Skocz do zawartości

jan koval

Members
  • Liczba zawartości

    5 666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jan koval

  1. to jest pierwsze dost zdjecie ac40 unlimited na 2008 Załączone miniatury
  2. a wiec stalo sie: wczoraj oficjalnie przetestowalem moje nowe narty jak w tytule: model na rok nastepny dla mnie spotkanie z nowa narta to lepsze niz sex z nowa dziewczyna (dziewczyny:sorry ale tak jest nie gniewajcie sie) a wiec do rzeczy: narty: volkl unlimited AC40, 184cm (promien 19,5;; taliowanie 125-82-110) warunki: -9stC, miejscami kopny snieg, ubity ,zmrozony snieg, miejscami lod: przewaga przejezdzonego sniegu grubosci 20cm. pierwsze wrazenie: wiazania w tym modelu sa zdecydowanie przesuniete nieco do przodu: w porownaniu z moimi GS-ami jest to ok 05-1cm: ale od razu daje sie to zauwazyc model AC40 vs AC4 (ktorego zastapil): dodano carbon fibers w konstrukcji nart: wiec jest to jeden z nieweilu typow gdzie titanium jest polaczone z carbon fibers: reszta niezmieniona w stos do AC4 wrazenia z jazdy: zabawa: tak mozna okreslic: lekkosc prowadzenia, lekkosc skretu, sterowanie to wszystko doskonale i tego mozna sie spodziewac. dostateczne trzymanie na lodzie, dobra stabilnosc na duzej szybkosci, takze jezdzie na wprost: narta nie myszkuje jak inne dosc taliiowane tego samego dnia jezdzilem na moich racetigers:193 i 185cm: oczywiscie AC40 przegrywa na lodzie i moje GS-y daje wieksza stabilnosc zdluzna ale pozostale rzeczy AC40 robi lepiej: prawdziwe oblicze pokazuje w kopnym sniegu (puch bedzie za 3 tyg wiec wtedy uzupelnie wrazenia): narta wynosi na powierzchnie sniegu: skretnosc jeszcze sie zwieksza: im glebszy snieg tym narta bardziej stabilna i skretna. minus: prawdopodobnie cena...., plusy: wszechstronnosc, takze w glebokim sniegu i na ubitym, doskonale dobranie wiazania (w wiazaniu marker powrocil do doatkowej sruby ktora reguluje docisk wzdluzny: umozliwia to bardziej precyzyjne dobranie sily wypiecia). w mojej narcie IPT 14 Racing. dlugosc: 184cm to najdluzsza osiagalna dlugosc: gdybym mial wybor to przetestowal bym 191: prawdopodobnie lubil bym te dlugosc bardziej niz 184 szata graficzna: srebrnobiala z pow "luskowata"osobiscie spodziewalem sie czegos z przewaga czerni (moze to moj sentyment do slynnego modelu G4 albo czerwieni: w kazdym razie design podobny do modelu AC4 z lat 05-06 podsumowanie: narta na kazde warunki za wyj litego lodu: dla ludzi co najmniej 50/50 spedzajacy czas poza trasa:moze niekoniecznie w glebokim puchu ale nieprzejezdzonym sniegu i puchu postaram sie zaladowac pare zdjec
  3. to nie kredki to fakty..........
  4. jest bo ma budowe sandwich i zaodnicza plyte: to co powiedzial bobas (ja nie powiekszylem zdjecia) potwierdza to co pisalem poprzednio:oni pokazuja zdjecie takiej samej narty ale nie tej ktopra sprzedaja: to jest normalna praktyka w e-bay: i pamietaj : w e-bay masz duza gwarancje, chociaz ja jak sprzedawalem samochod przez e-bay mialem troche klopotow z nabywca....
  5. jak w zyciu: placisz za dynastar'a lub innego atomic'a i dostajesz to za co zaplaciles: za volkl'a trzeba zaplacic ale dostaje sie volkl'a a nie elan'a (z gory przepraszam posiadaczy w/w marek)
