Skocz do zawartości

Adam ..DUCH

Members
  • Liczba zawartości

    3 335
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Zawartość dodana przez Adam ..DUCH

  1. Adam ..DUCH

    Pomóżcie z nartami

    No dobra Paweł jakie twoje wrażenia jako świadomego (to na pewno) średnio zaawansowanego narciarza z niby GS ami - chodzi mi o kastle???
  2. Adam ..DUCH

    Pomóżcie z nartami

    Dlatego też (no nie ma miękkiej gry) nie widziałem więc bazuję na opisie. Każdy kowalem własnego losu a życie jest konsekwencją dokonanych wyborów??. Marek podstawą rozsądnego doboru jest wizualizacja jazdy...jakże proste jest to na stoku jakże trudne on-line. W tym przypadku (jak zwykle u mnie) ufam (taka natura). Narty na których kolega jeździ/ jeździł to toporne sztywne szyny kolejowe (sam jeździłem na takich) dlatego też staram się wprowadzić nieco elastyczności i odciągnąć Go od zakupu nart klasowo znacznie odbiegających od tego co ma przy jednoczesnym zachowaniu komfortu jazdy....Marek to jest to o czym ja postuluję od lat ....doradzając odrzućmy subiektywne oceny a jeżeli już to uzasadnijmy dobór. Odpowiedź typu "bo mnie się dobrze jeździło" jest odpowiedzią "z dupy wziętą"...odpowiedź "bo mnie się dobrze jeździło bo.......jest być może nieprawidłowa ale warto się nad nią pochylić....
  3. Adam ..DUCH

    Pomóżcie z nartami

    44 a jak znam życie góra (mentalnie) 16🤣. Atomic x9 (stare) wąskie po butem - tu na wzrost ale lepiej G7 185....i jak to mówi klasyk "będziesz Pan zadowolony". G9 to już taka tyci "poważna" narta powiem tak, troszkę trzeba popracować......
  4. Adam ..DUCH

