Skocz do zawartości

jark

Members
  • Liczba zawartości

    2 402
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jark

  1. Nigdy nie byłem w Białce, a mam zamiar jechac z dzieckiem 6 letnim. Brzdąc jeździ od 2 lat. Proszę podpowiedzieć czy są tam dostepne talerzyki, bo na orczyk to ma za małe umiejetnosci. Wiadomo że sa kanapy, ale na początek moze coaś krótszego?:confused: Rafał

    Wybrałeś miejsce gdzie znajdziesz wszystko co będzie Ci potrzebne. Problemem może być ilość ludzi a tak jak pisał Qaz nie potrzeba korzystać z Kotelnicy. Ponadto niedaleko masz Bukowinę gdzie jest b.dużo krótkich wyciągów idealnych do nauki. By rozwiać Twoje wątpliwości – moja mała szaleje w BT od kilku lat. PS. Lutek rozumiemy wszyscy że nie ma lepszego miejsca od MC ale .... .
  2. Tomasson - moim zdaniem fischer RX 8 o dł. 175 cm z sezonu 06/07 lub 180 cm z sezonu 05/06. Te narty w tych długościach są właśnie robione z myślą o takich dużych chłopcach. :) Oczywiście w Twoim wypadku bardzo ważna jest sprawa wiązań. Myślę podobnie jak koledzy, że winny być do 12 din w tym wypadku FX 12. Sory ale z racji twoich gabarytów jesteś zmuszony do kupna długich nart a takie narty nie łatwo jest odsprzedać w przypadku, gdy będą niedobre. Dlatego warto by było przetestować je przed zakupem na stoku korzystając np. z takiego miejsca http://www.skionline...y&id_newsa=4789 :)
  3. Również jestem zwolennikiem nart krótkich z małym promieniem skrętu dla osób zaczynających przygodę z narciarstwem. Jednakże w przypadku osób przechodzących ze stylu klasycznego (dobrze jeżdżących) łatwiej pewnie będzie odnaleźć się na nartach carvingowych dłuższych, o większym promieniu skrętu. Choć to nie zasada, bo wszystko zależy od osobistych preferencji.
  4. Szymon - nie jest moim zamiarem mieszać.:) Nie jestem teoretykiem a raczej praktykiem, więc ciężko jest mi to dokładnie opisać. W opisany przeze mnie sposób dobieram kijki od lat i zawsze jest ok. Mało tego dawno, dawno temu też miałem wątpliwości, więc po prostu to sprawdziłem w praktyce. Dlatego jestem do tego sposobu przekonany. Możliwe, że nie potrafię tego w sposób jasny opisać i dlatego nie możemy się zrozumieć.:) pozdrawiam :)
  5. Szymon spoko wszystko jest ok.:) Ja nie napisałem by schwycić kijek nad talerzykiem tylko by położyć rękę na talerzyku (grot kijka będzie między palcami). Takie ułożenie dłoni (jej szerokość) rekompensuje te 5-8 centymetrów, o których słusznie pisał Chemik. Jeśli wtedy ramię z przedramieniem będzie tworzyć kąt prosty to gwarantuję, że na stoku stojąc w zapiętych nartach po wbiciu kijka w śnieg i trzymaniu kijka za rączkę też uzyskamy kąt prosty. Ale się namieszało:D
  6. Prawidłowo dobrany kijek musi po wbiciu w śnieg oprzeć się na śnieżynce (talerzyku) a ramię z przedramieniem musi tworzyć kąt prosty. By dobrać kijek prawidłowo w sklepie należy obrócić go „do góry nogami”, oprzeć o podłoże i złapać go pod śnieżynką (talerzykiem) wtedy ręka ma tworzyć kąt prosty jw. Jednak najlepiej jest położyć rękę na śnieżynce talerzyku. To, dlatego że należy pamiętać, iż na nartach stoimy wyżej niż w normalnych butach na podłodze.
  7. Nie masz się, czego obawiać. Na pewno nie wpływa ujemnie na organizm i nie niszczy ubioru w większym stopniu niż naturalny. Faktem jest, że jeździ się po nim wolniej, dlatego dobrze jest sprawdzić na stoku jak rozmieszczone są armatki i unikać sytuacji, o której pisał Chemik.
  8. Podpisuje się pod tym, co napisał Chemik. Teoria to jedno a praktyka drugie. Raz nabytą wiedze trzeba szlifować poprzez treningi w innym przypadku sama teoria nic nie daje. Mnie osobiście zdarzyło się kilkukrotnie udzielać pomocy osobom poszkodowanym w tym, dwukrotnie na stoku. Poza jednym przypadkiem skutecznie – mężczyzna doznał rozległego zawału serca, w trakcie, gdy udzielałem mu pomocy zmarł – karetka nadjechała już po. Warto jest znać choćby podstawy udzielania pomocy przed lekarskiej. Najgorsze, co możemy zrobić to nie zrobić nic.
  9. Od zachodu zbliża się strefa wyższych chmur i padającego z nich śniegu. Słabo wyrażona w przyziemnym polu ciśnienia zatoka widoczna jest dobrze w polu górnym 500 hPa wxmaps.org/pix/euro1.24hr.png jako część potężnego układu niżowego wędrującego znad Morza Barentsa nad północny Ural. Za tą zatoką rozwinie się jednodniowy klin wyżowy, a potem znów wznowi sie silniejsza cyrkulacja południowo-zachodnia. Przechodzenie nad stabilną warstwą graniczną strefy chmur frontowych powoduje, że opady z tych chmur będą przemieszczać się północne Niemcy nad zachodnią i południową Polską. Przewidywane opady będą nieznaczne – rzędu 1-2 cm śniegu, w górach 4-6 cm, ale warunki na drogach mogą się istotnie pogarszać. Źródło: http://meteo.icm.edu.pl/
  10. A Jak nadać sygnał Optyczny lub Akustyczny?? Nikt nie wozi z soba latarki ani bębna, a mysle krzyczeć sie nie bedzie opłacało?

