Skocz do zawartości

Tomal przed i po szkoleniu


tomal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 133
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Moze byc a moglo by byc lepiej.

Wzrok wedruje miedzy dziobami i daleko do przodu.

Mozna dodac...

 

Można dodać też....zależy jakiego kto ma dzioba. 

 

Za to widać, że Chłopcy trendy i cool maja własną niszowa skalę umiejętności po której "inaczej" można poznać kto ile umie jeździć na nartach  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fredo ja piśmienny nie jestem .Widziałeś na Kaunertalu moją jazdę i co jest git , lepiej nie

Cześć

Tomal to teraz ja Ci coś powiem:

Ty już umiesz jeździć, wiesz na czym to polega, znasz techniki itd.

Natomiast całość Twoje jazdy w tej chwili rozgrywa się w głowie. Być może przez to, że jesteś zdeterminowany na postęp i bardzo chcesz ekstra jeździć a być może ze względu na nie najdłuższy staż - stawiam na sumę tych dwóch elementów - Twoja jazda jest sztywna i sprawia wrażenie wymuszonej. Uważam, że powinieneś popracować nad rozluźnieniem w jeździe i być może z tego punktu widzenia kolejne szkolenia to nie jest idealny pomysł. Ja bym starał się jeździć a nie cały czas weryfikować czy dobrze jeżdżę czy nie bo wtedy spiny nabierasz automatycznie. Pogadaj z Tadziem czy to co sugeruje ma jakiś sens czy nie bo On Cie zna lepiej i jest lepszym fachowcem ode mnie.

Być może również solidny trening bramkowy właśnie spowoduje, że w normalnej jeździe nabierzesz luzu.

Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Tomal to teraz ja Ci coś powiem:

Ty już umiesz jeździć, wiesz na czym to polega, znasz techniki itd.

Natomiast całość Twoje jazdy w tej chwili rozgrywa się w głowie. Być może przez to, że jesteś zdeterminowany na postęp i bardzo chcesz ekstra jeździć a być może ze względu na nie najdłuższy staż - stawiam na sumę tych dwóch elementów - Twoja jazda jest sztywna i sprawia wrażenie wymuszonej. Uważam, że powinieneś popracować nad rozluźnieniem w jeździe i być może z tego punktu widzenia kolejne szkolenia to nie jest idealny pomysł. Ja bym starał się jeździć a nie cały czas weryfikować czy dobrze jeżdżę czy nie bo wtedy spiny nabierasz automatycznie. Pogadaj z Tadziem czy to co sugeruje ma jakiś sens czy nie bo On Cie zna lepiej i jest lepszym fachowcem ode mnie.

Być może również solidny trening bramkowy właśnie spowoduje, że w normalnej jeździe nabierzesz luzu.

Serdecznie pozdrawiam

Mitku.To co napisałeś odnośnie sztywności to święta prawda. Pierw z tym walczył Kamyk , Fredo też zwracał mi uwagę jak spotkaliśmy się ,teraz właśnie przyszła kolej na Tadeusza .Zgadzam się jest to sztywno , ale i tak już jest lużniej niż dwa lata temu .Tylko jak tego luzu nabrać ? może sam przyjdzie po iluś latach :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitku.To co napisałeś odnośnie sztywności to święta prawda. Pierw z tym walczył Kamyk , Fredo też zwracał mi uwagę jak spotkaliśmy się ,teraz właśnie przyszła kolej na Tadeusza .Zgadzam się jest to sztywno , ale i tak już jest lużniej niż dwa lata temu .Tylko jak tego luzu nabrać ? może sam przyjdzie po iluś latach :)

Zmniejsz cisnienie na poprawe techniki,pozwol narta jechac,mniej mysl wiecej czuj.Jesli zaliczasz sie do osob "klockowatych"(tak jak ja) sesja rozciagania dziennie pomoze(jeszcze lepiej yoga).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realizuj swoje/innych pomysly. Wejdz w trudny teren np. Muldy w nich nie zawiesisz sie nawet przez sek. Dobry jest tez gleboki snieg.

Fred .Głęboki świeży  śnieg lubię jak jest widoczność i kontrast , muld nie cierpię chyba że są ze świeżego śniegu  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomal ja wiem co lubisz. Muldy potraktuj jako cwiczenia a one nie sa przyjemne. Gleboki snieg tez na slalomkach, narty beda sie niezaleznie zapadaly co cwiczy balans lewo prawo.


Fred to może okazać sie trudne do zrealizowania bo pogody sie nie kupi , ale może kiedyś sie uda wspólnie pojeździć po świeżym śniegu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się, dlaczego nie lubisz muld? Odpowiedz duzo pomoze równiez Tobie....

Odpowiedź jest prosta .Brak kondycji i szybko się męczę , nie że padam na pysk i nie mogę tchu złapać ,ale chwilę muszę odpocząć .

 

PS kumpel wtedy mówi - fajeczkę se zapal :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ma każdy 'umyslowy' z biurową pracą. To nie to. Myśl dlaczego męczysz się na muldach a nie na sztruksie.

W lato nie uprawiam żadnego sportu , przychodzi zima to tylko narty i pewnie człowiek jest taki zesztywniały dużo robi siłowo .Innego wytłumaczenia nie widzę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Najs, kolejne cegiełki, o których rozprawialiście wcześniej, dochodzą. :)

 

A jak postępy w krótkim?

A jak postępy w krótkim?

 

Zawsze kurczę jak się jedzie pod kamerę wychodzi strasznie , i wyszło coś takiego stromizny nie widać , ale na oko coś koło 70% ostatni odcinek trasy nr 1

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kurczę jak się jedzie pod kamerę wychodzi strasznie , i wyszło coś takiego stromizny nie widać , ale na oko coś koło 70% ostatni odcinek trasy nr 1

 

 

Kondycja sie klania.

W ostatnich skretach przeszedles na wezowa a to konczy sie wyjechaniem do boku, skretem stop albo jazda na kreche.

Puki pamietasz napisz co bylo dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondycja sie klania.

W ostatnich skretach przeszedles na wezowa a to konczy sie wyjechaniem do boku, skretem stop albo jazda na kreche.

Puki pamietasz napisz co bylo dalej.

Napiszę co było pierw , więc ponad 40 km przejechanych na tych twardych sztachetach i wcale nie było miękko , uda już troszkę czułem . A później co było , wsiadłem do gondoli i pojechałem na piwo bo to była już końcówka dnia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę co było pierw , więc ponad 40 km przejechanych na tych twardych sztachetach i wcale nie było miękko , uda już troszkę czułem . A później co było , wsiadłem do gondoli i pojechałem na piwo bo to była już końcówka dnia.  

Pytalem co sie stalo dalej z jazda, bo film sie niespodziewanie skonczyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Miałem Blizzardy GS R27m prawie 190. Narty były super do jazdy wolnej ale między tyczkami jak dla mnie były zbyt trudne ( nie byłem w stanie się zmieścić). Teraz jeżdżę na nartach trochę ponad 180 i promieniu 25m niby niewielka różnica ale dla mnie to duże ułatwienie.
PS Tomal Jestem ciekaw twoich wrażeń z jazdy GS


Paw . Jeździłem na RC 178 i lubię długi skręt . Te Gsy fajne narty mimo ze wc to nie zabija , prędkość jest ale wszystko dzieje sie wolniej ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...