    Pomóżcie z nartami

    Wbrew pozorom z mojej strony odpowiedź na twoje dylematy jest prosta 2 katalogowy GS. Dlaczego??? Ano dlatego że jeszcze wiatr we włosach jest, dwa nie sadzę że na Alpejskich nartostradach masz ochotę na "pierdylion" skrętów na SL, dlaczego nie rozsądne mastery - dlatego że nie wiem jak jeździsz. Zawsze bliżej mi było do GS-ów (większa gama możliwości połączony z brakiem frustracji że za sobą nie zostawiam dwóch śladów co dla niektórych jest nie do przełknięcia??). Dla mnie swego czasu niejako objawieniem były narty które kupiłem od Naszego forumowego kolegi (pewnie płakał jak sprzedawał): https://www.skionline.pl/sprzet/narty,14-15,fischer,rc4-worldcup-rc,7144.html czyli 3 katalogowa gigantka (trzecia bo pierwsza WC jest z sezonu 13/14 a w sezonie 14/15 nie było WC). Dla mnie było to niesamowite odkrycie po już męczarniach na typowych sportowych GS-ach - został zdjęty ten ciężar "męczenia się". Nie kupowałem dla siebie - to był prezent dla przeszłego zięcia który następnie dał mi je w "dzierżawę" na jeden sezon, dlatego też niezbyt zerkałem na parametry - chłopak marzył o tych deskach więc czego się nie robi dla córki 🤣. Pierwsze jazdy skusiły mnie jednak do sprawdzenia od strony technicznej o co chodzi - a chodzi o to że piętka tych nart jest jedynie o 0,5 cm węższa niż SL a w połączeniu z obniżoną sztywnością wzdłużną powoduje iż narta ta jest niesamowicie skrętna (zachowując oczywiście prawidła techniczne jazdy). Nie jestem specjalistą od spraw technicznych ale moje odczucia były takie że producenci coś tam nieźle namieszali in plus z tą sztywnością. Tego typu narty zachowują się nieco inaczej niż np. mastery lub krosy które na całej linii są sztywne. Dlatego też polecam ci tzw 2 katalogowe GS-y +5 od wzrostu oczywiście jak to u mnie wąskie pod butem. Podaj proszę swoje parametry a coś tam się (z Atomic-a😉) dobierze. Dodam jeszcze że kierunek AM, AR jest błędny a ceny On-piste przewyższają ceny GS
  5. Całkowicie i bezgranicznie Cię rozumiem. Chłopak ma 12 lat więc proszę ....wyluzuj.....
  6. Temat poważny - poproszę film z jazdy
  7. Droga moja post ten jest niejako odpowiedzią na post Marka i próbą wyjaśnienia Ci tematu. Zacznę tak - ciągnie wilka do lasu - bardzo dobrze. Każdego faceta ciągnie do lasu, jest to całkowicie naturalne, nabywanie nowych doświadczeń, nieco ryzyka, zabawa, nieco blichtru.....cechy dobrego narciarza. Pytanie podstawowe brzmi: aby pobujać się bokiem należy kupować rasowego driftera ????. Mogę zapodać ci dziesiątki filmów w których Panowie/Panie (sądzę że i tak Cię nie przekonam) po puchu po pachy jadą na deskach 65-70 pod butem. Większość dorosłych narciarzy w przeświadczeniu (błędnym) iż będzie lepiej, kupuje narty szersze niż 70 i robią kardynalny błąd, mimo, iż wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały im, że ten błąd pojawi się. Nartowanie dzieciaków znacząco różni się od nartowania dorosłych. Czym jest nartowanie dorosłych pisać nie będę. Dzieciaki jeżdżą intuicyjnie ale za tą intuicją niestety idą skróty. Płaska narta - to klucz błędu - to sytuacja w której narciarz albo z powodu braku przeszkolenia/złego sprzętu nie jest w stanie osiągnąć skutecznego kąta zakrawędziowania narty umożliwiającego mu prawidłowe prowadzenie fazy sterowania. Dorosły to rozumie (mimo że nie umie), dzieciak pójdzie na skróty - intuicyjnie na skróty - mając zbyt szeroką nartę na trasie w zestawieniu do braku świadomości skręt poprowadzi kolanami biodrami a co gorsza włączy rotację i w przeświadczeniu sukcesu oraz aprobaty opiekunów błędy te będzie utrwalał - no w końcu ma szpanerskie szerokie narty. Moja rada - fajne dziecięce GS-y + 5 od wzrostu + instruktor który bezpiecznie go do lasu zawiezie.
  8. 75 pod butem dla 12 latka - to chyba żart.....takiej szerokości nie ogarnia większość narciarzy, znaczy myślą że ogarniają ale nie ogarniają w przeświadczeniu że ogarniają. https://www.skionline.pl/sprzet/narty,16-17,voelkl,jr-racetiger-red,8906.html To jest mniej więcej to czego potrzebuje twoja pociecha, jak zwykle problem z długością - niestety nie ma 170 więc te 160 na jeden sezon powinien w używkach wystarczyć Model sprawdzony w procesach edukacyjnych Szukaj w podobnej specyfikacji. Uwaga!!! z odpowiednikiem FIS Jr dzieciaki sobie niezbyt radzą
  9. Adam ..DUCH

    Sytuacja w UA

    https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Karabin_maszynowy_RPK-74
  10. Padło "antycypacja".....dla wielu kolejne "magiczne" "tajemne" stwierdzenie z teorii narciarstwa. Kiedy jako "młodzieniec" "robiłem" Kasprowy, Nosal, Golgotę, Bieńkulę, Kaskadę nie miałem bladego pojęcia że ten wyprzedzający ruch tak się nazywa i że ma tak wielkie znaczenie. Filmu nie będzie, będzie kolejny pdf ktory kiedyś tam się już pojawił ale warto chyba go troszkę przypomnieć: Inne spojrzenie na zapoczatkowanie skrętu.pdf Analizując materiał bardzo proszę zwrócić uwagę także na fakt, iż narciarz stosuje "tfuuu" techniki kątowe. Osobiście nie zgadzam się z wnioskami dotyczącymi czasu albowiem nie znamy prędkości najazdowych poprzednich bramek.
  11. Adam ..DUCH

