Skocz do zawartości

Damskie Rozprawki, na temat narciarskiej wyprawki :)


luśka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No to ja dokonałam zakupu spodni:) w outlecie udało mi się zdobyć softshellowe spodnie Helly Hansen z primaloftem za 329 zł:) Opinają jak dżinsy i nie pogrubiają heheh. Jedyna wada to brak cordury na nogawkach ale mam kawałek w domu to może jakaś krawcowa mi naszyje. No i są białe. Jak mierzyłam żółte i fuksjowe to wyglądało to trochę dziwacznie. Pomarańczowych w ogóle nie zdołałam znaleźć.

 

Luśka napisz coś wiecej. Wylukałaś coś innego?

 

Zeberkaa obawiam się że wielkie kolczyki z papugami nie zmieszczą mi się pod kaskiem:)

 

Rudiy :)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie wylukałam, odpusciłam troszeczke, mam jeszcze trochę czasu na zakup, ale musze w marcu. 

 

Białe się bardzo brudzą, uwierz ;/

te z lidla sie nie brudzą  :) Mam białe było błoto ,padał deszczyk i nawet jak mi cos kapneło to przetarłam ręką i po kłopocie.I nie przemokły . 


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolczyki zawiesić tak by dyndały poniżej kaszczku.

 

No to ja dokonałam zakupu spodni:) w outlecie udało mi się zdobyć softshellowe spodnie Helly Hansen 

 

Rudiy :)

 

A co to za sklep konkretnie?? 

I co to je ten primaloft?

 

Ja sobie wstępnie wyszpakałam http://allegro.pl/sp...3927160923.html

One w sklepie tańsze są niż tutaj ale rozmiar M jest za duży a S... no cóż, nie miałam jeszcze dopasowanych spodni na stoku. jakoś tak podchodzę jak Luśka do rozmiaru swojej nowej kurtki :D

 

Przymierzałam te kolorowe porcięta  Salomona. Niby damskie a talię mają jak dla faceta z brzuszkiem i w dodatku marszczą się na pupie. Porażka jak dla mnie.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luśka kiedyś miałam białe salomona i nie brudziły się tak strasznie, w sumie to w ogóle się nie brudziły:) ale skurczyły się w praniu (tzn. ja przytyłam) i sprzedałam

 

Zeberkaa marka Helly Hansen to takie cuś http://www.scansport...hansen/historia

a primaloft to http://drytooling.co...anina-primaloft

kupowłam w outlecie stąd niska cena

okazuje się że bardzo dobra marka ale dopóki mąż mnie nie uświadomił to nie byłam zbytnio przekonana żeby je kupić bo myślałam że to coś jak  sally hansen (ta firma od lakierów) :P

no ale są, na wieszaku prezentują się super, zobaczymy jak się sprawią w akcji

 

Zeberko mierzyłam 4f akurat nie ten kolor tylko fuksjowe ale ten sam model, dla mnie za długie i za obszerne (jakby snowboardowe), mierzyłam M, w pasie ok, w biodrach i udach mi latały, a ty ile masz wzrostu i ile w biodrach?

ja 164 cm, biodra 93 cm.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zeberkaa marka Helly Hansen to takie cuś http://www.scansport...hansen/historia

 

 

Pytałam bo myślałam że w stacjonarnym outlecie brałaś i liczyłam że u nas np we Wrocławiu w |Factory Outlet sklep z tym towarem też będzie.

 

 

 

Zeberko mierzyłam 4f akurat nie ten kolor tylko fuksjowe ale ten sam model, dla mnie za długie i za obszerne (jakby snowboardowe), mierzyłam M, w pasie ok, w biodrach i udach mi latały, a ty ile masz wzrostu i ile w biodrach?

ja 164 cm, biodra 93 cm.

 

Ostatnio mierzyłam 170 wzrostu i portki na dlugość byly nawet lekko przykrótkawe raczej a w biodrach nie wiem /zmierzyłam - 95/. Ta S była "jak ulał" ale czułam się skrępowana bo do niedawna byłam tak chuda że nic nie było na mnie dopasowane i odwykłam więc czuję pewne skrępowanie w takich strojach zwłaszcza że spodnie te mają wąskie nogawki. Ja jestem z tych co mają głęboka talię /choć z racji wieku coraz mniejszą/ wiec 4F było idealne również w talii. 


