Skocz do zawartości

jan koval

Members
  • Liczba zawartości

    5 666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jan koval

  1. Ogólna perspektywa polega na umiejętności dostrzeżenia istotnych faktów historycznych i demograficznych.

     

    Zacznijmy od tych pierwszych czyli historycznych.

    Kolonizacja terenów Ameryki Północnej (tych na których powstały USA) zaczyna się na początku XVII wieku. I dajmy spokój Kolumbowi bo on nawet tam nie dotarł, dopłynął tylko na Karaiby. Ludzie doceńcie fakty zanim napiszecie kolejne bzdury.

     

    Symboliczną datą, miejscem i zdarzeniem dla USA (co jako Amerykanin wiesz z całą pewnością) jest 21.11.1620 statek Mayflower dopływa do tzw. Nowej Anglii. Przybyli nim ojcowie pielgrzymi którzy byli a jakże protestantami czyli purytanami czyli reprezentowali skrajny odłam kalwinizmu.

    25 lat później zakładali pierwsze rezerwaty dla Indian. Główna fala osadnictwa w XVII i XVIII wieku na tereny obecnych Stanów Zjednoczonych to protestanci z Europy, nie tylko ci anglojęzyczni ale też niemieckojęzyczni. Osadników niemiecko języcznych było tak wielu, że w momencie ogłaszania Deklaracji Niepodległości na poważnie zastanawiano się czy językiem urzędowym nie powinien być język niemiecki. Ale w polityce jednak dominowali Anglosasi i ich potomkowie zwani WASP czyli White, Anglo-Saxon, Protestant. To oni sprawowali aż do połowy XX wieku najważniejsze urzędy w USA byli prezydentami, szefami sztabu generalnego, szefami rezerwy federalnej od kiedy ją powołano itd.

     

    Pierwszym prezydentem który nie był WASP-em był Kennedy z pochodzenia Irlandczyk a z tradycji katolik. A był to 35 prezydent Stanów Zjednoczonych. Czyli 34 jego poprzedników było protestantami, także protestantem był Andrew Jackson który podpisał ustawę o przesiedleniu Indian z 28 maja 1830 roku. Ustawa ta była aktem ostatecznie eksterminującym Indian, zmusiła ich do porzucenia dobrze rozwiniętych osad w południowo-wschodnich stanach USA i przesiedlenia się na tzw. Terytorium Indiańskie na zachód od rzeki Mississippi. Najbardziej znanym i tragicznym epizodem tego przesiedlenia był „Szlak Łez”, czyli trasa przymusowej deportacji Indian z ich dawnych terenów. Wojskowa eksterminacja po wojnie secesyjnej to już było tylko postawienie kropki nad i. I wtedy dopiero do Stanów zaczęli przybywać masowo Irlandczycy  a później Włosi pod koniec XIX wieku. Jedni i drudzy podobnie jak Polacy nie znaczyli nic w życiu politycznym i gospodarczym, byli mięsem armatnim co najwyżej. O kierunkach polityki decydował WASP.

     

    Demografia jest oczywista, katolicy są w zdecydowanej mniejszości. O tym jakie religie wyznają obecnie Amerykanie to polecam ten portal, ciekawe statystyki i opracowania.

    https://www.pewforum...andscape-study/

    a propos bzdur: Karaiby sa czescia Am Pln = ja o Am Pln pisalem a nie USA

     

    Ustawa o rezerwatach to 1851 - co jest "nieco" pozniej ( jakies 200 lat + bledu….)

     

    1758 pierwsze Botherhood of Brotherton mozna by uwazac za prekursora rezerwatow , ale to bylo raczej wynikiem "treaty" a nie "tworzeniem rezerwatow".. (stale 100 lat bledu)..

     

    Nie zapominajmy o niewolnictwie.

    Tak przy Niedzieli...

    A wlascicielami niewolnikow i dojacymi zyski z handlu byli wylacznie protestanci - katolikow brzydzil by taki interes…. 

