Jump to content

borowina

Members
  • Posts

    201
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

borowina's Achievements

Collaborator

Collaborator (7/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In

Recent Badges

0

Reputation

  1. Gdybym wiedziała, czego chcę, to bym nie pytała
  2. Mitek, Rossignole są bardzo ładne, ale ja chcę VOLKLE
  3. Mitku, tych nie biorę pod uwagę
  4. Bardzo dziękuję Panowie, ale chętnie bym przeczytała też opinię kogoś, kto miał do czynienia z jednym i drugim modelem bezposrednio
  5. Cześć Czy ktoś jeździł,na tych nartach i może podzielić się wrażeniami? https://www.skionlin...-sc-e,9606.html Najbardziej zalezaloby mi na porównaniu ich do tego modelu https://www.skionlin...l-uvo,8836.html Dzięki z góry
  6. Ja śledzę Było kilka ofert, ale raczej pojedynczo się pojawiały, teraz jest wyraźnie wiecej. Ale zakupy grupowe w ogóle urosły mocno przez ten rok, wiec to tendencja ogólna, a nie tylko karnetów narciarskich, tak sądzę.
  7. Cześć dziś kolejne zniżki w kolejnych 4 ośrodkach http://gruper.pl/x.p...00-skipass.html http://gruper.pl/x.p...arciarskie.html http://gruper.pl/x.p...la-1-osoby.html http://gruper.pl/x.p...poludniowe.html
  8. Abstrahując od tematu, oraz aliko, każdy może produkować wypociny w dowolnym otwartym wątku, czy masz na to ochotę, czy nie, bo to nie jest Twoje prywatne forum.
  9. Cześć dziś można kupić taniej karnet na Wesołą Górkę w Szklarskiej http://gruper.pl/x.p...0-wjazdow-.html
  10. Cześć dziś coś dla tych, którzy w góry mają trochę dalej - zniżka na karnet Góra Czterech Wiatrów Mrągowo http://gruper.pl/x.p...-na-wyciag.html
  11. Eeee, guma się rozciągnie, lepiej nabierajcie masy, żeby krawędzie docisnąć
  12. Mazby, zastanawiam się, czemu miał służyć ten wątek Jeżeli miała to być reklama Twojej książki (a z tego piszesz, to nie) - umieściłeś ją w nieodpowiednim dziale. Jeżeli chciałeś podzielić się swoimi doświadczeniami i nie dopuścić do komentarzy i dyskusji - trzeba było poprosić któregoś z moderatorów o zamknięcie wątku od razu po jego napisaniu. Jeżeli natomiast chciałeś podzielić się swoją wiedzą i zaprosić do dyskusji, to zupełnie nie rozumiem Twojego oburzenia, gdy inni mają odmienne zdanie i tych wszystkich wykrzykników. Trochę to nieprzemyślane, według mnie.
  13. ale przejmowanie się tym, to jest dopiero obciach
  14. Troszkę z Tobą podyskutuję To mi się bardzo podoba Z tym nie dyskutuję, jestem jedną z tych, którzy mieli okazję się przekonać Tu już nie do końca się zgadzam, bo choć też w ciąży odstawiłam absolutnie papieroski, a z trunków pozwalałam sobie sporadycznie na pół kieliszka wina lub dwa łyki piwa, to w przeciwieństwie do Ewci od początku ciąży siedziałam na zwolnieniu, żadnych sportów nie uprawiałam, a moim ulubionym zajęciem w I ciąży było granie godzinami w Maxa Payna. Mimo to Tośka nie chorowała właściwie w ogóle... przez dwie pierwsze klasy nie opuściła ani jednego dnia szkoły, więc być może jednak miało to znaczenie, ale niekoniecznie aż takie... Piszesz, że to brednie, ale może nie dla każdego - myślę, że to bardzo indywidualne i ktoś może odbierać inaczej, ile osób, tyle różnych emocji lub "zestawów" emocji może towarzyszyć narodzinom... tu też zapewniam Cię, że może być zupełnie inaczej, nawet bez naciągania - u mnie najpierw była radość, taka filmowa, a dopiero w drugiej kolejności przyszły refleksje... tutaj akurat było podobnie - po włożeniu Tośki do łóżeczka ze zgrozą uświadomiliśmy sobie fakt, że my NAPRAWDĘ mamy dziecko i że to już nieodwołalnie i na zawsze Jak widać, mimo, że ogólnie podejście mamy pewnie do wielu spraw podobne, są też miejsca zupełnie rozbieżne i nie ma co mówić, że bzdury, że naciągane i że na pewno, bo ludzie są różni i całkowicie czasem różnie odbierają te same rzeczy... i nie warto generalizować i uogólniać. a co do nartowania w ciąży - to przed chwilą usiłowałam namówić moją siostrę ciężarówkę na wypad do Krynicy - nie dała się przekonać
×
×
  • Create New...