Skocz do zawartości

KrzysiekK

Members
  • Liczba zawartości

    2 421
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez KrzysiekK

  1. Kwestie indywidualne. Ja zakraweddziuje Z a W mi myszkuje. Pomogło zaczynanie od kolana W. Może niedługo zacznę się bawić ,,kostkami,, na płaskim, jak pisze @Plus82. Teraz smig...dynamika, odwaga, podskok, lądowanie pewne, odciążanie piętek, lekkość... To robić mi trzeba. Bawić się. Jest fajnie. 🙂
  2. Po czasie przemyślenia z lekcji z Adamem... Wejście na krawędź... Dla mnie bardzo trudne. Czy szybko czy wolno jadąc trudne bardzo. Jeszcze na slalomce z biedą wejdę w skręt cięty, ale na dłuższym promieniu, koszmar. Co odkryłem? W sumie to, o czym już była mowa niejednokrotnie. Narta a właściwie kolano wewnętrzne. Chce skręcać w lewo, chwila jazdy w dół dla rozpędu, pozycja na języki, lewe kolano pochylam w lewo, niedużo, zaczyna się skręt lewej narty, za tym kolanem idzie kolano narty zewnętrznej. To działa.
  3. Kasprowy? Że niby jazda na Kasprowym kończy etap początkującego narciarza? Hmmm. Wg moich skromnych doświadczeń większym wyczynem jest pojechać poprawnym śmigiem.
  4. Dziś dużo pracy że śmigiem. Wychodzimy że skrętu stop kończącym się kontrrotacją, uwalniamy narty do obrotu wychodząc w górę, obrót stop i skręt stop w drugą strone. Fajne, bo statyczne ćwiczenie wprowadzające. Idealnie dla mnie. Natalia lekka, więc smig wychodził jej lepiej. Były momenty że robiła to bardzo ładnie. Ja często jeszcze mam problem z W nartą i jednoczesnym ruchem nóg. Pomaga smig z podskoków unoszących piętki nart. Trzeba być świeżym, to się udaje. Jak się już nogi zmęczy, to lipa. Generalnie kawał pełnego szkolenia narciarskiego, jazda na różnych nartach, włącznie z ołówkami i porządnymi GSami. Serdeczne dzięki dla Adama. Twoje zaangażowanie, rozkminianie co tu zrobić, jak pomóc, za Twoje zamyślenia w których ja widziałem jak bardzo starasz się znaleźć klucz do naszych glow, by wyzwolić jak najwięcej. Jeszcze raz dziękujemy. Mój sposób na pobyt tu serdecznie polecam. Noclegi w ciepełku, za nieduże pieniądze, w Lalikach. Wszelkie info o noclegach udzielę na priv. Do Zwardoń.ski miałem 10 min. Pobudka o 7, śniadanie i wyjazd o 8.20. Ubieranie się przy aucie, wyjście do stacji dolnej, rozgrzewka jak się patrzy, żeby nie tracić czasu trenera i jazda od punkt 9. 3 godziny na 2 osób ... Bardzo skuteczny szablon. Dla 3 osób byłoby mało, proponuje 4h wtedy. Ja osobiście to zostałbym tu na drugi tydzień szkolenia. I tak taniej sumarycznie niż ... Wiecie gdzie.... A korzyść .... Niebo a ziemia.
  5. Z tego co mówisz, rozumiem to tak: gdy ja ,,zostawiam,, rękę prowadząca, to ja udaję, symuluję kontrrotację rękoma, zamiast robić ją tułowiem.
  6. Czyli jutro blizzardow z boksu nie wyjmować? 🙂
  7. Albo tu opiszę. Jak jest w miarę warun pod nogami, to jak pamiętasz ... 1, 2, 3 jestem w górze, na linii spadku stoku, 4, 5, 6, jestem nisko. No i to powinno mieć elementy kontrrotacji. No i jak mnie opasałes kijkami, to one pokazały potem , po korekcie , że kontrrotacja była. Jak jest warun trudniejszy, jedzie się po niepewnym, to zamiast tułów ,,ma patrzeć w dół,, ..... ja razem z nartami, po staremu, rotacyjnie. Aż się patrzeć na to nie mogę. Fuuu. A jak mi się udało czasem zrobić fajny skręt ze stabilnym tułowiem ( tzn, głową, barki parzą w dół) to czulem taky zajefajny komfort jazdy. Czyli co, normalka, psuje się warun, Krzysiek jedzie dużo gorzej.
  8. Stawimy się. Muszę Ci opowiedzieć wrażenia z oglądania moich filmów z Cienkowa. Ale to już ,,na krześle,,
  9. A było ;). Kapitalny , wykańczający dzień. Narobiło odsypow, jazda ciężka. Szukam ekonomii. Chyba znalazłem bo działa ale muszę Adama zapytac czy to jest ok. No i na takie stoki to 2h max.
  10. Powiem Ci że zjadę... Tak jak potrafię, wiadomo... Ale zjadę i w miarę równomiernie. I fajnie by jeszcze zmienić narty .
  11. Też ale śnieg inny, jak naturalny. Tu typowe odsypy. Jeżdżę na slalomkach fisher WC SC ... Ale bajer po ołówkach 🤣🤣
  12. Na Cieńkowie ciasno, na górze cukier, na dole jeszczew większy.
  13. Z Natalką. Rafał jest po kontuzji stawu skokowego (skręcenia) i lekarze zabronili.... 😞 A skorzystał by bardzo dużo. Natka nie bardzo chce zwiedzać. No może jakby basen, to tak. To wyjątkowo wodny zwierz 😉
  14. Słuchaj, chętnie jak nie będzie mgieł. Bo to co się tu odstawia to koszmar... Czasem widzisz 3 tyczki 😞 Dzis pod koniec jazdy na moment wyczyściło się powietrze na dole, na Zwardoniu.... Paaaanie, jak się jechało. Nagle nogi mocniejsze, i banan na ryjku... Jak taka mgła to ja mam wokoło potwory, krasnale, jakieś dzieci, starsze panie ... I to wszystko zjeżdża na nartach i ja w to wszystko mogę wjechać. 👀 🤣
  15. I tak zrobimy. Dzięki @Adam ..DUCH, @moruniek, @kordiankw!!!!
  16. E tam, jade na narty. W lecie będę zwiedzał 🤣🤣🤣
  17. Już ogarnięte. Zostaje cieńków tylko po korektach @moruniek zrobię dojazd ... Złoty groń już był pełny teraz .. szok.
  18. O właśnie, dziś pojechałem na dół serpentynami do Wisły, ale na dole zawróciłem ... Jakiś chory ten dojazd. Czyli co mówisz skręcić tam na górze, przy tym małym wyciągu, w te waska drogę ?
  19. Po takich słowach sursum corda normalnie 👍 Dziś byłem na rekonesansie... Dojazd do tej Wisły mnie zniechęcił... Natalia zakochała się w Złoty groń... Drogi, szybka 6stka. Ciekawe czy tam będą tłumy od rana.... Obok jest ZaGroń... Starszy, stara 4ka. Dużo tańszy. Możecie coś wspomnieć o tych stacjach ?
  20. KrzysiekK

