Skocz do zawartości

Piskoor

Members
  • Liczba zawartości

    572
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Piskoor

  1. Miałem dzisiaj na nogach.. Po 5 minutach ułożyły się niczym skarpeta. Także komfort zapowiada się mega pozytywnie. Trzymanie na plus. Ta klamra ściągająca piętę może być serio dobrym wynalazkiem. Założyłem też dla porównania Dalbello DS130 i wydawał mi się bardziej elastyczny. W momencie "ciśnięcia" w przód model DS zdecydowanie bardziej "puchł" na boki w okolicy 3 klamry od góry. Tak więc Panterra zapowiada się na świetny but "całodniowy" dając potencjalnie świetny miks komfortu, flexu Jest tylko jedno małe ale Liner.. Budowa specyficzna bo bez języka. Trochę jak skarpeta. To co mnie zastanawia to że jest jakiś cm może półtora niższy niż klasyczny z językiem. Niby nie czułem specjalnej różnicy pomiędzy DS a Panterrą bo przecież w klasycznym linerze piszczel też nie przylega idealnie na całej długości a w Panterra przylega czyli powierzchnia styku jest z grubsza taka sama ale tutaj pytanie do posiadaczy - czy to czuć? Można kupić Panterrę z klasycznym linerem ale w flex 120 To co czuć to waga - są lekkie a jednocześnie nie czuć tego w wykonaniu. Podobno ten liner jest doskonały do personalizacji But mi się podoba, żona dała zgodę (choć fv trzeba będzie przerobić :-D) Jeszcze ja przekonam do Deacon'ów i będzie dobry zestaw... Kolejny :-). Na chwilę obecną do posiadanych obecnie RTM84 wydają się być dobrym pomysłem :-) A i z SL i GS też dadzą radę..
  2. Cześć

    Tobie jest trudniej na dłuższej narcie albo wydaje Ci się, ze tak jest i przekładasz to na syna = błąd.

    Chętnie zobaczyłbym jak jeździ, żeby lepiej doradzić a tak... 130 cm, chociaż - identycznie jak w wypadku koleżanki o której piszesz, ktoś już wypaczył jego początki trochę...

    Pozdrowienia
     

    W 100 % popieram to co Mitek napisał.  Mój jak miał 7-8 lat i około 120-125 cm wskoczył na 140cm i po pierwszy zjeździe powiedział że jest inaczej...lepiej. 

    Ś

  3. Koledzy forumowicze...

    Miał ktoś okazję mieć na nodze ten but ? Oczywiście z przypiętą nartą i śniegiem pod spodem :-)

    za 10 lat jeździłem w Tecnice i sobie chwalę... ale młodemu noga rośnie

    a po wygrzaniu botka idealnie na niego pasują i nie chce innych więc trzeba coś sobie wybrać.

    O ile z "klasycznymi" butami byłby mniejszy kłopot w wyborze to jednak Panterra jest ciut inna.

    Założyłem je raz w sklepie i jakby mi ktoś stopy ambrozją polał takoż było wygodnie...

    Mam dosyć szeroką stopę 100-101mm więc regulacja szerokości jest na plus 

    Z drugiej strony 95 % czasu jednak jestem na trasie a tutaj zastanawiam się czy geometria tego buta i nieco inna sylwetka

    są przeszkodą czy nie ? Wg opisu cholewka jest 15 % bardziej spionizowana ( 15 % w stosunku do klasycznego buta ).

    Ja po założeniu tego buta czułem naprawdę nieznaczną ale to mocno nieznaczną różnicę.

    Obecnie jeżdżę na zestawie:

    Volkl

    SL RaceTiger Fis 165

    GS Race Tiger 184

    RTM 86 177 - nie wiem czy tych jednak nie przejmie syn - a ja sobie na razie oglądam Deacon

     

    Na każdej narcie jeździ mi się dobrze choć w ub sezonie najwięcej czasu było na RTM`ach

     

    Tak więc... Jakieś sugestie - porady - opinie..

