Skocz do zawartości

JG77

Members
  • Liczba zawartości

    392
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez JG77

  1. A jednak Austria zamyka się w listopadzie ,restauracje jak i hotele będą dla turystów zamknięte ,godzina pilicyjna będzie obowiązywać od godz.20 by w grudniu stopniowo luzować obostrzenia ,co z ośrodkami narciarskimi nie wiadomo ale chyba też w listopadzie z wyjazdów nici.
  2. Powiem Ci tak dziś pojechałem po pracy do marketu....bo niestety nie uważam, że te pseudo-zachowawcze środki cokolwiek pomogą i zmienią....ale zgadnij kogo tam spotkałem....setki zestresowanych Polaków, którzy mieli wózki wypakowane, aż im się wylewało.....to pewnie osoby pokroju części ludzi na tym forum....."zabezpieczali się"..... i moje pierwsze pytanie ....na ile im to wystarczy.....a drugie przemyślenie kiedy stałem w kolejce z przodu ścisk, z tyłu ścisk, duszno jak cholera....i co druga osoba kaszląca i pociągająca nosem.....to jest ta Wasza profilaktyka ????

    Przecież przez to, że ludzie ruszyli bez rozumu do sklepów i aptek to dopiero zrobiły się skupiska ludzi i się wzajemnie zarażają ....

    A co ma powiedzieć Pani kasjerka, która siedzi w tym tłumie, kasuje towary macane przez każdego klienta, chorego czy nie, gdzie co chwile każdy jej kaszle i psika ....powinna chyba podać Państwo (albo właściciela) o świadome narażanie jej życia....co  z farmaceutami, lekarzami, pielęgniarkami itd. itp.

     

    Świńska grypa na początku też miała wysoką śmiertelność....i też zmarł nawet lekarz z pobliskiej przychodzi i wielu innych ludzi....ale o tym się nie pamięta....bo po chwili uodporniliśmy się ...śmiertelność spadła ...statystyki się poprawiły i naraz nikt nie panikuje

    A dziś 120tyś potwierdzonych przypadków na 7.5mld ludzi i ludzie popadli w jakiś obłęd....w lutym w samej w Polsce zachorowało 800tyś ludzi na grypę ....i ktoś się tym przejął ....a koronawirusa mamy już kilka miesięcy ...na razie śmiertelność jest trochę wyższa niż przy zwykłej grypie ale już wirusolodzy mówią, że będzie spadać z czasem gdy zaczniemy się uodparniać.

    A to jak ludzie są zmanipulowani pokazuje choćby fakt...mężczyzny....w sile wieku, których przyjechał do Polski z Niemiec i zmarł....najpierw panika bo pewnie miał koronawirusa.....ale się okazało...że zmarł na zwykłą grypę.....i podejście wszystkich....ufff.....zmarł na zwykłą grypę.....standard....normalka....facet w sile wieku, bez powikłań choróba, przyjechał i zmarł na zwykłą grypę....czyli że na zwykłą grypę się umiera to standard, nawet jeśli gościowi nic nie dolegało....ale że już osoby starsze i schorowane umierają po zarażeniu koronawirusem to powód do światowej paniki .

     

    Pamiętajcie że:

    zastraszonymi ludźmi łatwiej się manipuluje

    A co Ty tam robiłeś?????

  3. To znaczy ,że co wszystkie państwa się mylą? Od Chin po Włochy i wdzędzie stosuje się kwarantannę i nie jest to działanie tylko naszego rządu a wszystkich w oparciu o zalecenia WHO ,niestety Twoje wywody to zbiór pobożnych życzeń to jedź na narty do Włoch ,póki co skoro jeszcze nie ma szczepionki tylko tak ludzie mogą się ratować ,właśnie tego rodzaju błąd wynikający z poglądu jaki przedstawiasz popełniono w Italii i mimo apeli bawiono się i nie przestrzegano kwarantanny i zaleceń,dzisiaj ponoszą tego konsekwencje.Natomiast zaczyna u nas być groźnie z powodu braku odzieży ochronnej i ilości testów ,które do tej pory wykonano w ilości .43,a brak dyscypliny naszych rodaków tylko może się przyczynić do sytuacji podobnej jak we Włoszech ,w tej sytuacji zdecydowanie wybieram "paluszki"
  4. Chętnie przytulę jak masz wyrzucić :) Współczuję oczywiście małżonce ,natomiast żaden system nie zapewnia w 100 % bezpieczeństwa i to w każdej instrukcji jest napisane tłustym drukiem .Kiedyś kijkiem z pętelką złamałem sobie żebro ,żeby to raz i co jeżdżę bez kijków? nie,zmieniłem na Leki z myślą że może w niektórych sytuacjach coś ten system pomoże ale nie obrażę się na producenta jak w danej sytuacji nic nie da.Nie wiem czy czytałeś instrukcję bezpieczeństwa nowych wiązań narciarskich ? wszędzie jest ostrzeżenie ,że nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i są sytuacje w których system może nie zadziałać ,cóż jak chcesz mieć gwarancję absolutną ,zostań w domu.

