Skocz do zawartości

b4rt3q

Members
  • Liczba zawartości

    278
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez b4rt3q

  1. i nikt mi nie wmowi ze od momentu jak zaczeto je masowo stosowac np w autach to wzrosl poziom bezpieczenstwa na drogach...

    [...]

    Może dlatego, że kamerka nie służy poprawie bezpieczeństwa...

     

    Natomiast antyradar wbrew pozorom to bezpieczeństwo poprawia, ponieważ fotoradary z założenia są montowane w miejscach niebezpiecznych, więc kierowca wiedząc na pewno o kontroli zwolni, jak nie będzie wiedział dostanie mandat ale nie zwolni :)

  2. Jeśli nie wiesz to traktuj to jako brak zgody i wtedy zakryj/rozmaż/wytnij typa tak, żeby nie można było go jednoznacznie rozpoznać, albo zostaw sobie filmik tylko w prywatnej kolekcji.

     

    Inną sprawą jest jaki to musiałby być zbieg okoliczności, aczkolwiek w takiej sytuacji "pokrzywdzony" jak najbardziej wg. mnie powinien móc dostać od Ciebie zadośćuczynienie.

  3. A co z kamerkami na stokach. W końcu to też "inwigilacja" innych. A robienie zdjęć lub filmów w miejscach publicznych (np. nagranie naszej pociechy na placu zabaw) to dla mnie taka sama sytuacja jak na drogach, bo przecież możemy nagrać niechcący kogoś, kto sobie tego nie życzy.

    Gdyby posiadanie kamerki było karalne to za telefon, aparat czy kamerę też można by dostać mandat.

    Dla mnie lekko paranoiczne się to robi.

     

    Natomiast rękami i nogami podpisuje się pod karaniem za umieszczaniem jakiegokolwiek filmiku w internecie. Jeśli filmik nie jest dowodem to i tak jest z automatu nadpisywany, jeśli chcemy coś zapisać to tylko do pokazania policji.

  4. niekiedy takiej potrzebuję. (np. nie będę inwestował w pędzel do podmalowania ściany w piwnicy który i tak po wyrzucę bo będzie łysy a mycie kosztuje)

    No właśnie, dobre narzędzie to takie które jest odpowiednio dobrane do naszych potrzeb.

    Gdybym prowadził serwis to nawet bym nie pomyślał o jakiś kombinacjach np. z imadłami tylko kupił takie za 800zł, natomiast jeśli mam do serwisowania 2 pary nart to w 100% wystarczają "home made".

  5. O ile pamiętam to w zeszłym sezonie były takie same ceny, z tym że nie było tej gratisowej godziny przy 4h :)

    Jak dla mnie to te 5h robi sie całkiem przystepne i w sam raz na jakiś niedizelny trip :)

     

    btw. mozesz kupić skipass na "nośniku papierowym" i nie płacisz nic wiecej, a 15 zł to tylko jednorazowo (chyba na zawsze)

  6. Nazwa, której użyłeś w temacie, jest mi obca, ale zapewne chodzi o paskudztwo, które jest np. na Górce Szczęśliwickiej. Tzw. igielit.

    [...]

    Male sprostowanie, SNOWFLEX to coś zupełnie innego niz igielit, nie miałem okazji jeździć ale "na oko" wygląda o wiele lepiej

    [youtube][/youtube]

    z tego co wiem to w .... drogie

    @andrzej2499 jak jesteś z UK to sprawdź u źródła :)

    http://en.wikipedia.org/wiki/Snowflex

  7. Bardzo ważną kwestie Mitek poruczył, mianowicie ujednolicenia terminologii, i jak dla mnie narta wewnętrzna/zewnętrzna jest bardzo dobre, proste i jasne. Żeby było jasne narta zewnętrzna pierwszego skrętu jest wewnętrzną drugiego, bo czasami odnoszę wrażenie, że nie dla wszystkich jest to jasne (wyjątkiem są girlandy ale nie o tym ma być dyskusja)

