Skocz do zawartości

Lexi

Members
  • Liczba zawartości

    1 228
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Odpowiedzi dodane przez Lexi

  1. 8 minut temu, Maciej S napisał:

    A ja głupi, co pewien czas mam złudną nadzieję, ze kolejny deklaratywny  konkurs na najdłuższego siusiaka, przerodzi się w merytoryczną dyskusję.

    23 minuty temu, Plus82 napisał:

    Dach.jpg

    Po cholere zwalasz ten śnieg?...skoro dach udźwignie takiego chłopa spacerującego po nim to ze śniegiem pewnie też da rade..

  2. 37 minut temu, star napisał:

    Duch dzieli się swoim wrażeniem bez zbędnej polemiki

    Ja to myśle że @Adam ..DUCH unika dyskusji w których wymiana merytorycznych argumentów przeradza sie w konkurs "kto ma dłuższego" ... to takie nieeleganckie i prostackie - nie dziwie sie więc.....

    • Like 1
    • Haha 1
  3. 11 minut temu, a_senior napisał:

    I znów pytanie, z której części Polski jesteś? Bo w Krakowie "buc" jest mocno obraźliwe, ale na Śląsku to podobno (Ślązacy poprawcie mnie jeśli się mylę) łagodne określenie. 🙂

    Na śląsku powszednie dość jest "ciul" ale tak do końca nie znam "mocy" tego epitetu ani szczególnych okoliczności w jakich takowej mocy nabrać może.. 🙂

    Natomiast wiem na pewno że za buca w niektórych rejonach Krakowa i środowiskach "kose" dostać można w mgnieniu oka..

  4. 21 minut temu, kordiankw napisał:

    To musi być prawdziwa trauma. Nie ma to jak Szczyrk, jest okazja do rozmów, można nawiązać nowe znajomości, człowiek nie czuje się tak samotnie.

    1645A1C9-6C1C-428B-BBA8-F3BF43DE44A0.png

    3DDAF109-A89C-43A1-B701-2B994FF5A2BC.png

    34AC151D-ABA5-4E09-94E2-0B26AC2DAD4B.png

    64BE2D6A-F0BF-4040-B42E-A75F4A24F2D6.png

    Ale milusio...aż sie łezka kręci w oku - jak tam byłem w PRLu ostatni raz tak nic sie nie zmieniło...tylko specjalnej kolejki dla górników pewnie już nie ma... 🙂

  5. 9 godzin temu, mig napisał:

    ancuchy na 2 koła. Traktor też daje rade. Koń.... ale tylko pyskiem do stajni (sprawdzone w wersji klacz)😀😀Reszta to za mało lub za dużo... (łancuchy na 4 koła)

    Niekiedy pomaga spuszczenie powietrza do takiego "półkapcia" - ale na krótkim odcinku (zwiększasz powierzchnie styku opona/podłoże -  sposób nie zawsze skuteczny ale często).

    Prawda uniwersalna to: Im lepsze masz opony i napędy tym dalej musisz potem dymać po traktor.. 🙂

    • Haha 2
  6. 11 godzin temu, Wujot2 napisał:

    W sumie to nie wiem o co chodzi. Bo kurtka to pojęcie nadrzędne i obejmuje m.in. :

    - kurtki nieprzemakalne (HS)

    - kurtki chroniące przed wiatrem (windstopery)

    - kurtki ocieplane (mogą być i HS i SS)

    - bezrękawniki (przynajmniej według wiki)

     

     

    19 godzin temu, Lexi napisał:
    20 godzin temu, Mitek napisał:

    wystarczał polar czy też polar i kamizelka czy też HS czy też kamizelka i wiatrówka.

    Tu trzeba by zdefiniować co to ta kurtka - czy tylko waciak pokryty ceratą?...przecież HS to też kurtka.....wiatrówka też.

    Właściwie o nic nie chodzi - dyskusja o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia.

    Uświadomiłem sobie (pare postów wyżej) że kurtka wygrywa właśnie dlatego że może spełniać swoją role również poza stokiem i nie mają tu znaczenia ani jej funkcjonalność ani parametry techniczne ale czysta ekonomia.... można w niej posłać dziecko do szkoły.

    • Like 3
  7. 12 minut temu, .Beata. napisał:

    Wszystko ładnie i pięknie…ale, w programie nauczania narciarstwa zjazdowego nie ma punktu - krok łyżwowy, ten jest w programie nauczania narciarstwa biegowego. Śmiejecie się, że większość amatorów tego nie potrafi i jeżdżą tam, gdzie są wyciągi, a żaden instruktor zjazdowy tego elementu nie wprowadza, bo go przecież nie ma w instrukcji nauczania. Przyznajcie się, moi drodzy Instruktorzy, który z Was to czyni, hę?
    Ok, maniak narciarski, jak będzie chciał, to sam do tego dojdzie i się nauczy, ale zdecydowana większość nie ma pojęcia o istnieniu takowego. Tak samo jest z dekalogiem.