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to w takim razie chyba inne mierzyłam bo one całe od bioder w dół były obszerne a nogawki wcale nie były wąskie, były bardzo obszerne, mogłam przekręcać nogawki na nogach

 

spodnie kupiłam w stacjonarnym, w Warszawie w outlecie na Annopolu

w waszym outlecie też jest HH? no to spodnie powinny być, ale akurat w moim to kupiłam ostatnią parę, na którą łaszczyła się sprzedawczyni która akurat nie pracowała w sobotę i jej kolega powiedział że będzie zawiedziona jak wróci w poniedziałek i ich nie będzie

 

a patrzyłaś za spodniami Rossi? ja mierzyłam ze 3 pary, wszystkie bardzo zgrabne mimo że bardzo różne w kroju tylko cholera za długie, chyba stałam na górce jak Bozia wzrost rozdawała:) większość spodni jest na mnie za długa:(

ty masz fajny wzrost ani za mała ani za wysoka, zazdraszczam:)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to w takim razie chyba inne mierzyłam bo one całe od bioder w dół były obszerne a nogawki wcale nie były wąskie, były bardzo obszerne, mogłam przekręcać nogawki na nogach

 

Chyba inne, te były jak klasyczne dzwony, góra dopasowana a dół szeroki.

 

 

 

spodnie kupiłam w stacjonarnym, w Warszawie w outlecie na Annopolu

w waszym outlecie też jest HH? 

 

No własnie nie ma więc myślałam że ta marka może w sklepie innej marki jest sprzedawana.

W Annopolu jeszcze nigdy nie byłam a i w najbliższym czasie ta nie trafię zapewne.

 

Jutro jeszcze będę we Wroclawiu to się rozejrzę po sklepach. 

Nie zazdrość niczego, pewnie masz mnóstwo fajnych zalet. Na przykład jesteś młodsza :P

 

 

......

 

 

Nie do końca jestem przekonana do tych oczek, ale fajnie, fajnie, temat się rozwija :)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luśka
wczoraj byłam w Blue City i Reducie
W Reducie masz 4F (kolorowo, niedrogo), Hi Mountain (kolory dla pań to turkus czerwień fuksja, też niedrogo), Martes Sport (nic ciekawego mały wybór), Diverse (mają odzież techniczną)
Blue City - TK Max (nic ciekawego  nie było, może poza koszulkami termicznymi), Burton (to wiadomo kolorowo i modnie ale cenowo szok) , Go Sport (trochę tego wisiało, ja rozglądałam się głównie za goglami ale spodni i kurtek damskich było sporo)
 
Przeceny masz:
W Factory Outlet na ul. Annopol masz: Rossignol, Helly Hansen, 4F, Mountain Warehouse (nieciekawy wybór spodni), Diverse, HiTec, Brugi no i obłędny kolorystycznie Quiksilver.
aha jeśli tam się wybierzesz to zajrzyj koniecznie do CCC, ja córce kupiłam dwie pary butów, trampki i adidaski za 23 zł. :)
 
W Factory Ursus masz: 4F, Diverse, Fell Free (fajna niedroga marka, mąż kupił sobie kurtkę i spodnie z samej membrany na siateczce oddychalność 20 tys., łącznie za 530 zł chyba), no i przede wszystkim Ski Team.
 
Najbliżej od Muzeum masz: Złote Tarasy i nieco dalej Arkadia.
W Złotych masz: Sizeer, gdzie jest zbiorówka marek, m.in Bench (buty i odzież ale jak byłam miesiąc temu to nic ciekawego nie znalazłam), chyba 4F i Jack Wolfskin. Generalnie drogo tam i mały wybór.
Arkadia: 4F, Hi Moutain, no i InterSport (duży sklep, wiszą Salomony, Roxy, TNF, CMP), TNF, Diverse, Quicksilver (mało damskich więcej męskich, plus trochę ciuchów Roxy), Sizeer. Ceny różne, o aktualnych wyprzedzażach trzeba czytać na stronach sklepów. W Intersporcie często coś jest, ja swoją kurtkę kupiłam bez Vat i jeszcze dostałam 10 % rabatu bo dawali co piątej sobie w kolejce, akurat mi się trafiło:)
 
Jest jeszcze Ski Team na CH Targówku, Go Sport w M1 - w obu centrach pewnie jeszcze inne marki, no i Decathlony (jeden na al. Jerozolimskich niedaleko Reduty) i drugi na Targówku na przeciw Ikea.
 
