Skocz do zawartości

Clip

Members
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Clip

  1. polecam gastein, tlumow nie ma, tras na tydzien wystarczy, no i blisko z pl i moja ulubiona trasa:
  2. kupilem dzisiaj używane heady rally 177 w poniedzialek jade do Flachau - nisko, ciepło wiec będzie można przetestowac w trudniejszych warunkach
  3. ja to skromnie, wole apartament za tysiaka niz hotel za 3
  4. no jest: sieben tage 82E mieszkam 600 metrow od wyciagu i 300 od metra, jak zwale sprzet to akurat droga na jednego browara
  5. Fiss jest jednak wieksza miejscowoscia Byl ktos w Serfaus?
  6. to ja tylko napisze ze przy wadze 90 kilka w dwoch sklepach odradzali mi Heady V8/V10 jako za miekkie ale lepiej niech sie wypowiedza fachowcy
  7. Pierwszy raz bede w Serfaus Fis Ladis. Czy tam sa szafki na narty przy wyciagu? Jezeli tak to czy jest problem z dostepnoscia? Nie ma nic lepszego niz po zejsciu z nart zostawic graty (swoje i dzieci) wlozyc miekkie buty otworzyc chmielowego izotonica i spacerkiem do apartamentu. W Pinzolo np. trzeba bylo wykupic w sobote zaraz po przyjezdzie, bo w niedziele rano juz nie bylo wolnych.
  8. glupie pytanie ale czy to co on jedzie to jest "krotki" czy cos pomiedzy "krotkim" a "dlugim"? podlinkowalem od 10:23 mam nadzieje ze tak bedzie startowac film https://youtu.be/wbjoch-bo0o?si=bLbwNWM6qGsc9-Qe&t=623
  9. @lucky_luke czy na cały dzien i niższe / południowe stoki 68mm pod butem to nie za mało? @Bacek nie bije rekordow predkosci bardzo sporadycznie przekraczam 50km/h, sztywnosc magnumow wydaje mi sie ok ale tez nigdy nie mialem nic twardszego to jeszcze pytanie zasadnicze czy do nauki ladnego carvingu 14m w headzie nie bedzie jednak lepsze niz 17m w podobno twardszym deaconie.
  10. o mnie: 45lat, 185 wzrostu, 95kg z planem na 88 ale to na wakacje nie na ferie jeżdżę już z 20 lat. plasujac sie na skali wychodzi mi: 5 – średnio zaawansowani narciarze, którzy rozumieją zasady ruchu ciała w skrętach, jednak nie potrafią ich w pełni wprowadzić w życie. Umieją wykonać kilka skrętów równoległych, np carvingowych na średnio nachylonych stokach. Potrafią bezpiecznie zjechać każdą czarną trasą (niekoniecznie mając z tego przyjemność) plan jest taki zeby awansowac do: 6 – dosyć dobrzy narciarze, mający opanowane kilka technik przy małych i średnich prędkościach. Dobrze opanowany skręt carvingowy. Mają problemy przy jeździe w puchu i na muldach. Nie potrafią jeździć na tyczkach. z naciskiem na skret carvingowy bo wycinanie ladnych sladow dzisiaj mi nie wychodzi. Co wazne jezdze moze nie jakos super intensywnie ale za to caly dzien tzn 9:30 do 15:30-16:00 dzisiaj mam heady magnumy 170cm wiec za krótkie plus buty salomony 120/130 - ustawione na 120. Potrzebuje nart jednych na caly dzien i na wszystkie mozliwe warunki. Fajnie jakby pomogly ogarnac ladny skret carvingowy. Moj pierwszy pomysl to magnumy tylko ze dluzsze czyli 177cm, w headach sa jeszcze rally - troche szersze pod butem co pomoze na popoludniowych stokach ale utrudni lapanie krawedzi ewentualnie cos z troche mniejszym promieniem np Volkl Deacon 74. Wyjezdzam 25.12 a potem 20.01 wiec jak nie ogarne asap to zostane z tym co mam. Budzet: idealnie by bylo uzywke za 2k ale czasu malo i wybor slaby wiec z bólem wydam 3k na nówki ale na pewno nie wiecej. bede wdzieczny za wszelkie rady
  11. Clip

    używane narty?

    dobra chyba sie wyleczylem z rocznych okazji ale tak juz dla poszerzenia wiedzy: czy 100 dniowe narty beda mialy: "Krawędzie o szerokości nowego egzemplarza, czyli sporo ponad 2mm"?
  12. Clip

    używane narty?

    Też myślałem tym tropem ale jakoś mi nie pasowało że wypożyczalnie sprzedają po jednym sezonie.
  13. Ceny nowych nart w tym roku to jakiś totalny odpał. Praktycznie wszystko ma trójkę na początku. Na olx prywatnych ofert prawie nie ma. Na allegro jest sporo ofert nart "potestowych" z zeszłego sezonu za 60-70% ceny nowych. O co z tym chodzi? Warto sie w cos takiego pakowac? Przyklad: Head Magnum 177cm - nowe 3tys + (jedna oferta za 2,8 ale wtedy zeszloroczne - co mi w sumie nie przeszkadza) - "potestowe" rocznik 23 - okolice 2tys. - uzywki od prywatnych wlascieli czyli takie ktore nie jedzlily w wypozyczalni non stop przez 4-5 miesiecy w roku - praktycznie brak - wogole nikt nie sprzedaje dluzszych nart ... warto pakowac sie w "potestowki"? Klauzula sumienia jakos mi nie pozwala wydac 3k na deski ktore jeszcze kilka lat temu kosztowaly 1.8tys.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...