DeepHeet Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Tak jak w tytule coś mi chodzi po głwie gdzieś coś słyszam widzedziałem domyślam sie.Ale kto pyta nie błądzi:p (pewnie to jest błazenskie pytanie ale cóż ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
qaz Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Skipasy to inaczej karnet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeepHeet Posted October 23, 2006 Author Share Posted October 23, 2006 Tak myślałem (szybko trzeba usunąć ten temat żeby nie robić sobie przypału) chyba że komuś sie przyda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kneissl race carving :) Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Czemu zaraz "przypał" . Po pierwsze każdy kiedyś zaczynał jeżdzić na nartach, a po drugie to niestety nie wszędzie można kupić właściwe "skipasy" obowiązujące w całym ośrodku np. przez tydzień. tzn. na wszystkich wyciągach i trasach w danym regionie lub kurorcie . Niestety częściej spotykane są wspomniane przez gaza karnety obowiązujace na jednym stoku a na drugim chociażby był oddalony o 100 metrów już nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilos Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Czemu zaraz "przypał" . Po pierwsze każdy kiedyś zaczynał jeżdzić na nartach, a po drugie to niestety nie wszędzie można kupić właściwe "skipasy" obowiązujące w całym ośrodku np. przez tydzień. tzn. na wszystkich wyciągach i trasach w danym regionie lub kurorcie . Niestety częściej spotykane są wspomniane przez gaza karnety obowiązujace na jednym stoku a na drugim chociażby był oddalony o 100 metrów już nie Pod warunkiem że ten ośrodek będzie jakiś fajny bo jak taki biedny to na tydzień to nie. P.S. Też nie wiedziałem co to są skipasy.Więc jest nas dwóch. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeepHeet Posted October 26, 2006 Author Share Posted October 26, 2006 We dwóch zawsze raźniej:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buzz Posted October 26, 2006 Share Posted October 26, 2006 zapomnialem kiedys skipasa ... i mi portki spadly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartek Posted October 26, 2006 Share Posted October 26, 2006 Ja na przykład nie wiem co to znaczy BTW - często pojawia się przy postach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tenobcy Posted October 26, 2006 Share Posted October 26, 2006 Ja na przykład nie wiem co to znaczy BTW - często pojawia się przy postach AYPTF? Are You Playing The Fool? Jeśli nie, to By The Way Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buzz Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 BTW to "by the way" czyli "przy okazje" a IMO in my opinion a IMFO in my fu... opinion Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozak51 Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Pod warunkiem że ten ośrodek będzie jakiś fajny bo jak taki biedny to na tydzień to nie. P.S. Też nie wiedziałem co to są skipasy.Więc jest nas dwóch. To już jest nas trzech bo też nie miałem pojęcia co to:p PS.Dzięki za wytłumaczenie qaz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bandog Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Według mnie karnet obowięzuje tylko na jednymm wyciągu, ewentualnie w obrębie jednego ośrodka narciarskiego. Skipas to karta upoważniająca do korzystania z wyciągów w wielu ośrodkach i na wielu stokach, niestety w Polsce skipasów z prawdziwego zdarzenia chyba nie spotkamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmusial Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Podepnę się pod ten temat, co rozumiecie przez określenie narta komórkowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajmanka Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 "Podepnę się pod ten temat, co rozumiecie przez określenie narta komórkowa?" ooo, tego to i ja nie wiem.. ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Devastator Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Narty komórkowe, to modele przeważnie niedostępne w sklepach, produkowane seryjnie specjalnie dla zawodników (takich np. akademickich, mastersów, konkretniejszych juniorów itp.), aczkolwiek nieco bardziej przyjazne (elastyczniejsze) od prawdziwych desek używanych w Pucharze Świata. W celu wywołania "chłytu marketingowego" mają niemal identyczną grafikę jak topowe narty slalomowe i gigantowe występujące oficjalnie w kolekcjach (typu "Atomic GS 11!!! Na tej narcie Bode Miller wygrał jakieśtamcośtam!!!"). Różnice między "komórkami" a "sklepówkami": komórki są daleko bardziej sprężyste od nart sklepowych, co w połączeniu z wielką sztywnością poprzeczną daje tym nartom ogromną dynamikę, więc nieprecyzyjnie obciążone potrafią dać takiego kopa, że użytkownik