LudwiczekR

  O siebie się nie martwię ale ma starszych rodziców i ojca z taki chorobami współistniejącymi że zakażenia mógł by nie przeżyć według opinii kardiologa i internisty.  Unikam zresztą od jakiegoś czasu kontaktu z rodzicami.

  No właśnie świetnie się bawisz podczas protestu. Tak jak większość protestuje, a nie wie właściwie o co i za czym. Same maski to mało - musi być dystans.

    Chcesz aby prawa przestrzegano, a sam go nie przestrzegasz. Wyraźnie było postanowione od wprowadzenia czerwonej strefy w całym kraju - kategoryczny zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób. Ale ta zgraja podlotków podjudzana na uczelniach, w szkołach przez belfrów oraz polityków spod znaku tęczy realizuje swój egoizm mając w nosie tych których zakazić i narazić na śmierć mogą. 

  To w internecie sobie protestuj. A obecnie siedź w chałupie bo masakra się zaczyna dziać z tą zarazą. Jest naprawdę nie ciekawie. Dziś padło 20156 potwierdzonych przypadków.  Jak tak dalej będzie to pozamykają nas i nasze miejsca pracy.

Ale skoro tu pisze to znaczy że tego co pisałem nie zrobiłem. Wariatem póki co nie jestem. W gniewie różne rzeczy można pisać - zwłaszcza jak kłopot w robocie miałem przez spóźnienie.  P.S. Choć był realny przypadek potrącenia protestującej osoby przez auto o czym rmf donosił na wiadomościach przed wczoraj. A wczoraj z kolei z auta gość z bejsbolem wysiadł. 

  Co jak co ale ja wulgaryzmów w moich postach nie używam w przeciwieństwie do protestującej młodzieży (może coś tam napisałem nazywając protestujących hołotą - ale jak określić ich inaczej skoro utrudniają życie normalnym ludziom. Ja przez ich protesty do roboty się spóźniłem na przykład). Nie znieważam osób tak jak protestujący znieważają polityków od najgorszych oraz duchowieństwo - które przecież od zawsze było, jest i będzie przeciwnikiem nie tylko aborcji ale wszelkiego zabijania. Więc co im zawinili księża oraz mury często pięknych i zabytkowych świątyń oraz pomniki (np św. Jana Pawała II) po którym smarują swoje marksistowskie hasła i inne bohomazy. A policja na to jeszcze patrzy bezradnie jak ta dzicz niszczy cudze mienie.    Guzik mnie interesuje cały ten protest, chcę tylko ciszy i spokoju w swojej okolicy i bez problemów przejechać z punktu A do punktu B. Swoje argumenty protestująca w większości młodzież niech przeniesie na fora internetowe czy te ich ukochane facezboki i będzie git. 

     Z samego logicznego punktu widzenia aborcja sensu nie ma najmniejszego. I ten motłoch co protestuje na wyrok sędziów Trybunału Konstytucyjnego niech mi uzasadni. Podczas badania prenatalnego lekarz może popełnić błąd w sztuce lekarskiej (oni błędy nieraz popełniają nawet na dorosłych osobnikach to co to dopiero na maleńkim dziecku w łonie matki). I co jak podczas badania prenatalnego wychodzi że dziecko zdrowe będzie, a po urodzeniu okazało się że jednak obarczone jest jakąś wadą genetyczną. Bo jak by dziecko jako nienarodzone okazało się wadliwe to mamusia może zgodzić się na jego zabicie i następnie usunięcie zwłok z siebie.      Ale co ma zrobić matka u której lekarz popełnił błąd w badaniu prenatalnym i jest przekonana że dziecko zdrowe będzie, a tu pech - jednak niepełnosprawne.        Zatem pytam zwolenników aborcji: I co czy matka na skutek błędnego rozpoznania prenatalnego ma być "poszkodowana" w przeciwieństwie do matki która zabiła dziecko jeszcze nie narodzone bo badanie wyszło że dziecko niepełnosprawne będzie? Czy zatem ta matka może zabić to dziecko narodzone? A jak może już zabić to do którego roku życia może go zabić? Niektórzy lewacy by postulowali możliwość zabicia takiego dziecka nawet do 18 roku życia.    Te protesty i wycie tych bab po ulicach, znieważanie polityków (to nie PIS ale sędziowie wyrok wydali), profanowanie kościołów (Kościół Katolicki przecież zawsze był przeciwko aborcji i jego zdanie w tej materii nigdy się nie zmieniło i nie zmieni) najmniejszego sensu logicznego nie ma. Bo jedna matka będzie "szczęściarą" że pozbyła się takiego dziecka. A druga matka to co musi się "męczyć" z takim dzieckiem bo jednak wadliwe urodziło się, albo podczas porodu nastąpiło uszkodzenie dziecka i niepełnosprawne będzie (co niestety ma miejsce nieraz).    Zastanówcie się nad tym obłędem tych lewicowych libertynów który już prawie tydzień trwa, a przez to zwiększa się liczba zakażeń, bo ten motłoch roznosi tego wirusa łamiąc wszelkie obostrzenia o zakazie zgromadzeń. 

