Skocz do zawartości

lski

Members
  • Liczba zawartości

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi dodane przez lski

  1. Zgadza się.Na nocnych też tak miałem,zwłaszcza w niedzielę gdzie towarzystwo już wracało z weekendu.Jeszcze do tego można dodać trasę nr 6 , 9 gdzie luźnie.
    Później także plus,że po godzinie 22:00 zero korków na drogach.

    Jeżdżę na nartach 55 lat,nigdy w nikogo nie wjechałem i nie dałem się przejechać,wszystkie kontuzje to własne pomysły.Gwoli sprawiedliwości,głównie dlatego,że starałem się jeździć na tyczkach,gdzie są mniejsze szanse ,że ktoś cię przejedzie,bo trasa jest wygrodzona...

  2. W połowie marca wybieram się na 5ciodniówkę, mam w planie San Candido,Livigno i jeszcze coś po drodze-Ischgl lub SFL.Będę miał 2 miejsca w aucie-decyzja o dokładnej dacie wyjazdu między 10 a 15 marca zapadnie zależnie od prognozy,a więc w ostatniej chwili,o czy lojalnie uprzedzam ewentualnych dyspozycyjnych współpodróżników...

  3. Oby oby... choć to na razie wygląda tylko na zapowiedzi i oby się na nich nie skończyło. Już w zeszłym sezonie słyszałem że na ten miało powstać krzesło na Maciejowej a tu nic.. Swoją drogą te orczyki już się wysłużyły a szczególnie na Polczakówce jakoś mi nie podchodzi.

    Czy ktoś jechał może obok Polczakówki i napisze,jak wygląda-trawa,jakieś ślady śnieżenia?

  4. Ty , teoretyczny jedynie "praktyku" :)

    Przyjedziesz w końcu na jakieś zawody?

     

    Dziś w Mistrzostwach Polski Amatorów SL PZN poszło mi słabo. ( Na Stożku)

    W pierwszym przejeździe złapałem bramkę ale w drugim było na miarę moich umiejętności.

    W sumie byłem ósmy.

     

    Ty natomiast będziesz wiarygodny jak poprzesz swoją butę wynikami.

    Na razie nie jesteś wiarygodny.

    Bardzo.......nie jesteś.

    Żenująco..........nie jesteś.( jak na Twoje agresywne pisanki)

    Kto w nasze grupie wygrał,pewnie Gomuliński?Ile straciłeś w drugim do zwycięzcy?

  5. Wiązania na pewno były ustawione dobrze.

    Przy takich prędkościach pojawić się może duża, krótkotrwała siła dynamiczna spowodowana grudką lodu lub małą dziurą.

    To raczej świadczy o małej elastyczności wiązania.

    Elastyczność to zdolność powrotu buta na swoje miejsce po ustąpieniu trwającej chwilę siły dynamicznej.

    Kiedyś gazety mierzyły ten parametr i podawały go w wartości liczbowej.

    Wiadomo było, że przód Marker i tył Look były poza zasięgiem konkurencji.

     

    Na pewno Salomon/Atomic są "mało wybitne" w tym aspekcie :)

    Mam kolegów,którzy nawet w amatorskich gigantach potrafili wypinać stale wiązania 16 podkręcone do końca,ja z kolei nigdy tego nie doznaję,co chyba niezbyt dobrze świadczy od dynamice docisku.A mechanizm jest prosty-jak pisałeś ,but nie zdąży wracać do osi podłużnej,tylko każde kolejne drganie,zwłaszcza na "zębach' wyciętych w lodzie obraca go o wycinek kąta od poprzedniego położenia...I sumujący się kąt wypina nawet takie wiązanie,jakie kiedyś zdarzyło mi się kupić /przez pomyłkę/ -miało skalę od 15 do 30...

  6. To kwestia czy te 1600 to góra czy dół. Łatwiej spod knajpy na dole w okolicy parkingu bo w cudze narty raczej się nie wepniesz szybko i nie odjedziesz w sina dal. 

     

    Czy ukradli komuś narty spod knajpy na górze?

    Zdarzyło mi się ukraść narty zawodnikowi ze startu,w czasie eliminacji MPA w Kluszkowcach,kilka lat temu.Zauważyłem ,że są jakby skrętniejsze,ale dopiero w domu stwierdziłem,że mają 180 cm zamiast 185,które miały moje Fishery RC4.W czasie następnej eliminacji w Szczawnicy odnalazłem swoje na stojaku.Kolega zawodnik z Krakowa pożalił się,że zauważył tuż przed swoim startem,że nie ma nart,ale po poszukiwaniach skojarzył,że porzucone Fishery 185 to jest to.Wpiął się i pojechał,ale że buta miał większego ode mnie,po drodze wyrwało mu śruby z piętki i nieco się potłukł.Przez pewien czas witano mnie na zawodach hasłem "Uwaga,pilnować nart..."