  2. To jest oczywista oczywistość -czasem pomijana przez pasjonatów sportów, którzy uwielbiają takiego Hermana Millera. A to że sam jak mówi wzorował się na Armstrongu i np. jeździł 10 godzin dziennie na rowerze dla lepszej formy, uznają jako pewien rodzaj silnej woli i poświęcenia.
    Do tego różnica jest taka, że sportowcom w USA CZASEM odbiera się medale i kontrakty.
    Ale przykład NBA mówi za siebie, „chronione” grupa, zarabia i dyktuje warunki.

    Lubię Rosjan, Kreml, Dostojewskiego.

    co  nie zaprzecza, ze Peer review w Rosji to smiech….

  3. Wujot:: gdy jezdze  w "normalnych " warunkach - czyli na Wschodzie, przy ilus tam monusach I korzystam z wyciagow, odczuwam roznice miedzy GT dwuwartwowym I Pro, zwlaszcza przy mocnym wietrze... paclite w takich warunkach nie probowalem, ( bo obawiam sie,zeby przewiallo)  natomiast gdy robie podejscia - jak najbardziej

    Z tym pasem snieznym.... tylko niektore f-my proponuja doczepinany zestaw spodnie/kurtka (np Norrona) . A jezeli nie, to zwykle (Arc Teryx) pas zapina sie na dwie/trzy zatrzaski - duzo to nie wazy, a zaoszczedza trzepania kurtki jak sie w cos glebokiego wladujesz - no ,ale "de gustibus..." ......

  4. Nic nie mam, poza tym, że jest niepotrzebny.

    bez przesady - jak odchodzisz to po prostu go nie zapinasz - poza tym , kurtki, ktore tego nie maja,maja zazwyczaj "sznurek" sciagajacy w pasie, a czesto takze na dole kurtki - ta sama funkcja - i sie przydaje 

     

    BTW: Paclite  na "normalne" narty raczej nie za dobry - do podchodzenia- jak najbardziej

  5. A potem ktoś z tylu dostaje pyłem, puchem, śniegiem, lodem... ostatnio lód mi spadł na dach z przejeżdżającego tira.

    C'mon - to byl swiezutki snieg - kto by tam sie tego obawial!

     

    poza tym , jak juz sneig zacznie u nas sypac, to po chwili i tak zakryje samochod nowa warstwa…… troche sniegu nikomu jeszcze nie zaszkodzilo...

     

    To musiałbyś jechać z JK jak zapomniał zgarnąć 30 cm warstwy śniegu z dachu i nagle spada ten śnieg na przednią szybę !!!
    Jako kierowca z doświadczeniem JK zamiast wcisnąć i od razu stanąć, spokojnie jedzie na ślepo z całą przednią szybą pokrytą grubą warstwą świeżego.

    NIe zapomnial tylko po prostu nie zgarnal sniegu z dachu - troche mnie to zaskoczylo nie powiem

  6. Cześć

    Swego czasu Panowie mający pretensje o brak ratrakowania wyciągnęli przy mnie kasjerkę na Kozińcu przez to małe okienko - nie chciała im oddać pieniędzy.Na szczęście byłem w pobliżu.

    Pozdrowienia

    To jest tak, jak: za duzo sniegu nasypalo, nie bylo slonca tylko bez przerwy sypalo itp itd

     

    podkolorowane na maxa. Sporo latalem ostatnio i nigdzie nie bylo zadnego dramatu- oczywiscie lotniska opustoszale, ale zawsze mozna wziac cos na wynos. Na pokladzie serwis jest, choc ograniczony (a latalem easyjetem, klm, ryanem i ponownie klm). Historie o krzyczacych pielegniarkach i drutach w mozgu to juz w ogole mozna wsadzic w d... To samo o zamknietych marketach - przeciez portugalska biedra ma sie dobrze, ludzie nie zyja samym swiezym powietrzem.

