master32

Master 32
A ile ważysz? Jak z twardością tej narty? Do czego jej używasz? Jak na bramkach? (jeśli jeździsz )
Zastanawiałem się również nad Head igs,rd pro 186/25, Atomic G9 RD oraz Volkl Racetiger GS R. Przeszperałem net i w dobrej cenie za 2500 zostały tylko te elany. Reszty brak w interesujących mnie długościach albo ceny od 3000 wzwyż.
Jeżdżę na Redster S9 Fis i Rossignol GS Master 180/21. Obie genialne.
Pozdrawiam

Mam 177cm wzrostu i nie całe 70kg wagi. Jeździłem na tych nartach na bramkach i poza. Na bramkach bez problemu można zacieśniać skręt przy odpowiednim włożeniu siły, stabilne i trzymające, dynamiczne lecz równomiernie oddające energie
Narty moim zdaniem fajnie się sprawują wszędzie tylko musi być twardo - standard w tego typu nartach oraz potrzebują prędkości żeby pokazały swoje najlepsze oblicze
Naprawę długo jeździłem na headach gs rd (różne długości od 183 do 193) i uważam ze Elany wogole nie odstają w niczym takim Head. G9 fis oraz gs r nie miałem okazji testować
W kwestii twardości to jest jakby pośrodku tj ani bardzo elastyczne ani bardzo sztywne...
Jeśli zależy Ci na dobrej relacji cena/jakość/fun z jazdy to bez wachania bierz Elany jak chcesz płacić za logo firmy to rzecz jasna znajdą się bez problemu droższe pozycje a wcale nie lepsze


Ps. Jakbyś chciał to mam jedną pare elanow od reprezentanta polski, jest to elan gs fis 193cm r>30m cena śmieszna ale narta jeszcze bardziej wymagająca od tej 185 tzn głównie w kwestii takiej ze potrzebuje więcej prędkości żeby zaczęły „działać „

Witam
Trochę odkurzam wątek.
Ma ktoś Elany GSX world cup x plate 185/25?
Rozmyślam nad ich zakupem.
Jakieś opinie.
Pozdrawiam

Ja mam narta dynamiczna, bardzo skrętna ( o ile wcześniej mieliśmy do czynienia z taka nartą ), bardzo fajnie trzymająca ( jak każda tego typu narta), czego chcieć więcej ? jakby co to pytaj

Ja to bym zaczął od poprawienia sylwetki w skrecie (tyłowia i rąk)...

Rotacja tyłowia w skrecie w lewo powoduje jazdę na wewnętrznej co widac na fotach.

Odciązanie zostaw na kolejne lekcje bo skręt w lewo to dramat 

Chyba trzeba się wybrać
Czwórka ratrakowana na nocną ?

Ramzowa dzisiaj igła

-12, słońce, dosyć twardo, ludzi mało...Żyć nie umierać

 

 

 

 

Ooooo!
Koleżanka pyta o kontrolowany poślizg a Ty o hamowaniu lewą stopą To jest bardzo zaawansowana technika, wprowadzona przez latającego fina i na drodze raczej nieprzydatna.
 
Na śliskiej w FWD (a takie ma większość z nas) częściej ma się do czynienia z poślizgiem pod-sterownym dlatego IMO lepiej potrenować hamowanie z omijaniem przeszkody niż poślizgi nadsterowne. Ale pobawić się można, sam lubię pociągnąć klamę od czasu do czasu
Asia pro tip - poczytaj o poślizgu nadsterownym i podsterownym i jakie obowiązują zasady wyprowadzania auta z każdego z nich.
A największy hardcore jaki Cię może spotkać na drodze to poślizg podsterowny, który przechodzi w nadsterowny w momencie nagłego odjęcia gazu lub nie daj Boże wciśnięciu hamulca.
 
Master a Twój film spoko! Uwielbiam jeździć po śniegu!
A odnośnie takich pro technik, próbowałeś kiedyś hamowania z międzygazem (heel and toe)? To się akurat bardzo przydaje przy redukcji, ale w wielu autach ciężkie do wykonania ze względu na niżej osadzony pedał gazu.
 
Edit. Zedytowałem. Wcześniej nie doczytałem, że autorka ma 4x4.