    Narty slalomki

    Dzięki Marku. Tak masz rację to narta kolekcjonerska ale jeżeli kupi się ją w stanie "fabrycznym" to można spokojnie zastąpić współczesne slalomki. Seria 9 raczej na tyczkach bita nie była a z uwagi na bardzo wysoka cenę też przez byle kogo nie była kupowana, 11 to w tamtych czasach odpowiednik dzisiejszej komórki. Kupując taki sprzęt warto zwrócić uwagę na dzioby im więcej "dewastacji" tym większa pewność że były "bite" na tyczkach ale ważniejszy jest profil poprzeczny. Atomic w systemie Beta charakteryzował się wysoką sztywnością wzdłużną (niezniszczalną), wysoka też była sztywnosć poprzeczna ale było to okupione zwiększoną podatnoscią na dewastacją narty ale wystarczy prosty liniał aby sprawdzić czy narta od ślizgu nie jest wydęta. 9 i 11 to nie są białe kruki tak jak np. 10.11 ale amator który nie dysponuje wiekszym budżetem spokojnie może się pochylić. Osobiście ja mam 9SL 170 , 11SL 165, 11SL 160 (klasyczna szachownica) i 10.11 160 carbon. ze wszystkich jestem bardzo zadowolony a zwłaszcza a SL 11 (szachownice). W zestawie jest jeszcze Dynamic VR27 SL 165 (to już czas kiedy firmę przejął Atomic) - super narta dla każdego.
  12. Tam wcześniej wspomniałem o NW z "zabraniem nogi" - ćwiczenie (z dedykacją dla Krzyśka) - Chodzi mi o sam początek filmu. Impulsem skrętnym jest zmiana zakrawędziowania i rotacja stóp. Zwróć uwagę jak pomaga sobie antycypacją (W gdzie barki idą w kierunku przyszłego skrętu). Znika pojęcie narty dolnej a pojawia się pojęcie narty prowadzącej skręt a na tym zdjęciu jest to wyraźnie prawa narta - górna. W bez przeprostu - kolana dalej są nieco zgięte to umożliwia im pełną ruchomość i amortyzację a tym samym ruch barków nie tworzy "sztywnej" belki skrętnej.
  13. Adam ..DUCH

    Narty slalomki

    Szkoda bo bym Tarpana u Legierskiego ustawił na 3-4 pary do sprawdzenia
  14. Adam ..DUCH

    Narty slalomki

    Daleko masz do Milówki????
  15. Co rozumiesz przez stwierdzenie "krawędzie w tydzień"????
  16. I dlatego należy na etapie początkowym starać się wykonywać "pełne skręty" - dość długie tak aby faza sterowania w jak największym wymiarze przypadała na trawers gdzie w sposób naturalny nasza sylwetka jest poprawna.
  17. To może byśmy pogadali???/ Jestem ciekaw twoich wniosków??? A i myślę że to się innym przyda. Wg mnie materiał także zawiera pewne nieścisłości....
  18. Adam ..DUCH

