Skocz do zawartości

Psychika na nartach


bandit

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo na tym forum mówi się na temat umiejętności fizycznych dotyczących narciarstwa. Ale czy tylko to definiuje dobrego narciarza.. Moim zdaniem w tym sporcie główną rolę odgrywa psychika a dokładnie połączenie cech psychofizycznych. To wszystko jest w naszej głowie. Jestem ciekawy waszych opinii na ten temat. Różnych sytuacji, mam nadzieje że instruktorzy się wypowiedzą jak psychika wpływa i odgrywa podczas nauki jazdy. Podaje tutaj linki na wstępie Zarys aspektów psychologicznych w narciarstwie http://www.skimag.pl...wum.php?art=315 „Lęk w narciarstwie wyczynowym i sposoby jego przezwyciężania” http://www.psycholog...l.php?level=186 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bandi ! Dobry temat.Artykuł -interesujący.Napisano już na forum (chyba mirekn),że na nartach "bardziej jeździ się głową".To ważne,aby wielu narcirzy sobie to uświadomiło.Łączy się on świetnie z "Bezpieczeństwem na stoku" ,"Prędkością ..." i kilkoma innymi. Mieć "łeb na karku" w każdej sytuacji,to chyba najważniejsza ,rzecz w życiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bandi ! Dobry temat.Artykuł -interesujący.Napisano już na forum (chyba mirekn),że na nartach "bardziej jeździ się głową".To ważne,aby wielu narcirzy sobie to uświadomiło.Łączy się on świetnie z "Bezpieczeństwem na stoku" ,"Prędkością ..." i kilkoma innymi. Mieć "łeb na karku" w każdej sytuacji,to chyba najważniejsza ,rzecz w życiu.

Lęk w narciarstwie wyczynowym i sposoby jego przezwyciężania to jest tytul tego, skadinad, interesujacego wywodu ale; za cholere nie rozumiem co ma tytul tego art z trescia? narciarstwo wspomniane jest kilka razy a rzecz jest napisana bardzo ogolnie...... moze ktos mui wytlumaczy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek masz racje. Też mam podobne odczucia jeżeli chodzi o ten artykuł brakuje tam bezpośredniego odniesienia do narciarstwa. Autor skupił się tylko i wyłącznie na podejściu psychologicznym. Mam nadzieje że poprzez dyskusję w tym wątku otrzymamy praktyczne opisy i wiadomości. I dlatego założyłem ten temat. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak temat jest '' lęk w narciarstwie wyczynowym ....,myśle że za wielu wyczynowców wsród nas nie ma , widze pewną tendencję, stosowaną przez firmy chandlowe , ubezpieczeniowe, i produkcyjne tez . Jak nie kupisz mojego kasku to łeb rozpęknie ci się Jak nie kupisz ubezpieczenia to sprzęt ci sie rozpadnie, ukradna ci go,zniszczy sie w wypadku, itd ,itp Widze że medycy też szukaja tutaj żródła zarobku , a zapewniam was że ta grupa zawodowa jest wyjątkowo zachłanna na kasę,dodałbym jeszcze do tej grupy prawników tym tez nigdy kasy dosyc. Teraz będzie tak ze jak bedziesz chciał jezdzić na nartach to będziesz musiał sie skonsultować z psychologiem, za kase oczywiscie ,z prawnikiem -bo jak przejedziesz komuś po nartach , Bujam się na narciątkach 35 lat i z mojego wyboru obywałem sie bez tych usług
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandit, nie łącz kolego "psyche" z motorem bo wyjdzie ci myślący skuter. Może intencje miałeś dobre, ale wrzuć najpierw w wyszukiwarkę chasło "cechy psychomotoryczne" - to nie to co miałeś na myśli.Zgadzam się z Morcinem 25, że podczas jacdy trzeba myśleć, ale sam artykuł nie dotyczy narciartwa - to typowy wywód psychologiczny (lepszy na forum np. w tytule dlaczego Adaś przestał wygrywać i jak mu pomóc latać daleko) Jan Koval zgadzam się z Tobą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Dobry temat. Ja widze dwa odchylenia od normy: - totalny paralizujący strach - totalna wariacka brawura Ad.1 możę byc przed wszystkim i na każdym praktycznie poziomie technicznym (no możę przesadziłem z tym totalnie paralizującym ale paralizujący lekko to bardzo częste zjawisko) - stromizna - przestrzeń - rodzaj sniegu - wąska trasa - trasa pomiędzy głazami, skałami - tłok Każdy z tych elementów z osobna lub wszystkie razem powodują zablokowanie psychiczne i często nawet dobry narciarz nie potrafi sobie z tym poradzić Ad.2 to domena facetów, najczęściej w wieku 30-50 a nie jak się wydaje młodzieży. - brak realnej oceny swoich możliwości - żle pojęta ambicja - nieznajomość podstawowych narciarskich zachowań - niechęć do korzystania z rad I pewnie jeszcze inne powodują, że normalny w życiu prywatnym człowiek na nartach zachowuje się jak wariat. Ciekawy temat godny kontynuacji. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lęk spotykany jest na każdym etapie zaawansowania....... lęk początkującego - przed konsekwencjami upadku przy wiekszej prędkości - efektem jest przysiadanie na tyły i upadki na pupę (co prowadzi do jeszcze gorszych skutków) lęk przed kompromitacją np. - niechęć i strach przed oceną, porównaniem - często u średiozaawansowanych powoduje że sztywnieją i przejazd jest znacznie gorszy niż potrafią (mówię o szkoleniu w grupie) lęk po upadku - upadki i kontuzje często wywieraja piętno na późniejszą jazdę, sam po urazie barku zacząlem bardziej kontrolować czy przypadkiem ktoś znowu we mnie nie wjedzie lęk przed trudnym zjazdem - chyba normalna rzecz, ale dla uzależnionych od adrenaliny bajka...... coś nie mam "myślenia", ale jak mi coś wpadnie do głowy to dorzucę do przedyskutowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ... Ja widze dwa odchylenia od normy: - totalny paralizujący strach - totalna wariacka brawura ...

