Robur82
Members-
Posts
196 -
Joined
-
Last visited
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Everything posted by Robur82
-
szukam ekipy 40-50 latków na wyjazd w marcu Alpy lub Dolomity
Robur82 replied to Marta123's topic in Wyjazdy / Szukam ludzi
Byłem w styczniu 2 razy z Jurkiem i za każdym razem byli ludzie z Trójmiasta. -
szukam ekipy 40-50 latków na wyjazd w marcu Alpy lub Dolomity
Robur82 replied to Marta123's topic in Wyjazdy / Szukam ludzi
Jurek Byd na facebooka znajdź, masz skład transport, żarcie i ekipę. Będzie Pan Zadowolony -
Sorry taki mamy tam klimat
-
Koło Katchberga w tym samym miasteczku Logistycznie można podciągnąć😉
-
Dzisiaj jednego busa ludzi zebrałem na Nassfeld, ośrodek rewelka Do 13h jazda pełną paką, później pizza w IT Jeżeli chodz o ranking karyndzkich ośrodków w których bylem Nassfeld Katchberg Grossek/Speiereck BKK Gdbekiem pogardziłem i mówią mi żebym żałował.
-
Zarówno tydzień temu jak i dzisiaj, nie mieliśmy z tym problemu.
-
Można patrząc w dół jechać prawą stroną dla urozmaicenia, albo prawą gondolką na sam szczyt Ainecka , trasa do niej jest bajeczna. Nawet zjazd z Ainecka czarną trasą do Katschberga, to sama przyjemność, bez specjalnego lodu , porą popołudniową( ogólnie nie przepadam za czarnymi). Niektórzy szukają miodu … Albo Alp w Alpach😀😀😀. Trzeba jednak przyznać, że Karyntia jest dużo bardziej słoneczna w porównaniu do reszty Austrii, jak patrze na Bergfex to średnio + 2h dziennie w stosunku do Tyrolu czy Salzburga. Porównywalnie słoneczna z Dolomitami. Teraz koleny weekend 3ci czy 4ty z rzędu ma być pogodnie, to kiedy dostawa towaru do zjeżdżania? Więc jak ktoś nie ma pełnego tygodnia na IT, znajdzie porównywalne warunki na 4ro dniówkę w karynti, i niech absolutnie nie sugeruje się bzdurnymi recenzjami Ciszaja(BKK), są w Karyntii lepsze ośrodki.
-
Tutaj miesiąc nie padało, więc pozatrasowo zapomnij. Na Groszku jeździłem tydzień temu, góra fantastyczna, ale połowa do zjazdu na dół to stosunkowo wąskie trasy, z dużą ilością serpentyn, i bez znaczenia czy zjeżdżasz do Groszka czy do Speierecka, od połowy lód i stosunkowo wąski zjazd z zakrętami na dól( jedynie karnet 51eur przenawia) Za to na Katschbergu szeroke trasy do samego dołu Poprostu piz… piz… Ogólnie moj ranking w Karyntii Katschberg i długo długo nic Zobaczymy juto po Nassfeld czy coś zmieni się . To jest moja opinia, bo 2/3 z naszej 30sto osobowej grupy jest zachwycona Goldeckiem( nie byłem, ponownie pojechałem na Katschberg), podejrzewam że wtorkowy popwrót przez Turracherhohe też tę większość w pelniusatysfakcjonuje, ale ja będę cisnoł na ponowny Katschberg….
-
Narciarsko broni tego ośrodka tylko główna gondola, bo jest długa i trasa pod nią urozmaicona. Reszta ośrodka, nijaka, zlodowaciała z archaicznymi wyciągami. Ogólnie mając do wyboru jakis mały ośrodek i tak wolę Bad Kleink…. , mogę jeździć tylko pod główną gondolą i o 13h, jak trasy będą wydarte ewakuować się.