    Brednie

    potwierdzam

     

    A tymczasem 22 raz na biegowkach w tym sezonie

     

     

    to moja droga dojazdowa  do pracy ( 8km a pozniej juz spoko) wczoraj rano

     

    gallery_150221_727_2835.jpg

     

    Uwielbiam jazde w atkich warunkach pod warunkiem, ze jest pusta droga - Wrangler na bojowych oponach niczego sie nie boi

     

    Uprzedzam : u nas tez jest niby obowiazek oczyszczenia samochodu ze sniegu, ale nikt na to nie zwraca uwagi

  7. Są dwie nogi łał . W sztywnych butach, w narciarstwie "alpejskim" dolna narta  jedzie, po szynach, (odstokowa, zewnętrzna)  dla Jana Kovala - ride

    górna ( dostokowa  wewnętrzna)  kieruje (dla Jana Kovala -  drive )  nic osobiście:).

    Nie ma co kombinować. Podobno mamy coś koło 200 kości, kilkaset mięśni i  letko  tyle samo ścięgien, kupa stopni swobody 

    Nie ma co podawać dokładnych liczb  bo to się dzieje live. 

    Cool : juz kiedys wspominalem, ze oficjalny "research" byl zrobiony, zeby zbadac jak sie rozklada nacisk na narty : nawet wybitni zawodnicy, poinstruowani, zeby jechac 50/50 rzadko zblizali sie do 70/30

  8. To od kiedy otworzyli Wam salę?
    W masce to raczej ciężko złapać oddech przy intensywnym wysiłku cardio?

     

    poprostu traktuje to jako dodarkowe wyzwanie - ciezko sie oddycha, nie powiem….

     

    Pytam po prostu bo często prosiłeś o pomoc.Nie tylko ja ci pomagalem, wiele osób to robilo. Skąd ta agresja i chamstwo ? To ciekawe. Odpowiedz proszę. 

    Tu nie ma żadnego samarytanina. Po prostu - jesteś ciekawym przypadkiem.Nie psuj zabawy :)

     

    jak to napisales, to uderzylo mnie , ze masz racje - mnie to tez spotkalo….moze facet nie lubi byc dluznikiem?

  9. Dla mnie jest to sytuacja niezrozumiala (w sprawie "uzywania" stoku). jezeli przepisy maja na chronic, to foczenie czy chodzenie z buta w obrebie osrodkow jest jak najbardziej zdrowe I bezpieczne - bo niewielu jest takich, co to robia, dystans jest, Wiec aspekty zdrowotne nie powinny byc p.wskazaniem. 

    natomiast dany osrodek moze miec klopoty, gdy cos sie stanie I nie bedzie mozna udzielic pomocy takiej jakw  normalnych warunkach -weic moze sie znalezc prawnik, ktory moze poszarpac osrodek.

     

    BTW: w warunkach gdy osrodek jest zamkniety, powinno sie stosowac podobne zasady , jak w skialpinizmie: nigdy samemu, odpowiedni ekwipunek I  inne rzeczy, ktore robimy, gdy wlazimy bez pomocy wyciagow...

     

    osobiscie na rowerze, biegowkach I nartach  maski uzywam tylko przy wsiadaniu I wysiadaniu z wyciagu, natomiast grajac w siatkowke (zaczelismy w ten weekend) trzymam maske caly czas na nosie I ustach....

    mimo,ze jestem zaszczepiony (maski sa obowiazkowe I nie ma wyjatkow)

  10. Przeczytałeś cały artykuł, do którego link wkleiłem, czy tylko wyrywasz z kontekstu to, co wygodne?

    Jeśli ewentualnie nie przeczytałeś wszystkiego, to wklejam inny fragment: "Raport amerykańskiego Centers for Disease Control and Prevention ujawnił, że spośród objawowych dorosłych z COVID-19 70,6% zawsze nosiło maskę, a mimo to zachorowało. Natomiast 7,8% rzadko lub nigdy nie nosiło maski".

     

    Do zarzutów personalnych nie umiem się odnieść, bo nie znam człowieka. Ty pewnie też nie.

    Tak samo, jak nie znam tych ludzi od listu otwartego lekarzy w Polsce. Pojedynczym z nich zarzuca się zaściankowość (także tutaj). Ale przecież pod tym listem podpisało się 430 lekarzy i osób świata nauki. Jakoś nie słyszymy, żeby zostali masowo pozbawieni prawa do praktykowania.

