-
Liczba zawartości
1 199 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Odpowiedzi dodane przez Jan
-
-
6 godzin temu, mig napisał:
ze stacji na stok konieczne będą buty gripwalk lub ostatecznie jakieś lekkie skitury....
miałem wtedy pionierki i zasuwaliśmy z ciężkimi plecakami i nartami na ramieniu, zazwyczaj po zmroku do chatki na Skalance. Wtedy jeszcze pociąg ciągnął parowóz
-
4 godziny temu, Harnaś napisał:
Jakby wszystkie kamienie leżały na śniegu to by było łatwiej.
Ja w zeszłym sezonie we Francji skręciłem na skale, która była pod śniegiem. Ze 2 cm2 ślizgu wydarło przy krawędzi + długa szrama. Dobrze, że jakoś mocno nie dociskałem, bo pewnie krawędź by wyrwało.
Dobrze że nie walnąłeś głową jak Szumacher
-
2 godziny temu, Lexi napisał:
- ciężko go tylko zaparkować pod stokiem.
No nie wierzę 🙂, czy naprawdę trzeba podwozić dupę pod sam stok, przecież to jest 10 minut marszu ze stacji kolejowej pod Mały Rachowiec i dla twardzieli chyba żaden problem💪
- 1
-
8 godzin temu, lubeckim napisał:
Dzisiaj byłem u @Adam ..DUCH we Zwardoniu. Przy okazji miałem jedną rzecz do obejrzenia na Wielkim Rachowcu. Żeby nie iść za dużo z buta postanowiłem pojechać jak najbliżej się da. No i cóż. Nie wiem dlaczego pomyślałem, że to dobry pomysł się tam pchać. Na szczęście próby wyjechania jakkolwiek wyżej zakończyły się szybciej niż zrobiło się za późno.
Utrzymanie zimowe dróg we Zwardoniu wygląda tak jak poniżej. Jak ktoś nie ma 4x4 i łańcuchów, to bym się raczej nie pchał. Poniżej foto w zasadzie z centrum wsi. Jeżeli nie przyjdą gwałtowne roztopy i tego nie wytopią, to szansa na wyjechanie wyżej jest żadna. Problem w tym, że jak przyjdą roztopy to i całe nasze nartowanie sensu mieć nie będzie.
A roztopy na przemian z mrozami tylko powiększą srogą warstwę lodu na wszystkich pobocznych drogach
Do Zwardonia na narty jeździłem zawsze pociągiem - teraz się nie da?
-
Beawo Linus Strasser
-
2 minuty temu, Robur82 napisał:
3dni robocze w kraju, zarobione parę groszy i znów można wydawać😀😀😀
to pełny szacun - chyba na przyszły też zainwestuję w jakąś sezonówkę
-
24 minuty temu, Robur82 napisał:
W tym tygodniu znów Karyntia
to wróciłeś do kraju zaraz potem pojechałeś do Austrii czy coś niedokładnie doczytałem ?
-
W dniu 12.01.2024 o 19:51, star napisał:
faktycznie katastrofa a ja wczoraj wywinąłem orła w drodze do garażu i dostałem 2 tygodnie zwolnienia
- 1
-
8 godzin temu, lotkaman napisał:
I co, który z nas kłamie?
no chyba nie możesz porównywać obu expertów, jeden to praktyk z zakresu Big Mountain a drugi teoretyk z zakresu oślich łączek gdzieś w kieleckim - zdecaduj sam 😀
- 1
-
9 minut temu, janio1960 napisał:
Witam
Może jest ktoś teraz obecnie w ośrodku -Cervinie -Zermatt może się podzielić informacją na temat zamkniecia Matterhorn Glacier Ride II pomiędzy Matterhorn Glacier Paradise a Testa Grigia z powodu prac konserwacyjnych
Czy to przysparza dużo problemu?
Dzięki 💪
Janioplanuję wyjazd i się informowałem - faktycznie nie jeździ jedna kolejka, której jeszcze przed rokiem nie było.
Problemunie przysparza to rzadnego
-
-
W dniu 19.01.2024 o 19:10, Robur82 napisał:
75km dojazdu
no piękne foty - dzięki ale czy nie można było rezerwować bliżej ?