  6. nie dziekuj bo wiekszosc tych wyjasnien to bzdury i powtarzane poglady nie majace nic wspolnego z rzeczywistoscia 1/ freestyle : jazda na nartach polaczona z akrobacjami: jako najwyzsza forma to konkurencje freestyle'owe na olimpiadzie: aerials i muldy. zawiera w sobie takze "narciarstwo parkowe" w terain parks:czyli rails, halfpipes etc 2/ freeride: jazda poza przygotowanym terenem: moze byc w obrebie osrodka lub calkowicie poza granicami. tutaj np heli skiing, off piste, out of bounds, oraz w pewnym sensie ski touring NIEMA NARTY KTORA BY BYLA DOBRA DO OBU!!!!!!!!! malo tego: narta do terain park jest rozna od narty na muldy czy aerials (gdzies o tynm juz pisalem). prekursorem narty freestyle jest tradycyjny twintip narty do freeride dziela sie na mid fat, fat i powder. midfat (co kolo 118-125 z przodu, kolo 80 pod butem i 100-110 z tylu) to w zasadzie narty ktore tez mozna uzywac (z powodzeniem) na ubitych. szersze to juz bardziej na swiezy snieg az po zupelnie specjalistyczne "tylko " na puch jak np volkl sumo. dlugosci: jest to zalezne od rodzaju narty i za bardzo tu sie nie bede rozpisywal: dodam ze moj midfat (Volkl unlimited AC 40 (nie AC4)) to 184 (moj wzrost 182/83kg): moje powder skis (mantra) to 191 dogen do park to 176cm itp zeby zupelnie nie zamieszac dodam ze w tej chwili jest dosteopnych stosunkowo duzo nart do freeride z twintip-konstrukcja: jest to spowodowane rosnaca popularnoscia polaczenia akrobatyki z jazda po dziewiczym sniegu.. uuuuuuuuffffffff ale sie napisalem......
  7. tez mi sie to wydawalo troche podkolorowane dlatego usiluje uzyskac info od ludzi ktorzy to robia w europie........... ja , na szczescie, jezdze w nieco innym miejscu: a propos: wlasnie nastepne wspaniale 2 dni na nartach................
  8. jest to oczywiste uproszczenie i nie zawsze sluszne: zalezy to od obciazenia, wygiecia narty, szybkosci itp... poza tym nie rozumiem twojej terminologii: znane ci sa pojecia valgus/varus czy koslawosc szpotawosc??? moze poslugujac sie tymi pojeciami lepiej wytlumaczysz te sprawy???
  9. tu masz info o nich:wynika ze jest to dobry midfat wybor na "wszystkie" warunki: narta universalna cos podobnego do AC3 Skis tested: Elan 666 Fusion 176cm, Elan Magfire 12 Fusion 176cm Skier specs: 5 foot 9, 150lbs Ability: high 8/racer Days skied/year: 40-50 Length of demo: 5 runs each Conditions: medium-weight fresh snow (4"), crud, soft groomers Ski tune: fresh, identical tune on each pair. Base flat, med. crosshatch structure, 1/1 bevels. First tune each pair had recieved (aside from the factory tune). Finally, I was able to get some time back-to-back on the 666/Magfire 12 combo. I have been skiing either pair much of the season, but had yet to have a chance to ski both pair next to each other. Conditions were typical PNW: soft snow, up to 6" deep in spots, fairly cruddy most places, 28 degrees F. Just the type of conditions a midfat 76mm waist ski was designed for. As noted, both skis had an identical and new tune. Each pair got 4 runs (skied the same runs on both pair of skis) Elan 666 Fusion 176cm: OFF PISTE: Nice, even flex pattern, with smooth round turns. Quite easy to ski. Floats through the crud fairly well, but has more of a bulldozer feel at speed. Not demanding in any way-you can really relax, or give it some gas, and the ski responds equally to either condition. Quite stable, doesn't get deflected easily. ON PISTE: Under pressure on the groomed, it feels a little over-turny (talking GS speeds and pressure here). Very smooth character, not too much pop out of the turn. Great crusiser on the groomed, not as much power as say a race ski or other high-strung ski. Big sweet spot. Elan Magfire 12 176cm: OFF PISTE: Identical feeling to the 666. Tip the ski and it will plow through anything. Again, really likes 25mph blasting in the crud. Smooth, stable, not much in the way of a speed limit. Just charge through