Wreszcie coś mądrego napisałeś.

  Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości. Tak mówił Jan Paweł II podczas jednej ze swoich ostatnich wizyt w naszej ojczyźnie. Czy z nauczania tego wielkiego patrioty, papieża i świętego już nic nie pozostało?   Chronić zwierzątka, bo one czują i ból odczuwają, a zabijać ludzi w łonie matek bo być może chore? Nawet niech pięć minut takie dziecko żyje po urodzeniu do chwili śmierci ale niech żyje. To nie człowiek jest jego panem życia i śmierci. Neomarksizm razem z tęczową zarazą wlewa się do naszego kraju drzwiami i oknami.

  Ja karate kyokushin trenowałem 12 lat. Nie mam zamiaru bić twej córeczki ale jak będę jechał z roboty, a te idiotyczne tszipy zablokują ulicę to taranem w nie wjadę pierw autem, a potem swoją osobą. 

  Są wydane rządowe decyzje o zakazie zgromadzeń powyżej 5 osób ze względu na pandemię. A to bydło - podlotki ze szkół i studenty organizuje sobie swoje satanistyczne hucpy i nawet do kościołów podczas nabożeństw wdzierają się na siłę. Policja to cioty bo stoi praktycznie biernie i nie reaguje - już zboczeńcy na czele z tym przygłupem margołem skakali im po radiowozach zakupionych z naszych pieniędzy, a oni płakali do kamer - cóż my możemy na to poradzić. A lać i pałować to lewackie bydło ile wlezie, a nie płakać. Cackają się ze zboczonymi, tęczowymi gnojami.  Ale dobrze że kibice, łysi, i dresiarze oraz Konfederacji ruszają do walki. Chcę ten lewacki motłoch walki to będzie ją miał. Niech tylko jakieś czarne wiedźmy raczą wejść z transparentami i rozdartymi mordami do mojego kościoła parafialnego gdy będę w nim to od razu z liścia wypłacę pierwszej lepszej czarownicy i niczym taran swoimi 110 kg niczym walec wywalę na zbity pysk.  Mam nadzieję że PIS nie przestraszy się pseudo protestów tęczowych i panienek lekkich obyczajów. Bo jak by teraz ulegli to potem zboczeńcy by cały czas protestowali.  

  Publicznie PRZEPRASZAM że na nich głosowałem i jeszcze wykłócałem się na tym forum. No cóż    - za błędy trzeba płacić i to jeszcze przez 3 lata. A łudziłem się że przez Ziobrę i Gowina rozpieprzy się ten sejm ale koryta im było żal.  Najważniejsze - mojej najbliższej rodziny głosów już nigdy nie dostaną. I walczę w swoim środowisku ale rodzice i siostra to niestety zakuty PISowski beton. 

