gawel

mimo ze jestem instr kompletnie nie rozumiem z tego opisu twojego problemu wiec tym bardziej nawet nie wazyl bym sie pomagac, marsz do instr!

generalnie nic, nawet wskazany w celu wygrzania, najlepiej jak bedzie z cytrynka i bez cukru, chodz osobiscie uzywam i bede uzywal ... cukru!

smiech na sali z tymi prognozami:p

co do polski polecam czarna piatke na jaworzynie 32% (teraz i tak jest lajtowa bo spychaczami wyplaszczyli szczyt) kiedys byl wiekszy hardcor co do wloch zapadla mi w pamiec czarna pista zatytulowana "tomba" wyczytalem ze swego czasu alberto tomba czesto tam trenowal:p

mnie rowniez nie interesuja liczby poprostu zawsze sie pcham na czarne i tyle gdzie jest dokladnie ta trasa??? bo nie powiem dosc ciekawa

ja to bym ci teraz najchetniej wtopil warna ale nie moja dzialka:(

dzieki mistrzu

ty bo zaraz zaczniesz wypisywac o pasji, zaangazowaniu itp ze zaraz sie poplacze a mi chodzi o cos innego a mianowicie jak to wyglada od srodka: czyli kursy, szkolenia, jak wygladaja mozliwosci rozwoju jak wyglada dojscie na zawodowego ratownika jak ze sprzetem, czy trzeba jescze dokladac do tego fachu itd itp

to juz nie tobie oceniac.

mam pytanie warto byc ratownikiem GOPR mieszkajac w gorach? posiadajace wykrztalcenie medyczne i bedac instr narciarstwa? chodzi mi o jakiekolwiek korzysci.

bo kto dzis chce byc teoretykiem ? chyba nikt! bo czytac, ogladac mozna w nieskonczonnosc, i co rusz kazdy ma inna opinie, nawet co wykladowca to inaczej widzi pewna ewloucje! dla zwyklego amatora takie rzeczy jak np "antycypacja" "pozycja przeciwbierzna" itd tp sa zupelnie zbedne i tylko nic nie wnosza do jego narciarstwa co innego instruktorzy,demonstratorzy dla nich takie teoretyczne dywagacje to jakas tam podstawa i baza do tego co robia a czym wieksza ich wiedza tym wiekszymi sa fachowcami. nawet zawodnik ma w nosie te wywody bo on ma jezdzic najszybciej a jakim sposobem i technika to juz malo wazne! dla zwyklego narciarza opis danego skretu, zadania etc. ma byc prosty, zrozumialy, przejrzysty szczegolniego dla tego co dopiero stoji na nartach. Takiego delikwenta nie bedzie intersowalo dlaczego skreca, tylko ze skreca, poprostu...

ile godzin musi naparzac armatka (mam na mysli betoniarki, te co sie powszechnie widuje) zeby nagromadzic z pol metra sniegu na takim maly wyciagu powiedzmy 100 metrow szerokosci 20 ;>

kiedy bedzie taka zima ? http://korzik.net/ot...o-vypal....html http://korzik.net/ot...slo-dorogo.html

miesza to sie ludziom w glowach przez jedna wielka propagande na temat globalnego ocieplenia !!! lepiej otworzcie oczy na inne opinie i badania a nie tylko telewizja telewizja http://www.skiforum....ead.php?t=17523

gosciu ale kto ci powiedzial ze klimat jest zniszczony ? :| :confused: Użytkownik jark edytował ten post 04 grudzień 2008 - 08:01 usunąłem cytat z wulgaryzmami

juz nie jest pusta uwazam ze ich pogielo z tymi cenami buhaha , ja na jaworzynie napewno nie zawitam:)

u mnie kolo domu juz ruszyl, warunki sa przyzwoite, dzis rano juz smigalismy:P troche jeszcze jest blota i wystajacej trawy ale jak przyjedziesz to nadrzuce troche lopata

moze i znam moze i nie znam w gruncie rzeczy zacznij od szukania dobrej szkoly boo szkol jest sporo ale z zalem na sercu wiekszosc to buble i zdzieracze kasy szczegolnie na jaworzynie , nie bede tu robil kryptoreklamy dlatego jak cos to pw. pozdrawiam

to ma byc skipass ??? co mi z jednego wyjazdu koleja linowa??? dla czego mam wybierac goryczkowa lub gasienicowa ??? bez sensu ... ja bym chcial jezdzic tu i tu + kilka razy zjechac do koleji i zas do gory ... i to wtedy byl by skipass ... ta polska mnie dobija... juz wole na lomnice jechac.

