Skocz do zawartości

lski

Members
  • Liczba zawartości

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi dodane przez lski

  1. ...a film dołączony do postu się okazał już teraz automatycznie obrócony,co było dużym zaskoczeniem,bo ten zapisany na pulpicie jest ciągle nieobrócony,gdy go próbuję oglądać.Tyle,że ten obrócony tutaj idzie jakby w zwolnionym tempie i jeszcze skacze,a ten nieobrócony w szybszym...Tak to jest z pokoleniem wykluczonym cyfrowo...

    • Haha 1
  2. 57 minut temu, moruniek napisał:

    Jaki masz system operacyjny w kompie ? 

    Tu lub w kilku innych miejscach zrobią to za Ciecie. Jak nie dasz rady, wyślij mi to, to Ci obrobię. Mam nowe GoPro 10, więc mogę też Coś nagrać w następnym sezonie, prośba też od w drugą stronę by mnie nagrać. Pewnie będziemy na Słotwinach i na Jaworzynie. 

    https://www.apowersoft.pl/rotate-video-online

    Dzięki.System mam Windows 7.To,co mi posłałeś,udało mi się zainstalować,rzeczywiście proste,ale sukces połowiczny-finału nie osiągnąłem...Dlatego dołączam film.Dotąd traktowałem  sprawy filmowania i techniki po macoszemu,ale masz rację,że trzeba się za to wziąć,zwłaszcza mając taki sprzęt jak Ty...Pozdrawiam ZP

  3. Właśnie ktoś przysłał mi film z mojej jazdy,który nakręcił telefonem,jadąc za mną.Gdy próbuję go odtworzyć na komputerze,ciągle wychodzi poziomo,Próbowałem iść za kilkoma wskazówkami z sieci ws obracania filmów,ale bezskutecznie.Czy ktoś zna prosty sposób obrócenia tego filmu,na razie jestem na etapie ogladania leżąc przed kompem lub obracania ekranu manualnie,ale może jest coś prostszego dla wykluczonego cyfrowo?

  4. 52 minuty temu, kordiankw napisał:

    Widzewiak już odpowiedział w kwestii pilników ślusarskich, a ten trzy częściowy komplet na Allegro wychodzi jeszcze korzystniej cenowo niż ze sklepu Toya. COS więcej będę mógł powiedzieć w przyszłym sezonie narciarskim, bo ten już zakończyłem.

    Dotąd używałem pilników Stihla,ok. 10 zł/szt i diamentów takich jak polecane wyżej.Miałem zapas z Lidla,który już się kończy,więc jestem bardzo wdzięczny koledze @ Widzewiak,bo szukałem ich od dawna...

  5. 53 minuty temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Gratulacje wielkie dla Was (no dla Marka podwójne). Trzeba przyznać - może to takie moje wrażenie - że w tym roku przynajmniej kilkanaście osób z czołówki PŚ jechało.

    Wielki szacun. A Szafrański w korku utknął podobno? 😉

    Pozdro

    Dzięki.Też dziwiłem się,że nie było Szafrańskiego,w korek nie wierzę,bo zawody przesunęli o dzień i wszyscy przyjechali o dzień za wcześnie ,musiałby stać 24 godziny.Potem przesunęli czas startu i kolejność grup,by PŚ jechał zaraz po vorlauferach.Co roku jechało zawsze kilkanascie osób z PŚ,nawet większe nazwiska.Od kiedy tam jeżdżę,czyli 2008,startowałem już z :Bankiem,Baumannem,Innerhoferem,Blardone,Baumannem,Brignone,Stuhec oraz Old Stars -Girardelli,Proell ,Kostner itd...

    • Like 6
    • Thanks 1
  6. 8 godzin temu, labas napisał:

    Pochwal się, jak było.

    Prawie,jak dawniej.Prawie,bo tuż przed na górze spadło 80 cm śniegu,problemy były nawet na ulicach,nie mówiąc o trasie. Ale po całonocnej walce udało się trasę zawodów przygotować extra,w przeciwieństwie do pozostałych.Prawie,bo nie przyjechał team z Japonii,który co roku spotykaliśmy,bo miałby problemy z powrotem do Japonii,tam jeszcze covidu nie zalegalizowano.Nie przyjechał team z Ukrainy,który też co roku był.Zasugerowałem organizatorom na zakończeniu,by wspomnieli o przyczynach nieprzyjazdu tego drugiego,byli mocno zdziwieni,wyglada,jakby nie słyszeli o operacji specjalnej Putina na Ukrainie,ale w końcu poszli za moją sugestią. A poza tym wszystko  już było-helikopter tylko przemalowano z czerwonego na żółty,kolega Innerhofer /z lewej/ ,3 raz zwyciężca w generalce,chciał sobie zrobić zdjęcie z kolegą Smetaną,który był szósty  raz na podium w naszej kategorii...