    Sezon 2022/2023

    Ktoś mnie tam kiedyś namawiał na wyjście... Wiadomo, co kto lubi ale IMHO stracone pieniądze.
  21. Dziś piękny narciarski dzień. Adam rozstawił slalom, Natka mogła się zmierzyć... Ja w sumie też. Dziś Natalia zmiękczyła trochę kolano Z, nieźle odciąża, ręce trochę spokojniejsze, niedbale trzyma kije, nad tym pracujemy. Zakuł nam Adaś korpusy w ,,dwa kije,, ... Pewnie abyśmy zobaczyli co wyczynia w skrętach nasz tułów... Dobre ćwiczenie. Moment wyjdzie kombinowanie. Ale co najważniejsze. Jeździłem na ołówkach. Szczerze.... Mi się jeździło doskonale. Pierwsze skręty ostrożnie, narta Z nieco bardziej chce jechać prosto niż moje Blizzardy RS r18... Ale po chwili super. Wystarczy mocniej na języki i skręt ładny... Co mnie zaskoczyło.... Niesamowite trzymanie tych ołówków na twardym. Ogromna pewność przy wykończeniu skrętu. Po ołówkach na godzinę ubrałem swoje Blizzardy i miałem wrażenie tępych krawędzi, a dopiero po chwili zaczaiłem że kolanem muszę bardziej zakrawedziowac. Generalnie zachwyt nad ołówkami ogromny.
  22. Tak, właśnie po pizzy i już na stancji. Dziś bardzo dobry narciarski dzień. Coś więcej w wątku u siebie napisze. Teraz kawa i pojade do Wisły zobaczyć Cieńków... Muszę zdecydować gdzie jechać jutro na tzw luźny dzień....
  23. !!!! Nic dodać nic ująć. W dydaktykach przedmiotowych jest identycznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...