-
Wczoraj Bad KlainKircheim Dzisisj Katschberg Nie ma najmniejszego porównania Wczoraj lodowisko, dzisiaj inny świat, narta nawet na czarnych trzymała czy to byl Aineck czy Katschberg. Infrastruktura przepaść Bad Kleinkirchen późny Gierek Katschberg współczesność, porostu trasy bajka, długie, szerokie, pofałdowane( tutaj Dad KleinK… też nie można zarzucić monotonności) Recenzje JC są totalnie niewiarygodne, gość jest absurdalnym pajacem i to co probuje przedstawić jest punktem widzenia jego sponsora. Jutro Nassfeld, trafił się Jurasowi jeden wybredny i psuje innych😀😀. Cóż musi chłop to przeżyć i miejmy nadzieję, że nie zamknie się w sobie 😀😀
-
3dni robocze w kraju, zarobione parę groszy i znów można wydawać😀😀😀
-
Wyjazd był do Karyntii Schladming było po drodze do domu
-
W tym tygodniu znów Karyntia dzisiaj sobota zaczeliśmy od Bad Kleinkirchheim Jednym zdaniem- JC chyba nie chwalił tego ośrodka bezinteresownie Archaiczna infrastruktura, ale w jakimś stopniu ośrodek obronił się bardzo długą gondolą, na raz wjazd i zjazd prawie 6km trasy. Odhaczone i zwiedzamy dalej karyntskie górki.
-
We wtorek na powrót Schladming. Jurek na 6h śniadanie ogarnął. 7dma start, 75km dojazdu 8 z minutami pod kolejką karnet 73,5 jurków, wiec trzeba to wykorzystać. Schladming bez komentarza
-
Napiszcie o co chodzi z tym szorowaniem magnumek przy lekkim pochyleniu, jeszcze jakby mie była pochylona do wejścia na krawędź, a już szoruje po podłożu. Ja już przyzwyczaiłem się, ale z kim bym nie zamienił sie to żaden z kolegów nie umie na tym jechać, albo dziwnie mu zjeżdża się.
-
Mam Magnumy 177 też 182cm, ale 10kg mniej Na PL wziołbym 170cm teraz, bardziej zwrotne Ale na Alpy 177 są rewelacyjne. Tylko trzeba nauczyć się jeździć na fabrycznym ustawieniu kątów, lekkie pochylenie narty i szorują po stoku.
-
Co do wyjazdu z Jurkiem kuchnia bardzo dobra, zarówno śniadania jak i obiady. Jedzenia opór ile komu potrzeba. Nie było osoby żeby komuś nie smakowało, i nie dojadł, wszyscy chwalili. Nocleg elegencki, czysty w opiniach na bookingu ponad 9 ocena. Nie da się być niezadowolonym.
-
Poniedziałek Grosseck/Speireck karnet 51eur zdecydowanie wart tej ceny. Nie warto kupować wielodniowego wspólnego z Katschbergiem. Trasy ze szytu do parkingu bardzo długie. Porównywalne długościa z Katscbergiem. Infrastruktura dobra. Na Katscbergu trasy były szersze. Trasy na samej górze bardzo szerokie, takie trochę lotniska. Na dole do gondoli dobre, ale zecydowanie węższe. Na pewno ośrodek wart swojej ceny
-
Niedziela Katschberg Ośrodek dla mnie petarda według bergfest 80km tras karnet w kasie 60,5eur, zakup online dzień wcześniej 57,5eur Zarąbiste dlugie trasy, ze szczytu ponad 6km zjazdu szerokimi autostradami, mimo niedzieli nie trzeba było specjalnie urządzać slalomu między mróweczkami. Wyjeździłem się jak mało kiedy. Infrastruktura bardzo dobra Główne koleje to szybkie gondole i krzesła. Zdecydowanie polecam
-
Jestem teraz z Jurkiem na pograniczu Karynti i Salzburgerlandu sobota Turracherhoffe - ośrodek z fajnymi pagurgowatymi trasami, infrastruktura dobra,nie ma ogólnie co narzekać. Mi osobiście brakowało troszkę długości zjazdów, dla większości grupy było bardzo dobrze karnet 60,5eur według bergfest 42km tras Na pierwszy dzień wystarczająco.
-
Ciszak jest nieobiektywny on pokazuje ośrodki które mu pewnie odpalą dolę
-
Jak porównasz jednego dnia to różnica tylko między porannym sztruksem, a po południowym ugorem. Gorzej jak będziesz to robił z tygodniowymi przerwami.
-
koles, w ratraku mówił chyba że 20min