Międzygaz jak najbardziej stosuje tak wszedł w nawyk ze nawet w daily go stosuje

Troche nudny filmik bo FWD i predkości mało autostradowe    ale przez cały czas auto "kopane" z lewej stopy po heblu, zero ręcznego

Z 4WD robię to samo bez problemu   bo żeby polecieć bokiem tez trzeba tyłek troche nadrzucić, ręcznego rzadko używam 

Jak ktoś zauważył, są różne rodzaje 4wd ale zasada lewego "buta" ta sama. Kto sie kiedyś ścigał/ściga nawet w amatorskich imprezach to wie o co biega

Z RWD inna bajka...

Zawsze sie da wyłączyć elektronikę bezpieczniki sa raczej łatwo dostępne 

Z lewej nogi po heblu i pójdzie boczarem

a Rymarz?

 

Póki co śnieżą, stok na razie zamknięty

Różnica w promieniu zwykle to ok 2m (11 vs 12) co już ma jednak znaczenie jeśli chodzi o ta prędkość

 

Ps To że w amatorzy np w MPA wybierają krótkie narty wskazuje na braki w : kondycji, techniki lub złego doboru sprzętu moim zdaniem Ktoś to jest "ogarnięty" w te klocki nie zakłada "szortów"

 

Ps.2 Dałem ostatnio ojcu swoje Elan SLx Fis. Jego narty to pierwsze SL Rossignola. Chłop był w szoku jak ten Elan skręca. Sam ma 165cm, promień taki sam jak elana.

To co piszesz jest tylko częściową prawdą.
Zmiany technologiczne w nartach SL zostały wymuszone przepisami i narty zrobiono jak najlepiej w ramach ograniczeń.

Czy któryś z facetów jeździłby na krótszych dziś?
Tego się nie dowiemy ale zadam przekorne pytanie dlaczego np. Vlhowa czy Holdener nie wolą dłuższych od 155 bo przecież by mogły.

Wybór akurat tych pań nie przypadkowy

...bo kobietom ustawiają slalom troszkę inaczej Jurku
Próbowałem wielokrotnie jezdzic na 155 i za zadne skarby nie chce tak krótkiej narty, żadnych plusów względem 165. To ze mocniej skreca to akurat mnie bardziej przeszkadza niż pomaga

Waga to sie liczy jak na niej stoisz.

Zejdz w dol, wyjdz w gore, zakrawedziuj to?   przeciez wiecie(50kg+)

Jak sie Spiochu na Bambi przeslizguje miedzy tyczkami jak piskorz to?  przeciez wiecie(15kg-)

 

Po co te złośliwości ?

Jak zwykle w sedno...

 

Żeby nie było że to "pocisk" w strone Spiocha

Też do ciężkich nie należę i też mi Volkl nie pasował.

Jezdziłem na tym ale miałem lekki dyskomfort

Witam

 

Jak już jest taki temat to ma ktoś od nich narty:

- https://augment-spor...-world-cup-pro/

jest możliwość wyboru flexu i to nie tylko w nartach typu race...ktoś coś na ten temat wie lub użytkuje ich narty??

 

Pozdr.

 

 

Chyba w zeszłorocznym magazynie NTN mieli te narty na testy w dwóch wersjach sztywności wiec można sobie poczytać

Na skretność narty ma wpływ jeszcze jeden parametr, wiec nie tylko sztywność sie liczy 

Nikt o niczym nie zapomniał

Zapewniam Cie że teraz nikt z tamtych zawodników nie przesiadłby się na 155cm

Zmieniła sie budowa, geometria, rozkład flexu. Żadnych korzysci nie byłoby przesiadając sie na 155cm (pisze w kontekscie jazdy na tykach). Druga sprawa to ustawianie slalomu. Teraz takie 155cm po prostu byłyby za wolne...

