Skocz do zawartości

Jan

Members
  • Liczba zawartości

    1 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi dodane przez Jan

  1. 24 minuty temu, kordiankw napisał:

    Zaraz będą skany każdej strony.

    może zacznijmy od podstaw to ponad 1500 stron ( o 5 Stawach też jest trochę)

     

    IMG_20240220_093523.thumb.jpg.25066f0e17a06c5266610a9dd45a84b7.jpg

     

  2. 5 minut temu, star napisał:

    na szczęście nikogo pode mną nie było, teren się wyczyścił, fart i odruch, wolałbym nie powtarzać

    ps a ty miałeś jakieś lawinowe historie, na nartach lub bez?

    nie

  3. 7 godzin temu, star napisał:

    Taki wierszyk Andrzej Marcisz zapodał w kontekście http://tatry.przejscia.pl/pl/node/5391 oraz https://forum.wspinanie.pl/read.php?7,717781

    Mrok wieczorny —dziadek siwy
    przy kominku głową kiwa.
    Nos jak haczyk, okulary,
    Coś pierdoli dziadek stary.
    Snuje bajdy niestworzone, 
    o wspinaczce tej graniowej...
    Opowiada stare dzieje…
    A na grani wicher wieje.
    Siądźcie społem panny, smyki,
    Młodojebce, stare pryki
    I nadstawcie dobrze uszy!
    Choć na polu śnieżek prószy.
    W domu ciepło i wygodnie…
    Cyt! Uwaga! Zaczynamy!

    a Twoja opinia w tym kontekście?

  4. 40 minut temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Dziwnie meandruje Twoja interpretacja czyichś wypowiedzi czasami. Przecież On przekazał coś dokładnie przeciwnego.

    Pozdro

    no przecież napisał że w pracy się nudzi, ma czas na forumowe pitolenie a kasa i tak wpadnie.

    U mnie jest jeszcze gorzej bo nawet z domu nie muszę wychodzić.

    • Haha 1
  5. 2 godziny temu, kordiankw napisał:

    Ważne, że kasa wpływa na konto w terminie 😄. Nie ma co narzekać.

    jak to w PRLu powiadali .... "czy się stoi czy się leży.......

  6. 30 minut temu, grimson napisał:

     

    Najlepsze jest to, że Krzysztof Wielicki mieszka ode mnie jakieś 22km.

    co konkretnie jest najlepsze że piszesz dla przestrogi?

    • Haha 1
  7. W dniu 30.01.2024 o 23:16, Estka napisał:

    Ja sobie właśnie tak prawdziwych narciarzy wyobrażam. Nie zdejmują butów i odzieży przez cały sezon, nawet do spania, żeby nie marnować czasu na przebieranki. Nikt ich nie czuje, bo nie marnują czasu na pobyt w pomieszczeniach, a na powietrzu aż tak nie czuć. A nawet jak czuć, to jeżdżą tak szybko, że się rozejdzie. Po powrocie rozbierają się metodą "na gniazdo", które zostawiają tuż przy drzwiach, w pełnej gotowości. Pranie chwilę schnie, a przecież kolejny wyjazd może się zdarzyć o każdej porze dnia i nocy.

    gorzej jak 6 takich prawdziwych narciarzy dosiądzie się do Twojej kabiny w Livigno

    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...