Wybór sklepów musisz uzależnić od tego ile czasu masz na zakupy po muzeum. Luśka napisz od której do której możesz buszować po sklepach to ci coś polecę :) najlepiej byłoby spędzić weekend w Wawie odwiedzić kilka sklepów w tym giełdę narciarską koło Stegnów ( z tym że giełda chyba do końca lutego zdaje się, nie wiem dokładnie).




bylam dzis w outlet factory, czy podobnie, przed annopolem jakos... nie znam sie

nie bylo ski team, tylko quicksilver-3 pary spodni
w innych bardzo podobnie.
w rossignol mierzylam super okazyjne spodnie, rozowe za jedyne 200zl, tylko ze xs i ledwo sie dopielam, buuu
a w mountain w...cos tam kupilam 2 pary butow, hihi jedne zimowe za 29zl

jutro chyba nic nie zdaze, chos bardzo bym chiala ten ski team. bo wszedzie juz same xl zostaly, albo np. same w czarnym kolorze, a to kategorycznie odpada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te niebieskie z szelkami to się ponad tyłkiem średnio układają z 4F.

 

wszedzie juz same xl zostaly

 

Hihi, masz do wyboru, albo kupić droższe w sklepie S, albo tańsze XL, za zaoszczędzone pieniądze kupić czekoladek i się dopasować :P


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4F - deklarowana membrana 15 tys, na wyprzedaży za 199,- pln
Niebieskie z szelkami.
 

 

Mierzyłam, jak dla mnie porażka. 

Przymarszczenie karczku z tył wywołuje odstająca bułę na lędźwiach, w dodatku o ile dobrze pamiętam to w tych spodniach poprzeczny szew na pośladkach /wszycie karczku/ nie dodawał im uroku /deformował/, sporo zameczków i błyszczących detali. Nie mój klimat. 

 

 

 odporne na zabrudzenia, dobrze się piorą

 

Nie prawda. Po pierwszej jeździe miałam pranko "punktowe" ręczne. Łatwo nie poszło.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie osobiście damskie spodnie z 4F (a mierzyłam kilka) to porażka (nie wiem jak softshellowe ale chyba zdecydowanie lepsze bo zeberkaa zadowolona ze swoich), wszystkie jakie mierzyłam były jakieś takie naćkane z tyłu, karczek wysoki, pomarszczony, jakieś szwy, przeszycia, uciskało toto, piłowało, defomowało tyłek i biodra

czułam się w nich jak w woderach rybackich

w pasie ciasno, reszta pływała


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie jakie mierzyłam były jakieś takie naćkane z tyłu, karczek wysoki, pomarszczony, jakieś szwy, przeszycia, uciskało toto, piłowało, defomowało tyłek i biodra

czułam się w nich jak w woderach rybackich

w pasie ciasno, reszta pływała

Zgadza się wszystko, poza tym że do mojej figury pas i biodra były ok, ale krój i dodatki deformowały.

 

 

 

(nie wiem jak softshellowe ale chyba zdecydowanie lepsze bo zeberkaa zadowolona ze swoich), 

 

Tylko ten jeden model był ok bo były minimalistyczne. Najprostszy krój bez zbędnych dodatków.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeberkaa ja mam tę wątpliwą przyjemność mieć figurę chłopięcą, wąsko w biodrach i wcięcia w talii brak (takie minimalne tylko):( ale wariatką jak Cher nie jestem i żeber sobie wyjmować nie będę

może powinnam kupować męskie spodnie tylko czy one nie mają szerszej jednej nogawki w okolicach kroku? tu chyba panowie powinni się wypowiedzieć

 

do punktowych zabrudzeń ja używam mydełka do odplamiania chyba dr. beckersa czy jakoś tak (z mojego starego białego softa wszystkie plamki ładnie zeszły)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...