To ja dodam - lekki strach u śreniozaawansowanych i początkujących (wiek dowolny w opisywanych przypadkach 10-13 lat, umiejętności około 5-6). Pierwszy zjazd w sezonie. Stromo. Prawie lód. Pierwsze zakręty kompletnie nie wychodzą. Na pytanie "boisz się?" - protest. Ale minimalne kładzenie się na stoku w jeździe w skos i ledwo widoczne odchylenie przy jeździe w dół oznacza "przejście do obrony". Okrzyk "Nie bój się stromizny! ZAATAKUJ JĄ!!!" dział jak czarodziejska różdżka. Podsumowując i uogólniając: :) dopóki adept "broni się" przed stromizną, muldami, lodem itp. jazda nie idzie. Jeśli psychicznie przejdzie do ataku - robi wspaniałe postępy. Pozdrawiam. Tadek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek dla freestylowców. Będąc pierwszy raz w snowparku a byłem już dobrym narciarzem poczułem że jestem nikim i nic nie umiem. Tak szczerze to ja mam barierę jeśli chodzi o skakanie w snow parku. Boxy ławeczki ok. A skoki to w puch tylko. Do skakania w snow parku się nie przełamałem choć próbowałem. Może dlatego że nasłuchałem się kontuzji jakie mają koledzy na deskach po skokach, może niektóre filmy z wypadkami na mnie zrobiły wrażenie. Z drugiej strony zadziwia mnie beztroskość ludzi którzy od razu pakują się na największe hopy i próbują skakać. Wtedy wygląda to komicznie jednak często taka osoba nie potrafi się pozbierać przez dłuższy czas. Mitek ja się nie znam i niewiele skaczę. Jednak według mnie jak planujesz skakać a pamiętam że gdzie pisałeś o sowich kolanach bezpieczniejsza będzie łopata i samemu usypać hopę do skakania w puchu. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Tak naprawdę to nie wiem czy palnuję bo swego czsu już swoje wyskakałem i - tak jak pisałeś pękam na mysl o kolanach. Ale Kacperion - mój syn - napewno by temat skaknie podjął z przyjemnością. Teraz może jeszcze nie bo troche boje sie przeciążeń (w marcu kończy 6 lat) ale za 2, 3 lata. wiek dziecięcy jest znakomity do nauki właśnie ze względu na brak barier psychicznych. Trzeba tylko młodych dobrze prowadzić i to co dla nas wydaje się ekxtremum dla niech może byc po prostu standardem. Jeżeli nie masz oporów psychicznych to szybko opanujesz technikę bezpiecznego lotu i lądowania. Dla dorosłego to byłby przde wszystkim problem psychiczny i to przy każdej próbie a dla młodych to problem techniczny. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...