    IMG_20220403_120554.jpg

    IMG_20220403_155832.jpg

    IMG_20220403_123847.jpg

    IMG_20220403_083634.jpg

    IMG_20220403_081822_BURST012.jpg

    • Like 6
    • Thanks 2
  7. Udałem się dziś do Val Gardeny, by wziąć udział w Gardenissimie, najdłuższym na świecie gigancie. Niestety wszystko tak zasypało, że zawody przenieśli o dzień, a do apartamentu nie dało się dojechać. Te ślady to nie po kołach, ale po kółkach torby, którą musiałem wciągnąć na górę... 

    IMG_20220401_090434.jpg

    IMG_20220401_095936.jpg

    • Like 6
    • Haha 3
  8. To także kwestia wyposażenia.Ja też jeździłem na Pilsko na jeden dzień 180 km w jedną stronę,w 4 osoby maluchem.Ale wtedy miałem wyposażenie z pierwszego obrazka.Teraz mam z drugiego,i dlatego w 2 osoby wolę jechać Vito extralong niż Citroen C5 kombi...

    sprzet dawno i teraz.jpg

    • Like 1
    • Haha 1
  9. 3 godziny temu, star napisał:

    A ja kiedyś dałem się namówić na przejazd luksusowym (naprawdę bo jeden spał drugi kierował) busem (siedzenia z tylu na płasko, webasto) lski i to tez był swietny wybor, choć jeszcze zaliczyłem Szczyrk po drodze co nie było rozsądne, biorąc pod uwagę długa podróż, ale wyszło git. Niestety lski chyba już tego auta nie ma…

    Mam, ale więcej stoi niż jeździ, busa biorę, gdy jedziemy w 4 osoby, inaczej C5. To była jednak inna formuła podróży w 2 osoby busem na leżąco niż w 9 osób stłoczonych... 

    • Haha 1
  10. 17 minut temu, Chertan napisał:

    @JurekByd w tym sezonie byłem 2 razy i za każdym razem był to taki średni Renault Traffic, a dla długiego człowieka nie jest w nim zbyt dużo miejsca. Tylne siedzenia nieco się rozkładają, jednak przy pełnym bagażniku jest to ograniczony ruch, dlatego kimanie jest niewygodne. W środkowy rzędzie mają nieco lepiej, ale też zbyt do tyłu się nie odchylą, żeby nie zgnieść tych za nimi. Dlatego Juras apelujemy o większego i wygodniejszego busa, jeżeli to kwestia kosztów paliwa to dolicz tę różnicę, z chęcią większość dopłaci (a przynajmniej tak się łudzę), żeby mieć wygodniej. Bo cała organizacja jest jak trzeba i jak rozmawialiśmy, chcemy kontynuować wspólne jeżdżenie w przyszłym sezonie. 

    Nieraz się przymierzałem do wyjazdu busowego z którymś z kolegów,w końcu zawsze udawało mi się znaleźć 1 lub 2 osoby do podróży moim autem,widzę,że jednak są tego pewne plusy...

  11. 17 godzin temu, Marcos73 napisał:

    Cze

    Bardzo dziękuję @Mikoski oraz @Chertan za ten mile spędzony czas, szczególnie za ostatni dzień, który wyglądał tak jak powinien wyglądać (choć apress ski na kwaterze też było niczego sobie). Ponadto wszystkim chłopakom z naszej 9-cio osobowej ekipy oraz Jurkowi za bardzo dobra organizację.

    Piotrek, jak to lekarz nad wszystkim się doktoryzuje - chociaż jeździ naprawdę świetnie, Damian to wariat do kwadratu, facet bez strachu, Zjazd po nartę po za trasą po zlodowaciałym śniegu nie do opisania, na dupie oczywiście, ale trzeba mieć jaja bo szedł jak burza z drugą nartą w ręku. Mam nadzieję że w przyszłym sezonie uda się powtórzyć taki wyjazd - tylko nie czerwonym busem 🙂 - spanie to porażka, może nawet w większym gronie.

    pozdrawiam

    ps. Piotrek - świetna relacja, foty też dobre, jak opanuję tego googla to dołączę parę swoich.

    Czemu piszesz,że spanie w czerwonym busie było porażką,mógłbyś rozwinąć jakieś szczegóły sprawy?

  12. 2 godziny temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Za RASC przemawia nazwisko Kołder czyli wspomniany przez Andrzeja Szef - Michał. Zainteresowanych odsyłam do sieci, bo akurat wizytówka ze strony klubu nie jest - moim zdaniem - najlepsza.