  7.  

    Nie ma sensu, bo zostawili z 15 metrów wolnego do jazdy (dziś rano podjechałem pod ośrodek, nawet się przebrałem i syna też, poszedłem do kasy i Pani mnie poinformowała, żebym poszedł najpierw i obejrzał trasy - czy jestem pewien, że chęć kupić karnet). A Pan o którym pisałem ma na imię chyba Simon. 


     

    Szkoda,w takim razie się nie spotkamy...


  8. Na zawody czy pojeździć ?

    Dziś uciekałem z Maćkiem z Jurgowa do Białki, bo w Jurgowie zrobili zawody i zostawili ze 20 metrów ścieżki dla narciarzy a i tak rozgrzewali się tam zawodnicy.

     

    W Białce całe tłumy, ale szło znaleźć trasę dla siebie. 

     

    Pozdrawiam

    K.M.

    Na zawody...


  9. Nie możesz niestety kupić kilku dni po 4 godziny (i dostać z tego tytułu rabat) - taka polityka operatora systemu. Mniejsze ośrodki typu Jurgów potrafią wprowadzić karnety punktowe (po za oficjalnym obiegiem), co jest istotne dla dzieci (choć te do 120 cm i tak jeżdżą za darmo - co ważne musisz się upomnieć o bezpłatny karnet przy kasie i pokazać dziecko).  Można zakupić karnet kilkudniowy np. 7 dniowy do 24.12.2017, wówczas w sezonie wysokim obowiązuje cena z sezonu niskiego.

    Ja jutro w Jurgowie...


  10. Przed wigilią, czyli może to być 02.12 :)

    Jurgów jest fajną alternatywą dla zatłoczonej Białki, chociaż w sezonie Jurgów też w sumie zapchany, ale jest tam trochę mniej uczących się.

    Niestety ale jak się trafią to perełki..w Jurgowie byłem świadkiem największej jaką widziałem porażki rodzinnej myśli szkoleniowej :D Dwóch gości, chyba mąż i jakiś szwagier czy ktoś, próbowali dojrzałej kobiecie wcisnąć but w wiązanie, a kobiecina miała z 2cm ubitego śniegu pod butem. Jak nie dawało rady to odwrócili narty tyłem do przodu i próbowali buta wcisnąć na odwrót...wtedy podszedłem podpowiedzieć, że pani ma śnieg pod butem. Jeden się obruszył, a drugi po imieniu do tej kobiety, "daj Grażynka/Bożenka/Dowolne popatrzymy czy masz śnieg pod butem"...EUREKA.

    Sorry za OT

    Wszystko wskazuje,że 16 grudnia już będą jeździć,bo mamy tam zawody...

  11. Nadal jest ok jeśli wszystkie trasy chodzą :)  

     

     Ogólnie karnet tatryski kupiony na conajmniej dwa dni daje sporo możliwości łącznie z BARDZO fajną Bachledową na Słowacji kilkanaście km. od Jurgowa i tymi małymi jak Koziniec czy Litwinka.. fajnych miejsc jest sporo.

    Z krynicą jako bazę macie jeszcze w niewielkim promieniu kilka stacji słowackich-Makovica,Litmanova,Vyzne Ruzbachy...

  12. Bo są/były niesłychanie tanie, jak na Leki z pętelką :) (Trigger S)
    W normalnej sytuacji za sensowne Leki trzeba wydać 100-250 ale ...euro :)

     

    Co do reszty doświadczeń ...mniejsza o szczegóły - używam od 2-3 lat inne Leki - chyba model Griffin S - sprawdzają mi się zarówno jak jest bardzo zimno jak i ciepło, jak dotąd nie wykazują znaczącego zużycia, polecam.

     

    Mały tip dot. rozmiaru: nie warto dobierać ciasnych ...czyli inaczej niż z butami ;)

    Lepiej żeby rękawice były 1 numer za duże niż pół numeru za małe ...czyli trochę jak z kijkami :D

    Podrabiane Leki raczej nie są produkowane,w Niemczech nieraz spotykałem kilkuletnie modele znacznie przecenione,więc to pewnie to źródło...

  13. Na Gefrorene Wand też :P

    Pierwsza trzydziestka PŚ to splot wielu czynników-praca,pieniądze,a przede wszystkim szczęście i talent.Tu było tego ostatniego dokładnie na czwartą dziesiątkę i tyle,więc żadne pieniądze by nie pomogły,bo pierwsi to selekcja z milionów narciarzy i każdy z nas chciałby jeździć na poziomie ostatniego z 

    PŚ.Los zdecyduje,czy  u następnego Polaka na nartach złoży się to wszystko w całość za 2 lata czy za 20,patrząc na Kubićę i Radwańską,sami widzicie,jaki to rollercoaster. A że nawet 29 miejsce w PŚ nie profituje dla inwestorów wszelkiej maści takimi zyskami jak 3 liga piłkarska-takie jest życie...