    But ciekawy i kuszący.. ale stosunkowo mało o nim wiem :-)

    aha flex 130 - wiekszego nie ma ( ale ten jest ok )

  4. Od ładnych paru lat narciarskie ubrania dla mnie to tylko Dainese :-)

    I absolutnie nigdy się nie zawiodłem. Nie ma znaczenia jaki rodzaj odzieży

    Zawsze absolutne świetna jakość. Cenowo raczej powyżej średniej - z drugiej strony spokojnie można znaleźć coś po przecenie i kupić w dobrej cenie - Przykładowo w ub roku kupiłem

    cały zestaw ( spodnie + kurtka ) dla młodszego synka za 127 Eur - 

    Co do kasku. Miałem jeden ale po tym jak kolega stunningował mi go za pomocą aerografu to skonfiskował mi go starszy syn.

    Złego słowa powiedzieć na kask nie mogę. Ciepły aczkolwiek znakomicie wentylowany, dosyć lekki.

     

    Dainese od zawsze była popularna wśród motocyklistów i chyba jest znana z tego że jej produkty uchodzą za "bezpieczne"

    Nie wiem nawet czy to oni nie wymyślili teraz tych airbagów na plecach zawodników.

     

    Tak więc mogę polecić z całym przekonaniem :-)

     

     

     

    A tak swoją drogą jeśli chodzi o kaski.

    Obecnie jeżdżę w kasku raczej mało znanej firmy HMR

    kupiłem go jakiś czas temu we Włoszech akurat we malowaniu w włoskie barwy.

    No i dwa lata temu trafił mi się w gondolce jakiś zwolennik obecnego kursu władzy

    który użył wobec mnie słów uznanych powszechnie za obelżywe no bo przecież jak to tak

    bez powstańczej kotwicy na kasku. I wogóle jak śmiem mieć kask w obcych barwach.

    Okazało się zatem że nędzny ze mnie patriota...

     

    Załączone miniatury

    • 462830_390882904255334_1534613434_o.jpg
    • 412170_390882534255371_1193430629_o.jpg
  5.  

    Oczywiście z przymrużeniem oka.

     

    A co do jazdy wzorowanej na zawodnikach.

     

    Problemem nie są amatorzy którzy uczą się podglądając zawodowców ( sam m.in dlatego lubię oglądać narty w TV ).

    Problemem na stoku stają się amatorzy myślący że jeżdżą jak zawodnicy.

  6. Ile tam jest szerokości, 15m ? Kapkę wąsko, długim skrętem na GSie nie pojedzie.

    Długim sekrętem na GSie na trasie która ma ze 450m (potem się krzyżuje z resztą).. To ile ma być tych długich skrętów 4 czy 5 ? :-) :-) Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
  7. Cześć

    Orczyk jest nadal w górnej części. Od dołu jedzie czwórka za przełamanie.

    Pozdro

    Czyli dobrze pamiętam. 

    Taki stok - przeciwstok bo jedyny w skierowany w drugą stronę niż wszystko w ośrodku

  8. Moja ulubiona trasa to ta na górze na Pala di Santa - ciekawe, że to najwyższe miejsce na całym karnecie Fiemme a takie niepozorne.

    O ile dobrze sięgam pamięcią wstecz to tam kilkanaście lat temu na szczyt wiódł orczyk. Był tak długi że człowiek mógł zgłodnieć :-)  

    Dzięki temu tez z reguły było się jedynym narciarzem na stoku .

     

    Co do pomiarów - W marcu byłem w Alpe Di Susi  ( dokładnie 14 lat zajęło mi zaliczenie wszystkich ośrodków z Dolomiti Super Ski a ten był ostatni...) była tam trasa przygotowana pod pomiar prędkości - po mniej więcej 300-350 metrach mocno nachylonego odcinka następowało wypłaszczenie i na nim oddalone od siebie o około 20 m stały dwie fotokomórki. Zakładam zatem że pomiar był dokładny. Ja wycisnąłem tam 98km/h  a mój młodszy synek około 80 km/h. W tym samym czasie telefon pokazał 120 km/h. 

  9. Oczywiście. Są na pewno osoby dla których Szczyrk jest Mekką narciarstwa i są pewnie osoby dla których nie jest. Niemniej jednak jestem niezmiernie zadowolony ze 4h od Warszawy powstaje ośrodek inny niż 800m wyciag+800m prosta jak drut trasa. Po wielu wielu latach jestem przekonany że znowu się w Szczyrku pojawię. Oby w kolejce ustawili się z czasem Pilsko. Jedno co mnie przeraża to perspektywa tego że ilość ludzi nie zwiększy się proporcjonalnie do zwiększenia przepustowości wyciągów... Wysłane z mojego SM-N920C przy użyciu Tapatalka
  10. Ceny zupełnie rozsądne. Taniej niż w Białce pomimo tego że bez wątpienia stoki lepsze. Taniej niż Kasprowy pomimo tego że wyciągów i tras zdecydowanie więcej.