  5. Małżonka miała wypadek na nartach. Sam upadek nie był jakiś poważny, mała prędkość, przytrzymało nartę na większej ilości śniegu, wywrotka. Natomiast przy upadku kompletnie nie zadziałał system wypięcia kija Leki z mocowaniem Trigger S. Efekt ? Pęknięta kość w nadgarstku.

     

    Ktoś miał takie doświadczenia ? 
     

    Ja jestem wściekły, bo to ja namówiłem ją na te kije z tymi mocowaniami. Ja kije bardzo sobie chwaliłem, są super wygodne w obsłudze. Sam miałem z moimi kilka wywrotek ale tego się nie spodziewałem... raczej pójdą do kosza, obie pary.      

     

  6. Już teraz na kamerach wygląda na świeżą dostawę śniegu. Jak przymrozi w nocy będzie dobrze jutro. Dzisiaj 2,5g trochę się zmęczyłem na końcu. Pierwsze 1,5g rewelacja. Startowałem o 7,30.

    Ja tak w czwartek non stop bez kolejek od 8 do 13 a górka jest już jakaś tam ,ze 20 razy obróciłem i też już potem mi się znudziło.
  7. W/g stacji narciarskiej Soszów ,najnowsza norweska prognoza pogody dla tego regionu przewiduje ok.16 marca obfite opady śniegu i mróz w okolicy -9 st.Cytując ich "nie chowajcie sprzętu "zima wraca ale tym razem prawdziwa.
  8. Wczoraj 05.03.2020 Soszów.Warunki bardzo dobre ,po nocnym mrozie stok trzymał się znakomicie do południa ,kapitalna jazda i równie wspaniały słoneczny dzionek ,super .

    Załączone miniatury

    • 20200305_115625.jpg
  9. Kiedyś moja żona miała narty ,którym trzeba było wybaczać błędy a nie było to łatwe ,wręcz ją podziwiałem tyle miała samozaparcia . :) Były to jak się później okazało błędy produkcyjne ale zanim do tego doszliśmy nie jeden śmiałek z politowaniem w oczach próbował na nich przejażdżki w ramach udowodnienia ,że jeździć to trzeba umieć i oczywiście jak każdy po kolei rżnął r..em w przód ,oczywiście nie od razu ale jak się taki rozochocił i już prawie miał udowadniać ,że wszystko jest ok.i zaczął coraz szybciej sobie poczynać.Robiono wiele w tym kierunku ,oglądali je pod światło fachowcy, serwisanci i znawcy ,tępiono krawędzie,podnoszono je na 1 stopień od spodu i dalej nic ,kto by je nie wziął walił w przód r...em w najmniej oczekiwanym momencie,narty w pewnym momencie po prostu rozjeżdżały się w oka mgnieniu i tyle.Żona miała je od nowości a były to Rossignol Cobra najwyższy model ,taki niebieski.Sprzedaliśmy te narty serwisantowi ,który w te opowieści nie wierzył a kupił je dla córki ,która podobno była dość zaawansowana .Kiedyś po latach spotkałem go i mimochodem zagadnąłem ,machnął tylko ręką i powiedział że córka tak jak i cała reszta rżnęła twarzą w śnieg .Podobno okazało się że, po wielu analizach winne były wypaczone czy źle profilowane narty ,które zamienione nawet stronami dalej się rozjeżdżały .Jak z tego widać niekiedy działa to w dwie strony czasem trzeba to i owo wybaczyć narcie.

