Jan

po każdym dniu jazdy wyciągam botek ze skorupy - niedobrze ?

to wie tylko matka

a ja byłem 2 lata temu latem i w tym miejscu paliła się świeczka

byłeś tam wtedy?

daj jakiś filmik z Leośką

powodzenia i włoskiej pogody życzę w tych cukierkowych Dolomitach

tam krzesła we wsi są za darmo ale przyjedź do L2A to miło będzie poznać żonkę

wyciągnij botki ze skorup i rano będą suche

nie sprawdzaj - wyrzuć i kup nowe o twardości 90-110

Porównałem jedynie 2 najlepsze ośrodki w Karpatach i Alpach. TMR jest kapitalistyczną spółką akcyjną i wcale się nie dziwię że mają takie ceny

W L2A jest sporo łatwego terenu, nawet z samej góry (3500) da się zjechać do miasteczka niebieską trasą a od Cretes 2100 jest zielona. Jadę tam na 2 pierwsze tygodnie kwietnia

w Zermatt kosztuje 99 na dzień

takie były https://www.tradeinn.com/snowinn/de/dynastar-speed-omeglass-master-sl-konect-spx-12-konect-gw-b80-alpinski/138305521/p?utm_source=google_products&utm_medium=merchant&id_producte=13978665&country=de&gclid=EAIaIQobChMI9t372Lno_AIV0-5RCh2LBAf8EAQYASABEgKF9_D_BwE&gclsrc=aw.ds niedobre ?

sporo lat temu byłem 2 tygodnie od 1 do 15 kwietnia, dało się jeździć ale na dolnych trasach ( tych łatwych) rano był beton a od południa ciapa i bardzo gorąco - można było leżeć na otwartym basenie. Pod koniec pierwszego tygodnia zaczął sypać śnieg i sypał przez 8 dni i nocy bez większych przerw. Na koniec odkopywanie auta zajęło mi dobre 3 godziny.

a do czego to ma być bo Atomic S5 to narta do biegania, na Dynastar Omeglass Master SL jeździłem wczoraj - świetna slalomka ale bardzo droga

To może jakieś juniorskie AM max 70 pod butem. Jak lubi niebieski kolor to takie w długości 160cm https://www.skatepro.de/306-40222.htm?stockcode=122471.910.140&gclid=EAIaIQobChMIiZ-20Z_n_AIVCICDBx3NFAk2EAQYAiABEgKynvD_BwE masz filmik z jazdą dziecięcia ?

super jazda ale też myślałem po ruchach i stroju że to chłopczyk Ile wiosen skończyła jeśli to nie tajemnica ?

piękne miejsce - jesteś instruktorem ?

oczywiście ale to nie jest wcale wina Francuzów że polskie biuro podróży zatrudniło do obsługi wycieczki jakiegoś ciula, który nie zna języka a potem płacze na forum że we Francji jest do dupy

przecież jesteśmy w Unii Europejskiej, nie trzeba żadnych paszportów i nikogo nie obchodzi na jakich numerach jest auto zarejestrowane. Największe fury we Francji i Szwajcarii i tak jeżdżę na polskich i ukraińskich numerach, często łatwiej dogadać się po Polsku niż w jakimkolwiek innym języku Rezerwrowanie przez jakiekolwiek biura podróży niestety zawsze wychodzi drożej niż bezpośrednio u właściciela apartamentu.

we Francji zawsze lepiej jako Polak - chociaż w ostatnich latach Polacy we Francji narobili sporo kaszany

Dzięki - takich imprez było już kilkadziesiąt

Dany - przecież to należy do folkloru forumowego. Wrócę z L2A to dostaniesz info z 1 ręki faktycznie chyba byliśmy w innej Francji Francuskie służby ratownicze działają bez zarzutu, miałem wiele sytuacji awaryjnych i ratownictwo było na wysokim poziomie. Fakkt że nikt nie umarł ale nie przypuszczam że zostawili by zwłoki na stoku- Byłem kilka dni temu w Chatel, zepsuł się autobus i w ciągu kilku minut podstawili następny a usterki w apartamentach usuwane są bardzo szybko zawsze działały mi skipassy -trzeba tylko dokładnie przeczytać warunki na jakich działają Przy wyjazdach zorganizowanych problem jest w tym że niektóre biura podróży zatrudniają niekompetentnych pilotów do opieki nad grupą.

Habeler w Mayrhofen miał polskiego instruktora

od ponad 30 lat jeżdżę w Alpy Francuskie i jeszcze nigdy nie miałem problemów z dogadaniem się mimo że po francusku mogę tylko się przywitać, pożegnać i kupić chleb w piekarni