     

    Daleko nie masz - spróbuj jak to jest mieć pare mm pod butem a zobaczysz co Ci to może dać 🙂  https://www.stadionpoznan.pl/ligawa

    ps. no z dekalogiem to ciężko coś doradzić - niby wiadomo gdzie ...ale czego oni cie tam nauczą...

  8. Godzinę temu, Mitek napisał:

    No widzisz. Ja mam wszystkiego po jednym - bo tyle jest realnie potrzebne.

    A ja mam pare rzeczy - głownie dlatego ze jestem "zbieraczem" - mnóstwo rzeczy mam "dla miecia" - ale też nigdy nie kupuje dziadostwa wiec nosze zarówno ciuchy nowe ale i takie mające po 20 lat ... niektóre ulubione modele można kupić jedynie z drugiej ręki i takie wtedy kupuje przeważnie na ebay..np sandały Timberland czy ss od Mountain Hardwear - w takich przypadkach nie szukam bo mam pewniaki.

     

  9. 1 godzinę temu, Wujot2 napisał:

    Argument z deszczem jest oczywiście istotny ale umówmy się, że maniaków jeżdżących w mocniejszym opadzie jest może 1 % (czyli ja). Można wtedy poradzić sobie dodatkową kurtką przeciwdeszczową za 100 zł, a za 400 można kupić na membranie PU entrance (Toray) ciuch dobrze oddychający i zajmujący niewiele miejsca. Wychodzi, że za te same (lub dużo mniejsze) pieniądze można mieć lepszy zestaw.

    Całkowicie wam Panowie (i Panie oczywiście 🙂 ) umknęło że nie wszyscy sa walnięci na punkcie nart czy skiturów czy innych pokrewnych aktywności tak jak my i ktoś kupując ciuch na narty patrzy nie na to czy izolacja jest Primaloft silver czy black i na stopień oddachalności ale na to ze po 2 tygodniach ferii będzie mógł w tej kurtce chodzić do roboty a co jeszcze ważniejsze jego dzieciak do szkoły - bo i tak za rok wyrośnie i trzeba będzie położyć na stół "sałate" na następny ciuch.

     

    • Like 1
    • Thanks 1
  10. 1 godzinę temu, Wujot2 napisał:

    Temat znam dogłębnie mam, wszystkie materiały Gore od C-knit przez paclite, active i infinium a nawet Shakedry. Także toray i eVent i pertex.

    Ja też i uwierz, uprawiając turystyke górską a ostatnio nawet "skitury dla ubogich" znam zalety SS i mam ze trzy które używam (na narach stokowych na wiosnę też). 

    Ale jednak wole kurtke na stokowe narty w Polsce.

    1 godzinę temu, Wujot2 napisał:

    Zdecydowana większość narciarzy nie ma styku z tą, prawdziwie złą.

    Na 100%... i co z tego ... i tak 90% na stoku nosi kurtki a 4% HS ... w 1% zawiera sie Mitek i Ty.

  11. 2 godziny temu, Mitek napisał:

    proszę nie pisać o braku idealnych rozwiązań. Jest ich bez liku i zawsze były i nie zależą od membran czy nazw tylko wystarczy pomyśleć nad własnym organizmem. jego reakcjami, faktycznymi potrzebami...

    Potrzeby Mitku są  na tyle chwilowe że właśnie dlatego potrzebny jest kompromis (dla tego wg. mnie nie ma idealnego wyjścia) a kurtka jest kompromisem bo na przykład:

     na narty ubrać sie lekko bo wysiłek - ale na kanapie zimno bo bez ruchu ....dobra kurtka załatwia sprawę bo materiał, bo wywietrzniki itd. 

    Powiesz że Twój polar też ...niby tak ale do momentu az nie zacznie walić deszcz ze śniegiem i wtedy znowu kurtka pokazuje swą uniwersalność. Powiesz że masz w nosie wtedy jazde i idziesz do domu bo w życiu sie już najzedziłes a poza tym jutro też jest dzień ... i znowu masz racje ale ja jak zrobie np. 100km żeby pojeździć nie trzasne drzwiami i nie pojadę do domu tylko założę kurkę. 

    Kurtka jest w mniejszym a czasem większym stopniu kompromisem. W zeszłym sezonie właściwie mógłbym jeździć w SS cały czas.. ale w tym już 3 razy kurtka ocaliła mi tyłek podczas opadów.

    Oczywiście inaczej na starym krześle inaczej w gondoli a jeszcze inaczej na podgrzewanej wypasionej kanapie czy orczyku.

    20 minut temu, Mitek napisał:

    wystarczał polar czy też polar i kamizelka czy też HS czy też kamizelka i wiatrówka.

    Tu trzeba by zdefiniować co to ta kurtka - czy tylko waciak pokryty ceratą?...przecież HS to też kurtka.....wiatrówka też.

     

     

    • Like 4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...