  14. Kupione wiosną tego roku buty, supertrzymające, powodują ucisk

    i w rezultacie otarcia obustronnie za kostką przyśrodkową-foto.

    Czy odbarczenie na ciepło to rutynowa czynność,

    czy trzeba serwisowi dać jakieś wskazówki, i jeśli tak, to jakie?

    Wdzięczności.

    Marek

    W tym miejscu to zaden problem dla serwisu...

  15. Potrzebuję wynająć busa na majówkę... Konkretniej na 9 dni... Znalazłem informację, że wynajem kosztuje 229-350PLN z limitem 300km/doba... Szukam czegoś taniej i z większym (lub w ogóle bez) limitem kilometrów... Czy ktoś może pomóc informacją?

    Odezwij się przed majówką,ja nieraz pożyczam swojego,a na majówkę się nie wybieram...

  16. Jednoznaczna odpowiedź jest niemożliwa, dodam tylko, że nie ma co przesadzać w oszczędzaniu startówek, sam ubytek krawędzi i ślizgu związany z ostrzeniem i planowaniem  powoduje, że narty stają się coraz bardziej "elastyczne", co wcale nie oznacza, że w każdym konkretnym wypadku są "gorsze".

    Jedni wymieniają co sezon inni co 3 sezony jak kogo stać.

    Ja jeżdżę na kilku parach na zmianę,więc długo schodzi,zanim się wyklepią,ale w dniach to rzeczywiście te 60 dni na śniegu kojarzy mi się z wyraźnym osłabieniem parametrów...

  17. Czy ktoś z Was prowadził pogłębione studia nad tym,jak długo narty zachowują swoje parametry sprężystości-chodzi mi o to,że po pewnym czasie zaczynają słabiej trzymać na lodzie,w analogicznym stanie krawędzi i podłoża,jak wcześniej.Chodzi mi o to,co potocznie nazywamy "wyklepaniem".

    Ile na to trzeba dni na śniegu?

  18. Witajcie,

    moje kolano ostatnio zaczęło nie dawać mi spokoju. Po wizycie u 2 ortopedów (jeden prywatny, drugi NFZ) diagnoza pada na przyczep więzadła do nadkłykcia przyśrodkowego lub sam nadkłykieć (miałem kontuzję w tym miejscu rok temu, ale ją zaleczyłem i nie odczuwałem nic przez długi czas).
    Najpierw miałem podany czynnik wzrostu, potem wszelkie możliwe zabiegi fizyko (laser, pole, tensy, fala uderzeniowa, krio). Byłem też na terapii manualnej, żeby wyeliminować ewentualne problemy powięziowe.
    Niestety nie pomaga - kolano dalej boli w tym miejscu, głównie po krótkim marszu czy przy dłuższym trzymaniu zgiętej nogi.
    Na USG widać niewielkie zmiany w łąkotce, ale podczas badania manualnego objawów brak, więc ortopedzi to wykluczają.

    Uraz jest o tyle upierdliwy, że nie mogę się wysypiać, bo jak sie nie pilnuję (nie leżę na wznak lub z prostą nogą), to po kilku godzinach się budzę z bólem kolana.

    Na razie jestem zapisany na ponowny czynnik wzrostu (tym razem w państwowym szpitalu) i jak to ujął lekarz dodatkowo na "ponakłuwanie tego miejsca, żeby wywołać krwiak w celu poprawienia krążenia".

    I teraz pytanie - co jeszcze można z tym zrobić? czy są ewentualnie jakieś operacje na czyszczenie więzadeł / przyczepów więzadeł po urazach z jakiś zrostów, zwapnień itp. Lekarz państwowy stwierdził, że "prywatnie z radością pana przyjmą na taki zabieg, ale czegoś takiego się nie robi".
    Jakie jeszcze mogą być zabiegi na bóle przy przyczepach mięśni lub więzadeł?

    Zdaje się,że mamy to samo,ja po złapaniu wiele lat temu tyki slalomowej i wykręceniu kolana.Nie wierzę,że coś pomoże definitywnie-gdy się nasili,robię 2 zabiegi jonoforezy z Fastum i mam spokój na dłuższy czas-do następnego razu...

  19. Zgadzam się.

    Nie wiem jak wygląda oferta wytwórni wypraw w kwestii zakupu karnetów ale warto kombinować z kupowaniem biletów wcześnie rano (early risers) lub odpuszczać sobie jazdę po godzinie 15. 

    Jeżdżę często na Ukrainę,także przez Krościenko-od kiedy zniesiono wizy,musicie nastawić się na znacznie dłuższe oczekiwanie na granicy...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...