    Pozwolę się wypowiedzieć zgodnie z moimi doświadczeniami. Naście lat temu gdy uczyłem się jeździć, oczywiście pługiem to całość moich lekcji ograniczyła się do takiego zdania nauczyciela WFu: "jedź pługiem, jak będziesz chciał skręcić w prawo, przenieś ciężar ciała na lewą nogę, jak będziesz chciał skręcić w lewo to ciężar na prawą nogę" więc jak by na to nie patrzeć łuki płużne wykonujemy na narcie ZEWNĘTRZNEJ koniec i kropka.
    Kolejnym krokiem mojej narciarskiej "kariery", były (chyba tak się to nazywa) skręty z półpługu, podobnie jak w pługu skręca się na zewnętrznej, a wewnętrzna jest podnoszona i dostawiana, tak żeby wyglądało, że narty są cały czas równolegle.
    Dalej nauczyłem się (raczej pseudo) NW i dalej skręt właściwy wykonywałem na narcie zewnętrznej, a wewnętrzną w zasadzie wlokłem po śniegu :)
    Ciężko pisać jakie były dociążenia nart 5, 10, 15, 20 % bo nie da się tego zrobić "na oko", jedno jest pewne narta zewnętrzna zawsze była o wiele bardziej dociążona.
    W końcu przyszedł czas na skręt równoległy (tak apropo to w już wcześniej wydawało mi się że tak jeżdżę i miałem rację , wydawało mi się :)). Tu sprawa wyglądała nieco inaczej, na początku dalej znacznie bardziej dociążałem nartę zewnętrzną, zapewne z przyzwyczajenia, ale to nie było "to", narty nie rysowały dwóch pięknych kresek. Trochę się podpytałem, poczytałem, pooglądałem filmiki i suma sumarów wyszło że należy zmienić trochę przyzwyczajenia i obciążać narty równomiernie, aczkolwiek jeden kolega instruktor powiedział, że to i tak jest teoria a w praktyce dalej bardziej obciążymy zewnętrzną, aczkolwiek różnica nie będzie już taka duża.

    Temat trochę podobny do "Z kijkami czy bez..." i jak dla mnie sprawa jest jasna, z kijkami i, w zależności od techniki bardziej lub mniej na zewnętrznej. Jazda za wewnętrznej jest zarezerwowana dla wąskiego grona akrobatów i fancarvów, bo czasami wygląda bardziej widowiskowo, ale na pewno nie jest ani łatwiejsza, ani bardziej poprawna, czy bezpieczna.

  8. Cześć

    Nie mam kamerki na kask i szczerze mówiąc - widząc tzw. owczy pęd - nie tęsknię za takową.

    Pochwalę się natomiast, że z głowy kręciłem filmy jeszcze chyba w latach 90 montując do kasku zwykłą Hi8 Sony przy [pomocy śruby statywowej. Efekty były całkiem niezłe niestety nie mogę ich pokazać bo mam tylko w wersji kasetowej ale zabawa i zdziwienie ludzi na stokach bezcenne.

    Pozdrowienia serdeczne

    Miałem pisać że brakuje Ci kamery na głowie :lol:

    może brakuje Ci komórkowej gigantki :)

  9. Po opisie @radcom'a też się zgubiłem po pierwszym przecinku :)

    Ale tak jak pisałem wcześniej ja się nie znam, a tak apropo to
    http://www.skiforum.pl/topic/12437-slowniczek-pojec-narciarskich/
    tu istnieje określenie wewnętrzna/zewnętrzna narta, względem środka skrętu. Bardzo proste i przejrzyste okereślenie, właśnie taki powinien być opis :)

     

    P.S. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić skrętu z dwiema nogami tak samo, mocno ugiętymi. Mi zawsze zewnętrzna się bardziej prostuje ale może nie umiem :)


  10. Jazda na wyprostowanych nagach(nodze) jest tak samo błędna jak stwierdzenie wewnętrzna/zewnętrzna noga. Jeździmy w odpowiedniej pozycji, która wyklucza prostowanie nóg w kolanach. W innym wypadku kończy się to kontuzją...