    Oczywiście że nikt nie zabiera ze sobą jakiegoś wymyślnego sprzętu. W takiej sytuacji trzeba wykorzystać wszystko co się ma przy sobie lub znajduje się w pobliżu. Kilka przykładów. Sygnały optyczne: - Zapalniczka, - gogle – które mogą zastąpić lusterko, - kurtka – rozpostarta gdzieś wysoko na drzewie lub machanie nią. - wydeptanie w śniegu albo ułożenie na zboczu (szyszki, gałęzie, kije) słowa SOS, Akustyczne: - głos (krzyk, gwizd itp.) można wyjąć wkładkę z kasku i użyć go do spotęgowania siły naszego głosu. - uderzanie w drzewo jakimś konarem lub nartą (las bardzo potęguje takie odgłosy, góry też), Wiem że komuś może wydawać się to śmieszne ale w sytuacjach skrajnych robienie takich dziwnych rzeczy może kogoś uratować. Każde nierzeczywiste zachowanie w takiej sytuacji może spowodować że ktoś zwróci na nie uwagę. Na koniec aspekt prawny udzielania pomocy osobie poszkodowanej. Każdy z nas jest zobowiązany do udzielenia pierwszej pomocy - nie tylko moralnie ale i prawnie. Art. 162 Kodeksu Karnego: § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu - podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Nie podlega karze, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu, albo w warunkach, w których możliwa jest natychmiastowa pomoc ze strony instytucji lub osoby bardziej do tego powołanej. Podkreślić należy fragment "bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu" - nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeżeli nie udzielimy pomocy wiedząc, że przez to narażamy swoje zdrowie, jesteśmy zwolnieni z odpowiedzialności. Jeżeli nie jesteśmy specjalnie przeszkoleni, również nie musimy się od razu brać za bardzo trudne przypadki - zadzwonienie po pogotowie, zapewnienie komfortu psychicznego / termicznego, zabezpieczenie miejsca wypadku również jest formą pomocy. Najgorsze co może być to całkowita bierność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...