Sylvek

Cześć Nurtuje mnie następujące pytanie a mianowicie. Kupiłem jakies 2 lata temu używane buty Dachstein Cruise. Nie wiedziałem wtedy jeszcze co to jest wogóle flex itd. Teraz zmieniam narty na slalomki i chciałbym pobawić się trochę w fun ale nie wiem czy te buty będą się nadawać. Jeżeli ktoś wie coś na temat tych butów i ich twardości to byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie info. Z góry dzięki i pozdrawiam Sylvek

A co myślicie o deskach - Atomic Metron 120-74-107, R-11m, dł 157cm - Head Xenon 122-72-106, R-11m, dł 156cm - Head Super Shape 120-65-105, R-10,4m, dł 160cm - Salomon Scrambler 500 117-70-105, r-12,6m, dł 160cm mogę wydać max 450-500zł

Chyba tak też uczynię. Jakby udało się jeszcze tej zimy to byłoby świetnie choć już pomału zaczyna mi coś świtać w głowie. W takim razie jutro na stok jak pogoda pozwoli i zapytam czy jest możliwość wypożyczenia "ze zmianami" tak około 3-5 a jeśli tak to zaczynam od długości 155 i ide w górę. Dzięki wielkie za wskazówki. Super, że jest ktoś kto chce pomóc

Ech.. to teram mam mętlik w głowie... jakoś ciężko widzę funa ze 160cm dechami na nogach moze dlatego że teraz właśnie mam 160cm ale dużym promieniem skrętu i mizernym taliowaniem i bez płyty podwyższającej. Jak przesiadłem sie z nich na te wypożyczone Dynastarki to poczułem poprostu przepaść i jakoś ciężko mi teraz myśleć że mam na 160 jeździć ale moze gdybym miał 160cm slalomki odpowiednio taliowane na dobrej płycie i z promienie skrętu ok 11-12m to byłaby całkiem inna jazda Wg kalkulatorów doboru długości moja długość bazowa to 185cm a narty do funa mają być o 20-30cm krótsze od długości bazowej czyli wychodzi mi teoretycznie zakres 155-165cm. Długość 165 odrzucam to napewno nie chce takich długich więc pozostanę chyba w zakresie 155-160cm Użytkownik Sylvek edytował ten post 27 luty 2012 - 22:04

Właśnie chciałbym popróbować fun i dlatego zdaje mi się że narty 160cm i dłuższe będą do tego poprostu za długie. Tak zastanawiam się właśnie nad długością 155-158cm max i szerokie pod butem na 70mm lub szersze, mocniej taliowane np 123/71/105 lub zbliżone. Oczywiście wiązania na odpowiedniej płycie podwyższającej

Świetnie byłoby mieć 2 pary ale jak narazie chyba wolę pójść bardziej w stronę jazdy slalomowej niż gigantowej. Ostatnio wypożyczyłem sobie Dynastarki contact 08 o długości 152cm i na świeżo zratrakowanym mokrym i twardym śniegu (+7st) jeździło się bardzo przyjemnie. Zastanawia mnie tylko czy 150cm nie będą trochę za krótkie w stosunku do mojego wzrostu i wagi chociaż jeździ mi się na takowych bardzo przyjemnie i mam wrażenie, że szybciej będę się rozwijał jeżdżąc na takich. No i pytanie co moglibyście doradzić z nart, które wymieniłem. Dorzuciłbym do nich jeszcze te Dynastarki Contact 08 bo fajnie mi się na nich ostatnio jeździło Z góry dzięki i pozdrówki Sylvek Użytkownik Sylvek edytował ten post 26 luty 2012 - 21:55

nikt nie pomoże?

Cześć. Po 3-cim sezonie spędzonym na deskach już chyba wiem jak chcę jeździć. Bardziej niż szybkie śmiganie dużymi łukami kręci mnie szybki cięty skręt więc skłaniam się w stronę funcarvingu/slalomu. W związku z powyższym chciałbym poprosić Szanownych Kolegów i Koleżanki o lekką pomoc w wyborze desek na kolejny sezon. Chodzi mi tu głównie o długość bo to chyba najcieżej dobrać. Promień skrętu to raczej bym chciał granicach 10-13m. Miałem okazję pojeździć jeden dzień na Rossignolach Power 9s tylko że krótkich bo 146cm ale jeździło mi się sporo "fajniej" niż na moich 160cm Carve Pro 10.4. Z uwagi na brak większych funduszy będą to raczej kilkuletnie narty. Myślałem między innymi o: - Head Shape Three - Salomon Streetracer 800 - Atomic Supercross SX:8 - Salomon Scrambler 6 - Nordica Doberman SL - Salomon Race 24 Series - ze zmiennym radiusem ?? - Atomic Metron - Head Xenon XI 7.0 Wszystkie w długościach 150-155cm - i tu nie wiem czy nie popełniam błędu i czy nie byłyby za krótkie chociaż tak jak pisałem lepiej jeździło mi się na 146cm slalomkach niż na moich 160cm 1. M 2. Wiek: 31lat 3. Waga: 75-76kg (planuje schudnąć do ok 70 4. Wzrost: 172cm 5. 3-ci sezon 6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? 5-6 7. Jakie masz buty ? Dachsein Cruise, Flex - ? 8. Jakie masz teraz narty: Rossignol Carve Pro 10.4 9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? krótki cięty skręt, szybkość jazdy: średnia 10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? niebieskie, czerwone - narazie krajowe 11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? hmm... zabawowo 12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? ok 10-15 Z góry dzięki za wszelkie przydatne uwagi i sugestie Pozdrawiam Sylvek Użytkownik Sylvek edytował ten post 24 luty 2012 - 15:50

Oj tam, oj tam. No może przesadziłem z tymi muldami Oczywiście chodziło mi o nierówności - użyłem złego słowa poprostu Sorki za ewentualne wprowadzenie kogoś w błąd. Poprawiam się - w dolnej partii stoku są zmrożone nierówności (przynajmniej wczoraj były) W zasadzie to jakoś tam nie przeszkadza za bardzo ale piszę informacyjnie. pozdrówki Użytkownik Sylvek edytował ten post 01 luty 2012 - 23:27

Ja jeżdżę często do niestachowa i napiszę tak. Świetne miejsce dla początkujących jak również dla rodzin. Karnety czasowe świetna sprawa. Jednak jak ktoś już nauczy się troche jeździć to niestety będziemy odczuwać niedosyt. Stok jest spoko ale praktycznie tylko od górnej partii do połowy bo potem wypłaszcza i już nudy i jazda na krechę. Przeważnie w tej partii też śnieg bardziej zlodowaciały i większe muldy. Podsumowując jeżeli dopiero zaczynamy zabawę z nartami lub chcemy wyskoczyć z dzieciakami to jest ok ale jak chcemy podczas jazdy trochę adrenaliny i funu to możemy być lekko zawiedzeni. PS. byłem wczoraj - warunki ok i jeszcze temperatura była w miarę to -7st - wykupiłem karnecik 3 godzinny za 25zł i trochę się rozruszałem