Niestety ale się nie zgodzę wystarczy dobrać taką 165cn pod swoje preferencje jazdy i wagę i tez będzie skręcała jak szalona wystarczy znać jeden parametr...
...wiem bo przewaliłem tych slalomek od groma podczas jazdy głównie na tykach....
Z tego co pisałeś Śpiochu jesteś lekki i tu wychodzi problem „nie skręcania” volkl.. Volkl sl fis to potrzebują „chłopa”. Jeździłem na takich, tez mi nie pasowały dlatego teraz mam „zielone” i te zielone od zawsze skręcały mi bardzo dobrze, niezależnie o rocznika narty. Podobne (jeśli chodzi o skretnosc) lecz bardziej kopliwe były Dynastary wc sl slant nose. Te narty wspominam najlepiej ze wszystkich
Na 155-157 nie wsiadłbym za żadne skarby...za krótka, za nerowowa, mniej stabilna i gorzej trzymająca. Nie widze żadnych plusów takiej narty z mojego punktu widzenia

Jeżeli nie ma zamiaru jezdzić sportowo na tykach to patrzyłbym na pierwsze sklepowe GS. 

Długość : najwieksza tj 185-186 bo dłuższych nie robią. Promienie skrętu przy tych długościach oscylują w granicach 19-22m wiec jazda na pl stokach nie bedzie stanowiła problemu

Jak widać człowiek przywiązuje się do marek...ale pytanie takie mam. Czytałem jakiś wątek o nartach "master" ale jakoś tak został pokręcony, że trudno było wyłowić sedno. Możecie jednym zdaniem napisać jaka to niby narta?

 

Narta bardzo dynamiczna, skrętna, bardzo dobrze skręcająca oraz inicjująca skręty, dobra na twardym i na miekkim śniegu (lepiej czuje się jednak na twardym). W zasadzie dosyć uniwersalna.

Jeżeli to nie ma być narta stricte na tyczki to baaardzo polecam !

Polecam brać dłuższe niz wzrost jednak Mam 177cm wzrostu. Jezdizłem na 180 oraz 185cm. Krótsza sprawiała troche wiecej frajdy bo mocniej skrecała i była ciut miększa co powodowało mocne "kopniecie" w ostatniej fazie skrętu.

185cm natomiast bardziej stonowana, nadal dynamiczna ale mniej nerwowa, szybsza, stabilna, jeszcze lepsze trzymania na twardym, gorzej skrecała ale mnie to akurat nie przeszkadzało.

Cena do obejścia. Nigdy nie płaciłem takiej kasy za narty, nawet za najnowsze a spróbować SL fis jak najbardziej warto

Bardzo, wcześniej miałem takie same tylko rocznik 2015/2016. Świetna narta. Kuzyn ma FIS SL z tego sezonu, ale jeszcze na nich nie jeździłem choć jestem ciekawy jak wypadnie w porównaniu z SRC

Z tego co pisał Tomek Kurdziel to bardzo przypomina ta src wlasnie sl fis lecz jest bardziej stonowana i szersza w talii
Fis będzie lepszy w określonych celach tzn slalom. Do wolnej jazdy osobiscie zostałbym przy src

 

Ten drugi tak. Pierwszego wcześniej nie widziałem.

 

A z GS miałeś z jakiegoś treningu na tykach w Alpach. Rozstawienie było dość ciasne i trening chyba jesienią.

 

 

Ten ? Strasznie kopiące były te deski na filmie Po zmianie na dłuższe było znacznie lepiej i szybciej ale tez była to moja wina bo za bardzo zostawałem na tyłach  

Możesz podać linki do tych filmów z jazdy co kiedyś wrzucałeś? Widziałem z treningów GS i z jazdy dowolnej na slalomkach.  Będzie dobry przykład jak amatorska jazda może wyglądać.

 

To chyba to

 

 

 

Troche stare dzieje bo to sprzed kilku lat

 

Tutaj kawałek na GS 193 R30 z ostatniego wypadu na Czarnej bo nic nie moge już wygrzebać a kanał na YT jest mojego brata jakby ktoś przeglądał

 

https://uploadfile.p...200---rlua.html

Np. w najbliższą sobotę w Kluszkowcach są pierwsze zawody MPA w GS.

Jak przyjedziecie to także się wybiorę.

 

Ja na poczatku stycznia bede na kolejnych bo praca mnie ogranicza w ten week ehhh

 

...ale nie o taką formę spotkania mi chodziło  

Takie tam Blizzardy

 

Namawiam właśnie ojca na te deski

Zadowolony jesteś z zakupu ?