    Nadal nie jest to miejsce gdzie osobiście pojechałbym na 6 dni niemniej jednak kuszące sensowne i realne wydaje się być wyskoczenie na pojedyncze dni w środku tygodnia.

    Oczywiście patrząc na mapkę rzuca się w oczy dziura w połączeniu z COS czyli póki co jednostronny kierunek ale patrząc na to co się dzieje można być pewnym iż konkretny łącznik powstanie.

    Pewne jest jedno - weekendy i ferie to będzie korek na drodze, przy wyciągu oraz na każdej trasie :-)

  11. Przy tych kamerkach najlepiej sprawdza się uprząż na klatę (szelki), z kasku, jak głowy nie pochylisz, to ci zabezpieczenie krzesełka może ją zerwać przy wsiadaniu/wysiadaniu (wzrost>180) i ujęcia chyba ciekawsze wychodzą.

    dlatego nie lubię kamer w kształcie pudełka... mocując na czubku kasku zawsze wygląda się jak teletubiś.....  Wolę mocowania z boku kasku...  a GoPro już nie odstaje jakością tak bardzo in plus żeby nie można było znaleźć czegoś innego właśnie w innym kształcie ( bardziej przylegającym )

  12. Ten fatalny dojazd na Stożek to jego ogromna zaleta :-) bo oznacza 70% mniej ludzi niż w innych ośrodkach... A i ten dojazd to nie taki dramat.. Za parę PLN na sankach podwiozą pod sam wyciąg... Z drugiej strony może to sentyment do czasów gdy przebierałem siłę w buty narciarskie u Państwa Bujoków. Stożek i Czantoria to stoki gdzie się narciarsko wychowałem..
  13. to który wybrac?

    Arcteryx GAMMA MX HOOD

    TNF Valkyrie

    DYNAFIT Seraks U

    DYNAFIT MERCURY

     

    zerknie ktoś swoich fachowym okiem?

    Jedne ma memrabnę GORE WINDSTOPER drugi nie ma. Zalezy mi na oddcyhalności i jeździe na nartah w ciepłe dni od -2 do +10

    komfort termiczny uzyskasz odpowiednio dobierając to co pod spodem..... Każdy softshell mniej więcej zapewni to samo jeśli chodzi o temperaturę...

    Większość nie jest przecież specjalnie ocieplana..

     

    Wybrałbym to co Ci się najbardziej podoba :-)

  14. Może to zawieszka do kamerki :)
    Ja z mojej strony mogę polecić kaski Alpiny - bardzo wygodne, bania się nie poci i do tego cena całkiem przyziemna jak się kupuje na koniec sezonu.
    Użytkuję w tej chwili już drugi taki kaski kupiłem dokładnie taki sam jak miałem przedtem.

    dokładnie..... zabezpieczenie do kamerki....

    co prawda na cały dzień mam ją założoną przez ...kilkanaście minut , ale nie chce mi się tego ściągać :-)

     

    A na drugiej nie mam bo 

    a. nie mam drugiego klipsa do kamery

    b. nie ma gdzie przyczepić zawieszki :-)

  15. Więc o co?

    Przeglądam ofertę firm różnych i większość modeli ma uszy miękkie. Te z twardymi zazwyczaj mają mocowania do gardy.
    Uvex- żaden z modeli dziecięcych nie ma twardych uszu. W zasadzie twarde uszy są tylko w kategorii Race.
    Cebe- brak modeli z pełnymi uszami.
    Rh+- brak modeli z pełnymi uszami
    Rossignol- kaski z pełnymi uszami tylko w grupie Hero (czyli Race)
    POC (czyli jak dla mnie najbardziej paranoiczne podejście do bezpieczeństwa)- większość modeli ma miekkie uszy
    Schred- większość modeli ma miękkie uszy

    Chyba nie tylko ja coś przegapiam. Producenci także.
    Pozdr
    Marcin

    Ja kupiłem w ub roku kask HMR... model H2 - pełne uszy - tylko dlatego że taki był w sklepie, a ja nie lubię zbyt długo nad wyborem się zastanawiać...

    wcześniej miałem Dainese z miękkimi uszami ale juniorowi łeb urósł to zabrał bo mu się bardziej podobało to jak kumpel mi go pomalował...