-
Godzinę temu, star napisał:
Andrzej Bargiel: Cześć wszystkim Wczoraj otrzymałem uprawnienia Przewodnickie International Federation of Mountain Guides Associations UIAGM IVBV
Z rąk pierwszego Prezesa PSPW Piotra Konopki, który jest dla mnie wielką inspiracją od początku mojej przygody z narciarstwem wysokogórskim oraz aktualnego Prezesa Jana Gąsienicy-Roja. To była długa podróż, podczas której bardzo dużo się nauczyłem, dlatego chciałbym serdecznie podziękować kolegom Przewodnikom / Instruktorom i wszystkim, którzy pomogli mi dowieźć ten projekt do końca.
Gratulacje - to teraz bedziesz prowadzil ludzi na Gerlach
- 1
-
14 godzin temu, lotkaman napisał:
Tylko mnie zwyczajnie stać, żeby wydać 3-4-5 tyś na buty i nie robić z tego wielkiego halo. Dlaczego mam się usprawiedliwiać przed kimś że mogę sobie pozwolić na moją "fanaberię" możliwości chodzenia w butach narciarskich, skoro jest taka opcja i można z niej korzystać, a cena w tym przypadku ma drugorzędne znaczenie... 🙂
Niemniej to odpowiedź bardziej a pro po wcześniejszych wypowiedzi niż do Twojej Marcos - które mówiły o bananowcach na stoku, lansowaniu się czy jakoś tak 🙂
PS. Mindbender 130 niestety nie pasują do mojej "delikatnej" nóżki - więc szukam dalej, ale analogicznego systemu.
Zobacz Nordica Unlimited 130 DYN
-
7 godzin temu, star napisał:
Może tu bo bliskie memu sercu z wielu powodów
71 rocznik -to niesprawieliwe
-
12 minut temu, Mitek napisał:
pierwszy dzień w tym sezonie na nartach!
Kasprowy ?
-
W dniu 14.01.2024 o 19:22, moruniek napisał:
Ja przyznam, dziś wyrobiłem na stoku do 14:00, ile można jeździć od odbicia do odbicia 😉.
to ile razy da się obrócić do 14 ?
-
12 minut temu, tomkly napisał:
germański porządek
ten to najlepszy jest w St. Moritz, Davos, Saas Fee czy Zermatt a jak już pojedziesz kawałek dalej na zachód to nawet w szwajcarskim Verbier już zaczyna się ten francuski luzik. Chociaż muszę przyznać że przygotowanie tras w Couchevel w zasadzie nie odbiega od St Moritz
- 1
-
5 minut temu, tomkly napisał:
Nie wiem czy podzielasz mój punkt widzenia, ale taka mnie na koniec refleksja naszła, że chyba się starzeję i coraz bardziej zaczynam cenić germański porządek w miejsce radosnego południowoeuropejskiego burdelu. 🙂
dużo robi pogoda i towarzystwo - ja pojechałem z 4 kumplami 1 autem ale jechaliśmy na pogodę i rezerwowali nocleg na 2 dni przed wyjazdem i wszystko spasowało rewelacyjnie
https://www.kochamnarty.pl/topic/4849-grandvalira-w-pirenejach-andora/
ps.