     

    Pozdrawiam, radcom 

    Sorry źle się wyraziłem, mówiąc wyprostowana miałem na myśli o wiele mniej ugięta (w pozycji jaką determinuje nam pochylenie cholewki buta) :)

     

    Co błędnego widzisz w stwierdzeniu wewnętrzna/zewnętrzna (skrętu) noga?


  11. To dlaczego statywy do aparatów mają 3 nogi a nie 4? Byłyby "stabilniejsze"... Na nartach jedziemy na narcie dolnej - to ona i docisk jaki na nią wywierasz odpowiada za kierunek i promień skrętu. Drugą nartę masz głównie po to, żebyś nie musiał jeździć tylko w jedną stronę... ;)

    Choć ewidentnie są techniki angażujące jednocześnie obie narty w podobnym wymiarze... np. pług...

    Ja się nie znam ale jak dla mnie to pług angażuje właśnie jedną nogę - zewnętrzną, a jadąc skrętem równoległym powinno się równomiernie dociążyć obydwie narty. Ja właśnie miałem zawsze problem gdy uczyłem się równolegle skręcać z tym żeby cokolwiek obciążyć wewnętrzną bo byłem "od pługa oderwany" :D

    Jadąc "bardziej na zewnętrznej" jesteśmy w stanie szybciej zareagować ( np. awaryjnie zatrzymać), bo ta noga jest wyprostowana.

    P.S. statywy na 3 nogach są o wiele bardziej stabilne niż na 4 na nierównym i dodatkowo o wiele łatwiej się je reguluje (poziomuje).


  12. Jeżeli 24/24.5 Cie nie uciska mocno w palce (na długość) to nie wymieniaj na większe. Drętwienie bierze się z tego że cała stopa jest opięta co nie jest naturalne.

    Może nie jest to fachowe stwierdzenie ale ja to tłumaczę tym, że ciśnienie (to opięcie) musi się gdzieś wydostać, a gdzie to już indywidualna sprawa, mnie bolało na podbiciu.

     

    Może Cie nie pociesze ale raczej na pewno z początku na stoku będzie podobnie, mimo że w domu spędzisz w butach nawet kilkanaście godzin.

    Ale za to jak to przetrzymasz będziesz mieć tak dopasowanego buta tak,  że nie poczujesz różnicy między nimi a domowymi kapciami :) Przynajmniej ja tak miałem/mam :)

     

    "Połówki" w butach oznaczają szerszą wkładkę przy tej samej długości.

  13. Koledzy, nie kombinujcie tylko obejrzyjcie jak działają wyciągi. Zainteresujcie się czasami szczegółami technicznymi , różnicami technicznymi, itd. Sprawa jest prosta to nie są cuda. B)

    Potrzeba gościa takiego jak Ty który prostym (zrozumiałym dla takich ludzi jak ja) językiem nam te cuda wytłumaczy.

    Tylko zacznij po kolei, od początków wyciągów tzn. od wychodzenia pieszo bo tego też nie ogarniam do końca.

  14. Jeżeli coś porównujemy to założenie jest takie,że wszystkie krzesła śą zajęte, kolejka nie ma wpływu na przepustowość.

    Oba wyciągi wywiozą tyle samo osób , chociarz wyprzęgany jeżdzi dwa razy szybciej. :P

    Ale jak wyciąg jedzie z prędkością X i wywozi Y osób/h, to jak zwiększysz prędkość TEGO SAMEGO wyciągu to liczba wywiezionych osób/h też wzrośnie.

    Oczywiście przy Twoich założeniach.

    Koleje wyprzęgalne mają większy "rozstaw" między kanapami.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...