    Narty slalomki

    https://allegro.pl/oferta/atomic-sl-11-165cm-r12-wroclaw-serwis-kultowe-12883010030 Miały być komórki........ I tak po opisie gościu nie ma bladego pojęcia co sprzedaje.......cena nieco wygórowana ....ten sam sprzęt w tamtym roku córka przywiozła mi z Austrii za 240 zł...w stanie fabrycznym.....jak masz blisko warto pojechać i sprawdzić cena max 450
  19. U mnie w Rajczy nareszcie zima......odśnieżarka zaliczyła pierwsze odpalenie....jestem szczęśliwy bo ja zimę uwielbiam - to najpiękniejsza pora roku. To także czas kiedy zbieramy się na narty...trwają jakieś przygotowania, serwis, przegląd ciuchów itd.....ale to także czas kiedy jako rodzice/dziadkowie/wujkowie myślimy o szkoleniu naszych przyszłych mistrzów - a to że mistrzami będą nie ulega żadnej wątpliwości. Zamieszczony materiał jest właśnie dla tych którzy chcą zabrać się do bardzo odpowiedzialnej roboty: Błędy techniki kątowej.pdf
  20. To jest największa tajemnica i jednocześnie największa trudność skrętu ciętego - czucie "śniegu" zaufanie do sprzętu a przede wszystkim fizyka....fizyka polegająca na tym, iż: jeżeli mamy czucie śniegu zaufanie do sprzętu to Newton nie pozwoli nam się przewrócić - to jest ta różnica pomiędzy klasykiem gdzie wszystko co możemy zrobić jest w nas a w ciętym gzie musimy zaufać prawom fizyki????? To taka rada nie dla ciebie ale np dla @nikon255....jest ok ale nie nadrabiajmy prędkością ale ułożeniem. Wolne obroty na GS-ach....to jest wyzwanie......
  21. Taka tyci nie świadoma pułapka....zmieniać, nie zmieniać???! Może ktoś wychwyci.....brawo....oczywiście masz rację
  22. Super Phantom - no ja tam ani super ani phantom nie widzę.....powielanie wiedzy ogólnej...... @KrzysiekK tak wygląda od strony praktycznej......: Materiał ten ma tobie kolego zobrazować jak to ma wyglądać ale też uzmysłowić pewną zasadę "rządzi narta prowadząca skręt" i aby tali stan osiągnąć (pamiętaj dla działania siły odśrodkowej kat płaszczyzny nie ma żadnego znaczenia") musisz się nauczyć biezwiednej pracy na narcie dolnej i temu skierowane jest owo ćwiczenie. Kiedy ów stan osiągniesz wówczas możesz bawić się w 50/50, 50/20 itd PS szybkość przekrawędziowania w kompensacji jest niewiarygodna - do tego stopnia iż w normalnym odtwarzaniu ciężko jest zrobić poklatkę!!! Mała uwaga demonstrator pracuje w kompensacji - zalecam nie naśladować - proponuję klasyczne NW
  23. Krzysku teraz tylko teoria bo realnie doświadczony narciarz (nawet nie wspomnę o zawodnikach) jest w miarę potrzeby kreować nacisk dowolnie. Teoretycznie rozpoczęcie W odbywa się za pośrednictwem dwóch nóg jednocześnie i trwa "ułamek sekundy" - nawiąż kontakt z Pawłem on ci rozjaśni temat na czym polega "wczesne zabieranie" nogi w W. Brak umiejętności w tym zakresie powoduje, iż narciarze bardzo szybko "spłycają" skręty bo operacja ta jest bardzo łatwa przy jeździe w linii spadku stoku a trudna w trawersie.....tu trzeba zrozumieć iż narta górna staje się zewnętrzną prowadzonego skrętu. Podsumowując podam ci kilka przykładów kiedy i w jakim czasie dolna narta przestaje być obciążona i w jakiej fazie skrętu:
  24. Bardzo fajnie że to wychwyciłeś....Tak zauważalne jest, iż dziewczyna szybko "wsiada" na nartę to raz a dwa faktycznie w jej przypadku kont rotacja wydaje się mniej kontrolowana. W tym momencie należało by zwrócić się z pytaniem do prowadzącego "jaki cel chciał osiągnąć". Jeżeli nie jest to maniera a wydaje mi się że nie jest to dziewczyna ma bardzo wysokie czucie śniegu i zaufanie do sprzętu (cechy pożądane). Ja osobiście lubię nieco wyprzedzić - tu bardzo ważnym elementem jest aby biodra nie inicjowały krawędzi. To dosyć łatwo wychwycić - "banan" jest widocznym symptomem, iż kursant "robi krawędź" biodrem - w tym przypadku tego nie widać - korpus jest prawidłowo pionizowany. Na koniec - pamiętaj o tym, iż każde ćwiczenie kontrastowe niesie za sobą zarówno plusy jak i minusy - rolą prowadzącego jest uświadomić kursanta.
  25. No cóż sezon coraz bliżej i być może niektórzy z Was mają chęć na pogłębienie swoich umiejętności i w związku z tym proponuję bardzo proste ćwiczenie dzięki któremu terminy kosmiczne "angulacja"', "separacja" staną się nieco "ziemskie". ziemskie bo wynikają z natury poruszania się i filozofii żadnej do tego zaprzęgać nie trzeba. Element pierwszy na który pragnę zwrócić uwagę to bezpieczeństwo....w tej konfiguracji jesteśmy bardzo mocno zblokowani więc należy uważać na innych użytkowników stoku. Od strony technicznej - zauważalna kontr rotacja którą należy odpowiednio kontrolować aby nie przesadzić a za ową kontrolą odpowiedzialna jest jakże wielokrotnie pomijalna głowa która ma wyprzedzać skręt i finalnie powodować, iż jedziemy frontalnie z tendencją do antycypacji - ale namieszałem?????. NW - NWN (schemat ruchowy) podkreślony w rozsądnym rozmiarze ale musi być........ Na koniec proponuję dolny kijek trzymać podchwytem zwłaszcza dla narciarzy lubiących "nosić arbuzy"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...