tylko poogląda sobie niebo, po czym będzie musiał zbierać pogubiony sprzęt z połowy stoku . W zasadzie można na nich stosować tylko technikę carvingową - przy klasyce się buntują. Niesamowicie trzymają na twardym. Generalnie - sama przyjemność, ale trzeba umieć jeździć . Aha - ponoć są nieco mniej trwałe od nart sklepowych (aczkolwiek tego jeszcze nie doświadczyłem osobiście) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buzz Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 "Podepnę się pod ten temat, co rozumiecie przez określenie narta komórkowa?" ooo, tego to i ja nie wiem.. ? ... czyli pochodzaca z komorki sportowej (race department) ja na to mowie narta serwisowa - chodzi o narty ktore sa produkowane dla zawodnikow ostatnio te narty zaczynaja byc popularne wsrod amatorow rowniez Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmusial Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Są w sprzedaży? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Devastator Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 ... czyli pochodzaca z komorki sportowej (race department) ja na to mowie narta serwisowa - chodzi o narty ktore sa produkowane dla zawodnikow Ja staram się wyróżniać to w taki sposób: narta serwisowa - prawdziwa narta z Pucharu Świata, trudna, sztywna, przeznaczona w zasadzie tylko do jazdy między tyczkami z maksymalną prędkością i po "betonie" (albo lodzie, jak kto woli ) narta komórkowa - narta dla zawodników, ale nieco elastyczniejsza i przez to bardziej dostępna. aczoklwiek nie wiem jak to naprawdę powinno się dzielić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Devastator Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 Są w sprzedaży?pierwsze z brzegu: http://www.allegro.p...55_cm_nowe.html Katalog nart Rossignola: http://www.rossignolracing.com/ Seria WorldCup to komórki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yanosik Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Narty komórkowe, to są takie narty, które umożliwiają bezpośrednie połączenie telefoniczne z dowolnego punktu na kuli ziemskiej, oraz szerokopasmowy dostęp do internetu. Najczęściej są dwuzakresowe tzn. pracują w częstotliwościach 900/1800 mHz, ale bywają też 1900 mHz. Akumulatory w tych nartach wytrzymują nawet do 14-tu dni, więc jeżeli naładujesz je przed wyjazdem w góry, będziesz mógł z nich korzystać przez cały pobyt. Tak więc posiadając narty komórkowe, nie musisz zabierać w góry telefonu, laptopa, ani żadnego innego urządzenia elektronicznego. Wszystkio funkcje zapewnią ci wspaniałe i nowoczesne NARTY KOMÓRKOWE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spyder Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Trochę humoru dobre na wszystko. B.T.W. - Białka Tatrzańska Wieczorem;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_kaśka Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 sorry ale naprawde nie wiem o co chodzi z tymi komorkami, moze mi ktos to wytlumaczyc? pozdrawiam:confused: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spyder Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 Kasiu czytaj od postu nr 15 Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozlow Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 NArty komórkowe/serwisowe sa to te same narty uzywa sie tych nazw zamiennie z tym ze koórki sa bardziej prawdlowa nazwa, prawdziwcyh komorek nie kupimy w sklepiem, sa robione dla zawodnikow czy to tych z wc czy tych do zawodow amatroskich... maja budowa sandwichowa, czyli powiedzmy warstwowa, sa mneij wytrzymala maja dosc miekkie krawedzie i sa na jeden sezon z reguly:) kosztuja ok 5tyś, niektor firmy robia narty o takiej budowie ale nadal nie jest to stricte komorka... Narty Komórkowe sa indeksowane, czyli zawodnik amator nie ma takich samych komorek jak ci z PS... komorki dla zawodnikow amatorow sa robione powiedzmy seryjnie, antomiast dl zawodnikow z PS robi sie kilka kompletow nart o roznych charakterystykach i pod katem upodoban i stylu jazdy zawodnika, wtedy daja mu je do testow i wybiera sobie 3 najbardziej mu odpowiadajace komplety.... mozna smialo powiedziec ze te narty sa na zamowienie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiertar Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 sa to narty zawodnicze wykonywane pod zawodnikow a nie pod zwyklych zjadaczy chleba.sa mniej wytrzymale niz zwykle narty sklepowe ale daja lepsze osiagi i lepsze czasy, a to sie liczy.sa wykonane z innych materialow musza spelniac wymagania FIS-u co do dlugosci taliowania i promienia skretu.jest je duzo trudniej dostac niz zwykle narty. najlepsi zawodnicy maja narty wykonywane pod siebie.a budowa to sandwich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.