Jeżeli do Kazimierza nie masz dużo dalej to polecałbym Ci tą stacje, nie ma krzesełka  ale jest większa szansa na luźniejsze stoki. Bałtów to kompleks turystyczny który poza nartami ma wiele do zaoferowania rodzinom z dziećmi co przyciąga tłumy (to taka Białka nizin). Do obu tych stacji mam blisko, karnety na Bałtów w listopadzie mogę kupić o połowę taniej niż do Kazimierza a i tak jak jadę sam to wybieram Kazimierz