at speed, roll it up on edge, and the ski can handle it. Forgiving of sloppy skiing (I had some boot work done to my stance and I have been struggling to adjust-I may have it undone) but even though I wasn't skiing as well as usual, the ski didn't toss me around or give me problems. Carves through soft mogul troughs, provided you are engaging the tip. This ski felt identical to the 666 off piste-had I not seen the topsheet, I wouldn't have known that I was on a different ski. ON PISTE: Here, the Magfire seemed ever so slightly more powerful and stable than the 666. The Magfire wasn't as smooth as the 666, but you could load up the tail and really almost feel like you were on a racecarver. I skied on a smooth, steep groomer back-to-back with both skis, and I noticed that the Magfire seemed stiffer (like a GS) on the steeps, whereas the 666 would flex a bit too much (too round) and take away some of the energy (which is completely normal for a 76mm ski-pretty much any midfat will not feel GS-like on steep groomers). The Magfire just seemed to stay stiffer underfoot and accelerate through the turn a hair better. Forgiveness was maybe somewhat less than the 666, but it was pretty darn close. Conclusion: Off piste, these skis, for me, were absolutely identical. I couldn't tell a difference. Both made easy, relatively forgiving, yet rock-solid turns in crud at speed. On piste at speed, the Magfire seemed a bit more powerful and stable, while the 666 was a bit softer underfoot. But, I stress that the differences even here were VERY minor: they were much less than I notice when testing similiar skis from different manufacturers. And, I only noticed them when skiing at race speeds with high-energy skiing. And, even then, if I had not been aware of the fact that I had switched skis, I may not have been able to pinpoint the differences. In a nutshell, these skis are so close in performance that it is hard to say whether they are identical or not. The performance difference is minimal to non-existant. Kind of like switching one pair of $400 interconnect cables in a $10,000 stereo system for another pair of similiar performance: they may be voiced differently, and the owner or very discriminating listener may be able to tell a differerce, but the change be regarding synergy with that particular system (not overall performance), and changes brought about would be minor, at best. So, are they the same skis? I don't think so, but they might as well be. But then, what do I know?
  10. w tej chwili jest to latwiejsze do rozroznienia chociaz sa zasadniczo 2 wersje world cup: "klubowa" i "PS". obie sa zwykle sandwich. wiec nie trac nadziei
  11. piszac o race mam na mysli narty ktore sa robione dla potrzeb pucharu:nie mowie o "race" ktore mozna czasami dostac w sklepach....
  12. -15 F to ok -27C: to bylo w C a miejsce Wisp,md : takie sobie male miejsce gdzie si emozna do oli wyjezdzic a jak jeszcze jest swiezy snieg to robi sie niezwykle milo......... na pewno nie jest to miejsce do ktorego oplaca sie leciec z polski.........
  13. to rozumiem!!!!!! ja bylewm w eekend w miejscu nieznanym nikomu tutaj wiec pomine nazwe: jazda byla kapitalna: 15cm swiezego sniegu w miejscu ktore glownie polega na sztucznym> no i tez zaliczylem efektowne salto w powietrzu: przy dosc sporej szybkosci wladowalem sie w bryle litego lodu wazaca ok 100kg ( tak, podszedlem troche zeby te bestie obejrzec) powstala w porcesie robienia sniegu............. ale jazda caly czas byla swietna: troche zimno:-15:)
  14. jan koval