  10. Dzisiaj zawitałem do Istebnej ,czapy śniegu na dachach ,dobrze przygotowana trasa i lekki mrozik.Już o 8 ogromny parking był prawie pełny i naprawdę wszędzie sporo ludzi a zwłaszcza dzieci .W ciągu dnia temperatura podniosła się do ok.6 stopni i śnieg dosłownie topniał w oczach a przyczynił się także do tego silny wiatr ok.90 km/godz.co skutkowało częstym wyłączaniem się wyciągu i długą kokejką praktycznie cały dzień.

    Załączone miniatury

    • 20200229_092428.jpg
    • 20200229_092431.jpg
    • 20200229_082242_HDR.jpg
    • 20200229_123429.jpg
  11. A niech to drzwi ścisną nie dość ,że kicha u nas ze śniegiem i pogodą w sumie też to jeszcze ta zaraza a myślałem że chociaż jakimś wyjazdem podratuję fatalny sezon i już się przymierzałem ale nie będę ryzykował zamknięcia gdzieś na kwarantannie bo nawet i tam dopiero można się zarazić a konsekwencje spore nawet odwiedzin nie ma a jak kopnę w kalendarz to na bank na ruszt wrzucą aby zarazy nie rozsiewać to jeszcze przemyślę czy warto hm za tydzień w Dolomitach w narcu,wsłoneczne dni?.....
  12. Możesz poczytać test tych X7WB na Neveitalia jest szczegółowy.Myślę ,że na trasę a także  muldy ,mokry śnieg ,odsypy ,,będą idealne natomiast nie będą się nadawały na jazdę pozatrasową w świeżym kopnym sniegu.Co do promienia to raczej średni i krótki a nie gigantowy wręcz z długim będzie gorzej ,narty będą szukać skrętu i będą chciały być na krawędzi .

  13. Nic mądrzejszego niż koledzy  nie wymyślę ,mnie się wydaje że zbyt mocno dopinasz teraz buty wiem że jest taka potrzeba.., które początkowo w Alpach były nowe i zupełnie nie ułożone więc trochę bardziej otulały nogę i ją podpierały  bez takiego dopięcia..Teraz odrobinkę się ułożyły tym samym "powiększyły" co kompensujesz dociśnięciem klamer i kłopoty gotowe brak ukrwienia i zbyt mocny ucisk nawet w łydce da taki efekt jak u Ciebie.Nie o to chodzi żeby wyrzucać kasę na nowe ale równolegle przy byle okazji mierzyć i interesować się innymi markami aż do momentu w którym sam stwierdzisz ,że to właśnie te.Między markami są różnice i może właśnie mimo że piękne i w ogóle nie są dla Ciebie i chyba coś mi mówi że to się tak skończy.  :blink: Jeżeli buty są dobrze dobrane nic nie trzeba przy nich ,robić , luzować klamer na wyciągu a nawet w czasie przerwy w barze w ogóle nic ,nie ma takiej potrzeby,pozdrawiam.

  14. Te trasy są jak to w Beskidach niezbyt długie ,musi być trochę lodu czy innych niespodzianek jakiś odsypów itp.to nudy by były tylko po stole jeździć ,dodatkowo na dole jest wypożyczalnia gdzie zupełnie nie ostrzą nart a do tego najtańszych ,nie dziwota że "trup"ścieli się gęsto.
  15. 830 - 1230 bez kolejek - max kilkanaście osób za bramkami. Trasy wytrzymały w bardzo dobrym stanie. Czynny tylko dół, bez polany szczytowej. Wiatru brak, teren jest dobrze odsłonięty. Ogólnie opcja warta rozważenia na kilka godzin. O 8 dojazd bezproblemowy, choć już powoli kolumna samochodów formowala sie.
    W każdym razie pewnie lepsza alternatywa niż szczyrkowskie kolejki.
    Widok na Skrzyczne dd0a6275214d839380b29d00b8dcce1f.jpg
    Trasa czerwonae16f6ab507d529c27a34dcaede4001e1.jpg023d9e3167858dc5788ec91c6e94a5cf.jpg
    Bar pod dwoma kotami..... 19061f9e72c269979af1191ed6c10578.jpg

    Też dzisiaj tam jechałem ale w ostatniej chwili pojechałem prosto na Skolnity bo tydzień temu byłem na Soszowie i też było mało ludzi ,pozdrawiam..
  16. A dzisiaj było Skolnity .świetna jazda na dobrze przygotowanych trasach , czynny jest "cały"ośrodek dodatkowo super pogoda i mało ludzi ,jazda na okrągło za niewielkie pieniądze ,udany miły dzionek.
  17. Dzisiaj Soszów ,nie byłem tu z 10 lat i miało lać więc zaryzykowałem .Warunki super mimo 8 stopni na plusie,ludzi brak jazda na okrągło .Oprócz góry wszystko czynne a pogoda jak na fotkach znakomita słońce i chmurki na przemian ,opłacało się ,nawet drogi puste..?

