i pozwolić na więcej relaksu i więcej luzu, a nie wymuszać skupienie i precyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitku, to zawsze jest jakiś balans wokół pozycji zrównoważonej z jakimś pływaniem środka ciężkości przód-tył (przynajmniej dopóki na nartach jedzie człowiek a nie komputer), do tego jeszcze nakładają się nierówności terenu, które zwiększają amplitudę wokół pozycji zrównoważonej. Te narty są po to, żeby ułatwić jazdę, zwiększyć margines błędu i pozwolić na więcej relaksu i więcej luzu, a nie wymuszać skupienie i precyzję.

Cześć

Absolutnie niezrozumiałe. To raczej utrudnia jazdę a nie ułatwia. Wjazd z muldy - przy rockerze i złym wyważeniu walisz w tył - to dość logiczne - bo nie masz się czym podeprzeć.

Takie narty z pewnością jazdy nie ułatwią chyba, że mówimy o skręcaniu na zasadzie obracającej się miski tylko po co wtedy narty?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo taka chyba jest właśnie idea rockera, skręcać "jak na misce", ale prowadzenie na długiej krawędzi.

Ja to widzę tak, jak narta ma 190cm i 15cm rockera z przodu i z tyłu to jadąc na krawędzi 190cm ma kontakt ze śniegiem, natomiast nie na krawędzi 160cm ślizgu ma kontakt ze śniegiem.

Rocker to przedłużenie krawędzi, a nie ślizgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo taka chyba jest właśnie idea rockera, skręcać "jak na misce", ale prowadzenie na długiej krawędzi.

Ja to widzę tak, jak narta ma 190cm i 15cm rockera z przodu i z tyłu to jadąc na krawędzi 190cm ma kontakt ze śniegiem, natomiast nie na krawędzi 160cm ślizgu ma kontakt ze śniegiem.

Rocker to przedłużenie krawędzi, a nie ślizgu.

Cześć

No ale skręcanie na zasadzie miski nie ma nic wspólnego z jazdą na nartach - chyba się zgodzisz.

W badmintona tez można grać rączką od rakietki tylko po co?

Pozdro

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No ale skręcanie na zasadzie miski nie ma nic wspólnego z jazdą na nartach - chyba się zgodzisz.

W badmintona tez można grać rączką od rakietki tylko po co?

Pozdro

Pozdrowienia

Ale narta z rockerem też nie ma dokładnego profilu miski tylko trochę bardziej "płasko". Ile w tym technologii, a ile marketingu wiedzą tylko inżynierowie którzy to przebadali z odpowiednimi siłami, pomiarami, wykresami itp.

 

Ja to widzę tak - przy skręcie NW, krótsza narta to mniej siły włożone w skręt. Oczywiście mam w głowie sytuacje, jeden gość wykonujący skręt poprawnie technicznie w takich samych warunkach, ale na rożnych nartach 160 i 190. Na tych 160 będzie potrzebował mniej siły. Dla kogoś jadącego poprawnie będzie to różnica niezauważalna ale mierzalna w laboratorium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale narta z rockerem też nie ma dokładnego profilu miski tylko trochę bardziej "płasko". Ile w tym technologii, a ile marketingu wiedzą tylko inżynierowie którzy to przebadali z odpowiednimi siłami, pomiarami, wykresami itp.

 

Ja to widzę tak - przy skręcie NW, krótsza narta to mniej siły włożone w skręt. Oczywiście mam w głowie sytuacje, jeden gość wykonujący skręt poprawnie technicznie w takich samych warunkach, ale na rożnych nartach 160 i 190. Na tych 160 będzie potrzebował mniej siły. Dla kogoś jadącego poprawnie będzie to różnica niezauważalna ale mierzalna w laboratorium.

Cześć

No właśnie w tym sedno - po co dążyć do jazdy niepoprawnej?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Absolutnie niezrozumiałe. To raczej utrudnia jazdę a nie ułatwia. Wjazd z muldy - przy rockerze i złym wyważeniu walisz w tył - to dość logiczne - bo nie masz się czym podeprzeć.

Takie narty z pewnością jazdy nie ułatwią chyba, że mówimy o skręcaniu na zasadzie obracającej się miski tylko po co wtedy narty?

Pozdro

 

Mitku, to co mówisz jest słuszne ale na twardym. W puchu na narcie ze sztywniejszą piętką masz się czym podeprzeć, ale nie masz o co. Musi ona mocniej zagłębić się w śniegu żeby znaleźć stabilne oparcie bo tylko sam jej koniec (o małej powierzchni) ma kontakt z dostatecznie ubitym śniegiem. Elastyczny rocker w takiej sytuacji zamiast ryć w śniegu układa się równolegle do jego powierzchni na znacznie dłuższym odcinku, rozkłada nacisk na większą powierzchnię przez co znajduje wystarczające oparcie wcześniej (po mniejszym ugnieceniu śniegu). W efekcie zostawia płytszy ślad za sobą zmniejszając opory ruchu.

 

Wypowiadałem się już kiedyś, że rozpatrywanie rockera jako pomoc w skręcaniu na twardym to kompletne bzdury nie mające uzasadnienia (bełkot marketingowy), ale akurat w kontekście noszenia w puchu (i chyba tylko w tym) jak najbardziej da się pozytywny wpływ rockera wyjaśnić, również tego tylnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Mitku, to co mówisz jest słuszne ale na twardym. W puchu na narcie ze sztywniejszą piętką masz się czym podeprzeć, ale nie masz o co. Musi ona mocniej zagłębić się w śniegu żeby znaleźć stabilne oparcie bo tylko sam jej koniec (o małej powierzchni) ma kontakt z dostatecznie ubitym śniegiem. Elastyczny rocker w takiej sytuacji zamiast ryć w śniegu układa się równolegle do jego powierzchni na znacznie dłuższym odcinku, rozkłada nacisk na większą powierzchnię przez co znajduje wystarczające oparcie wcześniej (po mniejszym ugnieceniu śniegu). W efekcie zostawia płytszy ślad za sobą zmniejszając opory ruchu.

 

Wypowiadałem się już kiedyś, że rozpatrywanie rockera jako pomoc w skręcaniu na twardym to kompletne bzdury nie mające uzasadnienia (bełkot marketingowy), ale akurat w kontekście noszenia w puchu (i chyba tylko w tym) jak najbardziej da się pozytywny wpływ rockera wyjaśnić, również tego tylnego.

Cześć

Napisałem:

Cześć

 

Dla mnie rocker z tyłu - poza nartami wyspecjalizowanymi - to jeszcze większa bzdura niż rocker z przodu.

Pozdro

 

Dla mnie narta na puch to narta wysoce wyspecjalizowana Szymku więc być może stąd nieporozumienie.

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cześć

Napisałem:

 

Dla mnie narta na puch to narta wysoce wyspecjalizowana Szymku więc być może stąd nieporozumienie.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

 

No tak, tyle że Harpia pytał o sens tylnego rockera nawet w nartach freeride, a właśnie tutaj wg mnie sens on ma, w przeciwieństwie do większości innych zastosowań, czyli jesteśmy zgodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria, nie jeżdżę free.

 

Przepraszam ale nie przekonuje mnie to co piszesz.

Przedni rocker jest po to aby można było zachować pozycję zrównoważoną.

Tylny może powodować odchylanie sylwetki do tyłu a to nie jest dobre bo powoduje większe obciążenie tylnej powierzchni narty.

W puchu powinniśmy ( jeżeli jest rocker z przodu ) obciążać narty równomiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...