    all mountain'y

    to zalezy gdie chcecie jezdzic: jezeli sporadycznie poza trasa i nie w b glebokim sniegu to allmountain starcza (Allstarts. 5*****). jezeli juz powazniej poza trasa to lepsze beda mid-fat: cos co podobne do AC serii volkl'a
  15. cos tutaj nie rozumiem: co trzeba zwrocic????
  16. A Co To Jest Snowboard??????
  17. wlasnie dlatego taka narta jak ac4 zapewnia prawie wszystko: i da sie pojezdzic na sztruksie i na glebokim: oczywiscie jak sie przesiadziesz ze SL na AC4 no to jest duza roznica. ta fontanna z tylu potrafi byc zdradliwa: moje G4 maja troche podkrecony tyl i zdarzylo mi sie ze wjechalem z duz szybkoscia w ciezszy snieg i zdecydowanie wplywalo to na sterowanie narta. z tego co piszesz dlugosci nie powinienes sie bac bo duzo potrafisz gotama: prawdopodobnie poczekam na jej nowsza wersje no i ten patent to nie "moj": ale zdecydowanie przydatny.......
  18. [quote name='xed']No i stało się Przez tydzień jeździłem w Alpach a jak ci sie podobala karma?? przeppraszam ze sie wczesniej nie odezwalem ale dopiero teraz zauwazylem twoj post po pierwsze: od 1-2 sezonow narty typowo tour'owe zblizaja sie wymiarami do freeride: jezeli chcesz faktycznie komfortowo jezdzic to wybierz cos z dziobem 125-130 i pod stopa 84-90: da ci to doskonala nosnosc przy wciaz dobrej skrecalnosci: typowe narty na puch (sumo, sanouk) do twojej jazdy nie byly by dobre. ja wlasnie czekam na mantra (dziob 130) ktora bedzie moja docelowa narta. wkrotce tez powinienem dostac nowe ac4 na sezon 2008 (!!!): nowa nazwa prawdopodobnie ac40. mantre zammowilem 191cm (wzrost 182, waga 83kg), ac40 beda 184cm. do mantry zasanawiam sie nad nowymi wiazaniami tour'owymi: wlasnie marker wypuscil calkowicie rewolucyjny typ (podobny do fritchi). na szczescie nie musze katowac poslkich gor, ale z tego co piszesz wynnika ze raczej potrzebujesz narty zblizonej do ac40 niz mantry (btw: mantra jest sprzedawana jako freeride/tour), bo wiecej bedziesz na takiej narcie skrecal, niz szusowal po calkowicie otwartych, niezmierzonych przestrzeniach (jak np lake louise, backcountry w jackson itp). absolutnie nie boj sie kombinacji wiazan tour z narta freeride: miej pewnosc ze skiistopery sa szerokie odpowiednio (no i uzywaj mojego patentu o ktorym rozmawialismy na puch, tylko szaaaaaaa) : jedynym powodem dla ktorego tour'owe narty nie byly dostatecznie szerokie to fakt ze ewolucja w nnich zachodzi wolniej bo mniejszy jest rynek i trzeba sprzedac co pozostalo. sam musisz tez rozwazyc czy roznica w wadze jest istotna: ja osobiscie nie mam zaufania do zbyt lekkich nart: zauwaz (ale nie wiem jak w poslce) nawet na backcountry rozwija sie spore szybkosci i narta musi absolutnie odpowiadac wszystkim wymogom...... balbym sie jechac na narcie zrobionej zeby zaoszczedzic pare dkg!!!! nie ma za darmo: ujmujesz wage wiec nartom tez cos ujmujesz!!!!! aha: jeszcze jedno: mam na mysli tylko i wylacznie wiazania tour typu fritchi (czy jak sie to pisze) "sztywne" a nie klasyczne tour z linkami udanych zjazdow!!!
  19. i jeszcze pare uwag po slalomie G lub super G servisanci wkladaja w reke zawodnikow nie tylko te "zwykle" racing narty ale tez narty ktore sa KROTSZE od tych uzywanych np do GS co do konstrukcji: obecnie jest taka paradoksalna sytuacja ze technologicznie, narty "na rynek" sa bardziej udziwnione i przeladowane "systemami" niz zawodnicze: zawodnicze to w wiekszosci klasyczny sandwich pisalem o tym juz gdzies i zamiescilem zdjecia pokazujace roznice miedzy racetigers "sklepowymi" i tych z topu worl cup
  20. mysle ze troche przesadzasz z wielkkoscia: ja mam 35l black diamond i uwazam ze do jezdzenia na nartach (a nie do wedrowek po gorach) jest to gorna granica wielkosci: po prostu wiekszego nie trzeba: zawsze w nim mieszcze zap[asowa kurtke, wode, lopate. avalanche probe, line itp. czesto tez biore rzeczy w nim dla mojej corki i zony 35l w zupelnosci wystarcza:)
  21. no i jeszcze jedno: w tych wiazaniach jest jedno centralne pokretlo ktore reguluje dlugosc wiazania: pozycja natomiast buta wzgledem narty reguluje trzpien, ktory sie wkada z boku podstawy wiazania w szyne i przekreca 90 stopni by go zablokowac...
  22. [quote name='Czajfoos']Dzien dobry! musisz tez widziec ze kreska na srodku podeszwy pokrywa sie z podobna kreska na narcie...
  23. miejsce niewazne: wazne ze sie najezdzilem wczoraj do oporu: warunki swietne, snieg naturalny, stoki jak 3x zieleniec: czego wiecej chciec????
  24. absolutnie: jest to istotne dlatego ze ten nastaw powoduje docisniecie buta w plaszczyznie strzalkkowej i tez decyduje o sile wypiecia, zwlaszcza tylu: dawniej byla oddzielna sruba ktora to regulowala..
  25. jan koval

    Zapinanie butow...:/

    nie mam nic do dodania do mojej pprzedniej wiadomosci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...