    Załączone miniatury

    • 20200202_101757.jpg
    • 20200202_101752.jpg
  18. Cos tam Marcin marudzi o braku zimy... jego strata. Kolejny fajny dzień na nartach. Tym razem trafiło na stok przy hotelu Stok, dawniej Kiczera, jeszcze dawniej ośrodek wczasowy KWK Walenty-Wawel. Jak widać ( fotki z ok. 1030) ludzi pełno, zdegradowany i muldziasty stok, a śniegu prawie brak.... :-)
    Rano twardo, choć nie lodowo. To co lubię. Górka niezbyt dluga ale z fajnym nachyleniem. Od 11 nieco cieplej. Jeżeli w czasie mazowieckich ferii Wisła jest pustawa to pewnie ludzie nie wierzą w zimę.... Brawo Marcin!
    Na fotce widoczek na oba Skrzyczne.e0b9355593913b0f948a639aaf83b399.jpg94d7efd61c6125e0863e15444ddaa7e6.jpg

    Jakoś też lubię tę górkę mała ale komfortowa i niezbyt drogo,fajna fotka.
  19. Nawet nie chodzi dokładnie o grupę nart bo nie wszystko można zaszufladkować ,wystarczy popatrzeć na budowę ,wziąć do ręki i już wiele wiadomo .W zakresie ich budowy wiele się zmienia ,także z powodu warunków w jakich przychodzi im działać.Kto pamięta świeży śnieg na trasach ,który byłby powszechnym zjawiskiem w ilości wystarczającej do utrzymywania tras.Obecnie dominuje twardy zmrożony firm z bryłami lodu i naniesionym na niego cukrem a pod tym wszystkim jest lód .Współczesne narty chcąc być skutecznymi muszą mieć inną ,bardziej zaawansowaną technicznie budowę ,jaką ? to zostawmy inżynierom .Nie wiem czemu czytając o zaletach Fischera Progresora ciśnie mi się na usta wyścig kosiarek ,kiedy to jeden z uczestników takich zawodów przechwalał się że jego kosiarka teraz to na pewno prześcignie popularny samochód osobowy ..co nie zmienia faktu ,że i tak pozostanie kosiarką.
  20. 3. Łączenie zmian kierunków w jeździe 'pługiem' w lewo i prawo nie stanowi dla Ciebie problemu, tak samo jak i zatrzymanie się na łagodnej, zielonej trasie. Może zacząłeś już nawet poznawać nieco trudniejsze niebieskie trasy.
     
    Na taki poziom to się nie kupuje czegoś z Decathlonu za 600zł?
    Po co drewno do jazdy pługiem?
    Poziom 3 jak dobrze to rozumiem to jest tydzień nauki
     
    A te RC one 74 to ta sama liga? One mają 5-8. To ta sama skala?

    Nie zmienisz faktu ,że narty z tej kategorii są dla osób początkujących do średnio zaawansowanych, nikt nie dyskredytuje tego typu nart ,grupa ta jest etapem który każdy przechodził a są wśród nich także dobre produkty dla wielu wystarczające i nawet zaskakująco skuteczne ale Fischer Progresor do nich nie należy,znacznie ambitniej i rozwojowo a szczególnie dla faceta 184 i wadze ok.80 kg.jest wziąć pod uwagę grupę All Round Perfomence do jazdy po przygotowanych trasach skoro ma takie preferencje lub narty "sportowe"i tak względem zawodniczych "uczesanych"bo chyba zamiast ud trzeba by mieć tłoki żeby 6 godzin na takich dawać.
  21. Cześć ten Fischer Progresor to kategoria Alround ,czyli poziom ok.3 ,rekreacyjne narty na niedzielne wypady około południa .To są paździerzowe elastyczne poprzecznie i podłużnie kapcie a nie na poziom 6.Jak koniecznie masz na nie zajawkę to długość w okolicach wzrostu,pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...