kordiankw

Tylko, że w zacytowanym artykule nie ma o tym ani jednego słowa. A jak już sprawdzą te wszystkie budki to co? Legalizacja samowoli w postaci takiej budy, czy garażu jeśli budynek nie jest postawiony niezgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego kosztuje 5000 PLN a domu 25000 PLN. Czy inspektorzy podczas tej kontroli sprawdzą jakiej długości miały wkręty którymi przymocowany był dach do konstrukcji? Czy wpłynie to na bezpieczeństwo, czy tylko na dobre samopoczucie urzędników?

A co wspólnego ze Szczyrkiem ma tragedia, która wydarzyła się w Bukowinie Tatrzańskiej?

https://youtu.be/03oI6A-u1uk

Klątwa warszawskich ferii ?

W TV była dziś krótka relacja ze Szczyrku. Kamera ustawiona przy hotelu Meta i widać było, że ludziska zjeżdżają do dolnej stacji. Jeśli chodzi o karnet godzinowy, to jest jeszcze 3-godzinny na SMR od 13 do 16, ale za jedyne 109 PLN. Czterogodzinny na COS kosztuje 88 PLN.

Trudno mi radzić, bo nie mam tego rodzaju problemu, ale wyczytałem tu na forum, że w przypadku otarć pomagają podpaski, może w twoim przypadku jest to jakieś rozwiązanie. Do lekarza jednak bym się udał, bo być może to zapalenie okostnej.

Koledzy dwa tygodnie temu brali karty w infocentrum w Szczyrku i kaucja nie była od nich pobierana. Zablokuj karty na koncie w GOPASS i poproś o wydanie nowych w ich miejsce. Odbierzesz je na miejscu.

Kamera tylko rejestruje obraz, jego analizą i porównaniem zajmują się specjalne moduły, które porównują obraz rzeczywisty z tym z bazy danych. Może to być np zdjęcie z paszportu, jak to ma miejsce na lotniskach. Od zaawansowania systemu zależy jego skuteczność. Producenci tych bardzo zaawansowanych chwalą się skutecznością 98-99%. Założenie kapelusza czy okularów niewiele pomoże, bo program rozpoznawania twarzy mierzy odległość między różnymi punktami na twarzy, np. między oczami, kącikami ust czy odległość od nosa do ust. Nie wiem czy tak zaawansowanym programem dysponuje Jasna, w prostych systemach to pracownik porównuje obraz z pierwszego przejścia przez bramki z obrazem rzeczywistym.

Cos tam się jednak udało pojeździć, może nie jest idealnie, ale ślizgi nart nieuszkodzone:

Raport śniegowy: Wczoraj godzina 20:00 w Bielsku Białej temperatura +11, w Szczyrku +8. Żona zastanawia się nad sensem dzisiejszej jazdy. Tradycyjnie start pod gondolą o 8:30, miejsca na parkingu były jeszcze tak do 8:15. Trasy - deszcz i temperatura zrobiły swoje, sporo przetarć, ale do ominięcia. Najlepsze warunki śniegowe na czerwonej jedynce. Niezłe warunki na „4” i „7”. Na MS zawody dzieciaków, wygrodzona część „2”, warunki też całkiem niezłe jak na takie warunki pogodowe. Największy plus - liczba osób na stokach.

Za to będzie można już zacząć doradzać na forum .

Na tym forum są specjaliści prawie ze wszystkich dziedzin, ale wpisów znachora i do tego jasnowidza dotychczas nie zauważyłem. Nawet lekarz, żeby postawić diagnozę, musi mieć materiał do analizy. Co ci da, że ktoś opisze swój przypadek, jeśli każdy nawet w objawach podobny do twojego, jest inny.

Trzeba uważać na tych kanapach:

Moja wina, tym bardziej, że jako udziałowiec czuję się współwłaścicielem .

Jak widzę takiej wielkości minerał, to się zatrzymuję i wyrzucam go poza trasę, nie czekając aż zrobi to obsługa.