    Pozdro

    Ja ich znam z innej strony-są corocznym organizatorem Racing Weekend w Krynicy,dwudniowej wypasionej imprezy sportowej,perfekcyjnie zorganizowanej.W tym roku nawet pytałem,jak udaje im się zaprzągnąć do pracy przy zawodach tylu wolontariuszy i pozyskać takich sponsorów.Otrzymałem wykład o pozytywnej grupie zintegrowanej wokół narciarstwa,dla których nie ma rzeczy niemożliwych.Ekipa RASC kojarzy mi się z nazwiskiem Boguś Szymański,który wydawał się szefować co roku...

    • Like 1
  13. Wybrałem się na 3 dniowe ski safari w tem weekend,korzystając z okazji,że po 2 latach przerwy znowu odbywa się jedna z kultowych imprez,dlugi na 4,5 km gigant Helmissimo.

    Co roku spotykalem tam mojego kolegę,Ukraińca zamieszkalego w Polsce,właściciela szkoły narciarskiej w Bukovelu,który przywoził tam liczną ekipę.W tym roku oczywiście ich nie było,burmistrz San Candido wspominał ich,potem minuta ciszy i odegrano hymn Ukrainy...

    A poza tym wszystko w porządku oprócz czasu,bo miałem przygodę po drodze.Ale czego się niewygrało,to się wylosowało.

    Startowal nawet Manfred Moelgg,ale o dziwo wcale nie miał najlepszego czasu,o 7 sekund objechał go młody Włoch...

    A co do warunków do jazdy-Kronplatz extra,bo do popołudnia sporo stoków trzymało się lodowo.

    3 Zinnen extra.

    Cortina katastrofa,nie wiem,co ludzie tam widzą-pojechałem na słynną czarną na porządnych startowych nartach,a tam kamień na kamieniu....

    IMG_20220319_093935.jpg

    IMG_20220319_142734.jpg

    IMG_20220319_141141.jpg

    IMG_20220319_073005.jpg

    IMG_20220319_151355.jpg

    • Like 4
  14. Wczoraj, dziś i jutro Szczawnica. Warunki najlepsze w sezonie, ludzi nie ma, wybór tras jest, bo i Szafranowka idealna dla techniki, okrężna sredniotrudna i FIS czarny, otwierany dla publiki ok. południa po zawodach. Wszystko puste i nienagannie przygotowane,a że podobnie jest i w Krynicy, i na Podhalu, nad wyjazdem w Alpy akurat teraz lepiej się dobrze zastanowić... 

    IMG_20220311_113038.jpg

    IMG_20220311_113033.jpg

    • Like 3
    • Haha 1
  15. 5 godzin temu, moruniek napisał:

    Tak, wiem, nawet żona mine namawiała bym startował. Zbyt jednak jestem leniwy😉

    Właśnie się dziwiłem,że nie wykorzystałeś okazji.Kontakt z tym środowiskiem zawsze sprawia mi wiele radości.Tym razem,gdy prawnicy zarezerwowali połowę szerokości trasy nr 6,a mój klub drugą połowę na trening,uznali ,że mogą ją podzielić biorąc lewą górną połowę a prawą dolną.Wywiązała się awantura z udziałem organizatora,trenera,pracownika PKLu i argumentami o kompetencjach prawnych...

  16. 18 godzin temu, moruniek napisał:

    Jechać warto na pogodę. Na jutro na Jaworzynie zapowiadał się Zbyszek @lski

    Żadnych tłumów,ludzi było mało,śniegu dużo.6 wygrodzona na zawody prawników,na 5 dwie linie treningowe,ale że wszystko czynne,utrudnienia nieodczuwalne.Najlepszy czas,jak co roku...

    • Like 2
  17. 20 godzin temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Dobra, dobra, nie zalewaj. Jakie wyniki?

    Pozdro serdeczne

    Wczoraj środek stawki, dziś w Ustrzykach na Lidze Podkarpackiej było lepiej. Przyzwyczajam się do sztucznej nogi, musi tak wygląda, bo dziś młody ścigant spytał o protezę... Nagrodę dedykuję kolegom z forum, rozważającym wyższość flexu 100 nad flexem 90,i kąta 86 nad 87 stopni,jako źródło sukcesu, niech mają asumpt do zastanowienia... 

    IMG_20220214_143057.jpg

    • Like 7
    • Thanks 2
  18. 42 minuty temu, Chertan napisał:

    Gdzieś taki zabytek wyczaił? Jak wyniki?

    U mnie w lokalnej wypożyczalni,nr 47 zamiast 44.Długość 360 mm,więc i gigant i slalom musiałem jechać na slalomkach,bo tylko to wiązanie pomieściło.Miałem szczęście z tym zabytkiem.Wyniki-środek stawki,więc nie jest źle jak na jedną sprawną nogę....

    • Like 7
×
×
  • Dodaj nową pozycję...