A dziś na wiadomościach w reżimówce (kto patrzył to wie) - TVP PIS nawet słowem nie wspomnieli o strajku rolników przeciwko ustawie tego pokurcza z Żoliborza. Zlikwidują jedną z branż gospodarki rolniczej zmniejszając tym samym wpływy do budżetu. Jednocześnie nieco się opamiętali w trosce o utratę głosów elektoratu wiejskiego oferując rolnikom odszkodowania za likwidację hodowli z tegoż samego już osłabionego budżetu. Tym samym kraj do nędzy doprowadzą i jeszcze ten przeklęty wirus na dodatek. I ten nieudany rząd ma nas chronić jak gospodarkę do nędzy doprowadza...

  Podobnie jak ty reagują na czytane bzdury w internecie czytelnicy portalu dla imbecyli: "Sok z buraka" 

To dobrze że widać - cieszy mnie to bardzo. 

  Widać ta nienawiść i pogardę jaką głoszą światłe elyty wielkomiejskie - wyborcy POkemonów i Gogusia.

Czytanie książek nie jest moją pasją, a zwłaszcza literatury współczesnej - bo często to szmira i tandeta taka sama jak współczesny teatr. Gdzie zboczenia i dewiacje są przedstawiane na scenie. Nie każdy we wszystkim musi być dobry -  język polski i ortografia nie był nigdy moją mocną stroną i nie będzie. Wystarczy mi że maturę (dwuczęściowa jak za dawnych lat) zdałem na uczciwą tróję. 

Super wykształcony strażnik ochrony kolei się odezwał z "wyższym wykształceniem" się odezwał. 

Nie gwiazdorz

I niech tak zostanie.  Dobra Noc 

Właśnie jakimś cudem Hartwich posłanką z ramienia platformy została - dziwne. Bardzo przed wyborami jakoś Broniarz i Hartwich się uaktywnili ale na guzik ich akcje sterowane przez kod i platformę, bo i tak platforma wybory przegrała.  A nauczyciele podwyżki za podwyżkami dostawali ale "dać kurze grzędę to wyżej siędę". Z tymi niepełnosprawnymi to tak jak nie dawno z tymi dwoma miliardami na telewizję publiczną - którą to ustawę Prezydent podpisał. Platforma i komuna krzyczała że Andrzej Duda (słynny też palec Lichockiej) olał chorych na nowotwory - tylko jakimś cudem na nich też nie dwa ale aż trzy miliardy się znalazły - cud PIS rozmnaża kasę    I telewizja dostała swoją dolę, a chorzy na raka jeszcze więcej.  Ty już tam kiedyś manipulowałaś Dekalogiem chyba o ile pamiętam. 

Zaś mnie wywala z forum - zaczynam być wściekły.   Myślałem że wiesz co znaczy to potoczne określenie.    Zamrażalka sejmowa to potoczne określenie na celową zwłokę w procedowaniu ustawy przez tzw spychologię po różnych komisjach.    Cytowałeś co chciałeś - wybiórczo tak żeby pasowało Tobie i chciałeś mnie ośmieszyć przy Twoich forumowych ziomkach ale Ci się niestety to nie udało Kolego. 

Bo mam do licha duże problemy techniczne z tym forum - występują jakieś błędy - zrzut w załączniku. Po zalogowaniu się i napisaniu posta jak wysyłam to mnie wywala z forum. I od początku muszę powtarzać tą zabawę, a napisany post stracony. Obecnie przewiduję że mnie wywali z forum i napisany post kopiuję, i jak nie mogę wysłać to zaś się loguję, wkleję to co napisałem w poprzednim logowaniu i szybko wysyłam. Zdarza się że kolejny raz mnie wywala z forum.    Stąd piszę zdecydowanie mniej i na najciekawsze tematy.  Może pomożesz co się dzieje? Czyściłem komputer i nadal to samo. Chyba ktoś mi konto na tym forum niszczy.  Załączone miniatury

Nie ja opublikowałem link na twoim forum. 

Jeśli to nie inscenizacja filmowa to takich wizji nawet gdy byłem permanentnie pijany nigdy nie miałem. Jak widzę ludzi na ulicach w maskach (sam też mam) to czasem mam dziwne wrażenie że jeszcze śpię po nocy sylwestrowej.