Matkę jak widać też zwalniano z zajęć z języka polskiego

https://www.skiforum...etaal/?p=631420

Nie będzie, podniosą ceny jeszcze o 50% i będzie luzik

Nie, wyjechałem w niedzielę zaliczając 5 dni fajnej jazdy bez tłoków i kolejek, z warunkami na trasach „różnymi”. Udało się na nikogo nie wjechać i nie zostać wystrzelonym w powietrze przez nikogo oraz uniknąć dwudziestometrowych lotów . Ponownie będę na weekend na przełomie miesiąca.

Kto bogatemu zabroni, a ponadto nie wiemy czy w międzyczasie Słowacy nie zmienili planów, bo inwestycja okryta jest wielką tajemnicą, być może dlatego by nie narażać się na protesty pseudo ekologów.

Trasa już jest, to „10” , „8” oraz warianty „9”, ale dla początkujących to dobre rozwiązanie, bo nie będą musieli zjeżdżać do Soliska i tam powinno być luźniej. Kanapa 8 osobowa w miejsce orczyków w tym miejscu była w planach od początku.

Tak

Odinstalowałem i zainstalowałem ponownie. Tadam

Knajpa na Pośrednim fajna i mnóstwo miejsca w środku, dań w ofercie jeszcze niewiele, ale smacznie i w przyzwoitych cenach. Nie polecam jedynie flaków bo odmrażane i długo trzeba czekać na rozmrożenie, chociaż w smaku przyzwoite.

Skoro czarne trasy nie dają przyjemności z jazdy, to COS bym sobie odpuścił, dla Ondraszka nie warto zrywać się wcześniej, by zacząć jazdę o ósmej rano. Pytanie z której strony przyjedziesz do Szczyrku. Jeśli od strony Wisły, to można zaparkować na parkingu przy Hali Pośredniej i na nartach zjechać do Soliska zanim jeszcze ruszy ośrodek (żeby zaparkować pod gondolą -darmowy parking- trzeba być około ósmej i odstać kilkanaście minut w porannym szczycie do gondoli, zanim wywiezie wszystkich na górę. Na Solisku parking płatny, a przed COS, jeśli na poboczach nie będzie miejsc parkingowych, to parking nad rzeką również płatny, za to nigdy nie brakuje tam wolnych miejsc). Pierwsze zjazdy zapoznawczo i rozgrzewkowo ze Zbójnickiej Kopy i MS do Hali Skrzyczenskiej bo później robi się kolejka do czarnej kanapy. Następnie przeniósłbym się na "4" i "7" dopóki nie zrobi się tłoczno do żółtej kanapy. Następnie przeprowadzka na niebieską kanapę i jazda na Julianach, tu trasy bardzo mało się degradują, jedynie trzeba uważać na połączeniu tras "8" i "10" na zakręcie. Gdy i tu zrobi się tłoczno przeprowadzka pod gondolę i trasy "3" i "1", ale trójka w jej stromej części degraduje się szybko i zwykle dużo minerałów, a jedynka to taka uczciwa czerwona i dochodzi przejazd przez mostek, gdzie trzeba się rozpędzić, żeby nie trzeba było podchodzić, ale sam mostek to bardzo niebezpieczne miejsce, gdy wjeżdża się na szybkości, bo zwykle cała jego szerokość zajmują osoby odpoczywające po podejściu, którym tej prędkości do jego pokonania zabrakło. Na koniec zostawiłbym sobie w celach poznawczych Ondraszek na COS. Ja jeśli nie jeżdżę z rodziną, bo ich skipassy nie działają na COS, na koniec zostawiam sobie trasę FIS. Wszystkie te porady mogą okazać się mało przydatne, bo jeżdżąc przez ostatnie pięć dni, tłumów nie było, a nawet w weekend ludzi było mniej niż w ciągu tygodnia i kierunki można było wybierać kierując się impulsem. Ps. Napisałem za długi elaborat i Krzysztof mnie uprzedził .