witam nigdy nie bylem na kasprowym, mam pytanie bo troche mnie dziwi cennik :eek: nie ma jakiegos skipasu na wszystko czyli na goryczkowa gasienicowa i kolej na kasprowy ;| przeciez jak zobaczylem cennik to az mi rece opadly ... moze ktos opisac jak to wyglada i jak to zrobic ekonomicznie ...:confused:

wyjazd z tym linkiem czlowieku , wez sie ogarnij bo twoj post nie ma nic wspolnego z tematem , dowartosciowywujesz sie czy co ??? ps.. miec konto na fotka.pl to czyste lamerstwo.

bzdura totalna i jeszce raz bzdura, to takie same gadanie jak o tych stokach polnocny czy tez poludniowy (wiadomo ze,by bylo polaczenie i komplek to i poludniowym trzeba to pociagnac) nie jezdze generalnie w wierchomlii ale moji drodzy jednym ze szczytow na ktory oczywiscie nie ma wyciagow jest tzw pusta wielka , snieg jest tam wieczny, moze i tam wierchomla pociagnie wyciagi... wiec przepraszam bardzo ale sa tu warunki ... i swoisty mikroklimat przypominam ze w tym sezonie w styczniu jazda byla tylko w krynicy ... (no oczywiscie mam na mysli te wieksze osrodki) to ze akurat ta zima byla ferlerna nie oznacza ze kazda taka ma byc.w alpach tez bylo kiepsciutko ze sniegiem...

dobrze ze to powstalo , a nie dobrze ze ekolodzy tak wariuja bo co to za rozncica te 200 metrow a dokladniej 175 m , smiech na sali, no ale coz jak to napisali kiedys francuzi , polska do kraj absurdu...

nie mialem zamiaru rownac alp z polska !!! ale warunki jak i mozliwosci mamy fantastyczne !!! wiekszosc z was mieszka na nizinach nie macie pojecia jaki np w tym przypadku beskid jest piekny i ma cydowne walory zima czy to latem jest mnustwo wspanialych mozliwosci jezli chodzi o trasy, i prosze nie mowic ze beda to trasy niebieskie czy zielone, boo mam na mysli same czarne i czerowne ktore bez problemu dostaly by homologacje fis tak jak trasa V na jaworzynie ! pamietam czasy gdy jako dziecko bryczka lub traktorem jezdzilo sie na szczyt jaworzyny by zakosztowac zjazdu jedyna wtedy trasa ktora obecnie jest nieczynna... Dis juz naszczescie mozna szusowac po prawie wszystkich zboczach jaworzyny, do tego pelen komfort i wygoda... i jakos nie widze by zaingerowalo to w srodowisko ... turystow mnustwo schroniska pekaja w szwach, ludzie maja prace, my radosc z jazdy na nartach a zwierzatka jak byly tak sa, tylko ze norki maja nieco glebiej w lesie

musze sie w tracic w temat polnocne - polodniowe stoki , masz racje shuger w tym co piszesz lecz pamietaj ze tu chodzi o stworzenie kompleksu najlepsego w POLSCE a by tego dokonac trzeba polaczyc te doliny , i rzecza normalna jest ze beda trasy na stokach poludniowych !!! najwazniejsze ze jest kanapa i nawet jezli tego sniego braknie bez problemu dostaniemy sie (np w marcu) na strone polonocna i tam pojezdzimy ! absurdem jest natomiast gadanie ze w polsce nie da sie stworzyc kompleksu narciarskiego na miare dolomitow, takim podejsciem nic w polsce sie nie stworzy i zawsze bedziemy 10 lat za murzynami, naszczescie powoli, powoli cos w beskidzie sadeckim drgnelo wierchomla zostala polaczona z muszyna, jaworzyne tez fajnie sie rozwinela, wiec czekac tylko na szczyt spelnienia marzen jakim jets polaczenie jaworzyny z muszyna )