     

    Bazując na tej niewielkiej grupie testowej mogę powiedzieć jedno...

    Jak kask jest dobrze wykonany to nie ma żadnej różnicy w komforcie......  Uszy nie gniotą mnie ani w jednym ani w drugim....

    W końcu ten z pełnymi uszami nadal ma miękkie wykończenie w środku 

     

     

    Tak naprawdę zależy co się komu podoba.... sądzę że ochrona jest dokładnie taka sama..

    HMR ma lepiej wykonane zintegrowane google ( szybę ) bo jest wykończona gąbką więc podczas jazdy nie podwiewa... ( choć na słoneczne dni ją wogóle demontuję bo wolę jeździć w okularach przeciwsłonecznych )

    W Dainese tego nie było więc wiało po oczach i łzawiły :-)   No to tez zdemontowałem i używałem z goglami...

     

    Miękkie czy twarde...  - bez znaczenia.

    ważniejsze jest po prostu czy wygodne.

     

     

    ps. I tak najfajniej jest w czapce :-) 

    Załączone miniatury

    • Bez tytułu.png
    • Bez tytułu2.jpg
    • Bez tytułu3.jpg
  16. Corvara jak Fredowski pisze spokojnie ;) za to narciarsko bdb.Kronplatz ma być wesoły.We wtorek i czwartek około 14.30 dziewczyny tańczą na Piz Seteur.Pzdr

    Jeśli Włochy i apress ski to raczej nie Dolomity....... Na myśl przychodzi jednak Livigno.....   No może jeszcze Tonale.. może Aprica..

     

    Dolomity to jednak raczej miejsce ukierunkowane na wyjazdy rodzinne, przynajmniej ja je tak odbieram....  W żadnym miejscu a zaliczyłem za wyjątkiem Alpe Di Siusi wszystkie rejony wieczorami nie było wielkiego szału... 

    No chyba że za apress ski uznamy gwarną knajpkę gdzie wszyscy stoją z wielkimi kieliszkami wina... Wtedy owszem :-)  wszędzie trafi się na takie miejsca...

    Może jeszcze Bressanone był dosyć gwarne ale też nie w klimatach dyskotekowo - imprezowych...

     

    Jeśli już, to imprezuje się bardziej na stoku choć i tutaj zarówno nie wszędzie jak i nie zawsze...

  17. Jeżeli komuś odpowiada fason "pianek" może kupić takie galoty :D                         http://www.volaracin...-full-srjr.html

    Treningowo,łącznie z górą bardzo dobrze sprawdza się zamiast gumy 

    Pianki piankami....

    wygrzebałem gdzieś slajdy z mojego pierwszego wyjazdu do Włoch...

    Pianki były obowiązkowe....ale do tego rasowy sweterek :-)

     

    Jeżdziłem w piankach jeszcze kilka lat temu... jakieś 4-5 choć nieco róznily się od klasycznych tzn były z takiego mocno elastycznego materiału..

    teraz co prawda mam spodnie z jakąś membraną... ale najczęściej jeżdżę w spodniach.... z Dectahlonu... kupiłem dwa lata temu spodnie wydaje mi sie trekkingowe.. cieniutkie też elastyczne... po założeniu dobrych kalesonów termicznych :-) komfort termiczny jest ok... nie przemakają... generalnie naprawdę zacne spodnie :-)    W ub roku kupiłem też sobie spodnie softshellowe które były w lidlu... i złego słowa powiedzieć nie mogę pozatym że L-ka okazała się jednak zbyt duża i mi w trakcie jazdy spadały więc oddałem kumplowi.... Ale fajne są bo dosyć cienkie, ciepłe, wodoodporne i również stosunkowo wąskie wiec nie wygląda się jak raper na stoku...

    Załączone miniatury

    • 2015-02-01 19.12.13.jpg
    • 20150119_124652.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...