    Jakby ktoś chciał wiedzieć o czym mowa http://listlekarzy.pl/

     

    I jeszcze jedno: z pewnymi tezami można się zgadzać, bo tak podpowiada zdrowy rozsądek i bez względu na to kto je wygłasza.

    To właśnie ten wewnętrzny głos może być lepszym podpowiadającym, niż zmanipulowane lub co najmniej podatne na wpływy media, instytucje, grupy społeczne i korporacje. Niestety wiele z tych wpływowych i opiniotwórczych źródeł tzw. wyników badań już dawno nie ma nic wspólnego z bezstronną nauką.

     

    A'propos: "Zanzibar jest bardzo małą wyspą i gdyby był na niej wirus, to po prostu byśmy o tym wiedzieli. Ludzie by chorowali, byłby problem w szpitalach, a tymczasem szpitale są tutaj najbardziej wydolne. Oddziały covidowe, które zostały zrobione na początku roku, stoją puste. Pojawiły się podobno pojedyncze przypadki zachorowań wśród osób przyjeżdżających z zewnątrz, ale wciąż nie ma to kształtu pandemii ani paniki i na pewno nie wygląda to tak, jak w Europie."

    https://turystyka.wp...01721798736416a

    Ja Ciebie nie krytykuje - krytykuje sposob myslenia

    Tak jak SStar napisal - te fakty moze sa prawdziwe, ale na nic nie wskazuja

     

    Podam przyklad: wsrod  ok 3 tys zaszczepionych w moim szpitalu, kazdy otrzymal ankiete nt : jakie skutki uboczne miales (as) po pierwszym i drugim szczepieniu: ok 60% ODPOWIADAJACYCH stwierdzilo, ze ramie bolalo

    Ok  40 % stwierdzilo, ze odczyn po drugim byl wiekszy: teraz popatrz logicznie……ILU w ogole ludzi odpopwiedzialo na ankiete?

     

    Z wielu prac (bo i takie sa) wynika jasno, ze ci, ktorzy MIELI odczyny, sa bardziej "chetni" do odpowiedzenia na takie ankiety…. czyli  te 60 % o dupe roztrzasnac… bo wiekszosc ludzi (wlaczajac mnie) na taka ankiete nie odpowiadalo, bo odczyny byly male wiec po jaka cholere mam karmic glupawa administracje?

     

    Te 40 % jest bardziej prawdopodobne, gdyz  w zasaadzie nie odnosi sie az tak bardzo do procentu ludzi, ktorzy odpowiedzieli na ankiete  Na to tez sa odpowiednie formuly statystyczne

     

     

    Ten facet, o ktorym wspomniales w zasadzie to hochsztapler - ja Jemu takiej opiniii nie wystawilem - wystarczylo przeczytac

     

    Wiec: ostroznie z cytowaniem oderwanych sadow...

  11. Ronin - (zacytuje Mitka) : wez Ty sie, kurwa, opamietaj -  przeczytaj najpierw, kim ten Doc jest: niby  specjalista chorob oczu, ale tez  plaskoziemiec przeciwszczepionkowy, , zwiazany z grupa QAnon: skrajnie prawicowa organizacja nie wierzaca w szczepionki itp -  wierzaca za to w spiski polityczne bez podstaw: w sumie: szamanstwo

     

    Do tego dochodzi watek bardzo wrazliwy obecnie, zwlaszcza po  objeciu stanowiska przez J Biden'a - otoz dr Meehan twierdzi, ze ludzie o kolorze skory roznym niz bialy, sa narazeni na ...niedobor witaminy D poprzez noszenie masek..

     

    Wiec to, co przytoczyles, to typowe, wyrwanie z tekstu I czytanie bez zrozumienia, albo po prostu robienie argumentu dla argumentu, bez naukowych podstaw

    CDC wyraznie udowodnila, ze noszenie masek ma sens

     

    Co jest unikalne I cenne w Polsce, z czego nie ma w rozdmuchanym liberalzmie w Stanach??? Ano, Polsce prawdopodobnie Dr Meehan dostal by list of Min Zdrowia, zeby sie opamietal, a jezeli by nie zareagowal, to by zostal zawieszony - I DOBRZE tak trzymac!!!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...