i jak sobie pomyśle że olej napędowy kosztował 72 centy to nie wiem czy się śmiać czy płakać
- 1
-
1 godzinę temu, tomkly napisał:
Niestety czar prysł. Przyjechaliśmy o godzinie 9.15 na dolną stację kolejki Funicamp. Nie było jakichkolwiek ostrzeżeń o możliwości zamknięcia ośrodka z powodu wiatru tudzież innych trudnych warunków pogodowych. Na górnej stacji wypożyczyliśmy narty E-SL wiadomej marki dla jednego z kolegów z naszego hotelu. W wypożyczalni również żadnej informacji o ryzyku zamknięcia ośrodka nam nie podano. Zjechaliśmy otwartą trasą Solanelles XL do dolnej stacji wyciągu. Po przejściu przez czytniki została nam przekazana informacja o zamknięciu ośrodka z powodu wiatru i zostaliśmy z tej stacji wyproszeni. Żaden z członków personelu nie posługiwał się nawet w najmniejszym stopniu jakimkolwiek językiem ludów cywilizowanych czyli angielskim czy niemieckim. Dzięki uprzejmości dwóch młodych hiszpańskich studentów uzyskaliśmy informację, że cały ośrodek został zamknięty z powodu wiatru (co jak się za chwilę okaże było nieprawdą). Musieliśmy przedostać się kilkaset metrów po błocie oraz kamieniach do najbliższego parkingu, na którym mieliśmy oczekiwać na transport. Po pokonaniu błotno-kamiennej marszruty musieliśmy czekać około 20 minut w deszczu na busa. W drodze powrotnej, przejeżdżając przez miejscowość Soldeu zauważyliśmy, że kursuje tam kolejka gondolowa. Indagowany na tę okoliczność przez młodych Hiszpanów kierowca stwierdził, że kolejka zwozi narciarzy (nie za bardzo rozumiem po co, skoro mogą sami zjechać) gdyż ośrodek zamknięto. Po przyjeździe na dolną stację Funicamp zastaliśmy kilkadziesiąt osób stojących w kolejce do reklamacji w kasach. Wszystkim przekazano informację, że pracują dwa wyciągi w miejscowości Canillo oraz dwa w Pas de La Casa, w związku z czym czego się wszyscy czepiamy. Zażądałem przyjazdu wyższego rangą przedstawiciela ośrodka, pod rygorem wezwania na miejsce policji. Ku mojemu zdziwieniu nie minęło 5 minut jak pojawił się jakiś młody człowiek, widocznie wyższy stopniem aniżeli olewający wszystkich pan w kasie. Niestety, oprócz głupiej gadki i prób łagodzenia konfliktu nie był w stanie zaproponować jakiegokolwiek sensownego rozwiązania typu odbiór wypożyczonych nart na dole oraz zwrot pieniędzy, ograniczając się do stwierdzenia, że wypożyczalnia jest odrębnym prawnie podmiotem w stosunku do ośrodka. Pomimo usiłowań nie był w stanie nawet zorganizować transportu do hotelu, gdyż jak się okazało, busy które przywoziły narciarzy należą do innej spółki komunalnej (Canillo, Soldeu oraz Tarter) podczas gdy my mieszkamy w gminie Encamp, która wraz z Pas de La Casa prowadzi odrębną spółkę komunalną, będącą drugim członkiem konsorcjum. Kierowca oświadczył pracownikowi obsługi, że ma zakaz jazdy po miejscowości Encamp, jako że nie jest to teren jego jednostki komunalnej. Ta deklaracja totalnie mnie rozwaliła, albowiem z dolnej stacji Funicampa do naszego hotelu jest około 2 km a więc trasa ta nie stanowi jakiegokolwiek obciążenia finansowego dla przewoźnika. I w ten sposób dopełnił się czar goryczy. Niewątpliwie moja noga w tym pięknym, ale dzikim kraju więcej nie postanie.
no chyba musieli Tobie nieźle zapłacić za wyjazd do tej destynacji w styczniu jeśli nawet w Beskidach nie pisząc już o Alpach są znacznie lepsze warunki. Czyżbyś pracował dla skionline, które mocno promuje ten kierunek ?
- 2
-
W dniu 8.01.2024 o 09:11, Kozel napisał:
z decathlonu
niech dobry Bóg ma Ciebie w swojej opiece
- 1
-
2 godziny temu, Kamil_m napisał:
Dzień dobry,
Szanowni Państwo, mój 4 letni syn stwierdził, że jest gotowy by podjąć naukę narciarstwa już tej zimy.
Zastanawiam się jaki ośrodek narciarski wybrać na początek. Max 3h jazdy od Lublińca (trasa Częstochowa - Opole).
Zastanawiałem się nad:
- Szczyrkiem,
- Istebną,
- ewentualnie jakieś Czeskie ośrodki?
Z góry dzięki za pomoc i opinie
Bytom
https://sportdolina-bytom.webcamera.pl/
- 1
-
17 minut temu, star napisał:
Ja pierdziule energie kinetyczna zamieniaja na elektryczna
-
3 minuty temu, Kubis napisał:
do HF da się kupić stopki pod alpine
2 lata temu do Nordiki HF były w komplecie za darmo ale nie wiem jak jest teraz
Pięcistawy
w Narciarstwo
Napisano · Edytowane przez Jan